Data dodania: 2019-05-24 (17:46)
Spór handlowy USA-Chiny i jego konsekwencje dla globalnego ożywienia zaczynają szkodzić ryzykownym aktywom. Rośnie wrażliwość inwestorów na zaskoczenia w publikacjach makro z większą uwagą przypisywaną tym negatywnym. W przyszłym tygodniu szczególnie analizowane będą indeksy nastrojów konsumentów w strefie euro i USA oraz PMI z Chin.
Przyszły tydzień: nastroje konsumentów/PCE Core z USA, polityka w Eurolandzie/Wlk. Brytanii, PMI z Chin, CAPEX z Australii, Bank Kanady.
W USA tydzień startuje od wtorku. Indeks nastrojów konsumentów (wt) dostarczy informacji o odporności gospodarstw domowych na ożywienie sporu handlowego. Regionalne wskaźniki koniunktury (m.in. Chicago PMI – pt) pomogą ocenić kondycję przemysłu, szczególnie po sygnałach alarmowych wysłanych przez krajowe indeksy PMI. Po drugim odczycie PKB za I kw. (czw) oczekuje się rewizji w dół. Rynek będzie też śledził odczyt PCE Core (pt), biorąc pod uwagę dyskusję Fed o przejściowym charakterze osłabienia ścieżki inflacji. Dane stanowią ryzyko dla USD, który w przeciwnym razie pozostanie bezpieczną przystanią.
W strefie euro indeksy nastrojów biznesu (wt) powinny wskazać na negatywną reakcję na napięcia w globalnej polityce handlowej. Wstępne szacunki inflacji z Niemiec (pt) prawdopodobnie przyniosą spadek rocznej dynamiki cen po odjęciu sezonowego skoku cen w kwietniu (świąteczne podwyżki). Jedynym pozytywnym impulsem mogącym wesprzeć EUR może być rozczarowujący wynik eurosceptyków w wyborach do europarlamentu.
Spokojny i skrócony (święto w poniedziałek) tydzień w Wielkiej Brytanii pozwoli na ocenę sytuacji po ogłoszonej rezygnacji Theresy May ze stanowiska premier i lidera Partii Konserwatywnej. Rynek będzie śledził informacje o zgłaszanych kandydaturach do konkursu na przewodnictwo w partii z największymi szansami przyznawanymi Borisowi Johnsonowi. Z perspektywy GBP drogą po linii najmniejszego oporu jest dalsze osłabienie, gdyż wzrasta ryzyko bezumownego brexitu jako opcji wybranej przez rząd lub wymuszonej w październiku przez UE na koniec okresu negocjacyjnego.
Z Polski otrzymamy dane o kwietniowej stopie bezrobocia (pon) oraz szczegółowe dane o PKB za I kw. (pt), ale w obu przypadkach jest mało prawdopodobne, abyśmy zobaczyli reakcję złotego. Rozliczenia na koniec miesiąca mogą mieć większe znaczenie dla zmienności i jeśli sentyment rynkowy nie ulegnie istotnemu pogorszeniu, możemy zobaczyć umocnienie złotego po bezowocnych próbach jego osłabienia w połowie maja.
W Chinach PMI dla przemysłu i usług (pt) rzucą więcej światła na siłę odbicia aktywności biznesowej, gdyż kwietniowe dane nie potwierdziły kontynuacji odbicia ożywienia po marcu. Zaognienie sporu handlowego z USA zapewne zaszkodzi nowym zamówieniom i przyszłym oczekiwaniom firm. Ryzykiem jest, że wskaźnik dla przemysłu powróci pod 50 pkt., świadczą co kurczeniu się sektora, ale paradoksalnie rynek może to odczytać jako dobrą wiadomość implikującą reakcję władz w Pekinie.
W Australii czeka nas spokojny tydzień z drugorzędnymi danymi o pozwoleniach na budowę i planowanymi wydatkami inwestycyjnymi przedsiębiorstw (czw). Rynek nieruchomości pozostaje w trajektorii spadkowej, a dane o CAPEX będą ważnym barometrem nastrojów przedsiębiorstw. Dane nie pomogą wiele AUD, który pozostaje pod presją oczekiwań obniżki stóp procentowych na następnym posiedzeniu RBA.
W Kanadzie posiedzenie banku centralnego (śr) oraz dane o PKB (pt) będą w centrum uwagi. Gospodarka Kanady nie jest niewrażliwa na wpływ czynników zewnętrznych, jednak imponująco silna postawa rynku pracy oferuje tarczę ochronną. Pierwszy kwartał powinien przynieść przyspieszenie wzrostu gospodarczego, po części przez niski punkt odniesienia w postaci słabego IV kw. ub.r. Bank Kanady ostatnim razem w kwietniu przeszedł do neutralnego nastawienia i na najbliższym posiedzeniu powinien utrzymać stanowisko wait-nad-see. Szczególnie, że w ostatnich miesiącach inflacja zakotwiczyła się blisko środka przedziału celu 1-3 proc. Rynek nie oczekuje niczego przełomowego po decyzji BoC i CAD powinien kontynuować ruch w trendzie bocznym.
