Inwestorzy powoli zaczynają liczyć na 50 pkt obniżkę

Inwestorzy powoli zaczynają liczyć na 50 pkt obniżkę
Codzienny Puls Rynku IDM SA
Data dodania: 2007-09-12 (10:14)

Wczorajszy wzrost cen akcji był nieco zaskakujący. Wydaje się, że 180 pkt. wzrost indeksu DNIA to trochę dużo przy obecnej sytuacji fundamentalnej, szczególnie, że trudno jednoznacznie wskazać czynniki czy informacje, które mogły by mieć tak duże znaczenie dla rynku.

Wypowiedź szefa FED nie przyniosła nic nowego, niższy deficyt bilansu handlowego (dzięki wzrostowi eksportu) był optymistyczną informacją, podobnie jak decyzja OPEC, lecz nie są to informacje, które istotnie poprawiają perspektywy rynku akcji. Brak jakiegokolwiek sygnału ze strony Bernanke mógł być odczytany jako potwierdzenie, że obecne oczekiwania rynkowe przed decyzją 18 września są prawidłowe. Inwestorzy mogą się teraz jedynie zastanawiać, czy FED obniży o 25 pkt, czy może o 50pkt. Możliwe, że wizja obniżki o 50 pkt. tak poprawiła nastroje. Oznacza to, że jeśli FED obniży mniej rynek może czekać przykra niespodzianka. Sytuacja na rynku stóp procentowych nie jest sprzyjająca. Wyprzedaż na rynku obligacji, była wprawdzie odpowiedzią na wzrosty cen akcji, lecz utrzymujące się wysokie krótkoterminowe stopy na rynku pieniężnym już nie – problemy płynnościowe nadal są obecne. Dolar pozostawał ciągle pod silną presją, szczególnie do euro, podobnie jak i jen. Rynki wschodzące zanotowały wzrosty. Związane to jest przede wszystkim z tym, że dane makro w ostatnim tygodniu były bardzo słabe. Ważne informacje makroekonomiczne będą dziś publikowane tylko w Wielkiej Brytanii i w Polsce (bilans płatniczy). W czwartek i piątek kalendarze jest już pełny.

EURPLN

Poziom 3.80, rzeczywiście był kluczowy, jego przełamanie spowodowało spory ruch (co się rzadko zdarza, przy tak oczywistych poziomach technicznych) i przekroczenie strefy 3.7850 – skąd niektórzy inwestorzy oczekiwali odbicia. Ciekawostką godną uwagi jest fakt, że umocnienie przyszło w okresie rozwiązania sejmu i rozpoczęcia kampanii wyborczej, która może destabilizować finanse państwa w kolejnych okresach. Kluczowy wydaje się być wpływ lepszych nastrojów na rynkach zagranicznych – choć ostatnio złoty umacniał się wcześniej i nie jako zwiastował wzrosty indeksów (warto obserwować tę korelację). Tak długo jak dolar jest pod presją złoty może być mocny, szukalibyśmy okazji do sprzedaży PLN gdy dolar spadnie do 1.3950 w stosunku do euro.

EURUSD

Dolar znajduje się pod silną presją, szczególnie do euro, głównie w wyniku dwóch czynników. Pierwszy to seria słabszych danych makro, których kulminacją był raport NFP. Drugi to oczekiwania na to, że różnica w stopach procentowych drastycznie zmaleje w sytuacji, gdy FED obniży stopy, a ECB powróci do cyklu podwyżek. Inwestorzy są skupieni teraz na pogarszających się perspektywach gospodarczych i to powinno stale wywierać presję na dolara. Wyraźnym celem wzrostów jest teraz okolica 1.3950 – czyli linia łącząca ostatnie szczyty oraz górna granica ponad rocznego kanału wzrostowego.

