Data dodania: 2020-10-02 (17:38)
Po wrześniowej wyprzedaży rynki utknęły w trendzie bocznym targane nadziejami i rozczarowaniami wokół prac nad pakietem fiskalnym USA w otoczeniu niepewności o rezultat wyborów prezydenckich. Pierwsze próby podbierania ryzykownych aktywów na dołkach już się rozpoczęły, ale wciąż nie ma przekonania do utrzymywania pozycji na dłużej w obawie przed negatywnymi niespodziankami. Zanosi się na tygodnie impulsywnego handlu i podwyższonej zmienności.
Przyszły tydzień: debata wiceprezydencka, ISM, minutki FOMC, PMI z Eurolandu, minutki EBC, Lagarde, brexit, RPP, RBA, rynek pracy z Kanady.
W USA ISM dla usług (pon) powinien pozostać w obszarze ekspansji śladem innych krajowych wskaźników koniunktury. Protokół z posiedzenia FOMC (śr) może pomóc w ocenie funkcji reakcji w obliczu nowej strategii uśrednionego celu inflacyjnego. Ponadto wokół debaty telewizyjnej kandydatów na wiceprezydenta USA (noc ze środy na czwartek) roztaczane są nadzieje na bardziej merytoryczny przekaz programów politycznych.
Ze strefy euro otrzymamy finalne odczyty PMI dla sektora usługowego (pon), gdzie interesująca będzie sytuacja w Hiszpanii i Włoszech. Po wstępnych odczytach z Niemiec i Francji widać, że aktywność gospodarcza hamuje. Tydzień przynosi też protokół z wrześniowego posiedzenia EBC (czw) oraz przemówienia prezes Lagarde (wt, śr). Rynek będzie wyczulony na komentarze dotyczące elastyczności celu inflacyjnego, przedłużenia skupu aktywów i roli kursu walutowego dla oczekiwań inflacyjnych. Ciekawe też, jak bank centralny ma zamiar przygotować się na ekonomiczne skutki drugiej fali koronawirusa.
Funt brytyjski na początek tygodnia będzie się musiał zmierzyć z konkluzjami po sobotnim spotkaniu premiera Johnsona z szefową KE von der Leyen w sprawie brexitu. Interwencja premiera Wielkiej Brytanii sugeruje gotowość do ustalenia ostatnich szczegółów, więc ryzyka przeważają po stronie pozytywnej. Mimo to w temacie brexitu niespodzianki nie są niczym niezwykłym. Poza tym dane o sierpniowym PKB wskażą na wytracanie tempa odbicia gospodarczego i hamowanie aktywności, jeszcze zanim druga fala wirusa zaczęła zagrażać ożywieniu. Jednak GBP przede wszystkim rozgrywa ryzyka wokół brexitu z mniejszą uwagą na wskaźniki makro.
Posiedzenie RPP (śr) może i byłoby intersujące, gdyby po zakończeniu oferowało konferencję prasową. Nie oczekuje się zmian w polityce, ale ostatnie mocne sygnały z obozu jastrzębi (E. Gatnar wzywał do normalizacji polityki w przyszłym roku) byłyby ciekawym tematem do rozwinięcia na konferencji. Tak pozostajemy jedynie z komunikatem prasowym, który będzie sugerował, że większość członków opowiada się za utrzymaniem rekordowo niskich stóp procentowych na dłużej. Złoty szybko odrobił połowę strat z wrześniowej wyprzedaży, ale wciąż pozostaje na łasce sentymentu zewnętrznego. W krótkim terminie spodziewamy się oscylowania EUR/PLN wokół 4,50.
W Australii RBA powinien pozostawić stopę kasową na 0,25 proc. (wt), choć pojawiły się głosy za cięcie do 0,10 proc. Sądzimy, że z takim ruchem bank poczeka do listopada, kiedy będzie już ustalony projekt budżetu państwa. Niezależnie do timingu, cięcie jest już w większości zdyskontowane i nawet ruch w przyszłym tygodniu nie będzie dużą niespodzianką. Większym ryzykiem dla AUD będzie kierunek rozwoju nastrojów rynkowych, biorąc pod uwagę rozchwianie i niepewność wokół polityki USA.
