Data dodania: 2021-11-08 (16:39)
Poniedziałek przynosi nieznaczne podbicie dolara na szerokim rynku, choć zmiany są kosmetyczne. Uwagę zwracają rentowności amerykańskich obligacji, które zakończyły ubiegły tydzień spadkami (dla 10-letnich jesteśmy poniżej bariery 1,50 proc.). W piątek Izba Reprezentantów przyjęła pakiet infrastrukturalny prezydenta Bidena, chociaż ostatecznie po politycznych przepychankach został on okrojony do 1,2 bln USD. Teraz ustawa trafi do podpisu prezydenta, co zamknie pewien temat.
W nocy napłynęły mieszane dane z Chin dotyczące bilansu handlowego - w październiku nadwyżka wzrosła do 84,5 mld USD, chociaż dynamika importu jest wciąż poniżej oczekiwań (20,6 proc. r/r). Negatywne informacje napłynęły jednak z Evergrande po tym, jak niektórzy wierzyciele poinformowali, że nie otrzymali płatności z tytułu odsetek. Agencje informują też o problemach innych spółek z sektora deweloperskiego w Chinach. Ogólnie sentyment na rynkach w Azji nie jest jednak aż tak zły, pozytywne informacje napłynęły z Japonii i Nowej Zelandii w temacie COVID (luzowanie restrykcji).
W przestrzeni G-10 najgorzej zachowują się dzisiaj korony skandynawskie (chociaż w przypadku NOK wsparciem może być odbicie cen ropy po informacjach z Saudi Aramco). Słabsze są też frank i jen. Zaskakująco trzyma się funt, chociaż w brytyjskiej prasie nie brak komentarzy, że rząd premiera Johnsona może do końca listopada zdecydować o wypowiedzeniu Art. 16, jeżeli proces negocjacji w sprawie protokołu irlandzkiego będzie niezadowalający. Minimalnie do 1,1570 odbija EURUSD, chociaż główny ekonomista EBC powtórzył swoje tezy o przejściowości podwyższonej inflacji i braku konieczności dostosowania działań ze strony banku centralnego. Zupełnie inna narracja ma miejsce w wydaniu szefa Banku Kanady (Tiff Macklem dał do zrozumienia, że bank centralny posiada narzędzia mogące pomóc sprowadzić ją w stronę celu).
OKIEM ANALITYKA - dolar może potrzebować nowych argumentów
W piątek zwyżka dolara została zgaszona mimo dobrego pretekstu, jakim były dane Departamentu Pracy USA. Dobry odczyt przybliżył nam scenariusz w którym w połowie przyszłego roku osiągnięty zostanie stan pełnego zatrudnienia w gospodarce, a więc zostanie spełniony jeden z celów FED. W efekcie podwyżka stóp w II połowie przyszłego roku staje się bardziej prawdopodobna, jeżeli założymy, że podwyższona inflacja nie jest tak do końca przejściowa. W tym kontekście duży wpływ na nastroje będą mieć dane CPI za październik, które poznamy w najbliższą środę. Kolejny rekord inflacji może dać impuls do umocnienia dolara. Niemniej amerykańska waluta może potrzebować czegoś więcej, aby był on bardziej widoczny. Czy katalizatorem będą informacje z Chin? Wątek Evergrande wciąż się tli, a Pekin zdaje się iść w stronę lockdownu, który może być narzędziem do wygaszenia ognisk COVID przed zimowymi igrzyskami w lutym. Teoretycznie w sytuacji podbicia ryzyka, dolar może być bardziej atrakcyjny od tradycyjnych bezpiecznych przystani, jak frank i jen.
