Data dodania: 2020-10-19 (16:54)
W poniedziałek widać nieco lepszy sentyment po tym, jak weekend nie przyniósł wyraźnego pogorszenia się globalnych statystyk w temacie COVID-19, a optymizm pojawił się w przypadku kilku, lokalnych tematów. Powraca wątek porozumienia fiskalnego w USA. Tym razem optymistycznie na ten temat wypowiedziała się spikerka Izby Reprezentantów, Nancy Pelosi, która dała administracji Trumpa 48 godzin czasu na podjęcie decyzji.
Czy to tylko element kampanii wyborczej? Najprawdopodobniej tak, ale rynki to kupiły. Analogiczna sytuacja ma miejsce przy Brexicie. Brytyjscy oficjele nieformalnie dają do zrozumienia, że byliby skłonni złagodzić kontrowersyjne przepisy tzw. Internal Market Bill (także w postaci przekazania dodatkowych gwarancji), które były przedmiotem spięć z urzędnikami UE. W tym tygodniu ma dojść do kolejnej rundy spotkań negocjatorów, chociaż ze strony Londynu padają oskarżenia wobec UE, że nie jest skłonna dążyć do kompromisu. Innymi słowy, negocjacyjne przepychanki nadal trwają, rynek za dobrą monetę odbiera to, że strony chcą nadal rozmawiać (funt jest dzisiaj najmocniejszy wśród walut G-10). Bez większego echa przeszła decyzja Moody's, który obniżył rating Wielkiej Brytanii do Aa3 z Aa2, pozostawiając ocenę stabilną. W uzasadnieniu podano, że jest to wynik obaw związanych z Brexitem i pandemią.
Poza funtem silne są dzisiaj waluty skandynawskie (NOK i SEK), które zwyczajowo szybko reagują na zmiany globalnego sentymentu. Poza tym dobrze zachowują się AUD i NZD. W tym drugim przypadku jest to efekt wyborów parlamentarnych w Nowej Zelandii, w których rządząca partia premier Ardern odniosła miażdżące zwycięstwo. Na drugim biegunie są dzisiaj CHF i JPY, stabilne pozostaje EUR. W nocy opublikowane zostały dane makro z Chin, które nieco rozczarowały, co przełożyło się na wycenę chińskich aktywów i juana. Dynamika PKB w III kwartale wyniosła 4,9 proc. r/r wobec spodziewanych 5,2 proc. r/r. To nieco przykryły jednak lepsze dane nt. produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej we wrześniu (odpowiednio 6,9 proc. r/r i 3,3 proc. r/r). Niemniej uwagę zwracają dalsze tarcia dyplomatyczne z USA, oraz przyjęcie przez chińskie władze kontrowersyjnej ustawy, która pozwala nakładać ograniczenia w eksporcie i imporcie w oparciu o tzw. kwestie bezpieczeństwa narodowego.
OKIEM ANALITYKA - Debata kluczowym tematem tygodnia?
Wątek COVID-owych statystyk i dyskusji nad kolejnymi obostrzeniami nieco nam zszedł na bok, a przebiły się inne tematy. Niemniej ten, który będzie w tym tygodniu kluczowy jeszcze nie jest aż tak widoczny. W nocy z czwartku na piątek zaplanowana jest kluczowa debata prezydencka pomiędzy Trumpem, a Bidenem, która zaplanowana jest w Tennessee. Może być ona ostatnią szansą dla obecnego prezydenta na odrobienie strat w sondażach - obecnie według średniej z portalu RealClearPolitics Biden ma przewagę 8,9 punkta procentowego. Ta nieco zmalała w ostatnich dniach na fali nieco lepszego postrzegania Trumpa, który zmagał się z koronawirusem. Jeżeli spadłaby ona do 5-6 p.p. to rynek przestanie być pewien wygranej Demokraty, a także tego, że wybory będa mieć płynny przebieg. Powróciłyby obawy o to, że Trump mógłby je zaskarżyć powołując się na argumenty dotyczące nieprawidłowości przy głosowaniu korespondencyjnym. A to z kolei mogłoby zaciążyć na rynkach, które zwłaszcza po pierwszej debacie prezydenckiej dyskontowały inny scenariusz. W tą układankę warto też włączyć wątek związany z szansami na przyjęcie czwartego pakietu fiskalnego. Po tym jak w końcu zeszłego tygodnia Trump dał zielone światło koncepcji zwiększenia skali wydatków, tak aby zbliżyć się do propozycji Demokratów, wczoraj Nancy Pelosi przyznała, że szanse na kompromis są bliskie, ale dała Republikanom 48 godzin czasu na przemyślenie i przedstawienie ostatecznej oferty. W strategii negocjacyjnej, jeżeli któraś ze stron daje drugiej ultimatum, a tamta je przyjmuje, to świadczy o słabości tej drugiej. Czy Trump zdoła przekonać Republikanów, zwłaszcza w Senacie, że trzeba się dogadać z Demokratami? Może to nie być takie proste. Ruch Pelosi jest wymierzony pod podbicie notowań Bidena po debacie telewizyjnej, kiedy to będzie on mógł łatwiej oskarżyć Trumpa, że po raz kolejny zaprzepaścił szanse na porozumienie. W takiej sytuacji to on byłby wygranym tego pojedynku...
