Stare, nowe preteksty...

Stare, nowe preteksty...
Raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2021-01-11 (14:50)

Nowy tydzień zaczynamy od kontynuacji umocnienia dolara - pretekstem są nadal rosnące (choć już nieznacznie) rentowności amerykańskich obligacji, oraz rosnące obawy związane z utrzymującą się wysoką dynamiką zakażeń COVID-19. W pierwszym przypadku ma to związek z zapowiedzią nowego prezydenta elekta, ...

... że w najbliższy czwartek zaproponuje kompleksowy pakiet rozwiązań fiskalnych mający być konkretnym wsparciem na czas pandemii - poza wyższymi czekami dla Amerykanów, podniesieniem minimalnej płacy, rozważane są też warte biliony dolarów rozwiązania mające zwiększyć ubezpieczenia na wypadek utraty pracy, oraz wsparcie dla władz miejskich i stanowych. Jednocześnie Demokraci zebrali wystarczającą liczbę podpisów, aby rozpocząć procedurę impeachmentu Donalda Trumpa. Wniosek może znaleźć wsparcie u części Republikanów, chociaż jest mało prawdopodobne, aby cała procedura została zakończona przed 20 stycznia, kiedy to oficjalnie rządy przejmie Joe Biden. Stąd też wątek ten jest ignorowany przez rynki. Podobnie jak zapowiedzi przedstawicieli obecnej administracji, że podejmie odpowiednie kroki wobec Chin, czy też planowane nowe otwarcie wobec Tajwanu - prezydent Biden zapowiedział, że USA będą nadal poruszać się w ramach porozumienia zawartego w 1979 r.

W temacie COVID uwagę zwracają wypowiedzi decydentów w których przejawiają się obawy, że za fatalne statystyki mogą odpowiadać mutacje koronawirusa. Jednocześnie szereg krajów zapowiada utrzymanie, bądź dalsze zacieśnienie restrykcji (Wielka Brytania, Niemcy, Japonia, a nawet Chiny).
W czołówce najsłabszych walut są dzisiaj korony skandynawskie, waluty Antypodów, oraz funt - co tylko potwierdza podbicie globalnego trybu risk-off. Najbardziej stabilne są dzisiaj euro i frank.

OKIEM ANALITYKA - stare, nowe preteksty...

W sytuacji, kiedy rynek dolara był mocno spozycjonowany na spadki, wystarczył tylko pretekst, aby dać zapalnik do wzrostowej korekty. Poniedziałek jest trzecim dniem odbicia USD na większości ustawień i być może nie ostatnim. Nadal kluczowym argumentem są rosnące rentowności amerykańskiego długu, co może mieć miejsce nawet do momentu pierwszego przekucia balona oczekiwań, czyli do najbliższego czwartku, kiedy to prezydent-elekt Joe Biden zaprezentuje szczegóły swojej wartej biliony dolarów stymulacji fiskalnej. Z reguły każdy polityk zaczyna z przytupem, problemy pojawiają się dopiero później. Partia Demokratyczna to nie monolit, są w niej różne frakcje, które będą mieć odmienne interesy. Nie można wykluczyć, że będziemy świadkami prób forsowania swoich pomysłów, zwłaszcza, że walka będzie toczyć się naprawdę o ogromne pieniądze - pierwszym przykładem były piątkowe słowa senatora Manchina, z których później się wycofał. Nabierają one znaczenia w sytuacji, kiedy uświadomimy sobie, że przewaga Demokratów w Senacie będzie naprawdę symboliczna. 

Jeżeli mówimy o amerykańskim długu, to automatycznie mamy na myśli FED i jego gigantyczne zakupy obligacji. W piątek wiceprezes Richard Clarida dał do zrozumienia, że nie ma potrzeby dokonywania zmian w programie QE, a ostatnie wzrosty rentowności obligacji go nie martwią. W podobnym tonie najpewniej wypowiedzą się też inni członkowie Rezerwy, w czwartek mamy zaplanowane wystąpienie samego Jerome Powella. Nie wiązałbym tego jednak wprost z potencjalną siłą, bądź słabością dolara.

Do tak zwanych pretekstów dochodzą wątki COVID-owe. Grupa lekarzy skupiona wokół dr. Birx w Białym Domu uważa, że za fatalne statystyki może być odpowiedzialna mutacja koronawirusa, chociaż to niepotwierdzone spekulacje. Niemniej statystyki będą ważne dla nowej administracji Bidena, która wcześniej zapowiadała, że przedefiniuje strategię walki z pandemią, za którą była odpowiedzialna ekipa Trumpa. Paradoksalnie zapowiedzi bilionowego wsparcia fiskalnego mogą iść w parze z nowymi restrykcjami, co już nie zostałoby tak chętnie przyjęte przez Wall Street...

