Nadal brak pomysłu na Brexit, chociaż 12 kwietnia już nie straszy

Nadal brak pomysłu na Brexit, chociaż 12 kwietnia już nie straszy
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2019-04-11 (15:07)

Kluczowe informacje z rynków: WIELKA BRYTANIA / BREXIT: Wczoraj późnym wieczorem unijni przywódcy doszli do porozumienia w kwestii wydłużenia Brexitu – nowa data to 31 października, chociaż istnieje możliwość wyjścia wcześniej w przypadku zatwierdzenia przez parlament umowy rozwodowej (wtedy opuszczenie UE nastąpiłoby pierwszego dnia kolejnego miesiąca).

Premier May z zadowoleniem przyjęła tą decyzję i powtórzyła, że jej celem jest doprowadzenie do przyjęcia umowy do 23 maja i wyjście 1 czerwca, tak aby uniknąć konieczności przeprowadzenia wyborów do Parlamentu Europejskiego, do czego Wielka Brytania została wczoraj zobowiązania pod groźbą wykluczenia z UE bez umowy z dniem 1 czerwca. Tymczasem poszukiwanie ponadpartyjnego konsensusu dla Brexitu (rozmowy torysów z laburzystami) trwa nadal i nie zostanie przerwane w kontekście przerwy świątecznej dla parlamentu, która rozpocznie się dzisiaj wieczorem i potrwa do 23 kwietnia b.r.

EUROPEJSKI BANK CENTRALNY (informacja z wczorajszego popołudnia): ECB nie zmienił parametrów polityki (jak oczekiwano), a uwagę skupiła konferencja prasowa Mario Draghiego. Szef ECB powtórzył, że Bank pozostaje gotów do dostosowania wszystkich swoich instrumentów w razie potrzeby dodając, że informacje uzyskane od czasu ostatniego posiedzenia ECB potwierdzają spowolnienie wzrostu gospodarczego, a bilans ryzyk wskazuje na możliwość głębszego wyhamowania. Dlatego też potrzebny jest wysoki poziom akomodacji w polityce pieniężnej. Draghi poinformował też, że jest jeszcze zbyt wcześnie, aby zdecydować o zróżnicowaniu stóp procentowych dla banków, co potwierdziło poniedziałkowe spekulacje, a także informować o szczegółach programu TLTRO 3 (to spodziewane jest w czerwcu). Dodał też, że nie rozmawiano na temat możliwości powrotu do programu QE.

USA/ DANE / FED: Opublikowane wczoraj po południu dane nt. inflacji CPI za marzec pokazały wzrost nieco powyżej szacunków (0,4 proc. m/m i 1,9 proc. r/r), ale już bazowa CPI wypadła nieco gorzej od prognoz kształtując się na poziomie 0,1 proc. m/m i 2,0 proc. r/r. Opublikowane wczoraj wieczorem zapiski z posiedzenia FED w marcu nie wniosły wiele nowego – większość członków zgadza się z tym, że stopy procentowe powinny zostać niezmienione w tym roku, a kilku z nich dostrzega konieczność rewidowania tego „cierpliwego” podejścia co pewien czas (teoretycznie FED pozostaje nadal otwarty na podwyżkę i obniżkę stóp). W dyskusji przytoczonych zostało też szereg ryzyk wewnętrznych i zewnętrznych, ale z przekazu wynika, że wiele będzie zależeć od tego, co przeniesie przyszłość.

USA / CHINY / ROZMOWY HANDLOWE: W wywiadzie dla CNBC Sekretarz Skarbu USA, Steven Mnuchin powtórzył, że obie strony ciężko pracują nad osiągnięciem porozumienia, a na ten tydzień zapowiedziane zostały kolejne rozmowy telefoniczne. Ujawnił jednak, że strony podobno zgodziły się, co do tzw. mechanizmu kontrolnego, chociaż nie ujawnił szczegółów. Nie chciał też komentować kwestii dotyczącej obniżenia taryf celnych.

CHINY / DANE: Opublikowane w nocy dane nt. marcowej inflacji CPI wypadły zgodnie z szacunkami (2,3 proc. r/r wobec 1,5 proc. r/r) wcześniej. Za to nieco wolniej wzrosła inflacja PPI (0,4 proc. r/r wobec szacowanych 0,5 proc. r/r).

SZWECJA / DANE: Według opublikowanych rano danych inflacja CPI wyniosła w marcu 0,2 proc. m/m i 1,9 proc. r/r (szacowano 0,2 proc. m/m i 1,8 proc. r/r), a w ujęciu bazowym ukształtowała się na poziomie 0,2 proc. m/m i 1,8 proc. r/r (oczekiwano 0,1 proc. m/m i 1,8 proc. r/r).

