
Data dodania: 2021-09-24 (12:40)
Piątek przynosi umocnienie dolara na szerokim rynku, uwagę zwraca też wyraźny wzrost rentowności amerykańskich obligacji skarbowych - w przypadku papierów 10-letnich połamana została bariera 1,40 proc., co jeszcze wczoraj wieczorem dało mocny impuls wzrostowy dla USDJPY. Dzisiaj w grupie najsłabszych walut znalazły się rand i lira (rozczarowanie wczorajszym przekazem z banków centralnych), a w grupie G-10 najgorzej radzą sobie wczorajsi liderzy - dolar kanadyjski i korona norweska.
Na drugim biegunie jest frank, który symbolicznie (też jako jedyna waluta w G-10) zyskuje w relacji z dolarem.
Czy umocnienie dolara to opóźniona reakcja na środowy komunikat FED? Wczorajszy ruch na rentownościach obligacji próbuje się tłumaczyć informacjami z Kongresu, co do przygotowań do uchwalenia gigantycznego planu infrastrukturalnego prezydenta Bidena, który będzie oznaczał wzrost potrzeb pożyczkowych (to nic nowego, ale zbiega się z wzrostem prawdopodobieństwa listopadowego taperingu, oraz zaostrzeniem dyskusji o podwyżkach stóp procentowych w USA). Umocnienie się dolara może być jednak wynikiem wzrostu obaw, co do losów Evergrande w kontekście zbliżającego się weekendu - agencje piszą, że dolarowi wierzyciele nie dostali wczoraj wypłaty odsetek w wysokości ponad 80 mln USD, chociaż teoretycznie spółka może to zrobić w ciągu najbliższych 30 dni. Wcześniejsze sygnały, co do tego na jaki ruch zdecyduje się chiński rząd były mieszane (AsianMarkets pisał o bailoucie, a Wall Street Journal o przygotowaniach do bankructwa, choć nie chaotycznego). Swoje robią też doniesienia dotyczące ruchów chińskich władz na rynku surowców - sprzedaż części strategicznych rezerw, jako element stabilizacji cen.
Dzisiaj w kalendarzu dla USA mamy sporo wystąpień przedstawicieli FED - Mester, George, Bostica a także samego Powella i Claridy, oraz Williamsa w sobotę - które mogą dać lepszy obraz tego, co w środę zakomunikował rynkom FED. Przebijająca bardziej "jastrzębia" narracja może nieco podbić notowania dolara. O godz. 10:00 poznaliśmy odczyt niemieckiego indeksu Ifo, który nasilił obawy przebijające po wczorajszym rozczarowaniu indeksami PMI - we wrześniu jego wartość spadła do 98,8 pkt. EURUSD po wczorajszym podbiciu pozostaje jednak stabilny, chociaż nieudany test okolic wsparcia przy 1,1750 może ściągać notowania w dół. Wsparcia dla euro nie dają słowa szefowej EBC, Christine Lagarde, która w wywiadzie dla CNBC dała do zrozumienia, że wysoka inflacja jest przejściowa.
OKIEM ANALITYKA - wstrząsowy tydzień
Za nami tydzień, który przyniósł niespodzianki, ale i też pozostawił nierozwiązane tematy. Do pierwszych należy chociażby wczorajsza decyzja Banku Turcji o obniżeniu stóp procentowych, która zaprowadziła notowania liry na nowe nieznane wody (USDTRY najwyżej w historii). Czyżby szefostwo banku centralnego dostało mocne ultimatum od prezydenta Erdogana? W każdym razie wizja eskalacji kryzysu walutowego w Turcji zaczyna znów być żywa. Druga niespodzianka to sam FED, chociaż reakcja rynków pokazuje, że rynki za bardzo nie wiedzą, co z tym zrobić. W każdym razie przedstawiona w dot-chartach (które de facto są niezobowiązujące, ale w jakimś stopniu przedstawiają przecież poglądy członków FED) aż siedmiu (!) podwyżek stóp procentowych do 2024 r. wygląda imponująco, ale i też kontrastowo z tym, co mówił w pierwszych miesiącach pandemii w 2020 r. prezes Powell (żadnej podwyżki do 2024 r.). Jak widać zmieniło się postrzeganie inflacji, którą już mniej nazywa się tylko przejściową, a obóz fanów tej tezy w bankach centralnych z czasem będzie maleć. Nierozwiązany temat to wątek Evergrande - chińskiego kolosa na glinianych nogach - o którym globalne rynki chciałyby szybko zapomnieć. Niemniej dopóki nie zostanie podjęta ostateczna decyzja o tym, czy ratować spółkę, czy też pozwolić jej upaść, to temat pozostanie żywy. Przed nami weekend, dobry czas na podejmowanie trudnych decyzji. Jeżeli w poniedziałek rano nie otrzymamy informacji o bailoucie, to na rynkach może być bardziej nerwowo - cisza, która się przedłuża nie jest dobra.
Rentowności amerykańskich 10-letnich obligacji wybiły wczoraj kluczowy techniczny opór przy 1,40 proc., co można uznać za średnioterminowe potwierdzenie tego, że powróciliśmy do trendu wzrostowego. To ważna informacja dla USDJPY, który jest mocno z tym rynkiem skorelowany - wystarczy spojrzeć na ładny trend wzrostowy z I kwartału b.r., który pokrywał się z tym, co działo się na amerykańskim długu. W efekcie dzisiaj nad ranem sprawdzone zostały okolice oporów wokół 110,60. Pierwsze podejście nie było udane, ale kwestią czasu jest jego wyraźne połamanie w kolejnych tygodniach.
