Data dodania: 2024-08-27 (08:42)
Mogło się wydawać, że Jackson Hole doprowadzi do realizacji zysków na wyprzedawanym w ostatnim czasie dolarze. Para EURUSD wzrosła przecież niemal do poziomu 1,1200, nawet przy sporej słabości europejskiej gospodarki. Powell był jednak na tyle gołębi i jednocześnie pewny gospodarki, że nastroje na rynkach finansowych pozostają bardzo dobre. Czy szykuje nam się spokojny koniec sierpnia? Czy spokój ten mogą zmącić wyniki finansowe najważniejsze obecnie spółki na świecie, czyli Nvidii? Czy dane inflacyjne z USA mają jeszcze jakiekolwiek znaczenie?
Powell podczas piątkowego wystąpienia w Jackson Hole był bardzo gołębi i wskazywał na to, że nadszedł czas na obniżki stóp procentowych. Chociaż powiedział, że ilość obniżek, tempo i wielkość będą zależeć od danych, to jednocześnie nie wydawał się zmniejszać oczekiwań rynku. Ten widzi nawet 100 punktów bazowych obniżki w tym roku, co wydaje się być mało prawdopodobne, przy przewidywalnych ruchach ze strony Fed. Biorąc pod uwagę komunikację banku, powinniśmy się szykować na 3 obniżki po 25 punktów bazowych. Nie można też wykluczyć tego, że bank będzie robił sobie przerwy w obniżkach, aby sprawdzić jaki mają one wpływ na inflację oraz rynek pracy. Niemniej, po piątkowym wystąpieniu oraz po pierwszej sesji w tym tygodniu nie mieliśmy realizacji porzekadła „kupuj plotki, sprzedawaj fakty”. Owszem dolar umocnił się wczoraj, ale był to niewielki ruch, który już w drugą sesję tygodnia jest w większości neutralizowany.
Warto wspomnieć o tym, że nastroje na rynkach mogą być zmącone wynikami najważniejszej obecnie spółki na świecie, czyli Nvidii. Spółka ta biła oczekiwania rynku przez ostatnie kwartały, ale spółki z tego samego sektora nie napawały już optymizmem. Chociaż z perspektywy całej globalnej gospodarki Nvidia nie jest aż tak ważna, to jest kluczowa dla nastrojów na rynku giełdowym, który ostatnimi miesiącami żył przede wszystkim rozwojem sztucznej inteligencji i tym samym sprzętu, który może ją umożliwić. Wobec tego, słabsze wyniki od oczekiwań mogą doprowadzić do cofnięcia na giełdzie, a to może wpłynąć na popyt na obligacje i jednocześnie umocnić dolara. Niemniej trzeba pamiętać, że Nvidia zaskakiwała coraz bardziej z kwartału na kwartał.
W piątek z kolei poznamy dane dotyczące inflacji PCE z USA. Będą to dane za lipiec, dlatego nie przyniosą nowego obrazu inflacyjnego i raczej nie zmienią zdania Fed, co do wrześniowej obniżki. Oczywiście, jeśli odczyt byłby znacznie niższy od oczekiwań i mógł zwiastować sporą deflację, wtedy Fed mógłby zdecydować się na cięcie o 50 pb, natomiast w przypadku odwrotnym, gdyby inflacja wypadła sporo wyżej, można byłoby oczekiwać zmniejszenia oczekiwań na obniżki w tym roku. Warto jednak pamiętać, że odczyty te nie różnią się znacznie od CPI, a odczyt za lipiec w przypadku tego wskaźnika znamy już od dłuższego czasu, a oba wspomniane scenariusze są raczej mało prawdopodobne.
Na rynkach jest bardzo spokojnie i najmocniej zyskują przede wszystkim waluty Antypodów. Słabnie również jen. Złoty jest stabilny o poranku i za dolara płacimy 3,8322 zł, za euro 4,2800 zł, za franka 4,5240 zł, za funta 5,0600 zł.
