Data dodania: 2024-07-09 (12:36)
Na Wall Street w poniedziałek dominowały wzrosty. SP500 urósł o 0,1 proc. ustanawiając nowy rekord wszechczasów. Nasdaq Composite zyskał blisko 0,3 proc. Przemysłowy Dow Jones zakończył dzień pod kreską z wynikiem -0,08 proc. Inwestorzy wyczekują na dwudniowe zeznanie szefa Rezerwy Federalnej na Kapitolu (wtorek, środa) a także na czwartkowy raport inflacyjny z USA. Dolar wczoraj lekki zyskał na wartości a rentowności amerykańskich obligacji na krótkim końcu krzywej dochodowości urosły. Euro było stabilne dzień po wyborach parlamentarnych we Francji.
Francja stoi w obliczu zawieszenia parlamentu, ponieważ żaden z sojuszy nie osiągnął większości. Lewicowa koalicja, Nowy Front Ludowy, zdobyła 182 z 577 mandatów w Zgromadzeniu Narodowym, a na drugim miejscu uplasował się centrowy sojusz prezydenta Emmanuela Macrona ze 168 mandatami. Zjednoczenie Narodowe Marie Le Pen wypadło gorzej niż oczekiwano i zajęło trzecie miejsce z 143 mandatami. Frekwencja wyborcza wyniosła 66,6 proc. i była najwyższa od 1997 roku.
Euro ledwo zareagowało na wydarzenia we Francji. Kurs EUR/USD otworzył się wczoraj kosmetyczną luką spadkową, która została w szybkim tempie domknięta. Podczas całego dnia obserwowaliśmy konsolidację. Rentowności francuskich 2-letnich obligacji rządowych na początku handlu urosły po czym zaczęły ponownie kierować się na południe. Indeks CAC40 po porannych wzrostach w drugiej części dnia stracił i ostatecznie spadł o 0,63 proc.
W USA wydarzeniem dnia będą zeznania Powella w Senacie. Jest bardzo mało prawdopodobne, aby złożył on jakiekolwiek jasne oświadczenia dotyczące tego, kiedy Fed zyska wystarczającą pewność, aby obniżyć stopy procentowe. Powell jest po prostu zbyt doświadczonym „graczem” w wysyłaniu w rynek komunikatów i prawdopodobnie jego wypowiedzi będą mocno dyplomatyczne aby nie zwiększać zmienności rynkowej. Między wierszami może jednak zasugerować, czy niedawne dalsze osłabienie rzeczywistych danych gospodarczych wzbudziło początkowe wątpliwości co do jego fundamentalnego podejścia. Jeśli rynek dostrzeże takie wątpliwości, USD może znaleźć się pod dalszą presją spadkową. Po ostatnich danych NFP lekko wzrosło implikowane prawdopodobieństwo pierwszej obniżki stóp proc. we wrześniu. Prawdopodobnie większe emocje przyniesie czwartkowy odczyt CPI z USA. Prognozy wskazują na dalszy spadek zasadniczego wskaźnika w ujęciu rok do roku do poziomu 3,1 proc. oraz stabilizacji bazowego (3,4 proc.). Dynamika miesiąc do miesiąca prawdopodobnie wyniesie odpowiednio 0,1 proc. oraz 0,2 proc. Jeśli liczby okażą się niższe od prognoz, dalsza deprecjacja dolara ma szanse być kontynuowana.
Początek tygodnia jeśli chodzi o dane makro jest dość ubogi. Przypadku danych z USA otrzymaliśmy roczne oczekiwania inflacyjne New York Fed na czerwiec. Wyniosły one 3 proc., tyle samo co konsensus rynkowy i mniej niż 3,2 proc. w maju.
Na wczorajszej sesji złoty zdecydowanie zyskał na wartości. PLN był chwilowo słabszy na otwarciu, ale trwało to dosłownie chwilę. Z godziny na godzinę popyt na naszą walutę rósł co przełożyło się na spadek pary walutowej EUR/PLN w okolice 4,2650 a USD/PLN do 3,93. Siła złotego wynika w dużej mierze z restrykcyjnego nastawienia RPP - Glapiński zasugerował na ostatniej konferencji prasowej, że być może przestrzeń do obniżek pojawi się dopiero w 2026 roku. Aprecjacja PLN to również pokłosie wciąż dobrych nastrojów na GPW. WIG20 zakończył dzień z wynikiem +0,81 proc. a szeroki WIG zyskał +0,79 proc.
Euro ledwo zareagowało na wydarzenia we Francji. Kurs EUR/USD otworzył się wczoraj kosmetyczną luką spadkową, która została w szybkim tempie domknięta. Podczas całego dnia obserwowaliśmy konsolidację. Rentowności francuskich 2-letnich obligacji rządowych na początku handlu urosły po czym zaczęły ponownie kierować się na południe. Indeks CAC40 po porannych wzrostach w drugiej części dnia stracił i ostatecznie spadł o 0,63 proc.
W USA wydarzeniem dnia będą zeznania Powella w Senacie. Jest bardzo mało prawdopodobne, aby złożył on jakiekolwiek jasne oświadczenia dotyczące tego, kiedy Fed zyska wystarczającą pewność, aby obniżyć stopy procentowe. Powell jest po prostu zbyt doświadczonym „graczem” w wysyłaniu w rynek komunikatów i prawdopodobnie jego wypowiedzi będą mocno dyplomatyczne aby nie zwiększać zmienności rynkowej. Między wierszami może jednak zasugerować, czy niedawne dalsze osłabienie rzeczywistych danych gospodarczych wzbudziło początkowe wątpliwości co do jego fundamentalnego podejścia. Jeśli rynek dostrzeże takie wątpliwości, USD może znaleźć się pod dalszą presją spadkową. Po ostatnich danych NFP lekko wzrosło implikowane prawdopodobieństwo pierwszej obniżki stóp proc. we wrześniu. Prawdopodobnie większe emocje przyniesie czwartkowy odczyt CPI z USA. Prognozy wskazują na dalszy spadek zasadniczego wskaźnika w ujęciu rok do roku do poziomu 3,1 proc. oraz stabilizacji bazowego (3,4 proc.). Dynamika miesiąc do miesiąca prawdopodobnie wyniesie odpowiednio 0,1 proc. oraz 0,2 proc. Jeśli liczby okażą się niższe od prognoz, dalsza deprecjacja dolara ma szanse być kontynuowana.
Początek tygodnia jeśli chodzi o dane makro jest dość ubogi. Przypadku danych z USA otrzymaliśmy roczne oczekiwania inflacyjne New York Fed na czerwiec. Wyniosły one 3 proc., tyle samo co konsensus rynkowy i mniej niż 3,2 proc. w maju.
Na wczorajszej sesji złoty zdecydowanie zyskał na wartości. PLN był chwilowo słabszy na otwarciu, ale trwało to dosłownie chwilę. Z godziny na godzinę popyt na naszą walutę rósł co przełożyło się na spadek pary walutowej EUR/PLN w okolice 4,2650 a USD/PLN do 3,93. Siła złotego wynika w dużej mierze z restrykcyjnego nastawienia RPP - Glapiński zasugerował na ostatniej konferencji prasowej, że być może przestrzeń do obniżek pojawi się dopiero w 2026 roku. Aprecjacja PLN to również pokłosie wciąż dobrych nastrojów na GPW. WIG20 zakończył dzień z wynikiem +0,81 proc. a szeroki WIG zyskał +0,79 proc.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.