GBPUSD

GBP może być dzisiaj w centrum zainteresowania ze względu na publikowane dzisiaj dane z rynku pracy. Zapoznamy się ze stopą bezrobocia oraz przeciętnymi zarobkami. Lepsze dane naszym zdaniem przyczynia się do kontynuacji ruchu wzrostowego w obecnej sytuacji, biorąc pod uwagę dość słabą kondycję gospodarki amerykańskiej w ostatnim czasie. GBPUSD znajduje się obecnie w istotnej strefie oporu 2,0345-2,0360 wyznaczonej przez zniesienia geometryczne. Wszelkie ruchy korekcyjne w dalszym ciągu wykorzystywalibyśmy do zakupów funta, gdyż uważamy iż GBPUSD będzie kontynuował ruch wzrostowy w sytuacji gdy dolar znajduje się pod tak dużą presją. Najbliższe wsparcie znajduje się na poziomie 2,0280.

USDJPY

Zgodnie z naszymi oczekiwaniami jen kontynuował osłabianie się i USDJPY ustanowił nowe maksimum powyżej 114,00. Linia poprowadzona po ostatnich maksimach wyznacza opór dopiero na poziomie 115,00, tam tez przebiega 20-okresowa średnia na wykresie dziennym. Wczoraj w sowich wypowiedziach Bernanke ostrzegł, że deficyt w USA jest w dłuższej perspektywie nie do utrzymania. Dodatkowo fakt, że rynek zaczyna wyceniać większą obniżkę stóp niż o 25pb sprawia, że strefa 114,60-115,00 może okazać się już dobrą do sprzedaży USDJPY. Indeks zaufania konsumentów w Japonii ukształtował się w sierpniu na poziomie 44pkt. Minister Abe ogłosił swoją rezygnację ze stanowiska.

Źródło: Anna Jacewicz, Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDMSA
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Umiarkowana słabość złotego po wyborach

Umiarkowana słabość złotego po wyborach

10:55 Komentarz walutowy XTB
Karol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.
Czy euro zbliży złotego do granicy 5 zł po wyborze prezydenta elekta Karola Nawrockiego?

Czy euro zbliży złotego do granicy 5 zł po wyborze prezydenta elekta Karola Nawrockiego?

10:27 Analizy walutowe MyBank.pl
Karol Nawrocki – dla jednych wizjoner, dla innych polityczny hazardzista – wciąż czeka na oficjalne zaprzysiężenie, ale rynki już dziś wyceniają, ile kosztować może jego debiut w Pałacu Prezydenckim. W pierwszych godzinach po ogłoszeniu wyników euro kosztowało około 4,28 PLN, a więc daleko od psychologicznej „piątki”, lecz pamięć pandemii i skoku do 4,64 PLN pozostaje świeża. Pytanie, czy kurs walut – przede wszystkim EUR/PLN – może tym razem wspiąć się wyżej, brzmi jak stres-test dla wiary w instytucje państwa, a nie tylko arytmetyka popytu i podaży.
Lekki spadek złotego w reakcji na wybory

Lekki spadek złotego w reakcji na wybory

10:17 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Poranny handel na rynku FX przynosi lekkie spadki wokół PLN, przy relatywnie neutralnym zachowaniu eurodolara.. Rynek reaguje na weekendowe wyniki 2 tury wyborów prezydenckich w Polsce. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2715 PLN za euro, 3,7542 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,5735 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0675 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,388% w przypadku obligacji 10-letnich.
Co program gospodarczy prezydenta Nawrockiego oznacza dla kursu złotego?

Co program gospodarczy prezydenta Nawrockiego oznacza dla kursu złotego?

10:00 Analizy MyBank.pl
Już w noc wyborczą inwestorzy włączyli kalkulatory i – jak zwykle – zaczęli wyceniać przyszłość. Wybór Karola Nawrockiego na prezydenta RP, choć politycznie spektakularny, przede wszystkim otwiera nowy rozdział w sporze o równowagę między ekspansją fiskalną a stabilnością makroekonomiczną. Kurs złotego, od lat wrażliwy na sygnały płynące zarówno z Warszawy, jak i z Frankfurtu czy Waszyngtonu, natychmiast stał się barometrem nastrojów wobec „Nowego Ładu na lata 30.” – tak właśnie sztab Nawrockiego ochrzcił pakiet obietnic.
Sukces Trumpa, dolar w dół

