Data dodania: 2007-09-05 (16:55)
Środowa sesja światowych rynków nie napawa optymizmem. Przez większość dnia kursy walut były stabilne, a inwestorzy zaczęli już wyczekiwać jutrzejszej decyzji ECB w sprawie wysokości stóp procentowych oraz komentarza przedstawicieli tej instytucji odnośnie jej przyszłych posunięć. Jednak kolejna porcja negatywnych informacji makroekonomicznych, która została dostarczona w drugiej połowie dzisiejszej sesji szybko może zburzyć ten pozorny spokój oczekiwania.
Niepokojące wieści nadbiegły przede wszystkim z amerykańskiego rynku pracy. Wyliczono tam wartości dwóch wskaźników, które oceniają dynamikę zatrudnienia w tym kraju. Pierwszy z nich, Challenger, szacujący liczbę przyszłych zwolnień na podstawie deklaracji amerykańskich pracodawców zanotował znaczny wzrost, co oznacza, że firmy w USA planują o wiele więcej zwolnień niż miało to miejsce miesiąc wcześniej. Pracę tracili w głównej mierze zatrudnieni w sektorze finansowym, co jest wynikiem trwającego w Stanach Zjednoczonych kryzysu rynku hipotecznego. Drugi ze wskaźników, szacujący liczbę nowych etatów w sektorze pozarolniczym w przedsiębiorstwach prywatnych w sierpniu, przygotowany przez firmę ADP, osiągnął wartość 38 tys. wobec prognozowanych 83 tys. oraz wyniku z lipca zrewidowanego do 41 tys. Jest to najniższa liczba od czerwca 2003 r., co podkreśla kłopoty amerykańskiej gospodarki. Niekorzystne dane nadbiegły również ze strefy euro. Tamtejsza dynamika sprzedaży detalicznej w lipcu wyniosła 0,5% r/r, przy oczekiwanym wzroście 1%.
W reakcji na ostatnie zawirowania na światowych rynkach organizacja OECD obniżyła swe prognozy dla wzrostu gospodarczego w Stanach Zjednoczonych i Europie, oraz podkreśliła, że kolejna redukcja prognoz jest możliwa ze względu na wzrost kosztów kredytów wywołany przez kryzys amerykańskiego rynku ryzykownych pożyczek mieszkaniowych.
Mimo natłoku negatywnych informacji kurs eurodolara do godzin popołudniowych zachowywał się stabilnie. Za europejską walutę płacono 1,3580 USD. Wystarczy jednak impuls, by dokonała się znaczna aprecjacja dolara. Takim sygnałem może być komentarz Europejskiego Banku Centralnego, który zostanie wystosowany po jutrzejszym posiedzeniu tej instytucji. Inwestorzy, przewidują, że ECB nie zmieni wysokości stóp procentowych w strefie euro, dlatego ważne będą wskazówki co do przyszłych kroków jakie zostaną podjęte w tej kwestii. Nastroje mogą popsuć również cotygodniowe dane dotyczące bezrobocia w USA. Do końca dzisiejszej sesji eurodolar powinien w dalszym ciągu konsolidować się w zakresie 1,3555-1,3600.
Rynek krajowy w środę zachowywał się analogicznie do zagranicznego. Indeksy warszawskiej giełdy, podobnie jak innych europejskich parkietów straciły ok. 1%. Większych zmian można oczekiwać dopiero jutro. Kurs złotego podczas dzisiejszej sesji nie odnotowywał większych wahań. W godzinach popołudniowych za dolara płacono 2,8130 zł, natomiast za euro 3,8220 zł. Do końca dnia nie powinna dokonać się znaczna zmiana wartości tych dwóch par walutowych.
W reakcji na ostatnie zawirowania na światowych rynkach organizacja OECD obniżyła swe prognozy dla wzrostu gospodarczego w Stanach Zjednoczonych i Europie, oraz podkreśliła, że kolejna redukcja prognoz jest możliwa ze względu na wzrost kosztów kredytów wywołany przez kryzys amerykańskiego rynku ryzykownych pożyczek mieszkaniowych.
Mimo natłoku negatywnych informacji kurs eurodolara do godzin popołudniowych zachowywał się stabilnie. Za europejską walutę płacono 1,3580 USD. Wystarczy jednak impuls, by dokonała się znaczna aprecjacja dolara. Takim sygnałem może być komentarz Europejskiego Banku Centralnego, który zostanie wystosowany po jutrzejszym posiedzeniu tej instytucji. Inwestorzy, przewidują, że ECB nie zmieni wysokości stóp procentowych w strefie euro, dlatego ważne będą wskazówki co do przyszłych kroków jakie zostaną podjęte w tej kwestii. Nastroje mogą popsuć również cotygodniowe dane dotyczące bezrobocia w USA. Do końca dzisiejszej sesji eurodolar powinien w dalszym ciągu konsolidować się w zakresie 1,3555-1,3600.
Rynek krajowy w środę zachowywał się analogicznie do zagranicznego. Indeksy warszawskiej giełdy, podobnie jak innych europejskich parkietów straciły ok. 1%. Większych zmian można oczekiwać dopiero jutro. Kurs złotego podczas dzisiejszej sesji nie odnotowywał większych wahań. W godzinach popołudniowych za dolara płacono 2,8130 zł, natomiast za euro 3,8220 zł. Do końca dnia nie powinna dokonać się znaczna zmiana wartości tych dwóch par walutowych.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.









