Data dodania: 2019-04-25 (14:59)
Zaskoczenie w zmianie stanowiska Banku Kanady, skromne modyfikacje w komunikacie Banku Japonii i złagodzenie tonu Riksbanku – te decyzje świadczą o tym, że bankierzy centralni boją się wyróżniać spośród głównego nurtu łagodzenia nastawienia. CAD i SEK tracą, bierność JPY podkreśla bezsensowność deklaracji BoJ. Zyskuje USD, ale nie dlatego, że Fed jest mniej gołębi, ale w całym tym chaosie dolar ponownie wydaje się najbezpieczniejszy.
W tych niepewnych czasach żaden bank centralny nie chce się wyróżniać relatywnie jastrzębim nastawieniem i w ten sposób ryzykować niepotrzebną aprecjację waluty. Niezależnie od tego, co bankierzy myślą o perspektywach gospodarczych i co zamierzają zrobić w kolejnych miesiącach, nie ma obecnie sensu przesadnie dzielić się swoim optymizmem, kiedy całe otoczenie przyjmuje zwrot w gołębią stronę. To jest najbardziej logiczne wyjaśnienie wczorajszej decyzji Banku Kanady. Pomimo generalnej poprawy w danych z gospodarki od czasu poprzedniego posiedzenia, bank zaskakująco porzucił restrykcyjne nastawienie – dotychczas zakładał, że stopa procentowa powinna dalej być podnoszona do poziomu neutralnego. Wczoraj zostało to zamienione na zasadność utrzymania akomodacyjnej polityki, na co CAD zareagował przeceną. Czy to oznacza, że Bank Kanady już więcej nie podniesie stopy procentowej, albo zaraz zacznie obniżki? Nie. Równie dobrze za kilka miesięcy komunikat ponownie się zmieni, a bank powróci na starą ścieżkę. Ale na razie nie ma żadnego pożytku z uporczywego trzymania się swoich przewidywań i na wszelki wypadek bezpieczniej jest trzymać się blisko grupy.
Dzisiejsze informacje po posiedzeniach Banku Japonii i szwedzkiego Riksbanku idealnie wpisują się w trend. BoJ dodał do komunikatu, że zamierza utrzymywać rekordowo niskie stopy (główna stopa wynosi -0,1 proc.) co najmniej do wiosny przyszłego roku. Nikt racjonalnie nie zakładał, że bank może podnosić stopy procentowe wcześniej, więc to zdanie nic nie zmienia w percepcji rynku, a jednak BoJ najwyraźniej uznał, że trzeba podkreślić ultra-gołębie nastawienie. Riksbank wyraźnie stonował swoje dotychczas jastrzębie nastawienie i odsunął prognozę kolejnej podwyżki na koniec roku lub na początek 2020 r., a dalsze podwyżki będą postępować w wolniejszym tempie. W tym przypadku zaskoczenie jest silne i korona traci rano ponad 1 proc.
Na rynek głównych walut wraca bałagan. Niemal za każdą walutą stoi gołębi bank centralny. Bardzo niewygodne do tradingu jest rozgrywanie różnicy w relatywnej wartości walut przez porównywanie, co jest bardziej, a co mniej słabe. Jest to trudne, gdyż nawet jeśli któraś waluta może wydawać się „mniej brzydka”, pozostaje wrażliwa na negatywne zaskoczenia (w danych, w stanowisku banku centralnego). Wszyscy są przegranymi, a każdego dnia jedna waluta może być większym. Wczoraj był to CAD, dziś jest SEK. Z całego bałaganu obronną ręką wychodzi USD, ale nie dlatego, że ma za sobą wspierający bank. Jeśli już, to Fed pierwszy wykonał ostrego zwrotu i zrezygnował z ambitnej ścieżki podwyżek. Inne banki centralne równają do Fed. Teraz dolara ratuje tylko to, że wciąż jest ostoją stabilności i podstawowym kierunkiem do ucieczki, gdy na rynkach panuje bałagan. Bezpieczna przystań w pełnej krasie. I nie ma co z tym na razie walczyć, a przynajmniej do czasu, aż nie dostaniemy dowodu w danych, że gołębi nurt w polityce monetarnej nie jest konieczny.
Dzisiejsze informacje po posiedzeniach Banku Japonii i szwedzkiego Riksbanku idealnie wpisują się w trend. BoJ dodał do komunikatu, że zamierza utrzymywać rekordowo niskie stopy (główna stopa wynosi -0,1 proc.) co najmniej do wiosny przyszłego roku. Nikt racjonalnie nie zakładał, że bank może podnosić stopy procentowe wcześniej, więc to zdanie nic nie zmienia w percepcji rynku, a jednak BoJ najwyraźniej uznał, że trzeba podkreślić ultra-gołębie nastawienie. Riksbank wyraźnie stonował swoje dotychczas jastrzębie nastawienie i odsunął prognozę kolejnej podwyżki na koniec roku lub na początek 2020 r., a dalsze podwyżki będą postępować w wolniejszym tempie. W tym przypadku zaskoczenie jest silne i korona traci rano ponad 1 proc.
Na rynek głównych walut wraca bałagan. Niemal za każdą walutą stoi gołębi bank centralny. Bardzo niewygodne do tradingu jest rozgrywanie różnicy w relatywnej wartości walut przez porównywanie, co jest bardziej, a co mniej słabe. Jest to trudne, gdyż nawet jeśli któraś waluta może wydawać się „mniej brzydka”, pozostaje wrażliwa na negatywne zaskoczenia (w danych, w stanowisku banku centralnego). Wszyscy są przegranymi, a każdego dnia jedna waluta może być większym. Wczoraj był to CAD, dziś jest SEK. Z całego bałaganu obronną ręką wychodzi USD, ale nie dlatego, że ma za sobą wspierający bank. Jeśli już, to Fed pierwszy wykonał ostrego zwrotu i zrezygnował z ambitnej ścieżki podwyżek. Inne banki centralne równają do Fed. Teraz dolara ratuje tylko to, że wciąż jest ostoją stabilności i podstawowym kierunkiem do ucieczki, gdy na rynkach panuje bałagan. Bezpieczna przystań w pełnej krasie. I nie ma co z tym na razie walczyć, a przynajmniej do czasu, aż nie dostaniemy dowodu w danych, że gołębi nurt w polityce monetarnej nie jest konieczny.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.