Data dodania: 2025-01-09 (11:18)
Zdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
To wszystko prowadzi tylko do jeszcze większej niepewności i zamieszania przed 20 stycznia, kiedy to Trump formalnie przejmie urząd. W ostatnich dniach coraz częściej wskazuje się, że nowy gospodarz Białego Domu mógłby podjąć szereg kontrowersyjnych działań w ciągu pierwszych 48 godzin rządów.
W czwartek dolar lekko zyskuje przedłużając ruch ze środy. Opublikowane wczoraj wieczorem zapiski z grudniowego posiedzenia FED potwierdziły tylko to, co było już wiadomo - decydenci z coraz większymi obawami patrzą na to, co może zrobić nowy prezydent. Dzisiaj rynek amerykański będzie zamknięty ze względu na pogrzeb byłego prezydenta Jimmiego Cartera, stąd też inwestorzy będą czekać już na jutrzejsze dane Departamentu Pracy. I niezależnie od tego jakie będą, rynek może próbować interpretować je pesymistycznie. Silny rynek pracy jeszcze bardziej podbije rentowności amerykańskich obligacji, które w ostatnich dniach rosły (10-letnie są przy 4,70 proc.) tworząc negatywne preteksty dla rynków akcji i pośrednio podbijając dolara. Jeżeli z kolei dane rozczarują., to teoretycznie powinno to podbić oczekiwania, co do cięć stóp, ale rynek bardziej może się przestraszyć słabości gospodarki i tego, że Trump przez swoje działania wokół ceł może blokować szybkie poluzowanie polityki monetarnej. Ta ostatnia teza w dłuższym okresie nie jest prawdziwa, ale w krótkiej perspektywie, rynek tak może reagować. Strach przed Trumpem zaczyna dominować wszystko.
Z innych rynków warto wspomnieć o nieco słabszej dynamice sprzedaży detalicznej w Australii (0,8 proc. m/m w listopadzie) i lepszym bilansie handlowym (nadwyżka w wysokości 7,08 mld AUD w listopadzie), oraz dane o inflacji CPI i PPI w Chinach, które w zasadzie były zgodne z szacunkami (0,1 proc. r/r i -2,3 proc. r/r w grudniu). Rano poznaliśmy też dane o bilansie handlowym w Niemczech (nadwyżka mocniej wzrosła w listopadzie osiągając poziom 19,7 mld EUR, ale kosztem mocniejszego spadku importu o 3,3 proc. m/m). Lepiej od prognoz wypadła produkcja przemysłowa (wzrost o 1,5 proc. m/m w listopadzie). Dzisiaj uwagę zwrócą jeszcze dane o sprzedaży detalicznej w strefie euro o godz. 11:00, oraz popołudniowe wypowiedzi członków FED (Harker, Barkin, Schmid, Bowman).
EURUSD - presja na dolara
Zauważalny risk-off na rynkach w kontekście wysokich rentowności obligacji i niepewności odnośnie ruchów Trumpa po 20 stycznia, daje impuls pro-dolarowy. Dzisiaj zmienność raczej będzie niska, gdyż nie ma Amerykanów, ale jutro kluczowe dane Departamentu Pracy USA mogą dać mocne preteksty. Układ w średnim terminie pozostaje spadkowy, teoretycznie wczoraj rynek wybronił się przy wsparciach przy 1,0265, ale to nie jest jeszcze argument za tym, aby negować scenariusz w którym w końcówce tygodnia może dojść do naruszenia okolic minimum z 2 stycznia przy 1,0223.
W czwartek dolar lekko zyskuje przedłużając ruch ze środy. Opublikowane wczoraj wieczorem zapiski z grudniowego posiedzenia FED potwierdziły tylko to, co było już wiadomo - decydenci z coraz większymi obawami patrzą na to, co może zrobić nowy prezydent. Dzisiaj rynek amerykański będzie zamknięty ze względu na pogrzeb byłego prezydenta Jimmiego Cartera, stąd też inwestorzy będą czekać już na jutrzejsze dane Departamentu Pracy. I niezależnie od tego jakie będą, rynek może próbować interpretować je pesymistycznie. Silny rynek pracy jeszcze bardziej podbije rentowności amerykańskich obligacji, które w ostatnich dniach rosły (10-letnie są przy 4,70 proc.) tworząc negatywne preteksty dla rynków akcji i pośrednio podbijając dolara. Jeżeli z kolei dane rozczarują., to teoretycznie powinno to podbić oczekiwania, co do cięć stóp, ale rynek bardziej może się przestraszyć słabości gospodarki i tego, że Trump przez swoje działania wokół ceł może blokować szybkie poluzowanie polityki monetarnej. Ta ostatnia teza w dłuższym okresie nie jest prawdziwa, ale w krótkiej perspektywie, rynek tak może reagować. Strach przed Trumpem zaczyna dominować wszystko.
Z innych rynków warto wspomnieć o nieco słabszej dynamice sprzedaży detalicznej w Australii (0,8 proc. m/m w listopadzie) i lepszym bilansie handlowym (nadwyżka w wysokości 7,08 mld AUD w listopadzie), oraz dane o inflacji CPI i PPI w Chinach, które w zasadzie były zgodne z szacunkami (0,1 proc. r/r i -2,3 proc. r/r w grudniu). Rano poznaliśmy też dane o bilansie handlowym w Niemczech (nadwyżka mocniej wzrosła w listopadzie osiągając poziom 19,7 mld EUR, ale kosztem mocniejszego spadku importu o 3,3 proc. m/m). Lepiej od prognoz wypadła produkcja przemysłowa (wzrost o 1,5 proc. m/m w listopadzie). Dzisiaj uwagę zwrócą jeszcze dane o sprzedaży detalicznej w strefie euro o godz. 11:00, oraz popołudniowe wypowiedzi członków FED (Harker, Barkin, Schmid, Bowman).
EURUSD - presja na dolara
Zauważalny risk-off na rynkach w kontekście wysokich rentowności obligacji i niepewności odnośnie ruchów Trumpa po 20 stycznia, daje impuls pro-dolarowy. Dzisiaj zmienność raczej będzie niska, gdyż nie ma Amerykanów, ale jutro kluczowe dane Departamentu Pracy USA mogą dać mocne preteksty. Układ w średnim terminie pozostaje spadkowy, teoretycznie wczoraj rynek wybronił się przy wsparciach przy 1,0265, ale to nie jest jeszcze argument za tym, aby negować scenariusz w którym w końcówce tygodnia może dojść do naruszenia okolic minimum z 2 stycznia przy 1,0223.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności
2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTBRentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali
2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji
2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.
USD/PLN kontynuacja
2025-01-03 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPiątkowy, poranny handel na rynku FX przynosi utrzymanie mocniejszego USD co negatywnie rzutuje na waluty EM, w tym złotego. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2727 PLN za euro, 4,1585 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,5611 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,1623 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,896% w przypadku obligacji 10-letnich.