Data dodania: 2019-01-22 (09:46)
Zaczynamy tydzień jeszcze raz, gdyż pod nieobecność inwestorów z USA wczoraj wyceny aktywów nie uległy większym zmianom. Nie zmieniła się też sytuacja w kwestii brexitu, gdzie plan B Theresy May okazał się planem A z nadzieją na ustępstwa UE albo cudowną zgodę członków Izby Gmin.
Premier Wielkiej Brytanii Theresa May pokazał wczoraj, jakiego brexitu oczekuje.
Nie chce brexitu bez porozumienia, nie chce też odraczać daty rozwodu z UE ani powtórzenia referendum. Za to chce łagodnego brexitu na zasadach przedstawionych w dotychczasowym projekcie poróżnienia, który jednak w ubiegłym tygodniu został odrzucony w Izbie Gmin ogromną ilością głosów. Co zatem ma ulec zmianie? May chce renegocjować warunki backstopu, czyli planu awaryjnego dotyczącego tymczasowych ustaleń granicznych między Irlandią Północną a Irlandią. Z taką inicjatywą rząd ma się zwrócić w stronę Brukseli, a kartą przetargową ma być zwolnienie imigrantów z opłaty 65 funtów za wniosek o rezydenturę na Wyspach, gdyż to jedyna zmiana po wczoraj. Jak porównać te dwie rzeczy? Moim zdaniem się nie da. Przekonany też nie jest lider Partii pracy Jeremy Corbyn, dla którego plan May jest jak fabuła Dnia Świstaka, gdzie główny bohater w kółko przeżywa ten sam dzień. Można odnieść wrażenie, że May traci kontrolę nad procesem negocjacyjnym i nawet główny negocjator z jej gabinetu prywatnie zgłasza wątpliwości, czy jest ona w stanie cokolwiek zyskać od UE. W tym kontekście deklarowana przez May większa otwartość rządu odnośnie procesu negocjacyjnego wygląda jak próba przerzucenia części odpowiedzialności za porażkę na parlament. Nie wygląda to dobrze, ale niektórzy inwestorzy starają się dostrzegać szklankę do połowy pełną. Jakkolwiek łatwo jest krytykować premier o wszystko, co robi, przerzucanie ciężaru negocjacji na Izbę Gmin wymusza na politykach szukanie konsensusu. Polem walki będą teraz poprawki do umowy brexitu dotyczące unii celnej, możliwego wydłużenia negocjacji, przygotowania nowego referendum i wymuszenia innych celów dla premier May. Następne głosowanie za tydzień. Czy w ten sposób zbliżamy się do konkretnych decyzji? Szczerze, trudno jest powiedzieć.
Wczoraj funt przejściowo po wystąpieniu May był wyżej, ale entuzjazm szybko prysł. Reszta rynku względnie przespała poniedziałek, co jest częstym zjawiskiem, kiedy w USA jest święto. W dalszym ciągu w wolnym tempie ulatnia się apetyt na ryzyko, który próbował rosnąć przed weekendem. Brakuje świeżego paliwa, a dane o hamowaniu wzrostu PKB Chin oraz cięcie prognoz światowego wzrostu przez MFW wspierają redukcję pozycji w ryzykownych aktywach. I tak samo, jak przed tygodniem, łatwo możemy zostać wyrwani z tego marazmu z pomocą jednej zaskakującej pozytywnej informacji. Jeśli oczywiście taka nadejdzie.
Dane we wtorek, choć liczne, mogą nie wytworzyć iskry dla wzruszenia aktywności. Sprzedaż detaliczna z Polski rzuci światło na okołoświąteczną skłonność do zakupów, ale tradycyjnie nie będzie to mieć znaczenia dla złotego. Złoty kontynuuje senny handel w konsolidacji 4,28-4,3050 za EUR i pozostaje oderwany do wahań sentymentu na rynkach zewnętrznych. Dane z rynku pracy z Wielkiej Brytanii zginą w świetle dyskusji o brexicie, a spadek niemieckiego indeksu ZEW nikogo nie zdziwi. Popołudniowe odczyty z Kanady i USA mają znaczenie drugorzędne. Dopiero w nocy CPI z Nowej Zelandii może być istotny dla NZD.
Wczoraj funt przejściowo po wystąpieniu May był wyżej, ale entuzjazm szybko prysł. Reszta rynku względnie przespała poniedziałek, co jest częstym zjawiskiem, kiedy w USA jest święto. W dalszym ciągu w wolnym tempie ulatnia się apetyt na ryzyko, który próbował rosnąć przed weekendem. Brakuje świeżego paliwa, a dane o hamowaniu wzrostu PKB Chin oraz cięcie prognoz światowego wzrostu przez MFW wspierają redukcję pozycji w ryzykownych aktywach. I tak samo, jak przed tygodniem, łatwo możemy zostać wyrwani z tego marazmu z pomocą jednej zaskakującej pozytywnej informacji. Jeśli oczywiście taka nadejdzie.
Dane we wtorek, choć liczne, mogą nie wytworzyć iskry dla wzruszenia aktywności. Sprzedaż detaliczna z Polski rzuci światło na okołoświąteczną skłonność do zakupów, ale tradycyjnie nie będzie to mieć znaczenia dla złotego. Złoty kontynuuje senny handel w konsolidacji 4,28-4,3050 za EUR i pozostaje oderwany do wahań sentymentu na rynkach zewnętrznych. Dane z rynku pracy z Wielkiej Brytanii zginą w świetle dyskusji o brexicie, a spadek niemieckiego indeksu ZEW nikogo nie zdziwi. Popołudniowe odczyty z Kanady i USA mają znaczenie drugorzędne. Dopiero w nocy CPI z Nowej Zelandii może być istotny dla NZD.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Przedświąteczny test złotówki: co zrobi PLN, gdy dolar słabnie?
10:32 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałek, 22 grudnia 2025 r., rozpoczął się na rynku walut w atmosferze wyraźnie przedświątecznej: z jednej strony inwestorzy wciąż próbują domykać rok zgodnie z dominującymi trendami ostatnich tygodni, z drugiej – płynność wchodzi w typowo grudniowy tryb mało płynnego rynku, w którym nawet umiarkowane zlecenia potrafią na chwilę podbić zmienność. W takich warunkach polski złoty pozostaje w centrum uwagi lokalnych uczestników rynku, bo to właśnie końcówka roku bywa okresem, gdy przepływy związane z rozliczeniami handlowymi i „porządkowaniem” portfeli potrafią przeważyć nad sygnałami stricte makroekonomicznymi.
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.









