Data dodania: 2022-08-16 (11:57)
Pomimo wczorajszych, gorszych danych z USA, obraz wciąż solidnej gospodarki Stanów Zjednoczonych pozostaje nienaruszony. Oczywiście poniedziałkowej publikacje były informacjami o niższej wadze niż inflacja czy raport z rynku pracy. Dolar kontynuował aprecjację rozpoczętą w piątek. Główna para walutowa w dość szybkim tempie zeszła z poziomu 1,0360 do 1,0145. Dziś i jutro dość istotne publikacje z UK, które mogą wpłynąć na kolejną decyzję Banku Anglii w sprawie stóp procentowych.
Z technicznego punktu widzenia na wykresie EUR/USD została wyrysowana formacja podwójnego szczytu. Notowania dwukrotnie sprawdzały poziom 1,0360 ale nie były go w stanie trwale przełamać. Teoretyczna linia szyi (1,0270-1,0260) została pokonana w okolicach godziny 16 w piątek, kiedy światło dziennie ujrzał raport Uniwersytetu Michigan. Zaskoczył pozytywnie. Główny wskaźnik wzrósł do 55,1 a oczekiwania inflacyjne krótkoterminowe spadły do poziomu 5 pkt. z 5,2 poprzednio. Te długoterminowe uplasowały się w okolicach 3 pkt. czyli nieznacznie wyżej od poprzedniej wartości (2,9 pkt.). Regionalny wskaźnik NY Empire State, który wskazał -31,3 pkt. nie wpłynął na osłabienie „zielonego”. Początkowy ruch wskazywał na deprecjację USD, ale trwała ona bardzo krótko i po chwili kurs wrócił do tendencji zapoczątkowanej pod koniec ubiegłego tygodnia. W tym tygodniu uwaga będzie skupiona jeszcze wokół sprzedaży detalicznej (jutro), regionalnym wskaźniku Fed z Filadelfii (to w czwartek) czy wskaźniku Conference Board. Sam protokół z posiedzenia FOMC (środa) nie powinien wnieść nic nowego. Dochodzą do tego jeszcze wypowiedzi przedstawicieli Fed każdego dnia począwszy od jutra. W słowach urzędników Rezerwy Federalnej uczestnicy rynku będą doszukiwać się wskazówek, jakie dalsze kroki będzie podejmować amerykańska instytucja. Na ten moment dla głównej pary walutowej kluczowy jest poziom 1,01, którego pokonanie może spowodować, że notowania ponownie przetestują parytet. Nie należy wykluczać takiego scenariusza. Najbliższe dni przyniosą nam odpowiedź na to pytanie.
Oczywiście nie samymi danymi z USA żyją rynki. Dziś i jutro mamy paczkę danych z brytyjskiej gospodarki. Dane z rynku pracy wypadły dość stabilnie. Bezrobocie utrzymało się na poziomie 3,8 proc. a średnie tygodniowe wynagrodzenia uplasowały się niżej niż miesiąc wcześniej i wyniosły 5,1 proc. Z kolei wnioski o zasiłek dla bezrobotnych wyniosły -10,5 tys. Jutro szczególnie obserwowany będzie odczyt raportu inflacyjnego za lipiec, który wskaże jak mocno rosły ceny. CPI ma zgodnie z konsensusem wzrosnąć do 9,8 proc. a bazowy wskaźnik do 5,9 proc. Do tego dojdą ceny producentów, które wg prognoz mają wskazać wartość 16,2 proc. BoE działa zbyt ostrożnie jeśli chodzi o podwyżki stóp procentowych. Bank podniósł na początku miesiąca koszt pieniądza o 50 pb ale to nadal zbyt zachowawcze podejście do inflacji, która zbliża się do wyniku dwucyfrowego. Instytucja ostatnio podkreśliła determinację do dalszego zacieśniania w takim tempie, jeśli ryzyko inflacyjne nadal będzie rosło. Nadal jednak wydaje się, że to nieuchwytna pogoń za galopującym wskaźnikiem CPI. BoE wyraża jasno swoje obawy o stan gospodarki. Spodziewa się recesji w przyszłym roku i to może znacznie hamować bardziej zdecydowane kroki w zacieśnianiu polityki monetarnej. Z tego względu funtowi ciężko będzie znaleźć wsparcie ze strony Banku Anglii.
W krótkim terminie ponadto wybory nowego lidera Partii Konserwatywnej, a tym samym nowego premiera, mogą wywołać nieco większą nerwowość na rynkach. Wynik głosowania ma zostać opublikowany 5 września. Minister spraw zagranicznych i kandydatka Liz Truss wywołała poruszenie swoimi wypowiedziami, że chce zrewidować mandat BoE. Mimo, że jest to raczej postrzegane jako chwyt wyborczy, a niezależność BoE nie powinna być tak naprawdę zagrożona, funt może pozostać pod presją deprecjacji, dopóki perspektywy wygrania wyborów przez Truss pozostają korzystne.
Oczywiście nie samymi danymi z USA żyją rynki. Dziś i jutro mamy paczkę danych z brytyjskiej gospodarki. Dane z rynku pracy wypadły dość stabilnie. Bezrobocie utrzymało się na poziomie 3,8 proc. a średnie tygodniowe wynagrodzenia uplasowały się niżej niż miesiąc wcześniej i wyniosły 5,1 proc. Z kolei wnioski o zasiłek dla bezrobotnych wyniosły -10,5 tys. Jutro szczególnie obserwowany będzie odczyt raportu inflacyjnego za lipiec, który wskaże jak mocno rosły ceny. CPI ma zgodnie z konsensusem wzrosnąć do 9,8 proc. a bazowy wskaźnik do 5,9 proc. Do tego dojdą ceny producentów, które wg prognoz mają wskazać wartość 16,2 proc. BoE działa zbyt ostrożnie jeśli chodzi o podwyżki stóp procentowych. Bank podniósł na początku miesiąca koszt pieniądza o 50 pb ale to nadal zbyt zachowawcze podejście do inflacji, która zbliża się do wyniku dwucyfrowego. Instytucja ostatnio podkreśliła determinację do dalszego zacieśniania w takim tempie, jeśli ryzyko inflacyjne nadal będzie rosło. Nadal jednak wydaje się, że to nieuchwytna pogoń za galopującym wskaźnikiem CPI. BoE wyraża jasno swoje obawy o stan gospodarki. Spodziewa się recesji w przyszłym roku i to może znacznie hamować bardziej zdecydowane kroki w zacieśnianiu polityki monetarnej. Z tego względu funtowi ciężko będzie znaleźć wsparcie ze strony Banku Anglii.
W krótkim terminie ponadto wybory nowego lidera Partii Konserwatywnej, a tym samym nowego premiera, mogą wywołać nieco większą nerwowość na rynkach. Wynik głosowania ma zostać opublikowany 5 września. Minister spraw zagranicznych i kandydatka Liz Truss wywołała poruszenie swoimi wypowiedziami, że chce zrewidować mandat BoE. Mimo, że jest to raczej postrzegane jako chwyt wyborczy, a niezależność BoE nie powinna być tak naprawdę zagrożona, funt może pozostać pod presją deprecjacji, dopóki perspektywy wygrania wyborów przez Truss pozostają korzystne.
Źródło: Łukasz Zembik, Kierownik dep. analiz TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.