Data dodania: 2021-06-05 (13:00)
Rynki balansują na granicy, na ile wzmacnianie się ożywienia jest dobre dla hossy ryzykownych aktywów, a na ile skutkuje wzrostem inflacji zmuszającym banki centralne do reakcji. Każdemu kolejnemu krokowi wyżej na indeksach i w umacnianiu walut surowcowych towarzyszą obawy o rychłość korekty, co podnosi wrażliwość inwestorów na negatywne informacje.
W następnym tygodniu gołębiość EBC powinna łagodzić nastroje, ale inflacja z USA jest wskaźnikiem do bacznej obserwacji. Dla złotego równie ważny będzie przekaz RPP w obliczu silnych spekulacji o jastrzębim zwrocie. Wydarzenia tygodnia: CPI, nastroje konsumentów z USA, EBC, indeks ZEW, RPP, BoC, indeksy nastrojów z Australii.
Ponieważ majowy raport z rynku pracy USA nie dostarczył argumentów dla jastrzębich oczekiwań w kierunku polityki Fed, uwaga wraca na inflację CPI (czw). Oczekiwany jest dalszy wzrost CPI (do 4,7 proc. r/r, poprz. 4,2 proc) i bazowej (3,4 proc., poprz. 3,0 proc.), gdyż zakłócenia w łańcuchach dostaw i skutki otwierania gospodarki ciągną ceny w górę. Może to jednak być za mało, by skłonić Fed do głębszej dyskusji o strategii wyjścia z ultra-łagodnej polityki. Pewna uwaga może skupiona na raporcie Uniwersytetu Michigan (pt) i szacunkach długoterminowych oczekiwań inflacyjnych. W maju wzrosły one do 3 proc., ale dalszy silny skok może komplikować kontynuację cierpliwego nastawienia Fed. Świeżych komentarzy od przedstawicieli FOMC nie usłyszmy w związku z okresem zakazu wystąpień na tydzień przed posiedzeniem 15-16 czerwca. Wygląda na to, że dopiero wówczas USD może liczyć na jastrzębi sygnał.
W strefie euro posiedzenie EBC (czw) jest głównym wydarzeniem, które przyćmi dane z niemieckiego przemysłu (pon, wt) czy indeks ZEW (wt). W przypadku EBC, kluczowa decyzja będzie dotyczyć utrzymania lub zmniejszenia tempa skupu aktywów w ramach programu PEPP. Od marca EBC skupuje więcej instrumentów (18,5 mld EUR tygodniowo vs wcześniejsze 14,5 mld EUR) i zakładamy, że bank zdecyduje o podtrzymaniu wyższego tempa przez kolejny kwartał. W komentarzach członków banku pojawiały się głosy zaniepokojenia wyższymi rentownościami obligacji oraz opinie, że lepiej ograniczać program skupu później niż za wcześnie. Innym gołębim sygnałem będą prognozy gospodarcze, które wskażą na pozostawanie inflacji poniżej celu w 2023 r., tj. po ustaniu przejściowych czynników związanych z pandemią. Póki ścieżka stóp procentowych jest stabilna (bez nowego ryzyka obniżek), EUR nie powinno silnie reagować na gołębi wydźwięk posiedzenia. Jednak w kontraście do jastrzębich spekulacji wokół stanowiska Fed, EUR/USD może mieć problemy z odbudową długich pozycji po ostatniej korekcie.
W Wielkiej Brytanii kwietniowe raporty o PKB i produkcji przemysłowej (pt) powinny wskazać efekty otwarcia gospodarki, szczególnie sklepów i szkół. Przemysł był mniej dotknięty restrykcjami, więc miesięczny skok powinien być mniejszy, ale ogólnie dane potwierdzą rozpędzanie się ożywienia na początku II kwartału. Dane w dalszym ciągu są pozytywnym czynnikiem dla funta, ale w większości są już zdyskontowane, więc nie będą generować świeżego impulsu dla waluty. Do dalszych wzrostów GBP potrzebuje kontynuacji apetytu na ryzyko, ale w najbliższych dniach będzie na fotelu pasażera wobec reakcji EUR na posiedzenie EBC i przetasowań na USD przed czerwcowym FOMC.