Opinia: Czy wczorajszy szczyt Unii Europejskiej dotyczący Brexitu można uznać za sukces? Biorąc pod uwagę, że po 12 kwietnia nie dojdzie do „bezumownego” Brexitu, to tak. W pozostałych obszarach dobrze uwidocznił się natomiast strach przed tym, co mogłoby się wydarzyć „gdyby”, oraz tak naprawdę brak pomysłu na to, co zrobić z Brytyjczykami, którzy tak naprawdę sami nie wiedzą do końca czego chcą. Uważam, że unijni liderzy i tak łagodnie potraktowali premier May, która rozbrajająco przyznała, że nie udało się jej znaleźć rozwiązania na Brexit, ale nadal będzie się starać. Bardziej radykalne głosy z Francji zostały ucięte przez Niemcy i inne kraje. W efekcie mamy nieco ponad 6 miesięcy „extra”, które mogą zostać dobrze wykorzystane, ale być może skończy się na tym, co widzimy teraz. Pytanie, czy wtedy UE udzieli kolejnej prolongaty? Teoretycznie będzie już po wyborach do Parlamentu Europejskiego, a zwolennicy głębszej integracji w ramach UE (dobrze reprezentuje ich prezydent Francji) będą argumentować, że obecność Wielkiej Brytanii może opóźniać ten proces. Tyle, że jeżeli sytuacja gospodarcza w strefie euro będzie się dalej pogarszać, to strach przed skutkami chaotycznego Brexitu nadal będzie duży. Patrząc na brytyjskie podwórko polityczne można odnieść wrażenie, że szanse na ponadpartyjne porozumienie w temacie Brexitu są nikłe – chcąc nie chcąc kampania do Parlamentu Europejskiego już się rozpoczęła i wybory zaplanowane na koniec maja mogą okazać się swoistym plebiscytem dla dwóch wizji rozwodu (tej reprezentowanej przez torysów i tej laburzystowskiej). Nie oczekujmy, zatem tego, że do tego czasu Izba Gmin będzie gotowa po raz czwarty rozważyć poparcie dla umowy rozwodowej wynegocjowanej przez May z Unią Europejską. W zależności od tego jak wypadną wyniki euro-wyborów, będą podejmowane kolejne kroki. Słaby wynik torysów może wymusić na May większe ustępstwa wobec wizji Brexitu według laburzystów, chociaż bardziej byłbym skłonny postawić na scenariusz jej dymisji (nie doszło do tego teraz) i de facto rozpisania przedterminowych wyborów do parlamentu. Skutkiem tego może być tylko to, że wyznaczony przez UE termin do 31 października, najpewniej będzie musiał być ponownie odroczony. Co to oznacza dla funta i brytyjskiej gospodarki – tylko przedłużającą się, męczącą niepewność…

Na wykresie GBPUSD widać, że pozytywnej reakcji na wynik wczorajszego szczytu UE nie ma, bo i dlaczego miałaby być… W efekcie nadal obowiązuje nas spadkowa linia trendu (obecnie w okolicach 1,1316). To, co zobaczymy w kolejnych dniach może jednak bardziej zależeć od dolara, gdyż wokół funta może dojść do wyciszenia szumu informacyjnego (przerwa parlamentarna do 23 kwietnia).
Tymczasem sam dolar nie dostał wczoraj jakichś szczególnych wskazówek ze strony FED – wszystkie opcje są dostępne i wiele zależeć będzie od danych makro i globalnych trendów mających wpływ na gospodarkę i nastroje. Z tego punktu widzenia warto będzie obserwować wątek dotyczący rozmów handlowych pomiędzy USA, a Chinami – wczoraj Sekretarz Skarbu USA nieoczekiwanie stwierdził, że strony doszły do porozumienia w kwestii mechanizmu kontrolnego (co uważam za pozytywną zapowiedź postępów) – ale i też tematu USA – Unia Europejska, który z racji, że zaczął się niebezpiecznie „tlić”, to przysłonił wspomniane słowa Mnuchina.

Na koszyku dolara FUSD kręcimy się wokół 96,50 pkt. i nie jest to dobre. Strona popytowa (na ujęciu tygodniowym) ma dwa dni, do tego, aby się pozbierać i jakoś nie widać przesłanek, aby miało się tak stać. To może wydłużyć nam korektę dolara na Wielki Tydzień, chociaż nie jest powiedziane, że miałaby ona być głęboka.

W temacie EURUSD wczorajszy przekaz z ECB ściągnął euro w dół w dolne ograniczenie formacji flagi przy 1,1230, ale „niejasny” przekaz z FED sprawił, że powróciliśmy ponownie w okolice 1,1280. Górne ograniczenie formacji flagi przesunęło się do 1,1298, a nieco powyżej mamy ważną strefę oporu 1,1300-1,1320. Wydaje się, że szanse na jej test wzrosły. Wczoraj rano pisałem, że dzienny oscylator RSI9 nie potwierdza scenariusza spadków już teraz, co okazało się trafne. Obecne wydaje się, że RSI9 może ponownie przetestować opór przy 66 pkt., który historycznie zapowiadał później punkt zwrotny w trendzie (spadki).

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Czego oczekiwać po raporcie NFP?

Czego oczekiwać po raporcie NFP?

2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Tradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?

EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?

2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTB
Dzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy

Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy

2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?

Wyciszenie przed G-7?

2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walut
Według spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?

Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?

2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?

Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?

2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTB
Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin

Dolar odbija po informacjach ws. Chin

2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walut
Biały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?

Dlaczego tak naprawde dolar traci?

2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Od kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?

Kolejna próba osłabienia?

2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walut
W powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach

Umiarkowana słabość złotego po wyborach

2025-06-02 Komentarz walutowy XTB
Karol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.