Data dodania: 2009-07-10 (12:49)
Brak większych wahań oraz niski wolumen handlu to powtarzający się obraz rynku giełdowego w ostatnich tygodniach. Niska aktywność w trakcie korekty spadkowej to teoretycznie pozytywny sygnał dla byków. Z drugiej strony indeksy nie odbijają się znacząco po kolejnych, słabych co prawda, ale impulsach spadkowych.
Brakuje katalizatora do większego ruchu. Być może pojawi się w przyszłym tygodniu, gdy na rynek napłyną kolejne raporty kwartalne ze spółek. Wyniki będa publikować spółki finansowe (Goldman Sachs, JP Morgan, Bank of America oraz Citigroup) oraz "ważące" spółki z indeksów (Johnson&Johnson, Intel, IBM, General Electric). Sentyment może więc być dość zmienny w nadchodzących dniach, w zależności od wyników i prognoz przyszłych zysków. Dzisiaj rynki są pod lekką presją sprzedających, ale istotna będzie przede wszystkim końcówka sejsji. Wszystko wskazuje na to, że korekta spadkowa może w pewnym momencie nabrać tempa. Zanegowaniem sygnałów sprzedaży będzie powrót S&P500 powyżej 900 punktów.
Na walutach wahania w ostatnich dniach mają coraz większą amplitudę, co świadczy o rosnącej nerwowości. Systematycznie umacnia się jen i pogarsza się sentyment do rynków wschodzących (co jednak nie wpływa istotnie na notowania złotego). Dolar zyskuje do większości walut, ale ciągle w ramach ostatnich zakresów (za wyjątkiem USDJPY). Dzisiaj w centrum uwagi będą dane o bilansie handlowym oraz indeks nastroju Uniwersytetu Michigan. Dane będą miały krótkoterminowy wpływ na notowania.
EURPLN
Złoty zachowuje się stosunkowo stabilnie, mimo pogorszenia sentymentu do rynków wschodzących. Reakcja wzrostowa na EURPLN po wczorajszym spadku do poziomu 4,34 jest niewielka. Najbliższym oporem będzie poziom 4,40. Negatywną informacją dla złotego są zabiegi rządu mające na celu zasilenie budżetu tegorocznym zyskiem NBP (wynikającym z różnic kursowych). Premier Tusk zwrócił się do prezydenta z prośbą o wsparcie w tych działaniach. W najnowszym raporcie Banku Handlowego analitycy ocenili tego typu zabiegi jako możlwie "samospełniającą się przepowiednię" - rząd w ten sposób daje sygnał inwestorom, że liczy na osłabienie złotego. Raport Banku Handlowego jest istotny, chociażby ze względu na to, że bank ten tradycyjnie obsługuje dużych inwestorów zagranicznych na polskim rynku kapitałowym.
EURUSD
Wczorajszy test poziomu 1,4050 na eurodolarze kolejny raz potwierdził brak trendu na tej parze. Euro osłabiło się po publikacjach z niemieckiej prasy wskazujących na to, że MFW rozmawia z 10 krajami z Europy Wchodniej w sprawie funduszy pomocowych. Na bardziej nerwowe nastroje na rynkach wskazuje ostatnie zachowanie jena, który systematycznie się umacnia do większości walut. Dzisiejsze dane o bilansie handlu zagranicznego z USA mogą wpłynąć na notowania w ciągu dnia, ale nie powinny mieć rozstrzygającego wpływu na kierunek w dalszej perspektywie. Trend boczny może jeszcze trochę potrwać, ale warto niedługo rozważyć otwarcie strategii stelaża na opcjach walutowych.
GBPUSD
Wczorajsza reakcja po komunikacie Banku Anglii pokazała, że rynek był nastawiony w "złą" stronę na funcie. Dlatego być może po rynku krążyły plotki, że Bank może zwiększyć program skupu aktywów. Tymczasem program został pozostawiony na niezmienionym poziomie, co rynek zinterpretował jako sygnał, że w kolejnych miesiącach mogą być podejmowane decyzje o zakończeniu programu i o strategii wycofania stymulacji. W efekcie GBPUSD przetestował opór wynikający z 50% zniesienia fibo ostatniej fali spadkowej. Oceniamy, że jest mało prawdopodobne by Bank Anglii rozważał wycofanie stymualcji w perspektywie kolejnych miesięcy. Kondycja gospodarki brytyjskiej jest zbyt niepewna by to było możliwe. Celem Banku jest prawdopodobnie uspokojenie inwestorów, stabilizacja rynkowych stóp procentowych oraz notowań funta.
