Data dodania: 2023-10-02 (11:12)
Raport na tematy wydatków amerykanów, który zawierał preferowaną przez Fed miarę inflacji, nie zaskoczył w żaden sposób. Bazowy wskaźnik zgodnie z oczekiwaniami spadł, zasadniczy wzrósł. Zmalała dynamika miesiąc do miesiąca. Dolar lekko zyskał na wartości po danych. PMI z Chin pokazały mieszany obraz gospodarki Państwa Środka. Z kolei politykom z USA udało się uniknąć „shutdown-u”. Dolar na piątkowe dane zareagowała umiarkowanym umocnieniem.
Para EURUSD zakończyła piątkowy handel w okolicach poziomu otwarcia, zatem na wykresie głównej pary walutowej nie doszło do większego przełomu. Indeksy z Wall Street zniżkowały, poza benchmarkiem technologicznym, który ostatecznie zamknął dzień na lekkim plusie (0,1 proc.). Z reakcji rynkowej wynika, że inwestorzy są coraz mocniej przekonani, że stopy procentowe w USA pozostaną na dłużej na tak wysokich poziomach a data potencjalnej pierwszej obniżki z publikacji na publikację coraz mocniej się oddala.
Słabsza dynamika wskaźnika PCE core miesiąca do miesiąca (0,1 proc.), może sugerować, że Fed nie podniesie już stóp w tym roku. Z drugiej strony wskaźnik rok do roku pozostaje na podwyższonym poziomie 3,9 proc. Otrzymaliśmy również duże rewizje dochodów i wydatków, co oznacza, że gospodarstwa domowe mają więcej oszczędności niż sądzono. Można również założyć, że podczas pandemii obywatele zgromadzili ich po prostu więcej niż szacowano a przez kolejne miesiące poziom ich został zredukowany w mniejszym stopniu niż zakładano. Mówimy tu o ponad 700 mld USD. To sugeruje sądzić, że wydatki konsumpcyjne będą wciąż wysokie, nawet jeśli spowolnienie gospodarcze wejdzie w nieco bardziej zaawansowaną fazę.
Zamknięcie rządu USA, którego obawiano się 1 października, na razie nie wchodzi w grę, ponieważ Kongres uchwalił w ostatniej chwili tymczasowe finansowanie. Potrwa to jednak tylko do 17 listopada. W związku z tym za kilka tygodni ponownie problem powróci. Stanowiska w Kongresie w sprawie poziomu wydatków rządowych oraz w kwestiach takich jak pomoc dla Ukrainy i bezpieczeństwo granic są nadal bardzo rozbieżne. Na Wall Street jest możliwe, że dziś zobaczymy pewnego rodzaju „rajd ulgi”, ale nie sądzę, że był on spektakularny.
W Weekend poznaliśmy dane PMI dla Chin. Oficjalny wskaźnik dla przemysłu wzrósł we wrześniu do 50,2 i po raz pierwszy od marca znalazł się powyżej neutralnego poziomu 50. Prawdopodobnie odzwierciedla to fakt, że ostatnie środki stymulacyjne, choć fragmentaryczne i skromne, przynoszą efekty wspierające gospodarkę. Jednak szczegóły sugerują, że większość poprawy koncentrowała się wśród dużych firm, podczas gdy działalność średnich i mniejszych firm pozostała w „terytorium kurczenia się”. To ostatnie znajduje odzwierciedlenie w słabszym niż oczekiwano wskaźniku PMI dla przemysłu Caixin, który spadł do 50,6 we wrześniu z 51,0 w sierpniu. Co więcej, oficjalny PMI dla sektora nieprodukcyjnego wzrósł we wrześniu do 51,7 z 51,0 w sierpniu. Z kolei wskaźnik PMI dla usług Caixin nieoczekiwanie spadł do 50,2 z 51,8 poprzednio. Mieszane odczyty sugerują, że stabilizacja wzrostu w usługach nie jest jeszcze solidna.