W USA tydzień startuje od wtorku. Indeks nastrojów konsumentów (wt) dostarczy informacji o odporności gospodarstw domowych na ożywienie sporu handlowego. Regionalne wskaźniki koniunktury (m.in. Chicago PMI – pt) pomogą ocenić kondycję przemysłu, szczególnie po sygnałach alarmowych wysłanych przez krajowe indeksy PMI. Po drugim odczycie PKB za I kw. (czw) oczekuje się rewizji w dół. Rynek będzie też śledził odczyt PCE Core (pt), biorąc pod uwagę dyskusję Fed o przejściowym charakterze osłabienia ścieżki inflacji. Dane stanowią ryzyko dla USD, który w przeciwnym razie pozostanie bezpieczną przystanią.
W strefie euro indeksy nastrojów biznesu (wt) powinny wskazać na negatywną reakcję na napięcia w globalnej polityce handlowej. Wstępne szacunki inflacji z Niemiec (pt) prawdopodobnie przyniosą spadek rocznej dynamiki cen po odjęciu sezonowego skoku cen w kwietniu (świąteczne podwyżki). Jedynym pozytywnym impulsem mogącym wesprzeć EUR może być rozczarowujący wynik eurosceptyków w wyborach do europarlamentu.
Spokojny i skrócony (święto w poniedziałek) tydzień w Wielkiej Brytanii pozwoli na ocenę sytuacji po ogłoszonej rezygnacji Theresy May ze stanowiska premier i lidera Partii Konserwatywnej. Rynek będzie śledził informacje o zgłaszanych kandydaturach do konkursu na przewodnictwo w partii z największymi szansami przyznawanymi Borisowi Johnsonowi. Z perspektywy GBP drogą po linii najmniejszego oporu jest dalsze osłabienie, gdyż wzrasta ryzyko bezumownego brexitu jako opcji wybranej przez rząd lub wymuszonej w październiku przez UE na koniec okresu negocjacyjnego.
Z Polski otrzymamy dane o kwietniowej stopie bezrobocia (pon) oraz szczegółowe dane o PKB za I kw. (pt), ale w obu przypadkach jest mało prawdopodobne, abyśmy zobaczyli reakcję złotego. Rozliczenia na koniec miesiąca mogą mieć większe znaczenie dla zmienności i jeśli sentyment rynkowy nie ulegnie istotnemu pogorszeniu, możemy zobaczyć umocnienie złotego po bezowocnych próbach jego osłabienia w połowie maja.
W Chinach PMI dla przemysłu i usług (pt) rzucą więcej światła na siłę odbicia aktywności biznesowej, gdyż kwietniowe dane nie potwierdziły kontynuacji odbicia ożywienia po marcu. Zaognienie sporu handlowego z USA zapewne zaszkodzi nowym zamówieniom i przyszłym oczekiwaniom firm. Ryzykiem jest, że wskaźnik dla przemysłu powróci pod 50 pkt., świadczą co kurczeniu się sektora, ale paradoksalnie rynek może to odczytać jako dobrą wiadomość implikującą reakcję władz w Pekinie.
W Australii czeka nas spokojny tydzień z drugorzędnymi danymi o pozwoleniach na budowę i planowanymi wydatkami inwestycyjnymi przedsiębiorstw (czw). Rynek nieruchomości pozostaje w trajektorii spadkowej, a dane o CAPEX będą ważnym barometrem nastrojów przedsiębiorstw. Dane nie pomogą wiele AUD, który pozostaje pod presją oczekiwań obniżki stóp procentowych na następnym posiedzeniu RBA.
W Kanadzie posiedzenie banku centralnego (śr) oraz dane o PKB (pt) będą w centrum uwagi. Gospodarka Kanady nie jest niewrażliwa na wpływ czynników zewnętrznych, jednak imponująco silna postawa rynku pracy oferuje tarczę ochronną. Pierwszy kwartał powinien przynieść przyspieszenie wzrostu gospodarczego, po części przez niski punkt odniesienia w postaci słabego IV kw. ub.r. Bank Kanady ostatnim razem w kwietniu przeszedł do neutralnego nastawienia i na najbliższym posiedzeniu powinien utrzymać stanowisko wait-nad-see. Szczególnie, że w ostatnich miesiącach inflacja zakotwiczyła się blisko środka przedziału celu 1-3 proc. Rynek nie oczekuje niczego przełomowego po decyzji BoC i CAD powinien kontynuować ruch w trendzie bocznym.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.