Warto wspomnieć o tym, że nastroje na rynkach mogą być zmącone wynikami najważniejszej obecnie spółki na świecie, czyli Nvidii. Spółka ta biła oczekiwania rynku przez ostatnie kwartały, ale spółki z tego samego sektora nie napawały już optymizmem. Chociaż z perspektywy całej globalnej gospodarki Nvidia nie jest aż tak ważna, to jest kluczowa dla nastrojów na rynku giełdowym, który ostatnimi miesiącami żył przede wszystkim rozwojem sztucznej inteligencji i tym samym sprzętu, który może ją umożliwić. Wobec tego, słabsze wyniki od oczekiwań mogą doprowadzić do cofnięcia na giełdzie, a to może wpłynąć na popyt na obligacje i jednocześnie umocnić dolara. Niemniej trzeba pamiętać, że Nvidia zaskakiwała coraz bardziej z kwartału na kwartał.
W piątek z kolei poznamy dane dotyczące inflacji PCE z USA. Będą to dane za lipiec, dlatego nie przyniosą nowego obrazu inflacyjnego i raczej nie zmienią zdania Fed, co do wrześniowej obniżki. Oczywiście, jeśli odczyt byłby znacznie niższy od oczekiwań i mógł zwiastować sporą deflację, wtedy Fed mógłby zdecydować się na cięcie o 50 pb, natomiast w przypadku odwrotnym, gdyby inflacja wypadła sporo wyżej, można byłoby oczekiwać zmniejszenia oczekiwań na obniżki w tym roku. Warto jednak pamiętać, że odczyty te nie różnią się znacznie od CPI, a odczyt za lipiec w przypadku tego wskaźnika znamy już od dłuższego czasu, a oba wspomniane scenariusze są raczej mało prawdopodobne.
Na rynkach jest bardzo spokojnie i najmocniej zyskują przede wszystkim waluty Antypodów. Słabnie również jen. Złoty jest stabilny o poranku i za dolara płacimy 3,8322 zł, za euro 4,2800 zł, za franka 4,5240 zł, za funta 5,0600 zł.
Źródło: Michał Stajniak, CFA, Zastępca dyrektora Działu Analiz XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
USD/PLN w górę w reakcji na wyniki wyborów w USA
08:53 Komentarz do rynku złotego DM BOŚŚrodowy, poranny handel na rynku FX przynosi skokowe umocnienie dolara amerykańskiego w reakcji na wstępne, częściowe wyniki wyborów w USA. W konsekwencji obserwujemy również podbicie presji na złotego, m.in. na parze USD/PLN. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,3704 PLN za euro, 4,0664 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,6187 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,1934 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,703% w przypadku obligacji 10-letnich.
Trump czy Harris? Jak zareguje dolar?
2024-11-05 Poranny komentarz walutowy XTBDziś dzień wyborów w Stanach Zjednoczonych! Chociaż pierwsze wyniki będą spływać w godzinach nocnych w Polsce, a cała bitwa na głosy odbędzie się nad ranem w środę, to wydaje się, że nikt z rynku finansowego nie będzie spał spokojnie. Media amerykańskie ogłosiły, że obecny wyścig prezydencki jest najbardziej zacięty i najbardziej wyrównany od wielu lat.
Dolar zyskuje najmocniej od końca 2022 roku
2024-10-31 Poranny komentarz walutowy XTBDo końca października pozostały już jedynie godziny. Patrząc na zwroty z kluczowych aktywów, na pierwszy plan wybija się dolar. Ponad 3% zwrot w tym miesiącu jest najwyższy od grudnia 2022 roku. To efekt silnej gospodarki, która zmniejsza presję na potrzebę obniżek stóp procentowych oraz rosnących szans na wygraną w wyborach przez Donalda Trumpa. Co czeka nas w listopadzie? Chociaż wielokrotnie w tym roku poznawaliśmy dane, które zapowiadały możliwość wystąpienia recesji, ostatecznie Stany Zjednoczone zawsze wychodziły obronną ręką z takich zagrożeń.
