Złoty oddał już 13 groszy z ostatniej fali umocnienia

Złoty oddał już 13 groszy z ostatniej fali umocnienia
Poranny Szkic Walutowy AFS
Data dodania: 2009-02-12 (10:34)

Przebieg wczorajszych i wtorkowych notowań na rynkach finansowych odzwierciedla wzrost sceptycyzmu co do skuteczności planu stymulacji fiskalnej przygotowanego przez administrację Baracka Obamy. Ceny akcji na głównych giełdach spadają, zyskują jen i dolar - waluty, których wycena poprawia się, gdy na rynku rośnie awersja do ryzyka.

Złoty oddał już 13 groszy z ostatniej fali umocnienia, która sprowadziła EURPLN z okolic 4,70 do poziomów bliskich 4,40. Wątpliwości dotyczące konstrukcji planu zaczęły pojawiać się jeszcze w trakcie przepychanek między parlamentarzystami w amerykańskim Kongresie, którzy dążyli wyraźnie do tego, aby móc "wyrwać" jak najwięcej pieniędzy na niedookreślone "dofinansowania dla stanów" - budżet federalny zaciągając dalsze pożyczki miałby po prostu dorzucić kasy do budżetów stanowych, cierpiących na deficyt środków. Informacje z rynku nieruchomości również nie mogą napawać optymizmem - dalsze spadki cen mieszkań sprawiły, że Freddie Mac i Fannie Mae mogą potrzebować dodatkowych 200 mld USD. Sumy, którymi zaczyna się obracać opisując dalszy rozwój planu TARP przemianowanego na FSP (z "Toxic Assets Relief Program" na "Financial Stability Plan" - wyjątkowo znacząca zmiana...) idą już w biliony dolarów. Obecne wysiłki jednak nie rozwiązują głównego problemu, jakim jest zanik rynku kredytowego, być może warto zdecydować się na wariant szwedzki, przynajmniej w ograniczonym zakresie, lub na powołanie "złego banku". Byłoby to jednoznaczne z wyłożeniem dodatkowych pieniędzy przez podatników stricte na ratowanie banków, a nie na inwestycje w infrastrukturę. Obecnie kurs EURUSD ustabilizował się w okolicach 1,29; uwarunkowania psychologiczne w krótkim okresie premiują dolara.

Na rynku lokalnym oprócz negatywnych impulsów z USA liczy się także ryzyko związane z krachem gospodarczym na Ukrainie i domniemanymi trudnościami finansowymi rosyjskich banków. W tle tego bieżącego zamieszania wciąż jednak jest relatywnie najkorzystniejsza w regionie sytuacja gospodarcza Polski oraz plan wejścia do strefy euro. Zdaniem Mariana Nogi z RPP, złoty może zyskać na wartości dzięki jasnemu planowi polskiego rządu w sprawie wejścia do strefy euro. Zwrócił on również uwagę na zdrowe fundamenty polskiej gospodarki. W tym kontekście specjalnego znaczenia nabierają słowa Sławomira Nowaka, szefa gabinetu politycznego premiera: "Rząd i SLD potwierdziły potrzebę konsekwentnego i szybkiego zmierzania do euro. Z dużym zrozumieniem SLD odnosi się do trzymania w ryzach deficytu budżetowego 18 mld złotych" - powiedział Nowak na briefingu prasowym. Spotkania premiera z liderami partii opozycyjnych stwarzają nadzieję na osiągnięcie konsensusu w sprawie zastąpienia złotego przez euro - niebagatelne znaczenie psychologiczne i praktyczne ma tu przykład Słowacji, która na zawirowaniach na rynkach finansowych nie straciła dzięki obecności w ERM2. Rozmowy polityków mogą stanowić podstawę do krótkoterminowej spekulacji o możliwości porozumienia, szczególnie, że prezes PiS, Jarosław Kaczyński, wyraźnie złagodził retorykę po spotkaniu z premierem. Nie widać jedynie zgody co do reakcji sektora finansów publicznych na możliwość spadku tempa wzrostu gospodarczego. Obecnie wiarygodność kredytowa Polski na rynku międzynarodowym jest bardzo dobra (popyt dwukrotnie przewyższał podać na ostatniej aukcji długu publicznego zorganizowanej przez Ministerstwo Finansów), ale sytuacja ta najprawdopodobniej zmieniła by się gwałtownie, gdyby minister finansów z dnia na dzień ogłosił, że potrzebuje pożyczyć extra 20 mld PLN w porównaniu do wcześniej zakładanej ścieżki zadłużenia publicznego. Trudności w finansowaniu odczuwają Grecja, Włochy i Portugalia, tak więc obecne uwarunkowania zewnętrzne w mojej ocenie utrudniają prowadzenie ekspansywnej polityki fiskalnej w Polsce gdyż wiązało by się to ze wzrostem ryzyka przypisywanego naszemu krajowi.

W kalendarzu danych makroekonomicznych najważniejszą informacją będzie dziś odczyt o sprzedaży detalicznej w USA (bez środków transportu, prognoza -0,3% m/m) oraz produkcja przemysłowa w strefie euro (prognoza: -2% m/m, -8,7& y/y). W ciągu dnia na rynku międzynarodowym należy śledzić przebieg notowań giełdowych we Frankfurcie i Nowym Jorku - powinny one odzwierciedlać ocenę planu stymulacji fiskalnej. Na rynku lokalnym wciąż dominują czynniki negatywne dla złotego, ale po raz pierwszy w tym tygodniu pojawia się realna możliwość skontrowania ich przez spekulację nt. zmiany prawdopodobieństwa przyjęcia euro w Polsce, które przez ostatnie 2 miesiące wyraźnie spadło. Gdyby politykom udało się osiągnąć kompromis w tej kwestii, to miało by to niebagatelne wprost konsekwencje dla lokalnego rynku walutowego.

Źródło: Piotr Denderski, Analityk rynków finansowych AFS
Advanced Financial Solutions
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

11:04 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Akcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje

Trump straszy, dolar zyskuje

11:03 Raport DM BOŚ z rynku walut
Cofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić

Złoty znów zaczyna tracić

11:02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Poniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami

Trump straszy nowymi cłami

08:21 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut

Problemy europejskich walut

2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Kurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?

Eurodolar na drodze do parytetu?

2024-11-19 Komentarz walutowy XTB
Dzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Nowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Trwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny

Złoty pozostaje stabilny

2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTB
W amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze

Dolar dalej w grze

2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.