Data dodania: 2018-11-21 (11:50)
Kluczowe informacje z rynków: EUROSTREFA /WŁOCHY / KOMISJA EUROPEJSKA: Dzisiaj o godz. 12:00 Komisja Europejska ma opublikować swoje opinie dotyczące projektów budżetów przedstawionych przez wszystkie 19 krajów strefy euro. W przypadku Włoch spodziewane jest dodatkowy dokument, który może zawierać wytyczne działań wobec rządu w Rzymie.
Rynek może się obawiać, że KE zainicjuje procedurę karną przeciwko Włochom. Tymczasem prasa (dziennik La Stampa) donosi dzisiaj, jakoby wicepremier Matteo Salvini był gotów na modyfikacje wydatków w temacie dochodu minimalnego, oraz cofnięcia reformy emerytalnej.
EUROSTREFA / GRECJA: Agencja Reuters spekuluje na temat możliwych problemów z rolowaniem obligacji przez Europejski Bank Centralny po tym jak pojawiły się opóźnienia w kwestii prywatyzacji, chociaż ostatnie cele fiskalne zostały zrealizowane zgodnie z planem.
WIELKA BRYTANIA: Theresa May udaje się dzisiaj do Brukseli, aby rozmawiać na temat umowy dotyczącej Brexitu. Według doniesień nadal są różnice w temacie Gibraltaru, rybołówstwa, kwestii handlowych, oraz przede wszystkim tematu backstopu dla Irlandii Północnej i związanej z tym obecności Wielkiej Brytanii w unii celnej, oraz czasu trwania okresu przejściowego. Wczoraj pojawiły się informacje, jakoby otoczenie premier było skłonne przyjrzeć się propozycjom eurosceptycznego skrzydła Partii Konserwatywnej, które proponuje technologiczne rozwiązania pozwalające na utrzymanie otwartej granicy z Irlandią (tzw. opcja „max fac”). To jednak jest krytykowane przez stronę UE ze względu na brak stosownych narzędzi technologicznych na obecną chwilę.
USA / CHINY / RELACJE HANDLOWE: W specjalnym raporcie Biura Przedstawiciela Handlowego USA (USTR), który dotyczy m.in. transferu technologii, zwrócono uwagę, że Chiny wciąż nie zrezygnowały ze swoich nieuczciwych praktyk. Tymczasem zdaniem agencji Moody’s wzrost gospodarczy Chin może w przyszłym roku spowolnić do 6,0 proc. z 6,6 proc. spodziewanych w 2018 r.
Opinia: Dla Amerykanów dzisiaj jest ostatni dzień przed dłuższym weekendem z okazji czwartkowego Święta Dziękczynienia – aktywność z ich strony w piątek zwyczajowo będzie niska. Stąd też wczoraj byliśmy świadkami „ucieczki” od ryzyka, która przełożyła się na spadki na Wall Street, czy też kontynuację dynamicznych spadków cen ropy. Tym razem dolar zachowywał się tak jak wcześniej, kiedy bardziej korzystał z faktu specyficznego statusu bezpiecznej przystani. To echa pewnych obaw dotyczących polityki FED w przyszłym roku, które pojawiły się pod koniec ubiegłego tygodnia.
Dzisiaj uwaga koncentrować się będzie na euro i funcie. W pierwszym przypadku rynek zdaje się liczyć na to, że powaga sytuacji (rosnące napięcia globalne) wymusi dążenie do pewnej formy być może i „naciąganego” kompromisu pomiędzy KE, a włoskim rządem. Pytanie jednak na ile Liga Północna i Ruch 5 Gwiazd będą mówić jednym głosem w temacie ograniczenia proponowanych wcześniej wydatków – warto zwrócić uwagę, że projekt wprowadzenia dochodu minimalnego był pomysłem Ruchu 5 Gwiazd, a nie Ligi. Tym samym tutaj mogą nas czekać pewne polityczne tarcia, które nie przejdą niezauważone. Jednocześnie wydaje się, że KE otworzy dzisiaj Procedurę Nadmiernego Deficytu, chociaż nie wydaje się, aby zakończyła się ona ostatecznie nałożeniem kar finansowych. Innymi słowy, procesy zostaną otwarte, we Włoszech zobaczymy tarcia w koalicji, ale ostatecznie strony spotkają się gdzieś po drodze i znajdą kompromis. Tyle, że to będzie wymagać czasu, a przede wszystkim cierpliwości, której rynek może nie mieć biorąc pod uwagę „globalną nerwowość”. Tym samym euro może być znów pod presją, zwłaszcza, że dodatkowo w piątek poznamy wstępne odczyty indeksów PMI dla przemysłu i usług, które w listopadzie mogły znów wypaść słabo, co tylko nasili obawy związane z projekcjami makroekonomicznymi na przyszły rok, o których wspomniał jeszcze pod koniec zeszłego tygodnia szef ECB.
Na układzie EURUSD wczorajsza czarna świeca pokazuje tylko, że im bliżej okolic 1,15, tym podaż jest bardziej agresywna i na razie najbardziej optymistycznym scenariuszem na kolejne kilkanaście dni może być trend boczny w przedziale 1,13-1,15. Przy czym najbliższe dni mogą przynieść zbliżenie się do dolnej bandy.