Rynek kryptowalut w obliczu listopadowych wyborów w USA
2024-10-28 Wiadomości walutoweWybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych zbliżają się wielkimi krokami. Wraz z upływającym czasem, coraz więcej mówi się o tym, jaki będą mieć wpływ na amerykańską i światową gospodarkę. Wiele zależy tutaj od tego, który z kandydatów osiągnie sukces. Jednym z obszarów, który może silnie zareagować na zmianę prezydenta USA jest rynek kryptowalut, a w szczególności ceny Bitcoina i Ethereum.
Dolar już po 4 zł
2024-10-24 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż to wrzesień miał być sezonowo negatywnym miesiącem dla złotego, to jednak ostatecznie październik okazał się być tym złym miesiącem. Od końca września złoty osłabił się do dolara o ok. 6% i wpływ miała na to nie tylko słabość naszej waluty, ale przede wszystkim siła dolara. Czy to stałe odwrócenie trendu, czy jedynie korekta w długoterminowej hossie złotego?
Trumpa i wybory w Japonii
2024-10-23 Poranny komentarz walutowy XTBNa rynku walutowym nie widzimy zbyt dużych ruchów, choć wyjątkiem są przede wszystkim waluty azjatyckie. Na pierwszy plan wybija się jen, który jest najsłabszy w stosunku do dolara od końca lipca. To efekt zbliżających się wyborów, nie tylko w USA, ale przede wszystkim w Japonii, gdzie najnowsze sondaże pokazują duże prawdopodobieństwo utraty władzy przez koalicję rządzącą na czele z obecnym premierem Shigeru Ishibą.
Dolar znów zyskuje
2024-10-21 Raport DM BOŚ z rynku walutPiątkowe osłabienie dolara było krótkotrwałe? Poniedziałek przynosi lekkie podbicie dolara na szerokim rynku, choć zmiany są kosmetyczne. Pośród G-10 najsłabszy jest dolar australijski tracący ponad 0,2 proc., dalej mamy jena z niecałymi 0,2 proc. "Najgorzej" wypadają korony skandynawskie, które pozostają stabilne. Rynek, zatem bardziej się stabilizuje czekając na nowe impulsy.
Sytuacja na złotym - EURPLN wciąż powyżej 4,30
2024-10-21 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałkowy ranek przynosi lekkie osłabienie złotego - za EURPLN płacimy około 4,31 zł, a USDPLN jest wart 3,97. Uwagę zwraca lekkie cofnięcie EURUSD, któremu towarzyszy podbicie dolara na szerokim rynku. Weekend nie przyniósł większych zmian w sondażach wyborczych w USA - na dwa tygodnie przed 5 listopada nieznaczną przewagę ma nadal Donald Trump, co jest informacją pro-dolarową.
Spokojny start tygodnia
2024-10-21 Poranny komentarz walutowy XTBPo serii ważnych wydarzeń na rynku walut, ten tydzień zapowiada się nieco spokojniej. W USA rozpędza się sezon wyników, ale od strony makroekonomicznej ważniejsze dane mamy dopiero w czwartek, gdy poznamy wstępne październikowe PMI. Złoty zatem zaczyna tydzień dość sennie. Ostatnich kilka tygodni należy do dolara i jest to o tyle ciekawe, że amerykańska waluta zaczęła zyskiwać niemal zaraz po tym, jak Fed rozpoczął cykl obniżek stóp procentowych i to od razu od cięcia o 50bp.
Czy EBC zmieni nastawienie?
2024-10-17 Poranny komentarz walutowy XTBEuropejski Bank Centralny dzisiaj o 14:15 poinformuje o wysokości stóp procentowych. Wszyscy spodziewają się cięcia o 25 punktów bazowych, choć komunikacja ze strony banku centralnego w ostatnich miesiącach miała sugerować, że pomiędzy obniżkami może dochodzić do dłuższej przerwy. Sytuacja inflacyjna oraz gospodarcza w strefie euro pogorszyła się jednak na tyle, że obniżka stóp procentowych jest wręcz wymagana przez uczestników rynku. Czy to pora na znaczne złagodzenie komunikacji ze strony Christine Lagarde?