Dla złotego nadchodzi ważny tydzień z potencjalnie wyższą zmiennością z powodu posiedzenia RPP (śr) i konferencji prezesa NBP (piątek, choć jeszcze niepotwierdzona). W dalszym ciągu naszym bazowym scenariuszem jest pozostawienie parametrów polityki pieniężnej na niezmienionym poziomie do końca roku. Niemniej jednak wyższa inflacja oraz przyspieszenie ożywienia podsycają spekulacje o zmianie nastawienia RPP i modyfikację komunikacji w stronę otwartości do wygaszania skupu aktywów w tym roku. Naszym zdaniem jastrzębie nawoływania rynku oraz niektórych członków Rady (Gatnar, Hardt) nie złamią uporu prezesa Glapińskiego, który przewodzi gołębiemu obozowi. Spodziewamy się, że wydźwięk komunikatu i konferencji może być negatywny dla złotego.
Posiedzenie Banku Kanady (śr) prawdopodobnie nie przyniesie przełomowych decyzji. Ostatnim razem w kwietniu bank zdecydował o zmniejszeniu tempa skupu aktywów. Od tego czasu dane makro nie wniosły niczego diametralnie odbiegającego od prognoz. Mimo że w porównaniu do kwietniowych prognoz banku centralnego aktywność gospodarcza w pierwszym półroczu zdaje się być słabsza, to ekspansja powinna wyraźnie przyspieszyć od czerwca wraz z ponownym otwieraniem gospodarki. To powinno dać podstawy dla decyzji o dalszym wygaszaniu skupu aktywów, choć dopiero na kolejnym posiedzeniu w lipcu. CAD nie powinien otrzymać jastrzębich impulsów od BoC.
W Australii indeksy nastrojów biznesu (wt) i konsumentów (śr) powinny potwierdzać odbicie gospodarcze i powrót do poziomów sprzed pandemii. Jakkolwiek zbudza to spekulacje rynkowe o potencjalny wygaszaniu programu skupu aktywów, na tym etapie nie powinno to jeszcze ciążyć na wycenie AUD. Przede wszystkim nastroje wokół USD (i spekulacje o polityce Fed) będą miały kluczowe znaczenie dla nastawienia wobec ryzykownych walut surowcowych.
Ponieważ majowy raport z rynku pracy USA nie dostarczył argumentów dla jastrzębich oczekiwań w kierunku polityki Fed, uwaga wraca na inflację CPI (czw). Oczekiwany jest dalszy wzrost CPI (do 4,7 proc. r/r, poprz. 4,2 proc) i bazowej (3,4 proc., poprz. 3,0 proc.), gdyż zakłócenia w łańcuchach dostaw i skutki otwierania gospodarki ciągną ceny w górę. Może to jednak być za mało, by skłonić Fed do głębszej dyskusji o strategii wyjścia z ultra-łagodnej polityki. Pewna uwaga może skupiona na raporcie Uniwersytetu Michigan (pt) i szacunkach długoterminowych oczekiwań inflacyjnych. W maju wzrosły one do 3 proc., ale dalszy silny skok może komplikować kontynuację cierpliwego nastawienia Fed. Świeżych komentarzy od przedstawicieli FOMC nie usłyszmy w związku z okresem zakazu wystąpień na tydzień przed posiedzeniem 15-16 czerwca. Wygląda na to, że dopiero wówczas USD może liczyć na jastrzębi sygnał.