NZDUSD - mniejsze restrykcje dają podbicie
Dolar nowozelandzki jest dzisiaj najsilniejszą walutą w przestrzeni G-10 do czego przyczyniły się informacje o dalszym znoszeniu restrykcji wprowadzonych przez rząd premier Ardern na czas pandemii. Od środy ponownie mają być otwarte sklepy, a kolejny etap luzowania najpewniej wypadnie na 29 listopada. To podbija spekulacje, co do podwyżki stóp procentowych przez RBNZ na posiedzeniu 23 listopada. Niemniej niedawne informacje z Australii pokazują, że w temacie COVID sytuacja może być jeszcze zmienna. To powinno wymuszać większą ostrożność w temacie optymistycznych scenariuszy.
Technicznie na wskaźnikach nie ma przekonywujących sygnałów, że powracamy do zwyżek. Być może warto zachować większą ostrożność przy krótkoterminowej linii trendu spadkowego przebiegającej przy 0,7160.
W przestrzeni G-10 najgorzej zachowują się dzisiaj korony skandynawskie (chociaż w przypadku NOK wsparciem może być odbicie cen ropy po informacjach z Saudi Aramco). Słabsze są też frank i jen. Zaskakująco trzyma się funt, chociaż w brytyjskiej prasie nie brak komentarzy, że rząd premiera Johnsona może do końca listopada zdecydować o wypowiedzeniu Art. 16, jeżeli proces negocjacji w sprawie protokołu irlandzkiego będzie niezadowalający. Minimalnie do 1,1570 odbija EURUSD, chociaż główny ekonomista EBC powtórzył swoje tezy o przejściowości podwyższonej inflacji i braku konieczności dostosowania działań ze strony banku centralnego. Zupełnie inna narracja ma miejsce w wydaniu szefa Banku Kanady (Tiff Macklem dał do zrozumienia, że bank centralny posiada narzędzia mogące pomóc sprowadzić ją w stronę celu).
OKIEM ANALITYKA - dolar może potrzebować nowych argumentów
W piątek zwyżka dolara została zgaszona mimo dobrego pretekstu, jakim były dane Departamentu Pracy USA. Dobry odczyt przybliżył nam scenariusz w którym w połowie przyszłego roku osiągnięty zostanie stan pełnego zatrudnienia w gospodarce, a więc zostanie spełniony jeden z celów FED. W efekcie podwyżka stóp w II połowie przyszłego roku staje się bardziej prawdopodobna, jeżeli założymy, że podwyższona inflacja nie jest tak do końca przejściowa. W tym kontekście duży wpływ na nastroje będą mieć dane CPI za październik, które poznamy w najbliższą środę. Kolejny rekord inflacji może dać impuls do umocnienia dolara. Niemniej amerykańska waluta może potrzebować czegoś więcej, aby był on bardziej widoczny. Czy katalizatorem będą informacje z Chin? Wątek Evergrande wciąż się tli, a Pekin zdaje się iść w stronę lockdownu, który może być narzędziem do wygaszenia ognisk COVID przed zimowymi igrzyskami w lutym. Teoretycznie w sytuacji podbicia ryzyka, dolar może być bardziej atrakcyjny od tradycyjnych bezpiecznych przystani, jak frank i jen.
NZDUSD - mniejsze restrykcje dają podbicie
Dolar nowozelandzki jest dzisiaj najsilniejszą walutą w przestrzeni G-10 do czego przyczyniły się informacje o dalszym znoszeniu restrykcji wprowadzonych przez rząd premier Ardern na czas pandemii. Od środy ponownie mają być otwarte sklepy, a kolejny etap luzowania najpewniej wypadnie na 29 listopada. To podbija spekulacje, co do podwyżki stóp procentowych przez RBNZ na posiedzeniu 23 listopada. Niemniej niedawne informacje z Australii pokazują, że w temacie COVID sytuacja może być jeszcze zmienna. To powinno wymuszać większą ostrożność w temacie optymistycznych scenariuszy.
Technicznie na wskaźnikach nie ma przekonywujących sygnałów, że powracamy do zwyżek. Być może warto zachować większą ostrożność przy krótkoterminowej linii trendu spadkowego przebiegającej przy 0,7160.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.