Podwyżka stóp, ale jaka?

Podwyżka stóp, ale jaka?
Raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2021-10-29 (18:06)

Piątek przynosi odbicie dolara na szerokim rynku w ślad za pogorszeniem się nastrojów na giełdach. Na Wall Street technologiczny Nasdaq zawrócił po wybiciu nowego szczytu, a gorsze informacje ze spółki Amazon, która zwróciła uwagę na trudności będące efektem globalnych problemów z łańcuchami dostaw, mogą stać sie mocniejszym story dla rynków. Słabsze nastroje widoczne były też w Azji, chociaż Evergrande poinformowało o planach spłaty kolejnej transzy zaległych odsetek, a Ludowy Bank Chin kontynuował operacje płynnościowe (w tym tygodniu wpompowano 680 mld juanów, co jest najwyższą kwotą od blisko 2 lat).

Po wyraźnym spadku jaki miał miejsce w środę, w górę odbijają rentowności amerykańskich obligacji - w przypadku 10-letnich powracamy w okolice 1,60 proc. Uwagę zwracają doniesienia o tym, że głosowanie nad okrojonym (1,75 bln USD po negocjacjach) planem infrastrukturalnym prezydenta Bidena, do którego miało dojść dzisiaj, najprawdopodobniej zostanie odroczone.

W przestrzeni FX w grupie G-10 mocniejszy od dolara jest tylko frank, który jednocześnie jest najsilniejszą walutą w ogólnych zestawieniach. Umocnienie szwajcarskiej waluty postępuje pomimo faktu, że SNB powtarza, że jest ona przewartościowana. Rynek ma jednak coraz większą świadomość, że polityka ujemnych stóp procentowych może zostać zweryfikowana w nadchodzących miesiącach. W gronie najsłabszych walut są dzisiaj NOK i NZD (dla G-10), oraz MXN, ZAR i TRY (na szerokim rynku). Większa reprezentacja walut EM potwierdza podbicie globalnego risk-off. W depeszach agencyjnych przewija się wątek istotny dla AUD - RBA po raz kolejny zrezygnował z interwencyjnych zakupów obligacji pozwalając na dalsze podbicie rentowności papierów zapadających w 2024 r. do 0,77 proc., podczas kiedy umowny cel to 0,1 proc. Zmiany AUDUSD są jednak ograniczone. W Europie EURUSD cofa się po wczorajszym wystrzale w górę po tym, jak Christine Lagarde przyznała, że inflacja może utrzymywać się przez dłuższy czas na podwyższonych poziomach. Rynek plotkuje, jakoby doradcy EBC mieli odradzać jej komentarz, jakoby rynki niewłaściwie interpretowały intencje banku centralnego.

Dzisiaj w kalendarzu uwagę skupią dane nt. PKB za III kwartał z Niemiec (godz. 10:00), ale i też innych krajów (za nami odczyt z Hiszpanii, który rozczarował). O godz. 11:00 poznamy zbiorcze szacunki dotyczące inflacji i PKB dla strefy euro. Kombinacja wyższej inflacji i słabszego PKB uruchomi obawy o stagflację i raczej nie pomoże euro. Po południu mamy odczyty z USA (PCE Core, dochody i wydatki Amerykanów, Chicago PMI, nastroje konsumenckie). Uwagę przyciąga też sytuacja na rynku ropy przed zbliżającym się posiedzeniem kartelu OPEC+ w przyszłym tygodniu.

OKIEM ANALITYKA - podwyżka stóp, ale jaka?

Coraz bardziej widoczne podbicie inflacji na świecie staje się przedmiotem zmartwień coraz większej liczby decydentów. Pewne wątpliwości, co do słuszności wcześniejszych tez o jej przejściowości zaczyna mieć też sama szefowa EBC, na czym wczoraj "przyłapał" ją rynek. Podwyżki stóp w strefie euro są jednak przysłowiowym marzeniem ściętej głowy, stąd też euro szybko powraca dzisiaj do "dotychczasowej normalności". Dla inwestorów w kraju tematem numer jeden staje się inflacja CPI, która być może już wymknęła się z pod kontroli banku centralnego. Szacunki GUS wskazały na odczyt 6,8 proc. r/r w październiku, a biorąc chociażby pod uwagę ostatnie badania wskazujące na możliwość masowego przenoszenia wyższych kosztów przez firmy na konsumentów, można zacząć pomału spekulować, kiedy dobijemy do 9-10 proc. r/r, co jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się być kompletną abstrakcją. W takiej sytuacji pytanie nie jest o to, czy, ale o ile RPP powinna podnieść stopy procentowe na przyszłotygodniowym posiedzeniu (3 listopada). Ruch o 25 p.b. może zostać odebrany jako niewystarczający i może nie doprowadzić do trwalszego uspokojenia się nastrojów wokół złotego. Zwłaszcza, że cały czas tli się konflikt z Unią Europejską, który w ostateczności może doprowadzić do zablokowania funduszy dla KPO. Czy, zatem decydenci w RPP będą na tyle odważni, że podniosą stopy aż o 50-75 punktów bazowych, co mogłoby pozytywnie zaskoczyć rynki?

USDCHF - frank w grupie najsilniejszych walut tego tygodnia

W ostatnich dniach lepiej z dolarem zachowywał się tylko dolar australijski, którego wsparły działania RBA (bank centralny odpuścił sobie interwencje na rynku długu, akceptując podbicie rentowności). Siła szwajcarskiej waluty zaczyna być coraz bardziej zauważalna i można to wiązać ze spekulacjami wokół słuszności dotychczasowych działań SNB, który utrzymuje stopy procentowe na rekordowo niskim poziomie -0,75 proc. W najbliższy wtorek 2 listopada poznamy dane o październikowej inflacji CPI. We wrześniu było to 0,0 proc. m/m i 0,9 proc. r/r. Biorąc pod uwagę globalne tendencje możliwe jest mocne zaskoczenie w górę, co jeszcze bardziej nasili presje na SNB. Tymczasem w opinii przedstawicieli tej instytucji to właśnie polityka ujemnych stóp procentowych miała zniechęcać do franka, który jest przewartościowany. Jak widać rynek myśli inaczej i może mieć tu rację.

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny

EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny

2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków

Próba odreagowania spadków

2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTB
Rynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC

Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC

2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Dzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?

Perspektywy przełomu jednak nie widać?

2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Jak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki

Rynek walutowy nie wykazuje paniki

2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Od „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości

Bezpieczne waluty zyskują na wartości

2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Frank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?

Dolar uwierzy w słabość Trumpa?

2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ostatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas

Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas

2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Choć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?

Czy Trump przegrywa wojnę handlową?

2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTB
Nieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?

Wyjątki to objaw słabości Trumpa?

2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?