Data dodania: 2007-09-06 (10:31)
roda przyniosła ze sobą spore osłabienie się dolara względem wspólnej waluty, które było wynikiem złych informacji z amerykańskiej gospodarki, które dotyczyły rynku pracy oraz rynku nieruchomości. Dolarowi zaszkodził również opublikowany wczoraj FED raport na temat sytuacji w gospodarce, tzw. Beżowa Księga, który pokazał, że kryzys na rynku kredytów hipotecznych negatywnie odbija się na rynku nieruchomości, a więc pogłębia trawiącą ten segment gospodarki dekoniunkturę.
W rezultacie eurodolar wzrósł z poziomu 1,3550 w okolice 1,3670, a tym samym ukształtowany został kanał o dolnym i górnym ograniczeniu właśnie w tych rejonach.
EBC pozostawi stopy bez zmian
Wydaje się, że w dniu dzisiejszym możliwa jest kontynuacja wzrostów na tym rynku, jednak niezbędne do tego jest właśnie pokonanie znajdującego się w rejonie 1,3670-1,3680 poziomu oporu. W przypadku skutecznego ataku i przełamania tego oporu przed eurodolarem stanie otwarta droga w kierunku 1,3740-1,3750, przy czym wcześniej będzie musiał pokonać okolice 1,3720, gdzie zahamowana została ostatnie silniejsze wzrosty. Z drugiej strony, na rzecz umocnienia się amerykańskiej waluty w dniu dzisiejszym wpływ będzie zapewnie miała decyzja EBC w sprawie stóp procentowych, a zwłaszcza towarzyszący jej komentarz.
Szansa na odreagowanie
Komentarz EBC do sierpniowej decyzji był niemal zapowiedzią podwyżki stóp procentowych już we wrześniu, jednak późniejsze perturbacje na światowych rynkach finansowych zmusiły EBC od odejścia od takiego scenariusza. Obecnie rynek nie oczekuje już podwyżki, a co więcej nie oczekuje nawet jastrzębiego sygnału ze strony szefa EBC, Jaen Claud Tricheta. Wydaje się, że właśnie tak będzie wyglądało dzisiejsze posiedzenie EBC, co powinno wesprzeć dolara w odrabianiu wczorajszych strat. Niemniej jednak ewentualna zniżka eurodolara nie powinna w znaczny sposób przekroczyć poziomu 1,3620, gdyż tego właśnie oczekuje większość inwestorów.
Dane z USA wskażą kierunek ruchu
Większy wpływ na rynek będą dziś maiły informacje z USA, gdyż poznamy dziś liczbę nowych zasiłków dla bezrobotnych (14:30) oraz ISM dla sektora usług(16:00). Pierwsza z nich jest kluczowa z punktu widzenia jutrzejszego raportu na temat zatrudnienia w sektorze pozarolniczym, a druga obrazuje koniunkturę w sektorze usługowym, a więc rzuci nieco światła na sytuację gospodarki USA. Prognozy rynkowe dla tych danych wynoszą odpowiednio 330 tyś. oraz 54,8, a na rzecz dolara działać będą niższa liczba nowych zasiłków oraz wyższy wynik ISM.
Kampania wyborcza źródłem ryzyka
Jeśli chodzi o złotówkę, to warunki wciąż dyktują wydarzenia międzynarodowe, choć trzeba przyznać, że utrzymująca się duża niepewność skutecznie hamuje proces umacniania złotego w rejonie 2,79 na parze USDPLN oraz 3,81 dla pary EURPLN. Na złotówkę, co prawda w niewielkim jeszcze stopniu, zaczyna oddziaływać też sytuacja polityczna w kraju, gdyż zbliżające się wybory skłaniają posłów zarówno koalicji, jak i opozycji do uchwalania ustaw pogarszających sytuację budżetu (przedłużenie prawa do przejścia na wcześniejszą emeryturę czy też wysokie ulgi na dzieci.). Wydaje się jednak, że inwestorów obecnie bardziej martwi sytuacja rynku kredytów hipotecznych w USA i jej konsekwencje niż rozluźnianie dyscypliny finansów publicznych w Polsce, jednak kolejne tego typu ustawy mogą doprowadzić do utraty zaufania w oczach inwestorów zagranicznych .
EBC pozostawi stopy bez zmian
Wydaje się, że w dniu dzisiejszym możliwa jest kontynuacja wzrostów na tym rynku, jednak niezbędne do tego jest właśnie pokonanie znajdującego się w rejonie 1,3670-1,3680 poziomu oporu. W przypadku skutecznego ataku i przełamania tego oporu przed eurodolarem stanie otwarta droga w kierunku 1,3740-1,3750, przy czym wcześniej będzie musiał pokonać okolice 1,3720, gdzie zahamowana została ostatnie silniejsze wzrosty. Z drugiej strony, na rzecz umocnienia się amerykańskiej waluty w dniu dzisiejszym wpływ będzie zapewnie miała decyzja EBC w sprawie stóp procentowych, a zwłaszcza towarzyszący jej komentarz.