Tymczasem zawirowania na rynku nieruchomości nadal będą ciążyć gospodarce Państwa Środka. Kłopoty najbardziej zadłużonego dewelopera w Chinach pogłębiły się w ostatnich tygodniach i istnieje teraz większe ryzyko, że firma może zostać zmuszona do likwidacji w nadchodzących miesiącach. Te niepowodzenia mogą zniweczyć wysiłki chińskich władz mające na celu ożywienie nastrojów nabywców domów za pomocą szeregu środków, w tym obniżenia obecnego oprocentowania kredytów hipotecznych oraz złagodzenia przedpłat kredytów hipotecznych i ograniczeń dotyczących zakupu domów. Inwestorzy obawiają się ryzyka związanego z innymi deweloperami i systemem bankowym.
Słabsza dynamika wskaźnika PCE core miesiąca do miesiąca (0,1 proc.), może sugerować, że Fed nie podniesie już stóp w tym roku. Z drugiej strony wskaźnik rok do roku pozostaje na podwyższonym poziomie 3,9 proc. Otrzymaliśmy również duże rewizje dochodów i wydatków, co oznacza, że gospodarstwa domowe mają więcej oszczędności niż sądzono. Można również założyć, że podczas pandemii obywatele zgromadzili ich po prostu więcej niż szacowano a przez kolejne miesiące poziom ich został zredukowany w mniejszym stopniu niż zakładano. Mówimy tu o ponad 700 mld USD. To sugeruje sądzić, że wydatki konsumpcyjne będą wciąż wysokie, nawet jeśli spowolnienie gospodarcze wejdzie w nieco bardziej zaawansowaną fazę.
Zamknięcie rządu USA, którego obawiano się 1 października, na razie nie wchodzi w grę, ponieważ Kongres uchwalił w ostatniej chwili tymczasowe finansowanie. Potrwa to jednak tylko do 17 listopada. W związku z tym za kilka tygodni ponownie problem powróci. Stanowiska w Kongresie w sprawie poziomu wydatków rządowych oraz w kwestiach takich jak pomoc dla Ukrainy i bezpieczeństwo granic są nadal bardzo rozbieżne. Na Wall Street jest możliwe, że dziś zobaczymy pewnego rodzaju „rajd ulgi”, ale nie sądzę, że był on spektakularny.
W Weekend poznaliśmy dane PMI dla Chin. Oficjalny wskaźnik dla przemysłu wzrósł we wrześniu do 50,2 i po raz pierwszy od marca znalazł się powyżej neutralnego poziomu 50. Prawdopodobnie odzwierciedla to fakt, że ostatnie środki stymulacyjne, choć fragmentaryczne i skromne, przynoszą efekty wspierające gospodarkę. Jednak szczegóły sugerują, że większość poprawy koncentrowała się wśród dużych firm, podczas gdy działalność średnich i mniejszych firm pozostała w „terytorium kurczenia się”. To ostatnie znajduje odzwierciedlenie w słabszym niż oczekiwano wskaźniku PMI dla przemysłu Caixin, który spadł do 50,6 we wrześniu z 51,0 w sierpniu. Co więcej, oficjalny PMI dla sektora nieprodukcyjnego wzrósł we wrześniu do 51,7 z 51,0 w sierpniu. Z kolei wskaźnik PMI dla usług Caixin nieoczekiwanie spadł do 50,2 z 51,8 poprzednio. Mieszane odczyty sugerują, że stabilizacja wzrostu w usługach nie jest jeszcze solidna.
Tymczasem zawirowania na rynku nieruchomości nadal będą ciążyć gospodarce Państwa Środka. Kłopoty najbardziej zadłużonego dewelopera w Chinach pogłębiły się w ostatnich tygodniach i istnieje teraz większe ryzyko, że firma może zostać zmuszona do likwidacji w nadchodzących miesiącach. Te niepowodzenia mogą zniweczyć wysiłki chińskich władz mające na celu ożywienie nastrojów nabywców domów za pomocą szeregu środków, w tym obniżenia obecnego oprocentowania kredytów hipotecznych oraz złagodzenia przedpłat kredytów hipotecznych i ograniczeń dotyczących zakupu domów. Inwestorzy obawiają się ryzyka związanego z innymi deweloperami i systemem bankowym.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.