Rynek rozrusza się dopiero w drugiej połowie tygodnia?

Rynek rozrusza się dopiero w drugiej połowie tygodnia?
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2019-04-29 (11:42)

Kluczowe informacje z rynków: USA / DANE (Z PIĄTKU): Dynamika PKB w I kwartale przyspieszyła do 3,2 proc. wobec szacowanych 2,3 proc. w ujęciu zanualizowanym, konsumpcja prywatna rosła w tempie 1,2 proc. k/k (szacowano 1,0 proc. k/k), ale już deflator PKB wyhamował do 0,6 proc. k/k z 1,9 proc. k/k, a indeks PCE Core do 1,3 proc. k/k z 1,8 proc. k/k – reasumując, gospodarka rośnie szybciej, ale bez presji inflacyjnej.

W piątek po południu poznaliśmy też ostateczny odczyt indeksu nastrojów konsumenckich Uniwersytetu Michigan, który w kwietniu cofnął się do 97,2 pkt. z 98,4 pkt. (szacowano jednak 96,9 pkt.).

USA / CHINY / NEGOCJACJE HANDLOWE: Na dzień przed rozpoczynającą się jutro (30.04.) kolejną rundą rozmów w Pekinie, Sekretarz Skarbu Steven Mnuchin powtórzył, że negocjacje są na „ostatnim okrążeniu”.

EUROSTREFA / WŁOCHY: Agencja S&P potwierdziła w piątek rating Włoch na poziomie BBB-.

EUROSTREFA / HISZPANIA: Socjaliści premiera Sancheza wygrali wczorajsze wybory do parlamentu europejskiego uzyskując 123 miejsca w 350 osobowym parlamencie. Wymagana większość to 176 – aby ją uzyskać będą musieli szukać możliwości zawarcia koalicji – obserwatorzy wskazują na lewicowy Podemos i małe partie separatystyczne. Przegranym wyborów jest centroprawicowa Partia Ludowa, która straciła prawie połowę miejsc względem stanu z 2016 r., a nowym graczem na scenie politycznej jest prawicowa Vox, która wprowadzi 24 parlamentarzystów.

Opinia: O ile kombinacja wyższego od spodziewanego wzrostu PKB przy niższej presji inflacyjnej, jest korzystna dla rynków akcji (co było widać w piątek na Wall Street, a także dzisiaj w nocy na rynkach w Azji poza Japonią, która ma przed sobą długą przerwę), o tyle dla dolara nie do końca. Korekta, jaka była widoczna w piątek po południu ma szanse przedłużyć się też na poniedziałek, o ile nie zmienią tego publikowane o godz. 14:30 dane nt. wydatków i dochodów Amerykanów i wskaźnika PCE za marzec. Warto jednak wspomnieć, że maraton kluczowych publikacji (decyzja FED, indeksy ISM i rynek pracy) rozpocznie się dopiero od środy.

W Europie dzisiaj rano rynki „zapoznają” się z wynikami wczorajszych wyborów w Hiszpanii. Dobry wynik socjalistów Sancheza, którzy są wyraźnie pro-unijni może nieco uspakajać nastroje przed zaplanowanymi na koniec maja wyborami do Parlamentu Europejskiego – rynek obawia się dobrego wyniku tych partii, które nie są nazbyt chętne pogłębianiu europejskiej integracji. Patrząc jednak lokalnie, to socjaliści nie będą w stanie rządzić samodzielnie. Mile widziany byłby sojusz z centro-liberalnymi Ciudadanos, ale to mało prawdodobne – Sanchez może skłaniać się bardziej do sojuszu ze skrajną lewicą z Podemos, oraz małymi partiami separatystycznymi, a to może osłabić jego „pro-europejskie” nastawienie. Tym samym po wyborach w Hiszpanii raczej nie należy oczekiwać wiele w notowaniach euro, które zmagać się będzie ze starymi problemami do których zalicza się przede wszystkim słabość gospodarki i perspektywy „gołębich” posunięć ze strony ECB.

