
Data dodania: 2007-09-20 (09:46)
Optymizm, jaki zapanował we wtorek na giełdach po decyzji o większej obniżce niż oczekiwano objął większość rynków giełdowych na świecie. W USA indeks doszedł już do pierwszych oporów technicznych i indeks wzrósł ‘tylko’ 76 pkt w porównaniu do ponad 300 we wtorek.
Inwestorzy trochę się opanowali, gdy zobaczyli, że rynek obligacji skarbowych nie podziela tego optymizmu. Krzywa rentowności zwiększyła nachylenie, spread 2/10 lat zwiększył się do 53 pkt co jest wynikiem pojawienia się obaw o możliwy wzrost inflacji. FED może nie porzucił walki z inflacją, lecz odłożył ją na półkę, komunikat był jasny w tym względzie: teraz większym problemem są rynki i gospodarka. Różnica pomiędzy obligacjami indeksowanymi inflacją (TIPS) a regularnymi obligacjami (rynkowa miara oczekiwań inflacyjnych w trakcie okresu życia obligacji) wyraźnie wzrosła. Nie uszło to na pewno uwadze inwestorów. Uważamy, że FED nie będzie chciał dopuścić do tego aby oczekiwania inflacyjne się rozwinęły i może być tak, że przynajmniej retoryka będzie ostrzejsza. FED będzie musiał balansować pomiędzy utrzymywaniem oczekiwań inflacyjnych w ryzach a działaniami w celu wzrostu poziomu zaufania i pewności na rynkach kredytowych. Z tego powodu zarówno giełda, obligacje jak i dolar nie powinny poruszać się w silnych trendach, tylko powinny następować solidne korekty i okresy konsolidacji.
EURPLN
Osłabienie złotego było wczoraj chwilowe i pod koniec dnia EURPLN spadł ponownie w okolice wsparcia technicznego przy 3,7670. Słaby dolar i wzrosty cen akcji nadal sprzyjają rynkom wschodzącym i złotemu. Odwrotna korelacja złotego do dolara jest wyraźnie widoczna. Celem umocnienia jest minimum poniżej 3.74, skąd może nastąpić jeszcze około 2 groszowa korekta. Preferujemy sprzedaż EURPLN na wzrostach. Przed wczoraj wzrost EURPLN powstrzymała (oprócz przełamanej linii trendu) średnia 60 okresowa na wykresie 4h, pokazuje ona dobrze nachylenie trendu. Uważamy, że można się nią sugerować jeśli chodzi o poziomy do otwierania krótkich pozycji.
EURUSD
Przy pogarszające się wskazania głównych wskaźników makroekonomicznych oraz oczekiwania odnośnie spadku stóp procentowych nie pozostawiają dolarowi dużych szans. Jedyne, co może pomagać to wzrost oczekiwań inflacyjnych i spadek cen 10-latek, lecz te czynniki powinny raczej spowolnić wzrosty, a nie je zatrzymać. Poziom 1.40 zostanie w końcu przełamany, lecz musi minąć trochę czasu. Jest to faktycznie bardzo silny poziom techniczny (linia trendu długoterminowego na wykresie tygodniowym), może być broniony ze względu na opcje barierowe. Dlatego rynek może reagować nerwowo i wszyscy będą raczej chcieli kupować na korektach. Rekomendujemy zakupy przy 1.3950. Celem jest okolica 1.41/42.
GBPUSD
W dniu dzisiejszym o godzinie 10:45 odbędzie się wystąpienie premiera Wielkiej Brytanii Gordona Brown’a, która ma na celu udzielenie odpowiedzi na temat afery związanej z Northern Rock. Brak zaufania ze strony konsumentów do rządu może mieć długofalowe negatywne skutki dla gospodarki brytyjskiej. Dzisiaj zapoznamy się z danymi na temat sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii. Lepsze dane mogłyby się przyczynić nieco do poprawy sentymentu do funta, który istotnie stracił na wartości w ciągu ostatniego tygodnia na skutek napływających złych informacji i kłopotów NR. W dalszym ciągu bronione jest wsparcie wynikające z geometrii oraz minimum z początku tego tygodnia. Najbliższy opór znajduje się na poziomie 2,0085.
