Data dodania: 2020-10-16 (14:29)
Wall Street została wczoraj wieczorem wyciągnięta w górę (wymazane zostały wcześniejsze spadki) po tym, jak pojawiły się doniesienia, że Donald Trump jest skłonny szukać porozumienia z Demokratami w sprawie czwartego pakietu fiskalnego, chociaż lider republikańskiej większości w Senacie dał do zrozumienia, że deal powinien zostać zawarty po listopadowych wyborach.
Tymczasem spikerka Izby Reprezentantów Nancy Pelosi przestrzegła przed opóźnianiem tak ważnej kwestii dla gospodarki. W skrócie - Demokraci zaczynają wykorzystywać kwestię wsparcia fiskalnego do ataków na Trumpa, stąd też ten może częściej wysyłać sygnały do ugody - tylko, czy coś z tego wyniknie?
W USA nadzieje na porozumienie fiskalne przykryły wątek COVID-owy, który mocno wczoraj dał się we znaki przestawiając globalne rynku w tryb risk-off (ucieczka od ryzykownych aktywów w stronę bezpiecznych), co dało mocny impuls do umocnienia dolara. Dzisiaj jest spokojniej - ale mówimy o pauzie w zwyżkach, a nie większej korekcie (zmiany nie przekraczają 0,1 proc.). Najsłabszy jest dzisiaj dolar australijski, który nie może się podnieść po wczorajszym uderzeniu z RBA (prezes Lowe zapowiedział obniżkę stóp procentowych). Dzisiaj ciężarem dla AUD są kolejne doniesienia o pogarszających się relacjach gospodarczych z Chinami - na początku tygodnia wstrzymany został import węgla z Australii, a dzisiaj bawełny. W Europie uwagę zwraca szczyt UE ws. Brexitu. Po wczorajszych rozmowach polityków, w depeszach agencyjnych pojawiła się wypowiedź głównego negocjatora ze strony brytyjskiej (Frost), który był zawiedziony bierną postawą UE, której zdaje się mniej zależeć na kompromisie. To zaciążyło na funcie, ale na krótko. Dzisiaj rano szef brytyjskiego MSZ (Raab) przyznał, że jest dobra wola po obu stronach i nadal widać szanse na porozumienie. W efekcie GBPUSD podbił do 1,2920. Ciekawy wątek dotyczący euro pojawił się na stronach Politico, które powołując się na źródła twierdzi, że unijni liderzy mieli odrzucić możliwość zwiększenia kwot wsparcia w tzw. pakiecie ratunkowym, na co miałby nalegać Parlament Europejski. To sygnał, że ten wątek może zacząć przebijać się w najbliższych tygodniach do głównego nurtu depesz. Dzisiaj EURUSD pozostaje powyżej 1,17. Głównym tematem będą jednak statystyki koronawirusa i ewentualne dalsze obostrzenia wprowadzane przez poszczególne rządy.
OKIEM ANALITYKA - równoważenie...
Przy braku pozytywnych informacji wątek COVID-19 dosłownie przygniótł w czwartek morale inwestorów, którzy zdecydowali się na masową ucieczkę od ryzykownych aktywów. Tym razem w rolę strażaka gaszącego pożar wcielił się Donald Trump, który w ostatnim czasie nazbyt często zmienia zdanie w temacie pakietu fiskalnego. To dało pretekst do wyciszenia negatywnych emocji, ale taki chaos decyzyjny u prezydenta być może będziemy widzieć coraz częściej, im bliżej będzie do 3 listopada. W przyszłym tygodniu mamy prezydencką debatę z Bidenem, która może być ostatnią szansą dla Trumpa, aby poprawić swoje notowania w sondażach. Tyle, że cały czas brakuje mu pomysłu, także na fali walki z pandemią (w ciągu najbliższych 2 tygodni nie zobaczymy szczepionki).