W Kanadzie raport z rynku pracy (pt) powinien wskazać na dalszą poprawę i odtwarzanie miejsc pracy po wiosennym lockdownie. Wrzesień powinien być pierwszym miesiącem, kiedy stopa bezrobocia wrócić do jednocyfrowych wartości. Poza tym CAD mierzy się z mianem waluty ryzykownej oraz ponurymi perspektywami popytu na ropę naftową. Rozkład ryzyk jest asymetryczny z przewagą negatywnych.
W USA ISM dla usług (pon) powinien pozostać w obszarze ekspansji śladem innych krajowych wskaźników koniunktury. Protokół z posiedzenia FOMC (śr) może pomóc w ocenie funkcji reakcji w obliczu nowej strategii uśrednionego celu inflacyjnego. Ponadto wokół debaty telewizyjnej kandydatów na wiceprezydenta USA (noc ze środy na czwartek) roztaczane są nadzieje na bardziej merytoryczny przekaz programów politycznych.
Ze strefy euro otrzymamy finalne odczyty PMI dla sektora usługowego (pon), gdzie interesująca będzie sytuacja w Hiszpanii i Włoszech. Po wstępnych odczytach z Niemiec i Francji widać, że aktywność gospodarcza hamuje. Tydzień przynosi też protokół z wrześniowego posiedzenia EBC (czw) oraz przemówienia prezes Lagarde (wt, śr). Rynek będzie wyczulony na komentarze dotyczące elastyczności celu inflacyjnego, przedłużenia skupu aktywów i roli kursu walutowego dla oczekiwań inflacyjnych. Ciekawe też, jak bank centralny ma zamiar przygotować się na ekonomiczne skutki drugiej fali koronawirusa.
Funt brytyjski na początek tygodnia będzie się musiał zmierzyć z konkluzjami po sobotnim spotkaniu premiera Johnsona z szefową KE von der Leyen w sprawie brexitu. Interwencja premiera Wielkiej Brytanii sugeruje gotowość do ustalenia ostatnich szczegółów, więc ryzyka przeważają po stronie pozytywnej. Mimo to w temacie brexitu niespodzianki nie są niczym niezwykłym. Poza tym dane o sierpniowym PKB wskażą na wytracanie tempa odbicia gospodarczego i hamowanie aktywności, jeszcze zanim druga fala wirusa zaczęła zagrażać ożywieniu. Jednak GBP przede wszystkim rozgrywa ryzyka wokół brexitu z mniejszą uwagą na wskaźniki makro.
Posiedzenie RPP (śr) może i byłoby intersujące, gdyby po zakończeniu oferowało konferencję prasową. Nie oczekuje się zmian w polityce, ale ostatnie mocne sygnały z obozu jastrzębi (E. Gatnar wzywał do normalizacji polityki w przyszłym roku) byłyby ciekawym tematem do rozwinięcia na konferencji. Tak pozostajemy jedynie z komunikatem prasowym, który będzie sugerował, że większość członków opowiada się za utrzymaniem rekordowo niskich stóp procentowych na dłużej. Złoty szybko odrobił połowę strat z wrześniowej wyprzedaży, ale wciąż pozostaje na łasce sentymentu zewnętrznego. W krótkim terminie spodziewamy się oscylowania EUR/PLN wokół 4,50.
W Australii RBA powinien pozostawić stopę kasową na 0,25 proc. (wt), choć pojawiły się głosy za cięcie do 0,10 proc. Sądzimy, że z takim ruchem bank poczeka do listopada, kiedy będzie już ustalony projekt budżetu państwa. Niezależnie do timingu, cięcie jest już w większości zdyskontowane i nawet ruch w przyszłym tygodniu nie będzie dużą niespodzianką. Większym ryzykiem dla AUD będzie kierunek rozwoju nastrojów rynkowych, biorąc pod uwagę rozchwianie i niepewność wokół polityki USA.
W Kanadzie raport z rynku pracy (pt) powinien wskazać na dalszą poprawę i odtwarzanie miejsc pracy po wiosennym lockdownie. Wrzesień powinien być pierwszym miesiącem, kiedy stopa bezrobocia wrócić do jednocyfrowych wartości. Poza tym CAD mierzy się z mianem waluty ryzykownej oraz ponurymi perspektywami popytu na ropę naftową. Rozkład ryzyk jest asymetryczny z przewagą negatywnych.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.