Dolar nie powiedział ostatniego słowa?

Dolar nie powiedział ostatniego słowa?
Raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2022-10-05 (12:47)

Wczorajsze dane JOLTS będące szeroką miarą rynku pracy na którą FED zwraca też uwagę (podkreślała to zwłaszcza poprzednia szefowa Janet Yellen) wypadły w sierpniu fatalnie, co dało po południu kolejny mocny impuls (po poniedziałkowych ISM dla przemysłu) za korektą dolara i obserwowanym odbiciem przecenionych we wrześniu ryzykownych aktywów (było widać rajd na giełdach i surowcach).

Teoretycznie takie zachowanie się rynku każe postawić pytania, czy minęliśmy może już górkę na dolarze, czy będzie ona dopiero przed nami?

To, co nieco się nam zbliżyło, to perspektywa twardego sufitu dla FED, jeżeli chodzi o poziom stóp procentowych. Niewykluczone, że rynki mogą mieć nieco racji twierdząc, że rok 2023 r. będzie już inny od obecnego, a Rezerwa przejdzie w fazę wait and see. Ale nie jest to wcale przesądzone - wiele będzie zależeć od m.in. odczytów inflacji (tą za wrzesień poznamy w czwartek, 13 października) i czynników mających na nią wpływ. To rangi bardzo ważnych urosły też comiesięczne dane z rynku pracy - te poznamy już w najbliższy piątek. Warto jednak zaznaczyć, ze wczorajsze JOLTS nie doprowadziły do sytuacji w której oczekiwania na 75 punktową podwyżkę stóp przez FED na posiedzeniu 3 listopada spadły. Prawdopodobieństwo tego ruchu pozostaje wysokie i wynosi 65 proc. (model CME FED Watch). To wynik wciąż twardej retoryki płynącej ze strony członków FED. Zdaje się ona potwierdzać tezę, że Rezerwa może celowo opóźniać tzw. pivot (zmianę nastawienia), aby mieć większą pewność, co do tego, że inflacja zaczęła spadać. To byłoby spójne z tym, że być może świat wszedł teraz w zupełnie nową gospodarczą rzeczywistość wysokiej dynamiki cen, która potrwa lata? To co dzieje się w temacie ropy naftowej pokazuje, że mamy coraz wyraźniejszą próbę sił różnych grup interesów (USA kontra OPEC+). Nadal otwartą sprawą pozostaje konflikt na Ukrainie, a rosyjski ambasador przy USA "przypomniał" wczoraj, że dalsza kontrofensywa wojsk ukraińskich może znacząco zwiększyć ryzyko starcia Rosji z państwami NATO.

Reasumując, dynamiczna korekta na dolarze być może dobiega do końca i najbliższe tygodnie przyniosą podwyższoną zmienność na rynkach. Dzisiaj w kalendarzu mamy ISM dla usług z USA o godz. 16:00 (co pokaże?), a za nami już odczyty usługowych PMI dla strefy euro - wypadły we wrześniu nieco gorzej od szacunków. Tymczasem ekonomiści niemieckiego instytutu Ifo poinformowali, że coraz więcej firm rozważa przerzucenie rosnących kosztów na klientów, co tylko może nakręcać spiralę inflacyjną. EBC nie ma łatwego zadania - podwyżka stóp o 75 punktów baz. jest już zdyskontowana, ale rynek nie jest pewien, na ile decydenci będą gotowi na dalsze agresywne ruchy (albo walka z inflacją, albo oczekiwanie, że recesja i działania rządów stabilizujące ceny energii częściowo rozwiążą temat).

Notowania EURUSD osiągnęły wczoraj wieczorem okolice parytetu (1,00), ale go nie naruszyły. Dzisiaj EURUSD koryguje się już o 50 pipsów, ale to nie euro jest najsłabsze w zestawieniach G-10. Gorzej radzą sobie korony skandynawskie, co może zapowiadać powrót trybu risk-off na rynki. Mimo tego waluty Antypodów zachowują się dzisiaj nieźle. To można tłumaczyć podwyżką stóp procentowych w Nowej Zelandii - w przeciwieństwie do wczorajszej decyzji RBA, RBNZ dowiózł oczekiwania rynku na 50 punktowy ruch i podał, że poważnie rozważana była też podwyżka stóp o 75 punktów bazowych. Na koniec warto też zerknąć na funta. W nocy notowania GBPUSD zbliżyły się w okolice 1,15 na fali plotek, że kanclerz Kwarteng będzie chciał odłożyć w czasie reformę podatków. The Telegraph podał, że sprawa może być głosowana dopiero na wiosnę, gdyż premier Liz Truss musi teraz naprawić utracone zaufanie rynków finansowych do rządu. Pytanie jednak, czy w takiej sytuacji na funcie zaraz nie zobaczymy strategii "sprzedaży faktów".

EURUSD - to znów kolejna pułapka?

W swojej trwającej osiem miesięcy historii, linia trendu spadkowego na EURUSD była naruszana kilka razy. Chwilę później następował jednak bolesny powrót do obowiązującego trendu. Czy teraz będzie podobnie? Za ostatnie odreagowanie w większym stopniu odpowiada dolar, który osłabił się na szerokim rynku, niż kwestia siły euro. Tymczasem amerykańska waluta być może nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa - niezależnie od słabszych danych makro, FED mógłby celowo opóźniać realizację tzw. pivotu (zmiany nastawienia), aby mieć pewność, że inflacja zaczęła trwale spadać. Z kolei znaczenie dolara jako bezpiecznej przystani może być nadal istotne, gdyby miało dojść do poważniejszego spięcia pomiędzy Rosją, a NATO w temacie Ukrainy - cały czas ma miejsce dyplomatyczna próba sił i sprawdzania (zwłaszcza przez Moskwę) na co można sobie pozwolić.

