Data dodania: 2022-09-27 (08:21)
Funt szterling nie radzi sobie najlepiej w ostatnim czasie. Para walutowa GBPUSD spadła czasie do poziomów nienotowanych od połowy lat 80-tych ubiegłego wieku. Do tej pory GBP cierpiał z powodu małego zdecydowania Banku Anglii, który potrafił kilkukrotnie rozczarować rynki. Funt również zbierał żniwa brexit-u. Deprecjacja waluty przyspieszyła, kiedy rząd brytyjski ogłosił cięcia podatkowe, które mogą doprowadzić do większej inflacji i spowodować jeszcze większe zadłużenie kraju.
GBP osłabł dynamicznie po tym, jak Kanclerz Skarbu - Kwasi Kwarteng - ogłosił obniżenie podstawowej stawki podatku dochodowego o 1 punkt procentowy do poziomu 19 proc. Zrezygnował on również z 45 proc. podatku dla osób zarabiających powyżej 150 tys. funtów rocznie. Z kolei podwyżka podatku od przedsiębiorstw do 25 proc. z 19 proc. (która miała wejść od kwietnia 2023 roku) została anulowana. Dodatkowo na początku września rząd zapowiedział wprowadzenie limitów na rachunki za gaz, których koszt dla rządu wyniesie prawdopodobnie około 150 mld funtów, w zależności od rynkowej wyceny surowca. Działania te będą kosztować budżet państwa 160 mld funtów w ciągu najbliższych pięciu lat. Jest to średnio około 1,25 proc. PKB. Kwarteng podtrzymał w weekend perspektywę dalszych działań. To spowodowało, że wczorajsza poranna przecena GBP była tak drastyczna. Dopiero 23 listopada polityk wyjaśni szczegółowo, w jaki sposób poziomy zadłużenia spadną w średnim terminie w stosunku do PKB.
Masowy bodziec fiskalny pojawia się w czasie, gdy BoE już walczy o ograniczenie inflacji, która jest bliska 40-letniemu szczytowi. Szansa na to, że funt dotknie parytetu w 2022 roku wzrosła w poniedziałek do około 60 proc., z 32 proc. w piątek.
Oprócz wysokiej zmienności na FX również widoczny był duży ruch na obligacjach skarbowych UK. 10-latki wzrosły o 42 pb do 4,24 proc.
Wczoraj prezes Banku Anglii – Andrewy Bailey powiedział, że bank monitoruje rozwój sytuacji na rynkach finansowych bardzo uważnie i dodał, że „nie zawaha się zmienić stóp procentowych o tyle, o ile będzie to konieczne, aby przywrócić inflację do celu 2 proc. w sposób trwały w średnim okresie”. Zgasił jednak oczekiwania na nagły ruch, ponieważ podkreślił, że BoE dokona pełnej oceny planów budżetowych rządu oraz spadku wartości GBP na następnym zaplanowanym posiedzeniu w listopadzie. W tym momencie rynek OIS wycenia podwyżkę stóp o 146 pb w listopadzie oraz o 74 pb w grudniu.
Wydarzenia w UK spowodowały, że przez moment za jednego funta trzeba było zapłacić na rynku ok. 5,1260 – to najniższy poziom pary GBP/PLN od czerwca 2021 roku. Aktualnie kurs wskazuje 5,3280.
Masowy bodziec fiskalny pojawia się w czasie, gdy BoE już walczy o ograniczenie inflacji, która jest bliska 40-letniemu szczytowi. Szansa na to, że funt dotknie parytetu w 2022 roku wzrosła w poniedziałek do około 60 proc., z 32 proc. w piątek.
Oprócz wysokiej zmienności na FX również widoczny był duży ruch na obligacjach skarbowych UK. 10-latki wzrosły o 42 pb do 4,24 proc.
Wczoraj prezes Banku Anglii – Andrewy Bailey powiedział, że bank monitoruje rozwój sytuacji na rynkach finansowych bardzo uważnie i dodał, że „nie zawaha się zmienić stóp procentowych o tyle, o ile będzie to konieczne, aby przywrócić inflację do celu 2 proc. w sposób trwały w średnim okresie”. Zgasił jednak oczekiwania na nagły ruch, ponieważ podkreślił, że BoE dokona pełnej oceny planów budżetowych rządu oraz spadku wartości GBP na następnym zaplanowanym posiedzeniu w listopadzie. W tym momencie rynek OIS wycenia podwyżkę stóp o 146 pb w listopadzie oraz o 74 pb w grudniu.
Wydarzenia w UK spowodowały, że przez moment za jednego funta trzeba było zapłacić na rynku ok. 5,1260 – to najniższy poziom pary GBP/PLN od czerwca 2021 roku. Aktualnie kurs wskazuje 5,3280.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Euforia „potrampowa”
2024-11-08 Komentarz tygodniowy Oanda TMS BrokersDonald Trump wyraźnie wygrał wybory prezydenckie w USA. Tym samym za nieco ponad 2 miesiące obejmie urząd 47 prezydenta Stanów Zjednoczonych. Rynki zareagowały optymistycznie, wiążąc nadzieje, że polityka gospodarcza Republikanina da kolejny bodziec do wzrostu. Trochę inwestorzy zapomnieli o zagrożeniach. Wall Street wyznaczyła nowy rekord, co stanowi symboliczne wydarzenie na rynkach. Jak długo ten optymizm się utrzyma?
