Mocny finisz dolara w końcu miesiąca

Mocny finisz dolara w końcu miesiąca
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2019-09-27 (11:46)

Kluczowe informacje z ostatnich godzin mogące mieć wpływ na rynki: USMCA / USA/ CHINY/ NEGOCJACJE HANDLOWE/ TRUMP: Szef doradców gospodarczych prezydenta nie wykluczył wczoraj, że nowa umowa handlowa z Meksykiem i Kanadą (USMCA) może być głosowana w Kongresie jeszcze tej jesieni.

Odniósł się też do tematu relacji z Chinami – ostatnie posunięcia Pekinu w temacie zakupów większej ilości surowców ocenił dość pozytywnie. Dodał, że nowe porozumienie handlowe z Chinami nie będzie wymagać zgody Kongresu. Wczoraj mieliśmy też dalszy wątek „afery ukraińskiej” – ujawnione zostały tzw. zeznania sygnalisty. Biały Dom wydał oświadczenie, że nie zmieniają one tego, co już wiadomo, a prezydent Trump nie ma nic do ukrycia. Efekt. Uwaga rynków coraz wyraźniej przesuwa się na tematy gospodarcze, a polityczne przepychanki będące elementem kampanii wyborczej na 2020 r. są ignorowane. To jednak zdaje się mieć na razie większe znaczenie dla rynku akcji, niż walut.

MEKSYK / BANK MEKSYKU: Wczoraj wieczorem doszło do cięcia stóp o 25 p.b. do 7,75 proc. (zgodnie z oczekiwaniami). Dwóch członków Banku oczekiwało głębszego cięcia (o 50 p.b.). To w połączeniu z utrzymaniem łagodnego nastawienia Banku, doprowadziło do osłabienia się notowań meksykańskiego peso (MXN).

EUROSTREFA / EBC: Główny ekonomista Banku, Philip Lane stwierdził w wywiadzie dla niemieckiego Handelsblatt, że ostatni pakiet działań przedstawiony na wrześniowym posiedzeniu nie był szczególnie duży i decydenci mają przestrzeń do dalszych cięć stóp procentowych w razie potrzeby. Te „gołębie” słowa sprowadziły notowania euro na nowe, lokalne minima (kurs EUR/USD zbliżył się rano w okolice 1,09). Dzisiaj Philip Lane ma jeszcze zaplanowane wystąpienie o godz. 16:30.

WIELKA BRYTANIA / BANK ANGLII / BREXIT: Członek banku centralnego, Michael Saunders nieoczekiwanie stwierdził dzisiaj rano, że jest „dość prawdopodobne”, że kolejnym ruchem BOE będzie obniżka stóp procentowych, nawet gdyby udało się uniknąć „bezumownego” Brexitu. Słowa te zepchnęły w dół w notowania funta poniżej wczorajszego minimum. Słowa Saundersa mogą być sygnałem, że rynek nieco błędnie wiązał cięcie stóp tylko z Brexitem. Tymczasem w tej kwestii gazeta The Sun donosi dzisiaj, że premier Johnson zaczyna podobno forsować w rządzie bardziej łagodną linię ws. Brexitu, tak aby zwiększyć szanse na wypracowanie alternatywnego kompromisu z UE na 3 tygodnie przed kluczowym szczytem europejskich przywódców. Wczoraj 27 ambasadorów UE napisało w liście, że nic się nie posunęło do przodu w temacie Brexitu, a Wielka Brytania nie przedstawiła żadnego alternatywnego rozwiązania, które mogłoby zostać zaakceptowane przez UE.

OPINIA ANALITYKA: Mocny finisz dolara w końcu miesiąca

Według modelu CME FED Watch szanse na obniżkę stóp procentowych na posiedzeniu FED w końcu października spadły do 47 proc. (jeszcze trzy dni temu było to 60 proc., choć był to wyskok po nieoczekiwanie słabym odczycie indeksu zaufania konsumentów Conference Board), a wyceniane według innego modelu oczekiwania długoterminowe zdają się dopuszczać tylko dwie obniżki stóp o 25 p.b. w ciągu nadchodzących 12 miesięcy. Bilans wczorajszych wystąpień członków FED nie zdołał podbić „gołębich” oczekiwań. W efekcie to połączone z nawrotem słabości pozostałych walut jest wytłumaczeniem dla siły dolara.

Na Antypodach zaczyna się rozgrywać możliwe cięcie stóp przez RBA podczas posiedzenia 1 października, co ciągnie w dół nie tylko AUD, ale i też NZD, gdzie rynek też wycenia prawdopodobieństwo obniżek. Co ciekawe dzieje się tak mimo faktu, że ostatnie przekazy płynące ze strony tamtejszych decydentów nie były szczególnie „gołębie”. Wydaje się jednak, że drugim dnem są obawy o Chiny i dopóki nie zobaczymy jakiegoś mocnego zwrotu w relacjach USA-Chiny, dopóty podbicia na AUD i NZD będą raczej krótkotrwałe.

