Pokrętna logika

Pokrętna logika
Raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2022-02-25 (14:02)

Po silnych spadkach każdy rynek odbije - mniej, lub więcej. Kluczowe jest natomiast to, czy oceniać to w ramach jakiegoś większego przesilenia, czy czy też krótkotrwałej reakcji. Problem w tym, że każdy ruch (nawet wynikający z czysto technicznych aspektów widocznych na wykresie) próbuje się natychmiast tłumaczyć szeregiem różnych tez, co może skwitować, jako dorabianie ideologii. Czy jeżeli Ukraina szybko się podda, to będzie korzystne, gdyż szybko zobaczymy nowy "porządek", który paradoksalnie zadowoli rynki?

Albo, czy brak zastosowania opcji SWIFT-OFF wobec Rosji, rzeczywiście uchroni zachodnie gospodarki przed problemami? Zaczynamy  trochę żonglować absurdalnymi tezami, a być może czas spojrzeć na to bardziej długofalowo. Rosjanie przyparci to narożnika przez Zachód będą odpowiadać, ale nie sposób taki jak byśmy to rozumieli, ale na zasadzie sabotażu mającego na celu osłabienie gospodarcze przeciwnika. To może generować długotrwałą niepewność, która będzie stwarzać ogromne problemy decyzyjne dla banków centralnych - każdy ruch, jaki wykonają będzie dla rynków niekorzystny - warto mieć to na uwadze.

EURUSD - odbicie, które wiele nie zmienia

Jeżeli mierzyć sentyment wokół euro tym, czy Zachód odetnie Rosję od systemu SWIFT, to wczorajsze wieczorne odbicie dobrze się w ten scenariusz wpisuje. Duża ekspozycja niemieckich, ale i też włoskich banków w Rosji sprawia, że kraje te traktują "SWIFT-OFF" jako ostateczną opcję atomową. To jednak tylko opóźnia problem, który i tak zaistnieje. Jeżeli USA i Wielka Brytania wyrzuciły największe rosyjskie banki z globalnego systemu finansowania, to kryzys bankowo-gospodarczy w Rosji jest kwestią najbliższych miesięcy i uderzy on we wspomniane interesy Niemiec i Włoch. I nie tylko - wzrost gospodarczy strefy euro będzie niższy (też za sprawą większej wrażliwości na ceny surowców), co już skłania niektórych przedstawicieli ECB do stawiania "ostrożnych" tez, że być może trzeba będzie opóźnić plany szybszej normalizacji polityki monetarnej. W tym kontekście warte uwagi może być dzisiejsze wystąpienie Lagarde o godz. 12:15, chociaż na obecną chwilę decydenci w bankach centralnych nie widzą nic - sytuacja jest nazbyt dynamiczna, aby mogła zostać uwzględniona przez modele analityczne.

Technicznie nowy tegoroczny dołek przy 1,11 stał się faktem. Późniejsze odbicie w rejon 1,1230 jest tylko ruchem powrotnym. Dalsze eskalowanie sytuacji geopolitycznej może sprowadzić rynki ponownie na wczorajsze minima. To dolar, a nie euro jest w średnim terminie bardziej interesującą alternatywą z wielu względów.

Sytuacja na rynkach 25 lutego

Na rynkach widać próbę odreagowania wczorajszej paniki, ale może być ona krótkotrwała. Niewątpliwie w odbiciu pomogło wczorajsze zachowanie się indeksów na Wall Street, które zakończyły handel na plusach. Rynek zaczyna pisać korzystną dla siebie narrację zakładającą, że decydenci w bankach centralnych będą zmuszeni do złagodzenia swojego podejścia, co do podwyżek stóp procentowych. Wsparli ich też przemawiający wczoraj członkowie FED (Waller, Mester, Barkin), którzy dali do zrozumienia, że ruch o 50 p.b. w marcu wydaje się być mało prawdopodobny (nawet jastrzębi Waller stwierdził wprawdzie, że do wakacji skala zacieśnienia powinna wynieść 100 p.b. biorąc pod uwagę uwarunkowania makro, ale wojna na Ukrainie to nadzwyczajna sytuacja). Czy to podejście jest właściwe, a może to puste życzenia? Analogie to 2020 r. nie są właściwe - FED nie będzie ratować giełd, a własną wiarygodność - zamieszanie geopolityczne i jego widoczne już skutki na rynkach, może tylko jeszcze bardziej podbić inflację i banki centralne nie powinny tego ignorować. Zwłaszcza, że wcale nie jest powiedziane, że wojna na Ukrainie to będzie krótki blitzkrieg w wydaniu Rosji. Drugi argument, który może tłumaczyć obserwowane odbicie na rynkach, to sankcje na Rosję - nie były one w pełni atomowe. Pewne interesy państw zachodnich (głównie chodzi o Niemcy i Włochy i ekspozycję ich banków w Rosji) nie pozwalają wykluczyć Rosji z systemu SWIFT. Niemniej totalna blokada nałożona na największe rosyjskie banki VTB i Sbierbank może przynieść podobny efekt w ciągu najbliższych miesięcy (kryzys bankowy i gospodarczy w Rosji).

Co dalej? Rosja kontynuuje operację na Ukrainie i weekend może okazać się kluczowy. Trudno ocenić, jak zareagują rynki za kilka dni na informację, że Ukraina się poddała, a Rosjanie zrealizowali swój cel (a to jest przecież możliwe). Czy uznają, że temat wojny jest zakończony? Duże znaczenie będzie mieć ocena wpływu nałożonych już sankcji na gospodarki państw zachodnich, a nie można przecież wykluczyć kontrposunięć ze strony Moskwy, która będzie tłumaczyć się "nieuzasadnionym" atakiem na własne interesy.

Dolar jest dzisiaj w lekkiej defensywie, ale trudno patrzy się na dzienne statystyki, jeżeli w ujęciu intraday mamy gigantyczne zmiany (a tak było w czwartek), Amerykańska waluta wyraźnie cofnęła się na szerokim rynku wczoraj wieczorem. Niewykluczone, zatem, że nastroje wraz ze zbliżającym się weekendem będą znów się pogarszać. W kalendarzu mamy dzisiaj dane o koniunkturze w strefie euro, a także garść informacji z USA (dochody, wydatki, PCE Core, zamówienia na dobra trwałego użytku, nastroje konsumenckie), ale wydaje się, że w obecnej sytuacji mają one małe znaczenie. Większa wagę należy przywiązywać do wystąpień członków banków centralnych, chociaż nawet oni trudno odnajdują się w obecnej sytuacji.

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny

EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny

2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków

Próba odreagowania spadków

2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTB
Rynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC

Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC

2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Dzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?

Perspektywy przełomu jednak nie widać?

2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Jak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki

Rynek walutowy nie wykazuje paniki

2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Od „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości

Bezpieczne waluty zyskują na wartości

2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Frank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?

Dolar uwierzy w słabość Trumpa?

2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ostatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas

Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas

2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Choć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?

Czy Trump przegrywa wojnę handlową?

2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTB
Nieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?

Wyjątki to objaw słabości Trumpa?

2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?