Relacja na linii Fed - Trump na nowo wraca
2024-11-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDziś decydować będzie Fed. Posiedzenie ze względu na wybory w USA zostały przełożone o jeden dzień. W krótkim terminie Rezerwa Federalna nie zmieni prawdopodobnie swojego obranego już wcześniej kursu i dokona dziś obniżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych. Fed niemal w pełni wykonał swoją misję. Inflacja mocno zbliżyła się do celu co spowodowało, że uwaga amerykańskiej instytucji przeniosła się na rynek pracy.
Złoty odrabia straty po wygranej Trumpa
2024-11-07 Poranny komentarz walutowy XTBZłoty nie był wyjątkiem podczas wczorajszej sesji na rynku walutowym i tracił jak większość walut w stosunku do amerykańskiego dolara wobec wygranej Donalda Trumpa w wyborach. Wpływ na dolara w kolejnych miesiącach może być mieszany, ale w średnim terminie dolar wciąż ma potencjał na umocnienie, w szczególności, że Rezerwa Federalna może mniej chętnie podchodzić do obniżek stóp procentowych. Złoty korzysta również na fali najnowszych projekcji inflacyjnych, które mogą sugerować mniej optymistyczne stanowisko dotyczące obniżek w przyszłym roku.
USD/PLN w górę w reakcji na wyniki wyborów w USA
2024-11-06 Komentarz do rynku złotego DM BOŚŚrodowy, poranny handel na rynku FX przynosi skokowe umocnienie dolara amerykańskiego w reakcji na wstępne, częściowe wyniki wyborów w USA. W konsekwencji obserwujemy również podbicie presji na złotego, m.in. na parze USD/PLN. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,3704 PLN za euro, 4,0664 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,6187 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,1934 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,703% w przypadku obligacji 10-letnich.
Trump czy Harris? Jak zareguje dolar?
2024-11-05 Poranny komentarz walutowy XTBDziś dzień wyborów w Stanach Zjednoczonych! Chociaż pierwsze wyniki będą spływać w godzinach nocnych w Polsce, a cała bitwa na głosy odbędzie się nad ranem w środę, to wydaje się, że nikt z rynku finansowego nie będzie spał spokojnie. Media amerykańskie ogłosiły, że obecny wyścig prezydencki jest najbardziej zacięty i najbardziej wyrównany od wielu lat.
Dolar zyskuje najmocniej od końca 2022 roku
2024-10-31 Poranny komentarz walutowy XTBDo końca października pozostały już jedynie godziny. Patrząc na zwroty z kluczowych aktywów, na pierwszy plan wybija się dolar. Ponad 3% zwrot w tym miesiącu jest najwyższy od grudnia 2022 roku. To efekt silnej gospodarki, która zmniejsza presję na potrzebę obniżek stóp procentowych oraz rosnących szans na wygraną w wyborach przez Donalda Trumpa. Co czeka nas w listopadzie? Chociaż wielokrotnie w tym roku poznawaliśmy dane, które zapowiadały możliwość wystąpienia recesji, ostatecznie Stany Zjednoczone zawsze wychodziły obronną ręką z takich zagrożeń.
Rynek kryptowalut w obliczu listopadowych wyborów w USA
2024-10-28 Wiadomości walutoweWybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych zbliżają się wielkimi krokami. Wraz z upływającym czasem, coraz więcej mówi się o tym, jaki będą mieć wpływ na amerykańską i światową gospodarkę. Wiele zależy tutaj od tego, który z kandydatów osiągnie sukces. Jednym z obszarów, który może silnie zareagować na zmianę prezydenta USA jest rynek kryptowalut, a w szczególności ceny Bitcoina i Ethereum.
Dolar już po 4 zł
2024-10-24 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż to wrzesień miał być sezonowo negatywnym miesiącem dla złotego, to jednak ostatecznie październik okazał się być tym złym miesiącem. Od końca września złoty osłabił się do dolara o ok. 6% i wpływ miała na to nie tylko słabość naszej waluty, ale przede wszystkim siła dolara. Czy to stałe odwrócenie trendu, czy jedynie korekta w długoterminowej hossie złotego?
Trumpa i wybory w Japonii
2024-10-23 Poranny komentarz walutowy XTBNa rynku walutowym nie widzimy zbyt dużych ruchów, choć wyjątkiem są przede wszystkim waluty azjatyckie. Na pierwszy plan wybija się jen, który jest najsłabszy w stosunku do dolara od końca lipca. To efekt zbliżających się wyborów, nie tylko w USA, ale przede wszystkim w Japonii, gdzie najnowsze sondaże pokazują duże prawdopodobieństwo utraty władzy przez koalicję rządzącą na czele z obecnym premierem Shigeru Ishibą.
Dolar znów zyskuje
2024-10-21 Raport DM BOŚ z rynku walutPiątkowe osłabienie dolara było krótkotrwałe? Poniedziałek przynosi lekkie podbicie dolara na szerokim rynku, choć zmiany są kosmetyczne. Pośród G-10 najsłabszy jest dolar australijski tracący ponad 0,2 proc., dalej mamy jena z niecałymi 0,2 proc. "Najgorzej" wypadają korony skandynawskie, które pozostają stabilne. Rynek, zatem bardziej się stabilizuje czekając na nowe impulsy.