
Data dodania: 2007-09-12 (16:58)
Kurs eurodolara pozostawał dzisiaj na ustanowionych rano historycznych szczytach, momentami osiągając nawet poziom 1,3885 USD. Przyczyną takie stanu rzeczy są utrzymujące się wśród inwestorów oczekiwania odnośnie obcięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych przynajmniej o 25 punktów bazowych.
Dolar traci na wartości względem euro już szósty dzień z rzędu, co jest jego najdłuższą passą spadkową od kwietnia. Tak gwałtowny ruch opierający się na spekulacji co do przyszłego posunięcia FED, na wypadek innej decyzji mógłby się zakończyć równie gwałtowną korektą. Dlatego przed wyjątkowo trudnym wyborem stoi obecnie amerykański bank centralny. Jeśli ugnie się pod oczekiwaniami inwestorów może otworzyć drogę kursowi EUR/USD do poziomu 1,40. Jeśli jednak postanowi pozostawić zadanie uzdrowienia sytuacji „niewidzialnej ręce rynku”, powrót awersji do ryzyka przyczynić się może do znacznych spadków na giełdach oraz ponownego umocnienia dolara amerykańskiego oraz japońskiego jena. Przewidujemy, że w najbliższych godzinach kurs eurodolara zbliży się do poziomu 1,39.
W dalszym ciągu poza ogółem zawirowań na rynkach globalnych pozostają Chiny. Sprzedaż detaliczna w tym kraju w sierpniu wzrosła najmocniej od ponad 3 lat, o 17,1% r/r. W reakcji na tę i inne pozytywne wieści z CHRL Bank Światowy podwyższył dla niej prognozy wzrostu PKB w 2007 r. do 11,3% z 10,4%. Szybki rozwój tego kraju napędza spiralę inflacyjną. Aby zapobiec przegrzaniu gospodarki centralny bank Chin podwyższył w tym roku stopy procentowe już cztery razy i bardzo możliwe są dalsze podwyżki.
Narodowy Bank Polski poinformował dzisiaj, że deficyt obrotów bieżących Polski wyniósł 1,3 mld w lipcu euro wobec 1,182 mld EUR w czerwcu. Prognozowany wcześniej poziom to 1,04 mld euro. Dynamika importu była znacznie wyższa od dynamiki eksportu (24,3% r/r wobec 15,8% r/r w sierpniu). Mimo tych danych, które są niekorzystne dla polskiej waluty i źle świadczą o wymianie handlowej naszego kraju, podczas dzisiejszej sesji kurs złotego znacząco się nie zmienił. Za dolara płaci się obecnie 2,7250 zł, natomiast za euro 3,78 zł. W kolejnych godzinach kurs rodzimej waluty powinien stabilizować się w okolicy obecnych poziomów.
W dalszym ciągu poza ogółem zawirowań na rynkach globalnych pozostają Chiny. Sprzedaż detaliczna w tym kraju w sierpniu wzrosła najmocniej od ponad 3 lat, o 17,1% r/r. W reakcji na tę i inne pozytywne wieści z CHRL Bank Światowy podwyższył dla niej prognozy wzrostu PKB w 2007 r. do 11,3% z 10,4%. Szybki rozwój tego kraju napędza spiralę inflacyjną. Aby zapobiec przegrzaniu gospodarki centralny bank Chin podwyższył w tym roku stopy procentowe już cztery razy i bardzo możliwe są dalsze podwyżki.
Narodowy Bank Polski poinformował dzisiaj, że deficyt obrotów bieżących Polski wyniósł 1,3 mld w lipcu euro wobec 1,182 mld EUR w czerwcu. Prognozowany wcześniej poziom to 1,04 mld euro. Dynamika importu była znacznie wyższa od dynamiki eksportu (24,3% r/r wobec 15,8% r/r w sierpniu). Mimo tych danych, które są niekorzystne dla polskiej waluty i źle świadczą o wymianie handlowej naszego kraju, podczas dzisiejszej sesji kurs złotego znacząco się nie zmienił. Za dolara płaci się obecnie 2,7250 zł, natomiast za euro 3,78 zł. W kolejnych godzinach kurs rodzimej waluty powinien stabilizować się w okolicy obecnych poziomów.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Cisza przed burzą? Polski Złoty mocny, ale rynek czeka na decyzje NBP
2025-07-22 Komentarz do rynku złotego MyBank.plOstatnie dni przyniosły istotne wydarzenia na rynku walutowym w Polsce, a złoty zyskał na uwadze zarówno inwestorów, jak i analityków. Jego kurs wobec dolara i euro wykazuje stabilność z wyraźnym, choć umiarkowanym umocnieniem w ujęciu tygodniowym, co stanowi odzwierciedlenie zmian w otoczeniu makroekonomicznym oraz ruchów podejmowanych przez kluczowe instytucje krajowe i zagraniczne. W rezultacie waluta, niekiedy poddawana niepewnym wpływom politycznym, teraz przechodzi etap, który można określić jako konsolidacyjno‑stabilizacyjny.