Szansa na odreagowanie
Komentarz EBC do sierpniowej decyzji był niemal zapowiedzią podwyżki stóp procentowych już we wrześniu, jednak późniejsze perturbacje na światowych rynkach finansowych zmusiły EBC od odejścia od takiego scenariusza. Obecnie rynek nie oczekuje już podwyżki, a co więcej nie oczekuje nawet jastrzębiego sygnału ze strony szefa EBC, Jaen Claud Tricheta. Wydaje się, że właśnie tak będzie wyglądało dzisiejsze posiedzenie EBC, co powinno wesprzeć dolara w odrabianiu wczorajszych strat. Niemniej jednak ewentualna zniżka eurodolara nie powinna w znaczny sposób przekroczyć poziomu 1,3620, gdyż tego właśnie oczekuje większość inwestorów.
Dane z USA wskażą kierunek ruchu
Większy wpływ na rynek będą dziś maiły informacje z USA, gdyż poznamy dziś liczbę nowych zasiłków dla bezrobotnych (14:30) oraz ISM dla sektora usług(16:00). Pierwsza z nich jest kluczowa z punktu widzenia jutrzejszego raportu na temat zatrudnienia w sektorze pozarolniczym, a druga obrazuje koniunkturę w sektorze usługowym, a więc rzuci nieco światła na sytuację gospodarki USA. Prognozy rynkowe dla tych danych wynoszą odpowiednio 330 tyś. oraz 54,8, a na rzecz dolara działać będą niższa liczba nowych zasiłków oraz wyższy wynik ISM.
Kampania wyborcza źródłem ryzyka
Jeśli chodzi o złotówkę, to warunki wciąż dyktują wydarzenia międzynarodowe, choć trzeba przyznać, że utrzymująca się duża niepewność skutecznie hamuje proces umacniania złotego w rejonie 2,79 na parze USDPLN oraz 3,81 dla pary EURPLN. Na złotówkę, co prawda w niewielkim jeszcze stopniu, zaczyna oddziaływać też sytuacja polityczna w kraju, gdyż zbliżające się wybory skłaniają posłów zarówno koalicji, jak i opozycji do uchwalania ustaw pogarszających sytuację budżetu (przedłużenie prawa do przejścia na wcześniejszą emeryturę czy też wysokie ulgi na dzieci.). Wydaje się jednak, że inwestorów obecnie bardziej martwi sytuacja rynku kredytów hipotecznych w USA i jej konsekwencje niż rozluźnianie dyscypliny finansów publicznych w Polsce, jednak kolejne tego typu ustawy mogą doprowadzić do utraty zaufania w oczach inwestorów zagranicznych .
Źródło: Krzysztof Gąska, FMC Managament
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Nadzieje na kolejną jumbo obniżkę w USA topnieją
2024-10-10 Komentarz giełdowy XTBWall Street pozostaje w mieszanych nastrojach po niedźwiedzim otwarciu. Dzisiejszy odczyt CPI na nowo otworzył pytanie, czy dynamika cen w USA została ostatecznie wystudzona przez jastrzębią politykę Fed, poprzedzającą ostatnią obniżkę o 50 pb. Inflacja w ujęciu r/r spadła o 0.1 pp względem poprzedniego miesiąca, plasując się jednak powyżej oczekiwań rynkowych. Większą uwagę przyciąga natomiast odczyt bazowy, który wzrósł wbrew oczekiwaniom do 3.3%.
Dolar pozostaje silny przed czwartkowymi danymi CPI
2024-10-09 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta pozostaje silna na szerokim rynku, co może mieć związek z pozycjonowaniem się inwestorów przed jutrzejszymi danymi o inflacji CPI za wrzesień. W ostatnich dniach byliśmy świadkami przesunięć w kwestii oczekiwań, co do skali cięć stóp przez FED - rynek nie jest nawet w pełni pewien 25 punktowej obniżki stóp w listopadzie (88 proc. prawdopodobieństwa), kurczą się też wskazania na 2025 r. Dlatego najbliższe dane o inflacji CPI i kolejne, będą kluczowe.
Czy minutes odmienią losy dolara?
2024-10-09 Komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 20:00 poznamy zapisy rozmów bankierów z Fed, którzy podczas ostatniego posiedzenia zdecydowali się na obniżkę stóp procentowych o 50 punktów bazowych. Rynek żył nadziejami, że Fed zdecyduje się na kolejną dużą obniżkę podczas listopadowego posiedzenia, ale ostatnie wypowiedzi i publikacje danych wskazują raczej na umiarkowane podejście. Tymczasem po drugiej stronie globu w Nowej Zelandii RBNZ decyduje się na dużą obniżkę stóp procentowych i zapowiada duże konkretne ruchy na kolejnym posiedzeniu. Co dolej z dolarem, walutami Antypodów, w kontekście dużego zamieszania z Chin?