Niemniej inwestorów bardziej będzie interesować to, czy obawy przed poważnym lockdownem w wielu krajach są zasadne. Dynamika zakażeń w ostatnich dniach była zaskakująco duża, co zmusiło decydentów do podjęcia szeregu działań, które można nazwać mini-lockdownem. Warto w tym momencie wspomnieć, że czas potrzebny do oceny ich wpływu na transmisję koronawirusa to 10-12 dni. To paradoksalnie może dać pewne czasowe okienko do odreagowania ostatnich negatywnych emocji na rynkach.
W USA nadzieje na porozumienie fiskalne przykryły wątek COVID-owy, który mocno wczoraj dał się we znaki przestawiając globalne rynku w tryb risk-off (ucieczka od ryzykownych aktywów w stronę bezpiecznych), co dało mocny impuls do umocnienia dolara. Dzisiaj jest spokojniej - ale mówimy o pauzie w zwyżkach, a nie większej korekcie (zmiany nie przekraczają 0,1 proc.). Najsłabszy jest dzisiaj dolar australijski, który nie może się podnieść po wczorajszym uderzeniu z RBA (prezes Lowe zapowiedział obniżkę stóp procentowych). Dzisiaj ciężarem dla AUD są kolejne doniesienia o pogarszających się relacjach gospodarczych z Chinami - na początku tygodnia wstrzymany został import węgla z Australii, a dzisiaj bawełny. W Europie uwagę zwraca szczyt UE ws. Brexitu. Po wczorajszych rozmowach polityków, w depeszach agencyjnych pojawiła się wypowiedź głównego negocjatora ze strony brytyjskiej (Frost), który był zawiedziony bierną postawą UE, której zdaje się mniej zależeć na kompromisie. To zaciążyło na funcie, ale na krótko. Dzisiaj rano szef brytyjskiego MSZ (Raab) przyznał, że jest dobra wola po obu stronach i nadal widać szanse na porozumienie. W efekcie GBPUSD podbił do 1,2920. Ciekawy wątek dotyczący euro pojawił się na stronach Politico, które powołując się na źródła twierdzi, że unijni liderzy mieli odrzucić możliwość zwiększenia kwot wsparcia w tzw. pakiecie ratunkowym, na co miałby nalegać Parlament Europejski. To sygnał, że ten wątek może zacząć przebijać się w najbliższych tygodniach do głównego nurtu depesz. Dzisiaj EURUSD pozostaje powyżej 1,17. Głównym tematem będą jednak statystyki koronawirusa i ewentualne dalsze obostrzenia wprowadzane przez poszczególne rządy.
OKIEM ANALITYKA - równoważenie...
Przy braku pozytywnych informacji wątek COVID-19 dosłownie przygniótł w czwartek morale inwestorów, którzy zdecydowali się na masową ucieczkę od ryzykownych aktywów. Tym razem w rolę strażaka gaszącego pożar wcielił się Donald Trump, który w ostatnim czasie nazbyt często zmienia zdanie w temacie pakietu fiskalnego. To dało pretekst do wyciszenia negatywnych emocji, ale taki chaos decyzyjny u prezydenta być może będziemy widzieć coraz częściej, im bliżej będzie do 3 listopada. W przyszłym tygodniu mamy prezydencką debatę z Bidenem, która może być ostatnią szansą dla Trumpa, aby poprawić swoje notowania w sondażach. Tyle, że cały czas brakuje mu pomysłu, także na fali walki z pandemią (w ciągu najbliższych 2 tygodni nie zobaczymy szczepionki).
Niemniej inwestorów bardziej będzie interesować to, czy obawy przed poważnym lockdownem w wielu krajach są zasadne. Dynamika zakażeń w ostatnich dniach była zaskakująco duża, co zmusiło decydentów do podjęcia szeregu działań, które można nazwać mini-lockdownem. Warto w tym momencie wspomnieć, że czas potrzebny do oceny ich wpływu na transmisję koronawirusa to 10-12 dni. To paradoksalnie może dać pewne czasowe okienko do odreagowania ostatnich negatywnych emocji na rynkach.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.