Trzymamy się tego, co znamy

Trzymamy się tego, co znamy
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2021-01-25 (09:17)

Ostrożny optymizm stara się przeważać na rynkach. Powody pozostają wciąż te same – inwestorzy pokładają duże nadzieje w planach fiskalnych prezydenta USA Bidena, co z pomocą ultra-luźnej polityki Fed zapewni idealne warunki do umocnienia ryzykownych aktywów. Tło jest wszystkim znane, choć brakuje konkretnego impulsu, by wyrwać rynki do mocniejszego ruchu.

W rozkręceniu rajdu nie pomaga też fakt, że generalny optymizm jest zakłócany przez okresowe ryzyka związane z rozwojem wirusa i kłopotami z dystrybucją szczepionek. Podtrzymywanie oczekiwań, że za pół roku wszystko będzie wyglądać lepiej to jedno, ale nie da się całkowicie zagłuszyć obaw, że w międzyczasie lockdowny nie pogłębią recesji tak bardzo, że późniejsze odbicie będzie rozwleczone na dłuższy okres. Szum informacyjny wokół pandemii jest głośny, jednak patrząc ponad chwytliwe nagłówki pozostaję przy zdaniu, że pozytywny scenariusz dla globalnej gospodarki pozostaje bazowym. Pandemia nie uderza już w sektor przemysłowy, czego dowodzą ostatnie silne odczyty PMI dla tego sektora z Europy i USA. Także w USA fiskalny bodziec jest kwestią czasu niż szansą zależną od międzypartyjnego porozumienia. W weekend media donosiły, że Demokraci są gotowi forsować wydatki w trybie rekoncyliacyjnym, do czego potrzeba tylko 51 głosów w Senacie zamiast tradycyjnych 60. Nie wszystko z proponowanych przez Bidena 1,9 bln USD da się uchwalić w tym trybie, ale determinacja Demokratów pokazuje, że polityczne gierki (tj. opóźnianie legislacji, by obwiniać za to Republikanów) schodzą na dalszy plan.

Co jeszcze w tym tygodniu? Dane makro przestały istotnie wpływać na rynki – wiadomo, że przez COVID-19 odczyty aktywności wypadają słabo tam, gdzie restrykcje odciskają piętno. Ewentualne reakcje rynków pojawiają się przy odczytach PMI/ISM i raporcie NFP, ale na te przyjdzie poczekać do pierwszego tygodnia lutego. W tym tygodniu mamy posiedzenie FOMC (wt-śr), ale nie oczekuję niespodzianek. Ostatnie tygodnie przebiegły pod znakiem licznych komentarzy przedstawicieli FOMC wskazujących na różnice zdań co do przyszłości programu skupu aktywów, jednak głos członków zarządu (Powell, Clarida, Brainard) był spójny i wyraźnie wskazywał, że dyskusja o ograniczaniu tempa skupu nie rozpocznie się jeszcze przez wiele miesięcy. Oczekujemy, że na konferencji prasowej prezes Powell powtórzy, że obecnie nie jest jeszcze czas na rozważanie odejścia od ultra-łagodnego nastawienia. Przekaz powinien pozostać gołębi z przewaga negatywnych ryzyka dla USD.

Dziś w niemieckim indeksie Ifo obniżenie oceny bieżącej (zaostrzenie lockdownu) będzie równoważone przez poprawę oczekiwań wraz z zapowiedziami kanclerz Merkel zaszczepienia wszystkich chętnych do końca września. W tym tygodniu startuje też szczyt w Davos, tym razem całkowicie wirtualny. Prezes EBC Lagarde przemawia dziś dwukrotnie, ale jest mało prawdopodobne, aby mogła dodać coś więcej ponad to, co usłyszeliśmy w zeszłym tygodniu na konferencji po posiedzeniu banku. Pozostajemy pozytywnie nastawieni dla kierunku wzrostowego euro.

W Polsce dobra passa grudniowych danych sugeruje również pozytywne zaskoczenia w odczycie produkcji przemysłowej, szczególnie że sektorowi w mniejszym stopniu niż usługom doskwierają restrykcje. W piątek GUS poda też wstępny szacunek dynamiki PKB za 2020 r. Konsensus zakłada całoroczny spadek o 2,6 proc., ale lepsze dane grudniowe, szczególnie zaskakujące odbicie produkcji budowlano-montażowej, podnoszą oczekiwania. Kurs złotego ustabilizował się w wąskim przedziale 4,52-4,55 za euro, skąd docelowo liczymy na wyjście dołem, do czego jednak przydałby się silniejszy apetyt na ryzyko na rynkach zewnętrznych.

Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?

2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.pl
Lew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.

Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed

2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Polski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.

Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?

2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.

Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?

2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.

Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy

2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.

Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy

2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.

Polski złoty znów mocny: Jakie są aktualne notowania USD, CHF, GBP, NOK?

2025-11-21 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty pozostaje jedną z najmocniejszych walut rynków wschodzących w 2025 roku, choć dzisiejsze napięcia na globalnych rynkach przypominają, jak szybko nastroje mogą się zmienić. Po serii dynamicznych ruchów na Wall Street, wywołanych przede wszystkim wynikami Nvidii i nerwową dyskusją o „bańce AI”, inwestorzy na rynku walutowym uważnie obserwują, czy korekta na akcjach przełoży się na ucieczkę od ryzyka i presję na PLN. Na razie rynek złotego zachowuje się spokojnie, ale w tle przybywa czynników, które mogą w kolejnych dniach przetestować odporność krajowej waluty.

Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD

2025-11-20 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.

Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?

2025-11-19 Komentarz walutowy MyBank.pl
Środowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.

PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?

2025-11-18 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.