Oczekiwania inflacyjne rosną w związku z sytuacją na rynku ropy naftowej
2024-10-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost cen ropy naftowej w październiku spowodował, że w strefie euro oczekiwania inflacyjne zostały wzmocnione, co wydaje się być naturalną koleją rzeczy. Wyższa cena surowca z opóźnieniem przełoży się na większą dynamikę wzrostu cen. Rynek w pewnym stopniu zakłada, że te ostatnie dobre informacje płynące z danych o CPI w Europie niebawem się skończą, a powrót do celu EBC wydłuży się.
Ropa zawraca w dół
2024-10-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek nie przynosi konkretnego kierunku na walutach - dolar wypada mieszanie. Pogorszyły się za to nastroje na rynkach akcji - wczoraj cofnięcie zaliczyły indeksy na Wall Street, a dzisiaj taniała Azja (z wyjątkiem Chin). Na rynku zwraca się uwagę na wpływ ostatnich świetnych danych makro z USA, które wpłynęły na oczekiwania wobec kolejnych ruchów FED (redukowane są nadmierne oczekiwania, co do cięć stóp, jakie miały miejsce w ostatnich tygodniach), co tym samym ma wpływ na giełdowe "mnożniki" i wyceny. Ale pośrednio wpływ ma też sytuacja na Bliskim Wschodzie.
Soft-landing, czy no-landing?
2024-10-07 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie biorą obecnie wcale pod uwagę scenariusza recesji w USA. Po świetnych odczytach Departamentu Pracy USA w miniony piątek i niezłych danych ISM kilka dni wcześniej pojawiają się wręcz głosy, że będziemy mieć "no-landing scenario", czyli amerykańska gospodarka zamiast spowolnić, to przyspieszy wchodząc w dalszą fazę ożywienia.
Ze skrajności w skrajność
2024-10-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRynek przez ostatnie dwa miesiące przeszedł z okresu obaw o amerykańską gospodarkę o możliwą recesję do przekonania, że „miękkie lądowanie” to scenariusz wysoce prawdopodobny. Wszystko za sprawą danych z amerykańskiego rynku pracy. Spekulacje dotyczące kolejnej obniżki o 50 pb przez Fed zostały w pewien sposób „ucięte”. Dolar zyskał na wartości a giełda na Wall Street potraktowała dobre dane jako pretekst do kontynuacji wzrostów. Indeksy Dow Jones oraz SP500 nie zdołały jednak wyznaczyć nowych historycznych rekordów.
Ze skrajności w skrajność
2024-10-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRynek przez ostatnie dwa miesiące przeszedł z okresu obaw o amerykańską gospodarkę o możliwą recesję do przekonania, że „miękkie lądowanie” to scenariusz wysoce prawdopodobny. Wszystko za sprawą danych z amerykańskiego rynku pracy. Spekulacje dotyczące kolejnej obniżki o 50 pb przez Fed zostały w pewien sposób „ucięte”. Dolar zyskał na wartości a giełda na Wall Street potraktowała dobre dane jako pretekst do kontynuacji wzrostów. Indeksy Dow Jones oraz SP500 nie zdołały jednak wyznaczyć nowych historycznych rekordów.
Złoty spróbuje odreagować?
2024-10-07 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPiątkowy handel zakończył się zwyżkami na amerykańskich indeksach, a dzisiaj rano równie pozytywnie reaguje Azja. Mimo utrzymującego się globalnego napięcia związanego z ryzykiem eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, na rynki wraca optymizm, co ma związek ze świetnymi danymi z amerykańskiego rynku pracy, jakie poznaliśmy w piątek po południu.
Gospodarka USA nie będzie lądować?
2024-10-07 Poranny komentarz walutowy XTBPo piątkowych danych z amerykańskiego rynku pracy pojawiły się nadzieje na scenariusz „no landing”. Oznacza to, że gospodarka wcale nie musi doświadczyć mocniejszego spowolnienia związanego z utrzymywaniem wysokich stóp procentowych przez dłuższy czas, a kontynuować umiarkowany wzrost. Jednocześnie jednak doszło do wyraźnego zmniejszenia oczekiwań na obniżki stóp procentowych w USA. Z drugiej strony Chiny wracają na rynki po tygodniowym odpoczynku, gdzie kontynuowane są wcześniejsze wzrosty. Weekend nie przyniósł również eskalacji sytuacji na Bliskim Wschodzie, co skutkuje lekkim cofnięciem ropy.