
Data dodania: 2025-05-12 (09:37)
Weekendowe rozmowy handlowe pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami w Genewie zakończyły się zapowiedzią „istotnego postępu”, choć bez konkretnych ustaleń dotyczących poziomów ceł czy terminów dalszych działań. Rynki przyjęły ten rozwój wydarzeń z umiarkowanym optymizmem – brak eskalacji napięć został odebrany jako ulga, a ryzyko natychmiastowego pogorszenia relacji handlowych zostało oddalone.
Jeszcze dziś rano inwestorzy podchodzili z dystansem do komunikatów strony amerykańskiej, zwłaszcza po wcześniejszych doświadczeniach, takich jak porozumienie USA–Wielka Brytania, które okazało się politycznym gestem, nie zaś realnym przełomem handlowym. Jednak po opublikowaniu oficjalnego oświadczenia dziś rano, w którym padły konkrety, optymizm powiększył się, co skutkuje wyraźnymi wzrostami na giełdach. Jednocześnie złoto traci ponad 3 proc.
W poniedziałek rano kontrakty terminowe na indeksy giełdowe w USA odnotowują solidne wzrosty – S&P 500 zyskuje ok. 2,5 proc., a Nasdaq prawie 3,35 proc., w reakcji na deeskalację napięć. Europejskie indeksy również podążają w górę, zyskując średnio ok. 0,8 proc.. Ruch ten jest kontynuacją odreagowania po kwietniowych spadkach oraz wyrazem oczekiwań, że rozmowy handlowe nie uderzą w globalny łańcuch dostaw z taką siłą, jakiej obawiano się po ogłoszeniu 145 proc. ceł przez prezydenta Trumpa.
Po stronie walutowej widać w ostatnich dniach umocnienie złotego (głównie do euro), które jest wynikiem kombinacji czynników: globalnej poprawy nastrojów inwestycyjnych oraz zaskakująco ostrożnego tonu Rady Polityki Pieniężnej po ostatnim posiedzeniu. Dziś globalnie oczywiście widoczna przewaga dolara amerykańskiego, która powoduje, że para USD/PLN w szybkim tempie urosła do 3,81 z 3,77 o poranku. Główna para walutowa spada w stronę 1,11. Rynek kontraktów Fed Funds Futures zaczyna redukować skalę możliwych obniżek przez Fed. Prawdopodobieństwo czerwcowego cięcia spadło z ok 17 proc. do 7 proc. a wrześniowego z 71 do 62 proc.
Choć RPP zdecydowała się na obniżkę stopy referencyjnej o 50 punktów bazowych, prezes Glapiński na konferencji prasowej w minionym tygodniu wyraźnie zdystansował się od tezy o rozpoczęciu nowego cyklu luzowania, podkreślając, że mamy do czynienia raczej z dostosowaniem do warunków zewnętrznych, a nie z trwałą zmianą kierunku polityki pieniężnej.
Ten przekaz został przez rynek odebrany jako gołębi w działaniu, ale jastrzębi w retoryce, co w połączeniu z poprawą globalnego sentymentu przekłada się na większy popyt na aktywa z rynków wschodzących, w tym złotego. Kurs EUR/PLN spadł poniżej 4,24, co dodatkowo potwierdza rosnącą odporność naszej waluty na czynniki zewnętrzne przy ograniczonych oczekiwaniach na dalsze cięcia stóp w Polsce. Widoczne jest podbicie kontraktów FRA na stopę procentową.
Porozumienie USA–Chiny wydaje się być krokiem w dobrym kierunku a dzisiejsze przedstawione konkrety są dowodem na to, że za słowami idą działania. Być może dzisiejszy dzień jest tym, który spowoduje, że benchmarki z Wall Street rozpoczęły "marsz" w kierunku ATH. W kontekście złotego, kluczowe będzie dalsze stanowisko RPP w kolejnych miesiącach – jeśli przekaz Glapińskiego o jednorazowym „dostosowaniu” zostanie potwierdzony, a inflacja ustabilizuje się na wyższym poziomie, złoty może nadal korzystać z relatywnej przewagi stóp procentowych i przyciągać kapitał portfelowy.
W tym tygodniu oprócz wydarzeń geopolitycznych kluczowe będą dane o inflacji CPI w USA (wtorek) oraz sprzedaży detalicznej (czwartek). Ich wynik może być istotny w kontekście utrzymania obecnej poprawy nastrojów.
W poniedziałek rano kontrakty terminowe na indeksy giełdowe w USA odnotowują solidne wzrosty – S&P 500 zyskuje ok. 2,5 proc., a Nasdaq prawie 3,35 proc., w reakcji na deeskalację napięć. Europejskie indeksy również podążają w górę, zyskując średnio ok. 0,8 proc.. Ruch ten jest kontynuacją odreagowania po kwietniowych spadkach oraz wyrazem oczekiwań, że rozmowy handlowe nie uderzą w globalny łańcuch dostaw z taką siłą, jakiej obawiano się po ogłoszeniu 145 proc. ceł przez prezydenta Trumpa.
