
Data dodania: 2021-03-03 (10:14)
Dochodzi do zmiany tonu pośród mówców z Fed w stronę wyrażania większego niezadowolenia z wysokich rentowności. Oprocentowanie 10-latek USA cofnęło się do 1,40 proc., a USD ponownie słabnie względem ryzykownych walut. Nie liczmy na całkowite zatrzymanie stromienia krzywej dochodowości, ale zjawisko to powinno coraz mniej blokować rajd ryzyka.
Lael Brainard z zarządu Fed powiedziała wczoraj, że „zwraca szczególną uwagę” na rentowności obligacji i „byłaby zaniepokojona, gdyby zobaczyła zacieśnianie [warunków finansowych], które mogłoby spowolnić nasz postęp”. To istotna zmiana, choć jak sugerowałem na początku tygodnia, w tą stronę powinien pójść przekaz z Fed. Dotychczas decydenci komentowali wzrost rentowności jako oznakę rosnącego optymizmu w odniesieniu do siły gospodarki. W ten sposób Fed chciał odwieść inwestorów od spekulacji, że wyższe rentowności nie oznaczają wcześniejszej normalizacji polityki pieniężnej. Teraz widać, że Fed zamierza być bardziej konkretny w odniesieniach do zmian na rynku długu, choć komentarze Brainard nie wskazują, jaki może być kolejny krok Fed. Można jednak oczekiwać wzmożonej werbalnej interwencji mającej na celu uspokoić rynek obligacji. Spodziewam się dodatkowych informacji od prezesa Powella podczas jutrzejszego przemówienia.
Jakkolwiek werbalna interwencja Fed nie oznacza od razu odwrotu w trendach rentowności obligacji skarbowych i ich wzrost prawdopodobnie zostanie podtrzymany (w oparciu o poprawę perspektyw ożywienia), to powinno to w coraz mniejszym stopniu zaburzać trendy reflacyjne wśród ryzykownych aktywów. Spokój powrócił na rynek akcji, a na FX USD i JPY tracą na rzecz walut ryzykownych, jak AUD czy NZD. Mentalność „kupowania dołków” wraca na EUR/USD, który odbija do 1,21.
W Polsce Rada Polityki Pieniężnej powinna pozostawić stopy procentowe bez zmian. W krajowych danych makro jest sporo szumu związanego z covidowymi restrykcjami, ale najprawdopodobniej gospodarka najgorsze ma już za sobą i z optymizmem należy patrzeć na perspektywy ożywienia. Wśród członków Rady pojawiają się zarówno głosy otwartości wobec obniżek, jak i podwyżek stóp procentowych w najbliższych miesiącach, ale scenariuszem bazowym dalej pozostaje brak zmian co najmniej do połowy 2022 r. Dziś otrzymamy suchy komunikat, a na ciekawsze komentarze przyjdzie poczekać do piątku, kiedy podczas wideokonferencji prezes NBP Adam Glapiński będzie odpowiadał na pytania od dziennikarzy. Na razie złoty podąża za nastrojami na rynkach zewnętrznych i ma trudności z powrotem do wcześniejszego pasma konsolidacji 4,47-4,51, ale każdy dzień wygaszania nerwowości związanej z wahaniami rentowności będzie przemawiał na korzyść złotego i innych walut rynków wschodzących.
W Wielkiej Brytanii na pierwszym panie będzie prezentacja budżetu (około południa czasu brytyjskiego). Druga fala wirusa i związane z nią restrykcje oznaczają, że kanclerz nie będzie miał innego wyjścia, jak tylko zwiększyć wydatki w nadchodzącym roku podatkowym. Ale konieczność równoważenia finansów publicznych wymusza poprawę strony przychodowej, co prawdopodobnie objawi się w podwyżkach podatków od przedsiębiorstw. Oznaki restrykcyjności fiskalnej w dobie pandemii mogą zostać negatywnie odebrane przez rynek, co stanowi ryzyko dla GBP. W średnim terminie nie zdusi to jednak czynników stojących za ostatnią siłą GBP: przewodnictwa w procesie szczepień, oczekiwań odbicia gospodarczego i jastrzębiego tonu BoE.
Jakkolwiek werbalna interwencja Fed nie oznacza od razu odwrotu w trendach rentowności obligacji skarbowych i ich wzrost prawdopodobnie zostanie podtrzymany (w oparciu o poprawę perspektyw ożywienia), to powinno to w coraz mniejszym stopniu zaburzać trendy reflacyjne wśród ryzykownych aktywów. Spokój powrócił na rynek akcji, a na FX USD i JPY tracą na rzecz walut ryzykownych, jak AUD czy NZD. Mentalność „kupowania dołków” wraca na EUR/USD, który odbija do 1,21.
W Polsce Rada Polityki Pieniężnej powinna pozostawić stopy procentowe bez zmian. W krajowych danych makro jest sporo szumu związanego z covidowymi restrykcjami, ale najprawdopodobniej gospodarka najgorsze ma już za sobą i z optymizmem należy patrzeć na perspektywy ożywienia. Wśród członków Rady pojawiają się zarówno głosy otwartości wobec obniżek, jak i podwyżek stóp procentowych w najbliższych miesiącach, ale scenariuszem bazowym dalej pozostaje brak zmian co najmniej do połowy 2022 r. Dziś otrzymamy suchy komunikat, a na ciekawsze komentarze przyjdzie poczekać do piątku, kiedy podczas wideokonferencji prezes NBP Adam Glapiński będzie odpowiadał na pytania od dziennikarzy. Na razie złoty podąża za nastrojami na rynkach zewnętrznych i ma trudności z powrotem do wcześniejszego pasma konsolidacji 4,47-4,51, ale każdy dzień wygaszania nerwowości związanej z wahaniami rentowności będzie przemawiał na korzyść złotego i innych walut rynków wschodzących.
W Wielkiej Brytanii na pierwszym panie będzie prezentacja budżetu (około południa czasu brytyjskiego). Druga fala wirusa i związane z nią restrykcje oznaczają, że kanclerz nie będzie miał innego wyjścia, jak tylko zwiększyć wydatki w nadchodzącym roku podatkowym. Ale konieczność równoważenia finansów publicznych wymusza poprawę strony przychodowej, co prawdopodobnie objawi się w podwyżkach podatków od przedsiębiorstw. Oznaki restrykcyjności fiskalnej w dobie pandemii mogą zostać negatywnie odebrane przez rynek, co stanowi ryzyko dla GBP. W średnim terminie nie zdusi to jednak czynników stojących za ostatnią siłą GBP: przewodnictwa w procesie szczepień, oczekiwań odbicia gospodarczego i jastrzębiego tonu BoE.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wakacyjne nastroje na rynkach
10:08 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin
09:04 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.