Sukces Trumpa, dolar w dół

2025-05-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Prezydentowi Donaldowi Trumpowi udało się przepchnąć ustawę podatkową przez Izbę Reprezentantów, choć tylko dzięki przewadze jednego głosu (215-214). Oznacza to, że nie było jednomyślności wśród Republikanów. Teraz pakiet trafi do Senatu, który powinien zająć się nim najpóźniej do sierpnia. Teoretycznie Republikanie mają tu konieczną większość (51 głosów) o ile Demokraci nie będą dążyć do tzw. obstrukcji parlamentarnej (filibuster), a wtedy wymagane jest 60 głosów poparcie, których nie będzie.
Dolar zgubił status rezerwy?

Dolar zgubił status rezerwy?

2025-05-23 Poranny komentarz walutowy XTB
Dolar traci dzisiaj grunt pod nogami, deprecjonując między 0,3% a 0,8% względem wszystkich walut G10. Chaotyczna polityka handlowa, gospodarcza nieprzewidywalność oraz od kilku dni rosnące obawy o stabilność fiskalną USA wystawiają na próbę jego status waluty rezerwowej, windując jednocześnie notowania klasycznych bezpiecznych przystani, takich jak jen, oraz nowego pretendenta do tytułu waluty rezerwowej – euro.
Sondaż (na razie) bez znaczenia?

Sondaż (na razie) bez znaczenia?

2025-05-23 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Krajowy rynek nie zareagował zbytnio na ostatni sondaż przedwyborczy, który wskazuje na nieznaczną przewagę Karola Nawrockiego nad Rafałem Trzaskowskim w wyścigu prezydenckim. Druga tura już za nieco ponad tydzień i kolejne dni przyniosą najpewniej więcej tego typu badań opinii. Te jednak mogą mieścić się w granicach tzw. błędu wyborczego, co pokazuje, że niepewność, co do finalnego wyniku pozostanie z nami do końca.
Nowe zagrożenie dla dolara

Nowe zagrożenie dla dolara

2025-05-23 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Mimo że twarde dane z gospodarki USA nie wskazują jeszcze na wyraźne spowolnienie wynikające z nieprzewidywalnej polityki handlowej i fiskalnej nowej administracji, pojawiają się coraz wyraźniejsze sygnały ryzyka dla dolara. Choć pierwszy kwartał przyniósł zaskakujący spadek PKB, co wzbudziło obawy recesyjne, to majowe odczyty indeksów PMI dla przemysłu i usług pokazały solidne odbicie i powrót w strefę ekspansji. Czy to oznacza, że ryzyko recesji zostało wyolbrzymione, a dolar może odetchnąć z ulgą?
Lagarde popiera silne euro

Lagarde popiera silne euro

2025-05-21 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W ostatnich dniach kurs EUR/USD wzrósł w reakcji na doniesienia o potencjalnym izraelskim ataku na irańskie instalacje nuklearne. Po reakcji można wnioskować, że w obecnym klimacie geopolitycznym euro jest postrzegane jako "bezpieczna przystań", co zwykle było zarezerwowane dla dolara amerykańskiego. Co ciekawe, Europejski Bank Centralny zareagował na aprecjację zaskakująco pozytywnie.
Dolar jednak oddaje pola

Dolar jednak oddaje pola

2025-05-21 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wtorkowy wieczór przyniósł wyraźniejsze osłabienie się dolara (EURUSD połamał 1,13), co jest sygnałem, że rynek wybrał jednak ten scenariusz. Powody? Obawy, co do tego, że jeszcze w tym tygodniu Kongres przyjmie ustawy podatkowe Donalda Trumpa pozostają jednak duże - widać wyraźną presję ze strony administracji prezydenta na republikańskich Kongresmenów. Ostatecznie jednak scenariusz odroczenia tematu o kilka tygodni nie został jeszcze przekreślony - ważne, że byłby to sygnał, że konieczne będzie okrojenie projektu tak, aby zmniejszyć obawy, co do dalszego szybkiego wzrostu zadłużenia i deficytu.