Złoty vs groźba ceł Trumpa – jak wojna handlowa może zachwiać polską walutą
2025-07-21 Komentarz walutowy MyBank.plRynek walutowy pozostaje w centrum zainteresowania inwestorów i analityków, zwłaszcza w kontekście sytuacji polskiego złotego. Obecnie złoty cieszy się względną stabilnością, choć kursy głównych walut, takich jak euro czy dolar amerykański, wskazują na subtelne wahania, które mogą zapowiadać przyszłe zmiany.
Czy EBC zacznie bać się o zbyt niską inflację?
2025-07-21 Poranny komentarz walutowy XTBCzwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie to decyzja Europejskiego Banku Centralnego. Choć konsensus rynkowy jasno wskazuje na brak perspektyw na obniżki stóp procentowych, pojawia się coraz więcej znaków, że bank może zacząć obawiać się o zbyt niską inflację, co mogłoby skłonić do dalszych obniżek stóp procentowych w tym roku.
Utrzymuje się popyt na polskie aktywa...
2025-07-21 Komentarz do rynku złotego DM BOŚW piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje? Co ciekawe ma ono miejsce w sytuacji, kiedy na rynkach rośnie napięcie związane z negocjacjami handlowymi pomiędzy Unią Europejską, a USA. Piątkowe doniesienia wskazywały na to, że prezydent Trump pozostaje nieugięty w kwestii podwyższenia minimalnej stawki celnej do poziomu 15-20 proc. na wszystkie towary z UE wobec "standardowych" 10 proc.
Ruchy negocjacyjne
2025-07-21 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak rządząca obecnie koalicja przegrała wybory do niższej izby japońskiego parlamentu (tzw. Izby Radców). To kolejna porażka po tym, jak na jesieni nie udało się utrzymać większości w izbie wyższej. Mimo perspektywy rządu mniejszościowego premier Ishiba nie zamierza podać się do dymisji i jak podkreślił, kluczowe jest teraz doprowadzenie negocjacji handlowych z USA do końca.
Polski złoty (PLN) pozostaje pod presją
2025-07-17 Komentarz walutowy MyBank.plDziś, 17 lipca 2025 roku, polski złoty pozostaje pod presją, tracąc lekko wobec głównych walut. W połowie dnia kurs dolara amerykańskiego wzrósł do poziomu około 3,67 zł, notując umiarkowane umocnienie wobec złotego, co wpisuje się w szerszy trend korekcyjny na parze EUR/USD, gdzie dolar odrabia wcześniejsze straty w reakcji na ostatnie dane gospodarcze z USA oraz napięcia wokół potencjalnych zmian taryf handlowych.
Wakacje z Trumpem – kolejne groźby ceł i umiarkowana reakcja rynków
2025-07-11 Analizy walutowe MyBank.plPoczątek wakacji miał przynieść stabilizację i jasność co do dalszego kierunku w międzynarodowych relacjach handlowych, jednak Donald Trump ponownie zaskoczył świat swoją agresywną polityką celną. Od początku lipca prezydent USA grozi kolejnymi podwyżkami ceł, wymierzonymi praktycznie we wszystkich ważniejszych partnerów handlowych. Trump planuje wprowadzenie ceł już od sierpnia, co wywołuje ogromne poruszenie na globalnych rynkach.
Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA ceł
2025-07-10 Analizy walutowe MyBank.plBrazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA bezprecedensowych, 50-procentowych ceł na import brazylijskich towarów. Decyzja Donalda Trumpa, która mocno zaskoczyła rynek, jest szczególna nie tylko ze względu na wyjątkowo wysoką skalę taryf, ale również z uwagi na jej wyraźny kontekst polityczny.
Trump nie taki groźny?
2025-07-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump zaczął podejmować kontrowersyjne decyzje zwiastujące powrót wojen handlowych? Ujawnione wczoraj "listy", jakie zostały wysłane do kilkunastu rządów ujawniły nowe taryfy, które mają wejść w życie od 1 sierpnia.
Cła nie robią już wrażenia
2025-07-08 Poranny komentarz walutowy XTBBieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych stawek celnych storpedowały rynki finansowe. Jednak mimo pewnych ruchów wykonywanych przez Biały Dom reakcje rynkowe są symboliczne. Złoty w zasadzie ich nie zauważył. W środę mija 3-miesięczny termin, na który Donald Trump zawiesił nałożone przez siebie samego na początku kwietnia „cła odwetowe”.