Po stronie walutowej widać w ostatnich dniach umocnienie złotego (głównie do euro), które jest wynikiem kombinacji czynników: globalnej poprawy nastrojów inwestycyjnych oraz zaskakująco ostrożnego tonu Rady Polityki Pieniężnej po ostatnim posiedzeniu. Dziś globalnie oczywiście widoczna przewaga dolara amerykańskiego, która powoduje, że para USD/PLN w szybkim tempie urosła do 3,81 z 3,77 o poranku. Główna para walutowa spada w stronę 1,11. Rynek kontraktów Fed Funds Futures zaczyna redukować skalę możliwych obniżek przez Fed. Prawdopodobieństwo czerwcowego cięcia spadło z ok 17 proc. do 7 proc. a wrześniowego z 71 do 62 proc.
Choć RPP zdecydowała się na obniżkę stopy referencyjnej o 50 punktów bazowych, prezes Glapiński na konferencji prasowej w minionym tygodniu wyraźnie zdystansował się od tezy o rozpoczęciu nowego cyklu luzowania, podkreślając, że mamy do czynienia raczej z dostosowaniem do warunków zewnętrznych, a nie z trwałą zmianą kierunku polityki pieniężnej.
Ten przekaz został przez rynek odebrany jako gołębi w działaniu, ale jastrzębi w retoryce, co w połączeniu z poprawą globalnego sentymentu przekłada się na większy popyt na aktywa z rynków wschodzących, w tym złotego. Kurs EUR/PLN spadł poniżej 4,24, co dodatkowo potwierdza rosnącą odporność naszej waluty na czynniki zewnętrzne przy ograniczonych oczekiwaniach na dalsze cięcia stóp w Polsce. Widoczne jest podbicie kontraktów FRA na stopę procentową.
Porozumienie USA–Chiny wydaje się być krokiem w dobrym kierunku a dzisiejsze przedstawione konkrety są dowodem na to, że za słowami idą działania. Być może dzisiejszy dzień jest tym, który spowoduje, że benchmarki z Wall Street rozpoczęły "marsz" w kierunku ATH. W kontekście złotego, kluczowe będzie dalsze stanowisko RPP w kolejnych miesiącach – jeśli przekaz Glapińskiego o jednorazowym „dostosowaniu” zostanie potwierdzony, a inflacja ustabilizuje się na wyższym poziomie, złoty może nadal korzystać z relatywnej przewagi stóp procentowych i przyciągać kapitał portfelowy.
W tym tygodniu oprócz wydarzeń geopolitycznych kluczowe będą dane o inflacji CPI w USA (wtorek) oraz sprzedaży detalicznej (czwartek). Ich wynik może być istotny w kontekście utrzymania obecnej poprawy nastrojów.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Radykalna deeskalacja?
10:02 Raport DM BOŚ z rynku walutFinał weekendowych rozmów przedstawicieli USA i Chin w Genewie przynosi mocne zaskoczenie - strony uzgodniły, że cła maja być ścięte do 10 proc. (dla produktów z USA), oraz 30 proc. dla towarów z Chin (USA będą dalej doliczać "karne" cła za fentanyl w wysokości 20 proc.). Ustalenie ma wejść w życie od 14 maja i potrwać 90 dni. W tym czasie strony mają pracować nad poważną umową handlową. Wygląda świetnie? Ciśnie się tylko jedno pytanie, po co było to wcześniejsze zamieszanie i faktyczne embargo, skoro USA zeszły z cłami po pierwszych rozmowach z Chinami znacznie bardziej, niż to same zapowiadały.
Czy to koniec wojny handlowej?
09:30 Poranny komentarz walutowy XTBPo szoku wywołanym zapowiedzią nałożenia drakońskich ceł przez prezydenta Trumpa zaledwie miesiąc temu na rynkach w zasadzie nie ma śladu. Choć obraz nowej rzeczywistości gospodarczej nadal się nie wyłonił, inwestorzy wyceniają optymistyczny scenariusz. Poniedziałkowa sesja rozpoczyna się pod dyktando de-eskalacji na linii USA-Chiny. Po tym, jak miesiąc temu ogłoszone zostały bardzo wysokie cła na import z niemal wszystkich kierunków do USA przedstawiciele Białego Domu twierdzili, że była to przede wszystkim pułapka zastawiona na Chiny, gdyż z pozostałymi krajami szybko zostaną podpisane porozumienia handlowe.