EURUSD - Wybicie z kanału to sygnał głębszej korekty

Fala umocnienia dolara doprowadziła jeszcze w piątek do wybicia linii wzrostowej trendu opartej o minimum z 9 grudnia, a dzisiaj mamy kontynuację tego ruchu. Na dziennym RSI9 widać, że przestrzeń do spadków jeszcze jest i są one dość dobrze potwierdzane. To może być zapowiedź, że dojdzie do przetestowania kluczowej strefy 1,1930-1,2015, gdyż wsparcie w postaci wspomnianego dołka z 9 grudnia przy 1,2058 może okazać się zbyt słabe.

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wakacje z Trumpem – kolejne groźby ceł i umiarkowana reakcja rynków

Wakacje z Trumpem – kolejne groźby ceł i umiarkowana reakcja rynków

2025-07-11 Analizy walutowe MyBank.pl
Początek wakacji miał przynieść stabilizację i jasność co do dalszego kierunku w międzynarodowych relacjach handlowych, jednak Donald Trump ponownie zaskoczył świat swoją agresywną polityką celną. Od początku lipca prezydent USA grozi kolejnymi podwyżkami ceł, wymierzonymi praktycznie we wszystkich ważniejszych partnerów handlowych. Trump planuje wprowadzenie ceł już od sierpnia, co wywołuje ogromne poruszenie na globalnych rynkach.
Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA ceł

Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA ceł

2025-07-10 Analizy walutowe MyBank.pl
Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA bezprecedensowych, 50-procentowych ceł na import brazylijskich towarów. Decyzja Donalda Trumpa, która mocno zaskoczyła rynek, jest szczególna nie tylko ze względu na wyjątkowo wysoką skalę taryf, ale również z uwagi na jej wyraźny kontekst polityczny.
Trump nie taki groźny?

Trump nie taki groźny?

2025-07-08 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump zaczął podejmować kontrowersyjne decyzje zwiastujące powrót wojen handlowych? Ujawnione wczoraj "listy", jakie zostały wysłane do kilkunastu rządów ujawniły nowe taryfy, które mają wejść w życie od 1 sierpnia.
Cła nie robią już wrażenia

Cła nie robią już wrażenia

2025-07-08 Poranny komentarz walutowy XTB
Bieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych stawek celnych storpedowały rynki finansowe. Jednak mimo pewnych ruchów wykonywanych przez Biały Dom reakcje rynkowe są symboliczne. Złoty w zasadzie ich nie zauważył. W środę mija 3-miesięczny termin, na który Donald Trump zawiesił nałożone przez siebie samego na początku kwietnia „cła odwetowe”.
Cisza przed burzą?

Cisza przed burzą?

2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walut
Donald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS zdaniem Trumpa działa na niekorzyść interesów USA. W odpowiedzi na te doniesienia słabną dzisiaj waluty Antypodów, gdyż trudno jest ocenić na jakiej bazie USA będą nakładać wspomniane, nowe cła, a akurat Australia, czy też Nowa Zelandia bardziej, niż inni handlują z krajami BRICS.
Trump grozi cłami za wsparcie BRICS

Trump grozi cłami za wsparcie BRICS

2025-07-07 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS” zostanie objęty dodatkowymi cłami w wysokości 10%. Nie sprecyzował jednak, jakie działania uznaje za „antyamerykańskie” ani kiedy nowe taryfy miałyby wejść w życie. Oświadczenie pojawiło się tuż przed końcem 90-dniowego zawieszenia ceł oraz planowanym wysłaniem oficjalnych not do państw objętych nową polityką handlową.
Złoty znajdzie się pod presją?

Złoty znajdzie się pod presją?

2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walut
Zeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia" konferencja prezesa Glapińskiego nie doprowadziły do jej osłabienia. Czy siła złotego to efekt dobrego zachowania się euro na rynkach globalnych? Poniekąd tak i warto będzie tym samym zerkać na globalny sentyment. Ten może się pogorszyć przez działania administracji Donalda Trumpa odnośnie taryf celnych. Na razie nie jest jednak aż tak nerwowo.
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej

Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej

2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTB
Indeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł

Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł

2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?

Wrócą wojny handlowe?

2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walut
Dzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.