USDJPY
Dolarjen ustabilizował się w dość wąskim zakresie po silnej fali wyprzedaży z środy. Wczorajsza reakcja wzrostowa zatrzymała się 20 pipsów poniżej oporu wynikającego z 38,2% zniesienia fibo. Biorąc pod uwagę stosunkowo stabilne zachowanie indeksów giełdowych, duży popyt na jeny może wydawać się trochę dziwny. Kupno jena może służyć jako zabezpieczenie przed spadkami na giełdach. Jest to tańszy sposób niż stosowanie dość drogich opcji put. W krótkim terminie możliwa jest kolejna próba podejścia pod przebite wsparcie w strefie 93,50-94. W średnim terminie trend na USDJPY jest spadkowy.
Na walutach wahania w ostatnich dniach mają coraz większą amplitudę, co świadczy o rosnącej nerwowości. Systematycznie umacnia się jen i pogarsza się sentyment do rynków wschodzących (co jednak nie wpływa istotnie na notowania złotego). Dolar zyskuje do większości walut, ale ciągle w ramach ostatnich zakresów (za wyjątkiem USDJPY). Dzisiaj w centrum uwagi będą dane o bilansie handlowym oraz indeks nastroju Uniwersytetu Michigan. Dane będą miały krótkoterminowy wpływ na notowania.
EURPLN
Złoty zachowuje się stosunkowo stabilnie, mimo pogorszenia sentymentu do rynków wschodzących. Reakcja wzrostowa na EURPLN po wczorajszym spadku do poziomu 4,34 jest niewielka. Najbliższym oporem będzie poziom 4,40. Negatywną informacją dla złotego są zabiegi rządu mające na celu zasilenie budżetu tegorocznym zyskiem NBP (wynikającym z różnic kursowych). Premier Tusk zwrócił się do prezydenta z prośbą o wsparcie w tych działaniach. W najnowszym raporcie Banku Handlowego analitycy ocenili tego typu zabiegi jako możlwie "samospełniającą się przepowiednię" - rząd w ten sposób daje sygnał inwestorom, że liczy na osłabienie złotego. Raport Banku Handlowego jest istotny, chociażby ze względu na to, że bank ten tradycyjnie obsługuje dużych inwestorów zagranicznych na polskim rynku kapitałowym.
EURUSD
Wczorajszy test poziomu 1,4050 na eurodolarze kolejny raz potwierdził brak trendu na tej parze. Euro osłabiło się po publikacjach z niemieckiej prasy wskazujących na to, że MFW rozmawia z 10 krajami z Europy Wchodniej w sprawie funduszy pomocowych. Na bardziej nerwowe nastroje na rynkach wskazuje ostatnie zachowanie jena, który systematycznie się umacnia do większości walut. Dzisiejsze dane o bilansie handlu zagranicznego z USA mogą wpłynąć na notowania w ciągu dnia, ale nie powinny mieć rozstrzygającego wpływu na kierunek w dalszej perspektywie. Trend boczny może jeszcze trochę potrwać, ale warto niedługo rozważyć otwarcie strategii stelaża na opcjach walutowych.
GBPUSD
Wczorajsza reakcja po komunikacie Banku Anglii pokazała, że rynek był nastawiony w "złą" stronę na funcie. Dlatego być może po rynku krążyły plotki, że Bank może zwiększyć program skupu aktywów. Tymczasem program został pozostawiony na niezmienionym poziomie, co rynek zinterpretował jako sygnał, że w kolejnych miesiącach mogą być podejmowane decyzje o zakończeniu programu i o strategii wycofania stymulacji. W efekcie GBPUSD przetestował opór wynikający z 50% zniesienia fibo ostatniej fali spadkowej. Oceniamy, że jest mało prawdopodobne by Bank Anglii rozważał wycofanie stymualcji w perspektywie kolejnych miesięcy. Kondycja gospodarki brytyjskiej jest zbyt niepewna by to było możliwe. Celem Banku jest prawdopodobnie uspokojenie inwestorów, stabilizacja rynkowych stóp procentowych oraz notowań funta.
USDJPY
Dolarjen ustabilizował się w dość wąskim zakresie po silnej fali wyprzedaży z środy. Wczorajsza reakcja wzrostowa zatrzymała się 20 pipsów poniżej oporu wynikającego z 38,2% zniesienia fibo. Biorąc pod uwagę stosunkowo stabilne zachowanie indeksów giełdowych, duży popyt na jeny może wydawać się trochę dziwny. Kupno jena może służyć jako zabezpieczenie przed spadkami na giełdach. Jest to tańszy sposób niż stosowanie dość drogich opcji put. W krótkim terminie możliwa jest kolejna próba podejścia pod przebite wsparcie w strefie 93,50-94. W średnim terminie trend na USDJPY jest spadkowy.
Źródło: Wojciech Smoleński, Dom Maklerski IDM S.A.
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDM S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
09:15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.