Podbicie USDPLN po wieściach w temacie Chin
08:01 Raport DM BOŚ z rynku walutDoniesienia o tym, że USA i Chiny zdołały przełamać impas we wzajemnych relacjach handlowych po weekendowym spotkaniu przedstawicieli tych krajów w szwajcarskiej Genewie, przekładają się na podbicie USDPLN ponad 3,80 w ślad za wyraźnym zejściem EURUSD w okolice 1,11. W przypadku EURPLN zeszliśmy poniżej 4,23. Zniesienie wzajemnych ceł pomiędzy USA, a Chinami jest o wiele bardziej znaczące, niż to spekulował rynek jeszcze w miniony piątek.
Rynek ma nadzieje na przełom między USA oraz Chinami
2025-05-09 Poranny komentarz walutowy XTBW trakcie najbliższego weekendu ma dojść do pierwszych poważniejszych negocjacji handlowych między USA oraz Chinami. Rozmowy te mają odbyć się w Szwajcarii. Oczekiwania przed tą rozmową są dosyć pozytywne, biorąc pod uwagę porozumienie handlowe między USA oraz Wielką Brytanią, choć jednocześnie wielokrotnie w tym tygodniu Trump podminowywał ewentualną skłonność do obniżania stawek celnych. Co to znaczy dla rynku, a w szczególności dla amerykańskiego dolara?
Złoty bez reakcji na decyzję RPP
2025-05-08 Poranny komentarz walutowy XTBMożna powiedzieć „wreszcie” stopy procentowe w Polsce wędrują w dół. Rada zdecydowała się na taką pierwszą, ale nie ostatnią obniżkę. Okres wysokiego oprocentowania powoli dobiega końca. Złoty jednak nie reaguje. Dlaczego? Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o obniżeniu stóp procentowych od razu o 50 punktów bazowych, w efekcie czego stopa referencyjna powędruje z 5,75 na 5,25%.
RPP w końcu obniża stopy!
2025-05-07 Market News XTBRada Polityki Pieniężnej zdecydowała się na obniżenie stóp procentowych o 50 punktów bazowych, co było zgodne z oczekiwaniami rynkowymi. Na decyzję o obniżce stóp procentowych musieliśmy czekać bardzo długo, gdyż poprzednia decyzja o obniżce była podjęta ostatnim razem w październiku 2023 roku. Główna stopa procentowa została obniżona z poziomu 5,75% do poziomu 5,25%. Co stało za dzisiejszą decyzją?
Będzie odwilż z Chinami?
2025-05-07 Raport DM BOŚ z rynku walutŚrodowy ranek przynosi poprawę nastrojów po tym, jak strona amerykańska podała, że w weekend dojdzie do spotkania z przedstawicielami Chin (Pekin ma reprezentować wicepremier He Lifeng), co zostało odebrane jako sygnał, że pomimo mieszanych informacji z ostatnich dni, sprawy idą jednak w dobrym kierunku. Rozmowy mają potrwać dwa dni, a Amerykanie będą reprezentowani głównie przez Scotta Bessenta (Sekretarza Skarbu) i Jamiesona Greera (przedstawiciela ds. handlu).
Fed nie zaskoczy. A co zrobi RPP?
2025-05-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersFed nie zaskoczy dziś rynku. Pozostawienie stóp na niezmienionym poziomie to scenariusz bazowy. Istnieje wciąż zbyt wiele niepewności związanych ze skutkami polityki celnej USA, dlatego Rezerwa Federalna woli wybrać ostrożniejszy wariant, który oznacza wyższe stopy przez dłuższy czas. Dzisiejsze wieczorne wydarzenie nie powinno zatem stanowić przełomu dla dolara amerykańskiego.
Dzień decyzji RPP i FED!
2025-05-07 Poranny komentarz walutowy XTBRozpoczynamy bardzo ważną sesję na rynkach finansowych, która obfitować będzie w liczne decyzje banków centralnych dotyczące wysokości stóp procentowych. Uwaga skupi się przede wszystkim na decyzji Narodowego Banku Polskiego oraz amerykańskiego Fed’u. Oczekiwania dotyczące decyzji RPP są dosyć jasne po wyraźnej zmianie komunikacji sprzed miesiąca. Prezes Glapiński komentował, że w 2025 roku możliwe są dwa cięcia po 50 pb i taki scenariusz z nawiązką wycenia rynek kontraktów FRA.
Dzień przed komunikatem FED
2025-05-06 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek przynosi dalsze cofnięcie się dolara, choć rynek nie jest jednomyślny. Pośród walut G-10 gorzej wypadają frank, dolar australijski i korona norweska, choć ich osłabienie jest minimalne. Słabość szwajcarskiej waluty w ostatnim czasie nie jest zaskoczeniem, zerowa inflacja za kwiecień podbiła spekulacje, co do tego, czy i kiedy SNB zdecyduje się na powrót ujemnych stóp procentowych. Więcej walut jednak zyskuje dzisiaj w relacji z dolarem - najlepiej radzą sobie dolar nowozelandzki, jen, oraz funt.