Dla USDJPY oznaczałoby to przesunięcie spekulacji w stronę testowania szczytu z początku lipca przy 111,60, oraz ukierunkowanie w stronę nowej, wyraźniejszej fali wzrostowej.
Czy umocnienie dolara to opóźniona reakcja na środowy komunikat FED? Wczorajszy ruch na rentownościach obligacji próbuje się tłumaczyć informacjami z Kongresu, co do przygotowań do uchwalenia gigantycznego planu infrastrukturalnego prezydenta Bidena, który będzie oznaczał wzrost potrzeb pożyczkowych (to nic nowego, ale zbiega się z wzrostem prawdopodobieństwa listopadowego taperingu, oraz zaostrzeniem dyskusji o podwyżkach stóp procentowych w USA). Umocnienie się dolara może być jednak wynikiem wzrostu obaw, co do losów Evergrande w kontekście zbliżającego się weekendu - agencje piszą, że dolarowi wierzyciele nie dostali wczoraj wypłaty odsetek w wysokości ponad 80 mln USD, chociaż teoretycznie spółka może to zrobić w ciągu najbliższych 30 dni. Wcześniejsze sygnały, co do tego na jaki ruch zdecyduje się chiński rząd były mieszane (AsianMarkets pisał o bailoucie, a Wall Street Journal o przygotowaniach do bankructwa, choć nie chaotycznego). Swoje robią też doniesienia dotyczące ruchów chińskich władz na rynku surowców - sprzedaż części strategicznych rezerw, jako element stabilizacji cen.
Dzisiaj w kalendarzu dla USA mamy sporo wystąpień przedstawicieli FED - Mester, George, Bostica a także samego Powella i Claridy, oraz Williamsa w sobotę - które mogą dać lepszy obraz tego, co w środę zakomunikował rynkom FED. Przebijająca bardziej "jastrzębia" narracja może nieco podbić notowania dolara. O godz. 10:00 poznaliśmy odczyt niemieckiego indeksu Ifo, który nasilił obawy przebijające po wczorajszym rozczarowaniu indeksami PMI - we wrześniu jego wartość spadła do 98,8 pkt. EURUSD po wczorajszym podbiciu pozostaje jednak stabilny, chociaż nieudany test okolic wsparcia przy 1,1750 może ściągać notowania w dół. Wsparcia dla euro nie dają słowa szefowej EBC, Christine Lagarde, która w wywiadzie dla CNBC dała do zrozumienia, że wysoka inflacja jest przejściowa.
OKIEM ANALITYKA - wstrząsowy tydzień
Za nami tydzień, który przyniósł niespodzianki, ale i też pozostawił nierozwiązane tematy. Do pierwszych należy chociażby wczorajsza decyzja Banku Turcji o obniżeniu stóp procentowych, która zaprowadziła notowania liry na nowe nieznane wody (USDTRY najwyżej w historii). Czyżby szefostwo banku centralnego dostało mocne ultimatum od prezydenta Erdogana? W każdym razie wizja eskalacji kryzysu walutowego w Turcji zaczyna znów być żywa. Druga niespodzianka to sam FED, chociaż reakcja rynków pokazuje, że rynki za bardzo nie wiedzą, co z tym zrobić. W każdym razie przedstawiona w dot-chartach (które de facto są niezobowiązujące, ale w jakimś stopniu przedstawiają przecież poglądy członków FED) aż siedmiu (!) podwyżek stóp procentowych do 2024 r. wygląda imponująco, ale i też kontrastowo z tym, co mówił w pierwszych miesiącach pandemii w 2020 r. prezes Powell (żadnej podwyżki do 2024 r.). Jak widać zmieniło się postrzeganie inflacji, którą już mniej nazywa się tylko przejściową, a obóz fanów tej tezy w bankach centralnych z czasem będzie maleć. Nierozwiązany temat to wątek Evergrande - chińskiego kolosa na glinianych nogach - o którym globalne rynki chciałyby szybko zapomnieć. Niemniej dopóki nie zostanie podjęta ostateczna decyzja o tym, czy ratować spółkę, czy też pozwolić jej upaść, to temat pozostanie żywy. Przed nami weekend, dobry czas na podejmowanie trudnych decyzji. Jeżeli w poniedziałek rano nie otrzymamy informacji o bailoucie, to na rynkach może być bardziej nerwowo - cisza, która się przedłuża nie jest dobra.
Rentowności amerykańskich 10-letnich obligacji wybiły wczoraj kluczowy techniczny opór przy 1,40 proc., co można uznać za średnioterminowe potwierdzenie tego, że powróciliśmy do trendu wzrostowego. To ważna informacja dla USDJPY, który jest mocno z tym rynkiem skorelowany - wystarczy spojrzeć na ładny trend wzrostowy z I kwartału b.r., który pokrywał się z tym, co działo się na amerykańskim długu. W efekcie dzisiaj nad ranem sprawdzone zostały okolice oporów wokół 110,60. Pierwsze podejście nie było udane, ale kwestią czasu jest jego wyraźne połamanie w kolejnych tygodniach.
Dla USDJPY oznaczałoby to przesunięcie spekulacji w stronę testowania szczytu z początku lipca przy 111,60, oraz ukierunkowanie w stronę nowej, wyraźniejszej fali wzrostowej.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.