USDJPY
W ostatnim czasie para USDJPY jest mało ciekawa jeśli chodzi o zagrania. Zakres ruchów jest bardzo wąski. Jen w dniu wczorajszym pozostawał słabszy i zbliżył się ponownie w okolice lokalnego maksimum. Inwestorzy obawiają się nieco, że problemy z którymi zmaga się obecnie gospodarka amerykańska mogą mieć negatywny wpływ również na gospodarkę japońską. Kluczowym poziomem jest obecnie 115,20, gdzie nastąpi zrównannie się obecnego ruchu korekcyjnego z maksymlną korekta w całym impulsie wzrostowym z poziomu 112,58. Wsparcie wynikajace z 38,2% zniesienia całości tych wzrostów jak i srednia 100-okresowa na wykresie 4h przebiegaja w rejonie 115.00. Rejon 115,00-115,20 może być dobrą okazją do sprzedaży jena z docelowym poziomem dlaszego sołabienia sie w rejony 116,60.
EURPLN
Osłabienie złotego było wczoraj chwilowe i pod koniec dnia EURPLN spadł ponownie w okolice wsparcia technicznego przy 3,7670. Słaby dolar i wzrosty cen akcji nadal sprzyjają rynkom wschodzącym i złotemu. Odwrotna korelacja złotego do dolara jest wyraźnie widoczna. Celem umocnienia jest minimum poniżej 3.74, skąd może nastąpić jeszcze około 2 groszowa korekta. Preferujemy sprzedaż EURPLN na wzrostach. Przed wczoraj wzrost EURPLN powstrzymała (oprócz przełamanej linii trendu) średnia 60 okresowa na wykresie 4h, pokazuje ona dobrze nachylenie trendu. Uważamy, że można się nią sugerować jeśli chodzi o poziomy do otwierania krótkich pozycji.
EURUSD
Przy pogarszające się wskazania głównych wskaźników makroekonomicznych oraz oczekiwania odnośnie spadku stóp procentowych nie pozostawiają dolarowi dużych szans. Jedyne, co może pomagać to wzrost oczekiwań inflacyjnych i spadek cen 10-latek, lecz te czynniki powinny raczej spowolnić wzrosty, a nie je zatrzymać. Poziom 1.40 zostanie w końcu przełamany, lecz musi minąć trochę czasu. Jest to faktycznie bardzo silny poziom techniczny (linia trendu długoterminowego na wykresie tygodniowym), może być broniony ze względu na opcje barierowe. Dlatego rynek może reagować nerwowo i wszyscy będą raczej chcieli kupować na korektach. Rekomendujemy zakupy przy 1.3950. Celem jest okolica 1.41/42.
GBPUSD
W dniu dzisiejszym o godzinie 10:45 odbędzie się wystąpienie premiera Wielkiej Brytanii Gordona Brown’a, która ma na celu udzielenie odpowiedzi na temat afery związanej z Northern Rock. Brak zaufania ze strony konsumentów do rządu może mieć długofalowe negatywne skutki dla gospodarki brytyjskiej. Dzisiaj zapoznamy się z danymi na temat sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii. Lepsze dane mogłyby się przyczynić nieco do poprawy sentymentu do funta, który istotnie stracił na wartości w ciągu ostatniego tygodnia na skutek napływających złych informacji i kłopotów NR. W dalszym ciągu bronione jest wsparcie wynikające z geometrii oraz minimum z początku tego tygodnia. Najbliższy opór znajduje się na poziomie 2,0085.
USDJPY
W ostatnim czasie para USDJPY jest mało ciekawa jeśli chodzi o zagrania. Zakres ruchów jest bardzo wąski. Jen w dniu wczorajszym pozostawał słabszy i zbliżył się ponownie w okolice lokalnego maksimum. Inwestorzy obawiają się nieco, że problemy z którymi zmaga się obecnie gospodarka amerykańska mogą mieć negatywny wpływ również na gospodarkę japońską. Kluczowym poziomem jest obecnie 115,20, gdzie nastąpi zrównannie się obecnego ruchu korekcyjnego z maksymlną korekta w całym impulsie wzrostowym z poziomu 112,58. Wsparcie wynikajace z 38,2% zniesienia całości tych wzrostów jak i srednia 100-okresowa na wykresie 4h przebiegaja w rejonie 115.00. Rejon 115,00-115,20 może być dobrą okazją do sprzedaży jena z docelowym poziomem dlaszego sołabienia sie w rejony 116,60.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
08:01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?