
Data dodania: 2019-06-26 (09:06)
Kluczowe informacje z rynków: USA / DANE (Z WCZORAJ): Sprzedaż nowych domów w maju spadła o 7,8 proc. m/m, wobec spodziewanego odbicia o 1,9 proc. m/m. Indeks nastrojów konsumenckich Conference Board cofnął się w czerwcu do 121,5 pkt. wobec spodziewanych 131,1 pkt. (subindeks oczekiwań spadł o ponad 12 pkt., w górę poszedł wskaźnik sugerujący trudności ze znalezieniem pracy, ale i też wzrost odnotowano w przypadku oczekiwań inflacyjnych do jednego roku).
Słabo wypadł też odczyt FED z Richmond, który w czerwcu zszedł do 3 pkt. z 5 pkt.
USA / FED: James Bullard z FED, który w czerwcu głosował za cięciem stóp, dał do zrozumienia, że cięcie o 50 p.b. w lipcu byłoby przesadą. W późniejszej wypowiedzi sugerował, że dwie obniżki w tym roku mogłyby pozwolić gospodarce na „miękkie lądowanie”. Z kolei przemówienie Jerome Powella było w dużej mierze powtórzeniem przekazu z zeszłego tygodnia, chociaż dodał, że wiele istotnych informacji pojawi się w krótkim terminie, co jest wyraźnym wskazaniem na wyniki rozmów Trump-Xi na szczycie G-20.
USA / CHINY / ROZMOWY HANDLOWE: Wysoko postawiony przedstawiciel amerykańskiej administracji wyraził nadzieję, że spotkanie prezydentów doprowadzi do powrotu zespołów negocjacyjnych, chociaż zaznaczył, że te mogą trwać bardzo długo. Dał do zrozumienia, że USA nie są skore do ustępstw podczas G-20. Tymczasem w składzie chińskiej delegacji pojawiły się zmiany, nowe nazwiska mogą sugerować „usztywnienie” stanowiska.
WIELKA BRYTANIA / BREXIT: Kandydat na szefa torysów, Jeremy Hunt wyraził nadzieję, że uda mu się zjednoczyć polityków w celu osiągnięcia porozumienia ws. Brexitu z UE. Ostateczny termin wyznaczony przez Unię na 31 października określił jako zły.
NOWA ZELANDIA / RBNZ: Bank centralny, zgodnie z oczekiwaniami nie zmienił stóp procentowych (1,50 proc.). W komunikacie mowa jest jednak o narastających ryzykach, które mogą doprowadzić do cięcia stóp.
KANADA: Chińskie władze zablokowały import kanadyjskiej wieprzowiny uzasadniając to brakiem aktualnych, certyfikowanych badań.
Opinia: Skoro jeden z największych „gołębi” w FOMC stwierdził, że cięcie stóp o 50 p.b. w lipcu byłoby przesadą, to czy taki ruch jest w ogóle możliwy? Od ubiegłotygodniowego posiedzenia FED na rynku rosły oczekiwania, że takowy scenariusz nie jest wykluczony, a cięcie o 25 p.b. jest pewnikiem. Teraz James Bullard wywołał burzę, dając tak naprawdę do zrozumienia, że FED nie musi się nadmiernie spieszyć. Warte uwagi są też jego słowa o tym, że wystarczające mogą okazać się dwie (a, zatem nie trzy, jak to próbuje wyceniać rynek) obniżki stóp w tym roku, a jeżeli nie dojdzie do pierwszego ruchu w lipcu, to wrzesień będzie też dobry. Bullard, który głosował za cięciem w czerwcu przyznał, że był to ruch taktyczny, mający pokazać, że luzowanie jest konieczne (ale nie wiąże on z tym konkretnych ram czasowych). Słowa Bullarda „zmieszały” się wczoraj z wystąpieniem Jerome Powella, które było w dużej mierze kalką tego z zeszłego tygodnia, chociaż szef FED dał do zrozumienia, że wiele istotnych informacji pojawi się w niedługim czasie. To wyraźne wskazanie, jak istotne będzie spotkanie prezydentów USA i Chin zaplanowane na najbliższą sobotę.
Jeszcze większe zaakcentowanie znaczenia „kolacji prezydentów” w połączeniu z sygnałami, że FED może aż tak się nie spieszyć z obniżkami, doprowadziło do większej nerwowości na rynkach (zwłaszcza, że swoje robią też depesze z konfliktu amerykańsko-irańskiego). Efektem był spadek notowań giełdy na Wall Street i umocnienie dolara.
Na koszyku dolara BOSSA USD zaczynamy realizować scenariusz korekty w postaci ruchu powrotnego w stronę złamanej linii trendu przy 81,65 pkt.
Ruch na dolarze może być ograniczony, co widać po zachowaniu się EURUSD. Wczorajsze naruszenie wsparcia w okolicach 1,1350 było krótkotrwałe, chociaż dzisiaj przekonamy się ile jest ono warte. Kolejna mocna strefa to 1,1300-1,1315.