W strefie euro posiedzenie EBC (czw) jest głównym wydarzeniem, które przyćmi dane z niemieckiego przemysłu (pon, wt) czy indeks ZEW (wt). W przypadku EBC, kluczowa decyzja będzie dotyczyć utrzymania lub zmniejszenia tempa skupu aktywów w ramach programu PEPP. Od marca EBC skupuje więcej instrumentów (18,5 mld EUR tygodniowo vs wcześniejsze 14,5 mld EUR) i zakładamy, że bank zdecyduje o podtrzymaniu wyższego tempa przez kolejny kwartał. W komentarzach członków banku pojawiały się głosy zaniepokojenia wyższymi rentownościami obligacji oraz opinie, że lepiej ograniczać program skupu później niż za wcześnie. Innym gołębim sygnałem będą prognozy gospodarcze, które wskażą na pozostawanie inflacji poniżej celu w 2023 r., tj. po ustaniu przejściowych czynników związanych z pandemią. Póki ścieżka stóp procentowych jest stabilna (bez nowego ryzyka obniżek), EUR nie powinno silnie reagować na gołębi wydźwięk posiedzenia. Jednak w kontraście do jastrzębich spekulacji wokół stanowiska Fed, EUR/USD może mieć problemy z odbudową długich pozycji po ostatniej korekcie.
W Wielkiej Brytanii kwietniowe raporty o PKB i produkcji przemysłowej (pt) powinny wskazać efekty otwarcia gospodarki, szczególnie sklepów i szkół. Przemysł był mniej dotknięty restrykcjami, więc miesięczny skok powinien być mniejszy, ale ogólnie dane potwierdzą rozpędzanie się ożywienia na początku II kwartału. Dane w dalszym ciągu są pozytywnym czynnikiem dla funta, ale w większości są już zdyskontowane, więc nie będą generować świeżego impulsu dla waluty. Do dalszych wzrostów GBP potrzebuje kontynuacji apetytu na ryzyko, ale w najbliższych dniach będzie na fotelu pasażera wobec reakcji EUR na posiedzenie EBC i przetasowań na USD przed czerwcowym FOMC.
Dla złotego nadchodzi ważny tydzień z potencjalnie wyższą zmiennością z powodu posiedzenia RPP (śr) i konferencji prezesa NBP (piątek, choć jeszcze niepotwierdzona). W dalszym ciągu naszym bazowym scenariuszem jest pozostawienie parametrów polityki pieniężnej na niezmienionym poziomie do końca roku. Niemniej jednak wyższa inflacja oraz przyspieszenie ożywienia podsycają spekulacje o zmianie nastawienia RPP i modyfikację komunikacji w stronę otwartości do wygaszania skupu aktywów w tym roku. Naszym zdaniem jastrzębie nawoływania rynku oraz niektórych członków Rady (Gatnar, Hardt) nie złamią uporu prezesa Glapińskiego, który przewodzi gołębiemu obozowi. Spodziewamy się, że wydźwięk komunikatu i konferencji może być negatywny dla złotego.
Posiedzenie Banku Kanady (śr) prawdopodobnie nie przyniesie przełomowych decyzji. Ostatnim razem w kwietniu bank zdecydował o zmniejszeniu tempa skupu aktywów. Od tego czasu dane makro nie wniosły niczego diametralnie odbiegającego od prognoz. Mimo że w porównaniu do kwietniowych prognoz banku centralnego aktywność gospodarcza w pierwszym półroczu zdaje się być słabsza, to ekspansja powinna wyraźnie przyspieszyć od czerwca wraz z ponownym otwieraniem gospodarki. To powinno dać podstawy dla decyzji o dalszym wygaszaniu skupu aktywów, choć dopiero na kolejnym posiedzeniu w lipcu. CAD nie powinien otrzymać jastrzębich impulsów od BoC.
W Australii indeksy nastrojów biznesu (wt) i konsumentów (śr) powinny potwierdzać odbicie gospodarcze i powrót do poziomów sprzed pandemii. Jakkolwiek zbudza to spekulacje rynkowe o potencjalny wygaszaniu programu skupu aktywów, na tym etapie nie powinno to jeszcze ciążyć na wycenie AUD. Przede wszystkim nastroje wokół USD (i spekulacje o polityce Fed) będą miały kluczowe znaczenie dla nastawienia wobec ryzykownych walut surowcowych.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.