Kluczowe dane przed nami - mowa o usługowym ISM dzisiaj o godz. 16:00, oraz danych Departamentu Pracy USA w piątek o godz. 14:15. Teoretycznie dzisiaj o godz. 14:15 mamy jeszcze dane ADP, ale trafność publikacji raczej budzi sceptycyzm, co do jej znaczenia (co najwyżej możemy zobaczyć jakieś chwilowe podbicie zmienności).

Technicznie - powrót notowań EURUSD poniżej 0,99 będzie potwierdzeniem scenariusza o pułapce wybicia linii trendu i da sygnały za powrotem tej pary do spadków.

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

nerwowy poranek, ale nic poza tym

nerwowy poranek, ale nic poza tym

2024-04-19 Raport DM BOŚ z rynku walut
Informacje o poranku o tym, że Izrael zaatakował cele w Iranie zmroziły rynki - reakcją była ponownie ucieczka od ryzyka, ale finalnie napięcie szybko ustąpiło. Kolejne doniesienia wskazały na wybuchy w pobliżu kluczowej bazy wojskowej w Isfahan, a operacja miałaby zostać przeprowadzona z użyciem dronów. Niemniej sam Iran szybko zdementował doniesienia, jakoby miała to być operacja izraelska, dając do zrozumienia, że nie było żadnych poważnych zniszczeń.
Dolar zaczął słabnąć

Dolar zaczął słabnąć

2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Czy EURUSD spadnie do 1,0450?

Czy EURUSD spadnie do 1,0450?

2024-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko pokłosie niepewności co do obniżek stóp procentowych przez Fed w tym roku, słabych raportów poszczególnych spółek i utrzymujących się napięć na Bliskim Wschodzie. Indeks Sp500 tracił czwartą sesję z rzędu. Rentowności amerykańskich obligacji spadły wczoraj po wtorkowym wzroście wywołanym „jastrzębim” tonem przewodniczącego Fed Jerome Powella. Dolar lekko stracił. Wczoraj opublikowano Beżową Księgę.
Powell przyznał, że z inflacją jest problem

Powell przyznał, że z inflacją jest problem

2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie

Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie

2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Można wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.
Co stoi za spadkami polskiego złotego?

Co stoi za spadkami polskiego złotego?

2024-04-17 Poranny komentarz walutowy XTB
Polski złoty nie ma lekko. Na przestrzeni ostatniego tygodnia nasza rodzima waluta osłabiła się względem franka o 3,5%, dolara o 3,3%, funta o 2,9%, a w przypadku euro o 2,2%. Tylko wczoraj para EURPLN odnotowała największy wzrost intraday od czasów nieoczekiwanej obniżki stóp procentowych w Polsce we wrześniu 2023 roku. Za wyprzedażami stoi kilka czynników, ale najważniejszym z nich wydaje się zmiana tła gospodarczo-geopolitycznego.
Festiwal pretekstów...

Festiwal pretekstów...

2024-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Doniesienia z Izraela, jakie zaczęły spływać wczoraj po południu zaprzeczyły rynkowej narracji o deeskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael, jaki miał miejsce w weekend. Izraelskie władze wbrew intencjom USA i krajów zachodnich nie zeszły z agresywnego tonu związanego z możliwą odpowiedzią na ruch Iranu.
Jak głęboka będzie korekta na giełdach?

Jak głęboka będzie korekta na giełdach?

2024-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Poniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację wyprzedaży na amerykańskim rynku akcji. Rentowności obligacji skarbowych USA wzrosły po lepszych niż oczekiwano danych o sprzedaży detalicznej, które potwierdzają pogląd, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Utrzymujące się napięcia geopolityczne spowodowały, że „indeks strachu” VIX ponownie wzrósł powyżej 19 pkt. Dolar zyskał a kurs EUR/USD dziś rano jest blisko poziomu 1,06. Złoto po początkowym spadku odzyskało wigor. Ropa zakończyła dzień na minusie.
Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan

Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan

2024-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W piątek obserwowaliśmy odwrót inwestorów od ryzyka. To w głównej mierze pokłosie napięć geopolitycznych. Zmienność na rynku wzrosła. Indeksy z Wall Street zdecydowanie obrały kierunek południowy. SP500 stracił 1,5 proc. a Nasdaq Composite 1,6 proc., Dow Jones znalazł się pod kreską 1,2 proc. Indeks „strachu” VIX wzrósł na moment do poziomu powyżej 19 pkt. i obecnie utrzymuje się powyżej 17 pkt. Złoto po wyznaczeniu nowego rekordu na poziomie 2430 USD spadło gwałtownie o 100 USD.
Eskalacja, czy deeskalacja?

Eskalacja, czy deeskalacja?

2024-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walut
Przeprowadzony podczas weekendu odwet Iranu na Izraelu był jednak bezprecedensowy - mamy złamanie kolejnego "tabu" na Bliskim Wschodzie, kiedy to blisko dwa tygodnie temu izraelskie rakiety uderzyły w ambasadę Iranu na terenie Syrii. Zmasowana operacja z użyciem dronów była jednak bardziej pokazem siły militarnej Iranu, co druga strona potraktowała podobnie (chociaż konieczne było wsparcie ze strony USA). W przeciwieństwie do ataku Hamasu w październiku, tym razem operacja była spodziewana przez służby.