Data dodania: 2021-02-08 (14:46)
Po piątkowym cofnięciu się spowodowanym słabszymi danymi z amerykańskiego rynku pracy, dolar zaczął nowy tydzień od powrotu do zwyżek. Motywem przewodnim pozostaje wątek rentowności amerykańskich obligacji, które nadal pną sie w górę - dla papierów 10-letnich osiągnęliśmy dzisiaj poziom 1,20 proc.
Wpływ na to mogła mieć wypowiedź szefowej Departamentu Skarbu dla telewizji CNN, której zdaniem przyjęcie przez Kongres pakietu stymulacyjnego prezydenta Bidena mogło by doprowadzić do powrotu gospodarki do stanu pełnego zatrudnienia już w przyszłym roku. Słowa Janet Yellen mogłyby, zatem zapowiadać, że FED wbrew temu co mówi, będzie zmuszony już za kilkanaście miesięcy podjąć dyskusję dotyczącą tzw. taperingu, czyli ograniczenia skali gigantycznych zakupów obligacji. Z drugiej strony była szefowa FED przemawia teraz bardziej jako polityk, któremu zależy na szybkiej ścieżce legislacyjnej dla ustaw Bidena w Kongresie. Ten przyjął w piątek głosami Demokratów (51 w Senacie przy wsparciu prezydent Kamali Harris, oraz 219 w Izbie Reprezentantów) rezolucję uruchamiającą cały proces, który najpewniej będzie procedowany na ścieżce rekoncyliacyjnej. Liderka większości w izbie niższej (Nancy Pelosi) przyznała, że ustawy powinny zostać przesłane do izby wyższej w ciągu 2 tygodni. Demokraci liczą się z tym, że podwyżka płacy minimalnej do 15 USD może przepaść w negocjacjach. Zamiast tego proponują dodatkowe 3000 USD na dziecko, oraz kryterium dochodowe dla wypłaty czeków dla każdego Amerykanina.
Dolar w poniedziałek zyskuje na szerokim rynku, ale zmiany są niewielkie. Najsłabsza pośród walut G-10 korona szwedzka traci 0,22 proc., a jen 0,21 proc. Ponad poziomem 1,20 pozostaje EURUSD. Uwagę zwracają doniesienia, że Mario Draghi może liczyć na szersze poparcie dla swojego technokratycznego gabinetu. Dzisiaj rozpoczyna się druga runda politycznych negocjacji we Włoszech. Rynek zwrócił też uwagę na wypowiedź szefowej EBC, której zdaniem oczekiwane odbicie gospodarki może się opóźnić, ale nadal scenariusz ożywienia w lecie pozostaje aktualny.
W temacie COVID-19 niepokój budzą doniesienia, że obecna szczepionka firmy Astra-Zeneca nie jest efektywna na mutację z RPA. Koncern już wcześniej informował o pracach nad druga generacja szczepionki. Rynek to ignoruje, gdyż będące liderami procesu szczepień firmy Pfizer i Moderna informowały wcześniej, że ich produkt spełnia wymagania.
Piątkowa świeca wzrostowa, która jednocześnie doprowadziła do powrotu ponad poziom 1,20 wygląda jak świeca przełomu. Dodatkowo mamy ciekawy układ na dziennym oscylatorze RSI9, który złamał swój lokalny opór i najpewniej będzie przymierzał się do ataku na kluczową linię trendu spadkowego. To może zapowiadać podobny schemat na wykresie bazowym - tutaj wspomniana linia przebiega przy 1,2075.
Perspektywy dla euro wyglądają lepiej biorąc pod uwagę optymistyczne wieści z Włoch, oraz szanse na przyspieszenie procesu szczepień w nadchodzących tygodniach (do tej pory UE pozostawała w tyle za USA i Wielką Brytanią). Ważny przekaz popłynął też z EBC - mimo pewnych opóźnień, scenariusz letniego ożywienia w gospodarce pozostaje niezagrożony.