Poza funtem silne są dzisiaj waluty skandynawskie (NOK i SEK), które zwyczajowo szybko reagują na zmiany globalnego sentymentu. Poza tym dobrze zachowują się AUD i NZD. W tym drugim przypadku jest to efekt wyborów parlamentarnych w Nowej Zelandii, w których rządząca partia premier Ardern odniosła miażdżące zwycięstwo. Na drugim biegunie są dzisiaj CHF i JPY, stabilne pozostaje EUR. W nocy opublikowane zostały dane makro z Chin, które nieco rozczarowały, co przełożyło się na wycenę chińskich aktywów i juana. Dynamika PKB w III kwartale wyniosła 4,9 proc. r/r wobec spodziewanych 5,2 proc. r/r. To nieco przykryły jednak lepsze dane nt. produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej we wrześniu (odpowiednio 6,9 proc. r/r i 3,3 proc. r/r). Niemniej uwagę zwracają dalsze tarcia dyplomatyczne z USA, oraz przyjęcie przez chińskie władze kontrowersyjnej ustawy, która pozwala nakładać ograniczenia w eksporcie i imporcie w oparciu o tzw. kwestie bezpieczeństwa narodowego.
OKIEM ANALITYKA - Debata kluczowym tematem tygodnia?
Wątek COVID-owych statystyk i dyskusji nad kolejnymi obostrzeniami nieco nam zszedł na bok, a przebiły się inne tematy. Niemniej ten, który będzie w tym tygodniu kluczowy jeszcze nie jest aż tak widoczny. W nocy z czwartku na piątek zaplanowana jest kluczowa debata prezydencka pomiędzy Trumpem, a Bidenem, która zaplanowana jest w Tennessee. Może być ona ostatnią szansą dla obecnego prezydenta na odrobienie strat w sondażach - obecnie według średniej z portalu RealClearPolitics Biden ma przewagę 8,9 punkta procentowego. Ta nieco zmalała w ostatnich dniach na fali nieco lepszego postrzegania Trumpa, który zmagał się z koronawirusem. Jeżeli spadłaby ona do 5-6 p.p. to rynek przestanie być pewien wygranej Demokraty, a także tego, że wybory będa mieć płynny przebieg. Powróciłyby obawy o to, że Trump mógłby je zaskarżyć powołując się na argumenty dotyczące nieprawidłowości przy głosowaniu korespondencyjnym. A to z kolei mogłoby zaciążyć na rynkach, które zwłaszcza po pierwszej debacie prezydenckiej dyskontowały inny scenariusz. W tą układankę warto też włączyć wątek związany z szansami na przyjęcie czwartego pakietu fiskalnego. Po tym jak w końcu zeszłego tygodnia Trump dał zielone światło koncepcji zwiększenia skali wydatków, tak aby zbliżyć się do propozycji Demokratów, wczoraj Nancy Pelosi przyznała, że szanse na kompromis są bliskie, ale dała Republikanom 48 godzin czasu na przemyślenie i przedstawienie ostatecznej oferty. W strategii negocjacyjnej, jeżeli któraś ze stron daje drugiej ultimatum, a tamta je przyjmuje, to świadczy o słabości tej drugiej. Czy Trump zdoła przekonać Republikanów, zwłaszcza w Senacie, że trzeba się dogadać z Demokratami? Może to nie być takie proste. Ruch Pelosi jest wymierzony pod podbicie notowań Bidena po debacie telewizyjnej, kiedy to będzie on mógł łatwiej oskarżyć Trumpa, że po raz kolejny zaprzepaścił szanse na porozumienie. W takiej sytuacji to on byłby wygranym tego pojedynku...
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.