Data dodania: 2019-03-27 (10:44)
Bankierzy centralni krajów rozwiniętych prześcigają się w sprawianiu rynkom gołębich niespodzianek, a dziś w nocy nowym członkiem klubu został nowozelandzki RBNZ. Kurs NZD się załamał i na dłuższy czas utracił zaufanie poszukiwaczy ryzykownych inwestycji. Patrząc do przodu, w środę brytyjski parlament będzie głosował nad alternatywnymi scenariuszami dla brexitu.
Bank Rezerwy Nowej Zelandii zgodnie z oczekiwaniami utrzymał stopę OCR bez zmian na 1,75 proc., ale w komunikacie dokonał zaskakującego zwrotu w gołębią stronę twierdząc, że kolejny ruch na stopach procentowych jest bardziej prawdopodobny w dół niż w górę. Wcześniej ryzyka te były zrównoważone, ale teraz bank uważa, że perspektyw globalnego wzrostu uległy pogorszeniu, co rzutuje na nastroje przedsiębiorstw i popyt krajowy. Reakcja rynku była wyraźna z NZD/USD tracącym 1,5 proc. do 0,68. Rynek stopy procentowej dodał 19 pb do wyceny obniżek do końca roku, łącznie dyskontując cięcie o 37 pb. Szok rynku bierze się po części z tego, że choć obawy o globalne ożywienie mogą być duże, to jeszcze nie wykazały one przenikania w dane z Nowej Zelandii, które można uznać za względnie solidne. Także kurs kiwi (ważony obrotami handlu – miara preferowana przez RBNZ) blisko 74 jest spójny z ostatnimi prognozami banku centralnego. Wygląda więc na to, że RBNZ dmucha na zimne i w obliczu gołębiej zmiany tonu RBA i Fed nie chce zostać odosobniony i ryzykować relatywną aprecjacją NZD do AUD i USD. Jeśli rzeczywiście dane z Nowej Zelandii zaczną się psuć, wówczas każde kolejne posiedzenie może przynieść obniżkę stopy procentowej. Ale osobiście mam wątpliwości czy bank zdecyduje się na ruch, czy czasem dzisiejszy komunikat nie jest tyko zapobiegawczym działaniem. Ponieważ łatwiej jest zmienić jedno zdanie w komunikacie z powrotem na brzmiące neutralnie niż ryzykować pogorszenie konkurencyjności gospodarki w wyniku decyzji innych banków centralnych.
Czy brytyjscy politycy określą się, jakiej chcą alternatywy dla brexitu? Mają do wyboru m.in. bezumowny brexit, unię celną, umowę handlową w stylu norweskim lub kanadyjskim, powtórzone referendum, przyspieszone wybory. Z opcji wyłączony jest aktualny plan premier May, gdyż ta wciąż zbiera poparcie i liczy, że uda jej się przeforsować zaakceptowaną przez UE wersję porozumienia. Zatem z jednej strony dzisiejsze głosowania mogą nie przynieść konkretów, choć jak pisałem wczoraj, wszystko, co zyska poparcie, a nie jest bezumownym brexitem albo przyspieszonymi wyborami, będzie dla funta umiarkowanie pozytywne. Także ograniczenie liczby możliwych opcji dla procesu brexitu usunie część premii za niepewność o to, jak pogmatwana może być przyszłość Wielkiej Brytanii i GBP. Wiele może zależeć od tego, czy w międzyczasie premier May faktycznie zbierze poparcie przed trzecim głosowaniem nad swoim planem, które może być jeszcze w tym tygodniu. Według wczorajszych doniesień, May rzekomo chce zaoferować swoją rezygnację w zamian za poparcie eurosceptycznej frakcji torysów. Według słów lidera ERG Jacoba Rees-Mogga bezumowny brexit jest lepszy niż plan May, ale plan May jest lepszy niż niewychodzenie [z UE] w ogóle. A takie ryzyko stoi przed brexitowcami, jeśli parlament wymusi poszukiwanie alternatywnego planu w trakcie kolejnych wielomiesięcznych negocjacji. Problem w tym, że May potrzebuje więcej głosów niż od ERG – także z DUP i opozycji. Podsumowując to wszytko, w kolejnych dniach prawdopodobnie zamknie się droga dla wielu niebezpiecznych wizji brexitu i zostanie albo plan May, albo droga ku łagodniejszej wersjo brexitu. Przemawia to za optymizmem w stosunku do funta, ale nie zapominajmy, że to polityka.
Czy brytyjscy politycy określą się, jakiej chcą alternatywy dla brexitu? Mają do wyboru m.in. bezumowny brexit, unię celną, umowę handlową w stylu norweskim lub kanadyjskim, powtórzone referendum, przyspieszone wybory. Z opcji wyłączony jest aktualny plan premier May, gdyż ta wciąż zbiera poparcie i liczy, że uda jej się przeforsować zaakceptowaną przez UE wersję porozumienia. Zatem z jednej strony dzisiejsze głosowania mogą nie przynieść konkretów, choć jak pisałem wczoraj, wszystko, co zyska poparcie, a nie jest bezumownym brexitem albo przyspieszonymi wyborami, będzie dla funta umiarkowanie pozytywne. Także ograniczenie liczby możliwych opcji dla procesu brexitu usunie część premii za niepewność o to, jak pogmatwana może być przyszłość Wielkiej Brytanii i GBP. Wiele może zależeć od tego, czy w międzyczasie premier May faktycznie zbierze poparcie przed trzecim głosowaniem nad swoim planem, które może być jeszcze w tym tygodniu. Według wczorajszych doniesień, May rzekomo chce zaoferować swoją rezygnację w zamian za poparcie eurosceptycznej frakcji torysów. Według słów lidera ERG Jacoba Rees-Mogga bezumowny brexit jest lepszy niż plan May, ale plan May jest lepszy niż niewychodzenie [z UE] w ogóle. A takie ryzyko stoi przed brexitowcami, jeśli parlament wymusi poszukiwanie alternatywnego planu w trakcie kolejnych wielomiesięcznych negocjacji. Problem w tym, że May potrzebuje więcej głosów niż od ERG – także z DUP i opozycji. Podsumowując to wszytko, w kolejnych dniach prawdopodobnie zamknie się droga dla wielu niebezpiecznych wizji brexitu i zostanie albo plan May, albo droga ku łagodniejszej wersjo brexitu. Przemawia to za optymizmem w stosunku do funta, ale nie zapominajmy, że to polityka.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.