Przed rozpoczynającą się jutro kolejną rundą negocjacji USA-Chiny mamy pozytywny „flow” ze strony Amerykanów- słowa Mnuchina o tym, że rozmowy są na „ostatniej prostej” zdają się wpisywać w to, co mówił w zeszłym tygodniu sam Donald Trump twierdząc, że już wkrótce prezydent Xi Jinping będzie gościem w Białym Domu. Na razie jednak wciąż czekamy na konkrety.

Na wykresie CFD na indeks S&P500 widać, że mimo korzystnego splotu danych makro w piątek nie udało się naruszyć szczytu z września ub.r. przy 2946 pkt. To sprawia, że publikacje z USA będą mieć większą wagę, także z punktu widzenia sentymentu wobec bardziej ryzykownych aktywów (ten skoczy znów w górę, jeżeli indeks amerykańskiej giełdy „odpadnie” od szczytu).

Na tygodniowym ujęciu koszyka dolara FUSD widać, że na razie korekta wpisuje się w scenariusz względnie płaskiego ruchu powrotnego w stronę złamanego w ubiegłym tygodniu maksimum z marca b.r. przy 97,65 pkt. Zejście głębiej będzie zwiększać presję na wydłużenie korekty w stronę 97,00-97,20 pkt.

Odbicie na EURUSD po spadkach z zeszłego tygodnia jest niemrawe. To może sugerować, że popyt raczej nie wykorzysta możliwości wyraźniejszego przebicia oporu przy 1,1175 (dołek z 7 marca b.r.). Przed nami jeszcze dane Komisji Europejskiej nt. indeksów koniunktury w strefie euro o godz. 11:00, oraz wspomniane już dane z USA z godz. 14:30.

Układ techniczny na parze dolara z chińskim juanem offshore nieco zastanawia w kontekście zapowiedzi bliskiego końca negocjacji handlowych – widać tu większe prawdopodobieństwo kontynuacji w kolejnych dniach rozpoczętej 18 kwietnia zwyżki, niż powrotu do spadków.

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Złoty kończy rok spokojnie, ale styczeń 2026 może szybko zmienić sytuację na rynku walutowym

Złoty kończy rok spokojnie, ale styczeń 2026 może szybko zmienić sytuację na rynku walutowym

2025-12-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Spokojna końcówka roku może być myląca: Ostatnie dni handlu rynku walutowym w 2025 roku przebiegają w warunkach obniżonej płynności, typowej dla okresu świąteczno-noworocznego. Historycznie taki układ często sprzyja stabilizacji kursów, ale jednocześnie bywa zapowiedzią wzrostu zmienności wraz z powrotem pełnej aktywności inwestorów na początku stycznia. Wchodząc w 2026 rok, złoty znajduje się w punkcie równowagi pomiędzy solidnymi fundamentami krajowymi a globalnymi czynnikami ryzyka.
Przedświąteczny test złotówki: co zrobi PLN, gdy dolar słabnie?

Przedświąteczny test złotówki: co zrobi PLN, gdy dolar słabnie?

2025-12-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Poniedziałek, 22 grudnia 2025 r., rozpoczął się na rynku walut w atmosferze wyraźnie przedświątecznej: z jednej strony inwestorzy wciąż próbują domykać rok zgodnie z dominującymi trendami ostatnich tygodni, z drugiej – płynność wchodzi w typowo grudniowy tryb mało płynnego rynku, w którym nawet umiarkowane zlecenia potrafią na chwilę podbić zmienność. W takich warunkach polski złoty pozostaje w centrum uwagi lokalnych uczestników rynku, bo to właśnie końcówka roku bywa okresem, gdy przepływy związane z rozliczeniami handlowymi i „porządkowaniem” portfeli potrafią przeważyć nad sygnałami stricte makroekonomicznymi.
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?

Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?

2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.pl
Rynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę

Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę

2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.pl
W czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela

Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela

2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
W środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze

Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze

2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.pl
Poniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN

Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN

2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?

Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?

2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.pl
Czwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?

Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?

2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.pl
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?

Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?

2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.