Niemniej spójrzmy na tygodniowy wykres AUDUSD. Czy jest to mocno negatywny układ? Na wskaźnikach pomału zaczynają się budować pozytywne wskazania, co sugeruje raczej, że ewentualny test ostatnich dołków przy 0,6676-0,6685 (jeżeli do takowego dojdzie w przyszłym tygodniu) nie będzie równoznaczny z ich złamaniem.

W przypadku euro ważne może być dzisiejsze wystąpienie głównego ekonomisty EBC. Irlandczyk Philip Lane to znany „gołąb”, tym samym jego wczorajsze słowa o tym, że dalsze luzowanie polityki jest możliwe, nie powinny być zaskoczeniem, ale jak widać rynek chętnie poddaje się pesymistycznym wpływom. Teoretycznie nie zmieni się to do momentu, kiedy zobaczymy jakiś przełom w danych makro, lub będziemy świadkami wydarzenia, które mogłoby nieść nadzieje, że coś takiego może się pojawić (porozumienia handlowego USA-Chiny). Ostatnio na rynku mówi się o dymisji niemieckiej członek EBC, Sabine Lautenschlager (podobno w proteście przeciwko wznowieniu programu QE), tyle, że to wiele nie wnosi do obrazu rynku. Wątpliwe, aby Niemcy wystawili w jej zastępstwie kogoś, kto miałby diametralnie inną linię wobec drugiego „jastrzębia”, Jensa Weidmanna. Tylko, co to zmienia w układzie sił w EBC. Bardziej interesujące wydaje się to, czy Niemcy zdecydują się zwiększyć skalę wydatków publicznych, aby wesprzeć gospodarkę. A mogą to zrobić ze względu na utrzymywanie relatywnie „zdrowych” finansów publicznych w ostatnich latach. Nie wykluczone, że sprawy potoczą się w tym kierunku, gdyż w ostatnich dniach Angela Merkel zasugerowała, aby odciążyć EBC w temacie „ratowania gospodarki”, a dzisiaj minister finansów Francji wezwał Niemcy wprost do podjęcia takich działań (Francuzi zaproponowali cięcia podatków). To mogłoby wesprzeć euro.

Na wykresie dziennym EURUSD widać, że wczoraj po południu mieliśmy ruch powrotny do 1,0960, a wcześniejsze naruszenie wsparcia przy 1,0925 zemściło się dzisiaj rano jego wyraźniejszym przełamaniem. Na oscylatorze RSI9 widać kontynuację spadków, a do ważnego wsparcia jest jeszcze nieco miejsca. To może prowadzić do tego, że zejdziemy niżej, chociaż impet ruchu może zacząć wygasać. Ważne miejsce na wykresie to rejon 1,0870, gdzie mamy 76,4 proc. zniesienia Fibo dla zwyżki z okresu 2017-18 r.

Na układzie GBPUSD widać, że doszło dzisiaj do testowania dolnego ograniczenia kanału wzrostowego. Co dalej? Słowa członka BOE, Michaela Saundersa są dla rynku dużym zaskoczeniem, gdyż miał on raczej opinię „jastrzębia”. Skoro on zaczyna mówić o obniżce stóp, to czy inni też zaczną zmieniać zdanie? Tymczasem do tej pory luzowanie polityki nie było nadmiernie wyceniane, gdyż powszechnie rezerwowano taką możliwość na Brexit. O tym, że takie podejście może być nieco ryzykowne, zwracałem uwagę w jednym z komentarzy kilkanaście dni temu. Reasumując, modyfikacja wyceny oczekiwań wobec BOE może negatywnie wpływać na funta. Zwłaszcza, jeżeli do tego dołożymy obawy, że działania premiera Johnsona w temacie znalezienia alternatywnych rozwiązań dla irlandzkiego backstopu, mogą spełznąć na niczym.

Dzienne wskaźniki na GBPUSD zdają się pokazywać, że spadki mogą nabierać tempa, stąd też potencjalne odbicia mogą być krótkotrwałe, a widoczna linia wzrostowa trendu dla kanału, raczej zostanie wyraźnie złamana.

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?

Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?

2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.pl
Rynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę

Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę

2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.pl
W czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela

Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela

2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
W środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze

Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze

2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.pl
Poniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN

Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN

2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?

Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?

2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.pl
Czwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?

Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?

2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.pl
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?

Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?

2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?

Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?

2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.pl
W poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny

Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny

2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.