Głównym wydarzeniem sesji w Azji jest niewątpliwie komunikat po posiedzeniu banku centralnego Nowej Zelandii. Do cięcia nie doszło, ale takowe nie jest wykluczone w najbliższych miesiącach – Bank nie komunikuje jednak tego wprost, co pozwala na zwyżkę NZD. To sprawia, że rosną szanse na test szczytu z 7 czerwca przy 0,6680.
USA / FED: James Bullard z FED, który w czerwcu głosował za cięciem stóp, dał do zrozumienia, że cięcie o 50 p.b. w lipcu byłoby przesadą. W późniejszej wypowiedzi sugerował, że dwie obniżki w tym roku mogłyby pozwolić gospodarce na „miękkie lądowanie”. Z kolei przemówienie Jerome Powella było w dużej mierze powtórzeniem przekazu z zeszłego tygodnia, chociaż dodał, że wiele istotnych informacji pojawi się w krótkim terminie, co jest wyraźnym wskazaniem na wyniki rozmów Trump-Xi na szczycie G-20.
USA / CHINY / ROZMOWY HANDLOWE: Wysoko postawiony przedstawiciel amerykańskiej administracji wyraził nadzieję, że spotkanie prezydentów doprowadzi do powrotu zespołów negocjacyjnych, chociaż zaznaczył, że te mogą trwać bardzo długo. Dał do zrozumienia, że USA nie są skore do ustępstw podczas G-20. Tymczasem w składzie chińskiej delegacji pojawiły się zmiany, nowe nazwiska mogą sugerować „usztywnienie” stanowiska.
WIELKA BRYTANIA / BREXIT: Kandydat na szefa torysów, Jeremy Hunt wyraził nadzieję, że uda mu się zjednoczyć polityków w celu osiągnięcia porozumienia ws. Brexitu z UE. Ostateczny termin wyznaczony przez Unię na 31 października określił jako zły.
NOWA ZELANDIA / RBNZ: Bank centralny, zgodnie z oczekiwaniami nie zmienił stóp procentowych (1,50 proc.). W komunikacie mowa jest jednak o narastających ryzykach, które mogą doprowadzić do cięcia stóp.
KANADA: Chińskie władze zablokowały import kanadyjskiej wieprzowiny uzasadniając to brakiem aktualnych, certyfikowanych badań.
Opinia: Skoro jeden z największych „gołębi” w FOMC stwierdził, że cięcie stóp o 50 p.b. w lipcu byłoby przesadą, to czy taki ruch jest w ogóle możliwy? Od ubiegłotygodniowego posiedzenia FED na rynku rosły oczekiwania, że takowy scenariusz nie jest wykluczony, a cięcie o 25 p.b. jest pewnikiem. Teraz James Bullard wywołał burzę, dając tak naprawdę do zrozumienia, że FED nie musi się nadmiernie spieszyć. Warte uwagi są też jego słowa o tym, że wystarczające mogą okazać się dwie (a, zatem nie trzy, jak to próbuje wyceniać rynek) obniżki stóp w tym roku, a jeżeli nie dojdzie do pierwszego ruchu w lipcu, to wrzesień będzie też dobry. Bullard, który głosował za cięciem w czerwcu przyznał, że był to ruch taktyczny, mający pokazać, że luzowanie jest konieczne (ale nie wiąże on z tym konkretnych ram czasowych). Słowa Bullarda „zmieszały” się wczoraj z wystąpieniem Jerome Powella, które było w dużej mierze kalką tego z zeszłego tygodnia, chociaż szef FED dał do zrozumienia, że wiele istotnych informacji pojawi się w niedługim czasie. To wyraźne wskazanie, jak istotne będzie spotkanie prezydentów USA i Chin zaplanowane na najbliższą sobotę.
Jeszcze większe zaakcentowanie znaczenia „kolacji prezydentów” w połączeniu z sygnałami, że FED może aż tak się nie spieszyć z obniżkami, doprowadziło do większej nerwowości na rynkach (zwłaszcza, że swoje robią też depesze z konfliktu amerykańsko-irańskiego). Efektem był spadek notowań giełdy na Wall Street i umocnienie dolara.
Na koszyku dolara BOSSA USD zaczynamy realizować scenariusz korekty w postaci ruchu powrotnego w stronę złamanej linii trendu przy 81,65 pkt.
Ruch na dolarze może być ograniczony, co widać po zachowaniu się EURUSD. Wczorajsze naruszenie wsparcia w okolicach 1,1350 było krótkotrwałe, chociaż dzisiaj przekonamy się ile jest ono warte. Kolejna mocna strefa to 1,1300-1,1315.
Głównym wydarzeniem sesji w Azji jest niewątpliwie komunikat po posiedzeniu banku centralnego Nowej Zelandii. Do cięcia nie doszło, ale takowe nie jest wykluczone w najbliższych miesiącach – Bank nie komunikuje jednak tego wprost, co pozwala na zwyżkę NZD. To sprawia, że rosną szanse na test szczytu z 7 czerwca przy 0,6680.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wakacyjne nastroje na rynkach
10:08 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin
09:04 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.