OKIEM ANALITYKA - zmiana na dolarze
Czy Janet Yellen to jeszcze ekonomistka, czy już polityk? Myślę, że będzie to temat do długich rozważań na zimowe wieczory... Ale tak na poważnie - piątek ma szanse być dniem odwrotu w trendzie umocnienia dolara obserwowanym od kilku tygodni. Opublikowane dane z rynku pracy świadczą o tym, że jest jeszcze wiele do zrobienia na polu stymulacji monetarno-fiskalnej. Tymczasem wbrew optymistycznej narracji Demokraci mogą mieć nieco pod górkę z programem fiskalnym prezydenta Bidena, skoro on sam liczy się z tym, że niektóre pomysły (jak dwukrotna podwyżka płacy minimalnej) mogą przepaść. Najbliższe tygodnie pokażą, zatem jakie będzie tempo prac polityków i jaki będzie ich finalny produkt - nie oczekujmy jednak, że zobaczymy coś ponad to, co wiemy na starcie. To może nieco temperować zapał do dalszych zwyżek nowojorskiej giełdy, ale bardziej może przełożyć się na krótkoterminowe relacje na amerykańskim rynku długu, który ostatnio stał się kluczowym determinantem dla zachowania się dolara. Zatrzymanie rajdu rentowności może szybko przełożyć się na powrót dolara do technicznego trendu obserwowanego w ostatnich miesiącach.
Dolar w poniedziałek zyskuje na szerokim rynku, ale zmiany są niewielkie. Najsłabsza pośród walut G-10 korona szwedzka traci 0,22 proc., a jen 0,21 proc. Ponad poziomem 1,20 pozostaje EURUSD. Uwagę zwracają doniesienia, że Mario Draghi może liczyć na szersze poparcie dla swojego technokratycznego gabinetu. Dzisiaj rozpoczyna się druga runda politycznych negocjacji we Włoszech. Rynek zwrócił też uwagę na wypowiedź szefowej EBC, której zdaniem oczekiwane odbicie gospodarki może się opóźnić, ale nadal scenariusz ożywienia w lecie pozostaje aktualny.
W temacie COVID-19 niepokój budzą doniesienia, że obecna szczepionka firmy Astra-Zeneca nie jest efektywna na mutację z RPA. Koncern już wcześniej informował o pracach nad druga generacja szczepionki. Rynek to ignoruje, gdyż będące liderami procesu szczepień firmy Pfizer i Moderna informowały wcześniej, że ich produkt spełnia wymagania.
Piątkowa świeca wzrostowa, która jednocześnie doprowadziła do powrotu ponad poziom 1,20 wygląda jak świeca przełomu. Dodatkowo mamy ciekawy układ na dziennym oscylatorze RSI9, który złamał swój lokalny opór i najpewniej będzie przymierzał się do ataku na kluczową linię trendu spadkowego. To może zapowiadać podobny schemat na wykresie bazowym - tutaj wspomniana linia przebiega przy 1,2075.
Perspektywy dla euro wyglądają lepiej biorąc pod uwagę optymistyczne wieści z Włoch, oraz szanse na przyspieszenie procesu szczepień w nadchodzących tygodniach (do tej pory UE pozostawała w tyle za USA i Wielką Brytanią). Ważny przekaz popłynął też z EBC - mimo pewnych opóźnień, scenariusz letniego ożywienia w gospodarce pozostaje niezagrożony.
OKIEM ANALITYKA - zmiana na dolarze
Czy Janet Yellen to jeszcze ekonomistka, czy już polityk? Myślę, że będzie to temat do długich rozważań na zimowe wieczory... Ale tak na poważnie - piątek ma szanse być dniem odwrotu w trendzie umocnienia dolara obserwowanym od kilku tygodni. Opublikowane dane z rynku pracy świadczą o tym, że jest jeszcze wiele do zrobienia na polu stymulacji monetarno-fiskalnej. Tymczasem wbrew optymistycznej narracji Demokraci mogą mieć nieco pod górkę z programem fiskalnym prezydenta Bidena, skoro on sam liczy się z tym, że niektóre pomysły (jak dwukrotna podwyżka płacy minimalnej) mogą przepaść. Najbliższe tygodnie pokażą, zatem jakie będzie tempo prac polityków i jaki będzie ich finalny produkt - nie oczekujmy jednak, że zobaczymy coś ponad to, co wiemy na starcie. To może nieco temperować zapał do dalszych zwyżek nowojorskiej giełdy, ale bardziej może przełożyć się na krótkoterminowe relacje na amerykańskim rynku długu, który ostatnio stał się kluczowym determinantem dla zachowania się dolara. Zatrzymanie rajdu rentowności może szybko przełożyć się na powrót dolara do technicznego trendu obserwowanego w ostatnich miesiącach.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