Drugi obserwowany dzisiaj wątek dotyczy funta. Wprawdzie kanclerz Angela Merkel wyraziła dzisiaj nadzieję, że na szczycie UE-Wielka Brytania w niedzielę uda się wypracować porozumienie w temacie Brexitu, to jednak nie odniosła się zbytnio wobec hiszpańskich zarzutów dotyczących zapisów umowy dotyczących Gibraltaru. Media spekulowały wcześniej, że Madryt byłby nawet skłonny zawetować porozumienie, chociaż to wydaje się być mało prawdopodobne (jest to bardziej element presji politycznej, która zostanie rozładowana w kuluarowych ustaleniach). Cały czas największym problemem pozostaje wątek dotyczący irlandzkiego backstopu i związanego z tym okresu przejściowego, w tym obecności Wielkiej Brytanii w unii celnej. To, że rząd premier May podał wczoraj, że rozważa propozycje oparte o technologiczne rozwiązania forsowane przez skrzydło eurosceptyków, pokazuje tylko, że premier usilnie szuka możliwych rozwiązań, które pomogłyby zyskać przychylność dla projektu umowy podczas kluczowego głosowania w Izbie Gmin w grudniu. Na razie jednak parlamentarna arytmetyka jest nieubłagana, dopiero jakieś sygnały sugerujące podziały w opozycyjnej Partii Pracy dotyczące poparcia dla umowy Brexitu, mogłyby być tzw. game changer dla rynku funta.
Technicznie GBPUSD jest po ruchu powrotnym po wcześniejszych spadkach, a wczorajsza czarna świeca sugeruje, że fala spadkowa może się odnowić. Rośnie prawdopodobieństwo testowania tzw. trzech kluczowych minimów z ostatnich 4 miesięcy, tj. dołka z 15 sierpnia przy 1,2660, ale i też z 30 października przy 1,2695, oraz minimum z 15 listopada przy 1,2723.
EUROSTREFA / GRECJA: Agencja Reuters spekuluje na temat możliwych problemów z rolowaniem obligacji przez Europejski Bank Centralny po tym jak pojawiły się opóźnienia w kwestii prywatyzacji, chociaż ostatnie cele fiskalne zostały zrealizowane zgodnie z planem.
WIELKA BRYTANIA: Theresa May udaje się dzisiaj do Brukseli, aby rozmawiać na temat umowy dotyczącej Brexitu. Według doniesień nadal są różnice w temacie Gibraltaru, rybołówstwa, kwestii handlowych, oraz przede wszystkim tematu backstopu dla Irlandii Północnej i związanej z tym obecności Wielkiej Brytanii w unii celnej, oraz czasu trwania okresu przejściowego. Wczoraj pojawiły się informacje, jakoby otoczenie premier było skłonne przyjrzeć się propozycjom eurosceptycznego skrzydła Partii Konserwatywnej, które proponuje technologiczne rozwiązania pozwalające na utrzymanie otwartej granicy z Irlandią (tzw. opcja „max fac”). To jednak jest krytykowane przez stronę UE ze względu na brak stosownych narzędzi technologicznych na obecną chwilę.
USA / CHINY / RELACJE HANDLOWE: W specjalnym raporcie Biura Przedstawiciela Handlowego USA (USTR), który dotyczy m.in. transferu technologii, zwrócono uwagę, że Chiny wciąż nie zrezygnowały ze swoich nieuczciwych praktyk. Tymczasem zdaniem agencji Moody’s wzrost gospodarczy Chin może w przyszłym roku spowolnić do 6,0 proc. z 6,6 proc. spodziewanych w 2018 r.
Opinia: Dla Amerykanów dzisiaj jest ostatni dzień przed dłuższym weekendem z okazji czwartkowego Święta Dziękczynienia – aktywność z ich strony w piątek zwyczajowo będzie niska. Stąd też wczoraj byliśmy świadkami „ucieczki” od ryzyka, która przełożyła się na spadki na Wall Street, czy też kontynuację dynamicznych spadków cen ropy. Tym razem dolar zachowywał się tak jak wcześniej, kiedy bardziej korzystał z faktu specyficznego statusu bezpiecznej przystani. To echa pewnych obaw dotyczących polityki FED w przyszłym roku, które pojawiły się pod koniec ubiegłego tygodnia.
Dzisiaj uwaga koncentrować się będzie na euro i funcie. W pierwszym przypadku rynek zdaje się liczyć na to, że powaga sytuacji (rosnące napięcia globalne) wymusi dążenie do pewnej formy być może i „naciąganego” kompromisu pomiędzy KE, a włoskim rządem. Pytanie jednak na ile Liga Północna i Ruch 5 Gwiazd będą mówić jednym głosem w temacie ograniczenia proponowanych wcześniej wydatków – warto zwrócić uwagę, że projekt wprowadzenia dochodu minimalnego był pomysłem Ruchu 5 Gwiazd, a nie Ligi. Tym samym tutaj mogą nas czekać pewne polityczne tarcia, które nie przejdą niezauważone. Jednocześnie wydaje się, że KE otworzy dzisiaj Procedurę Nadmiernego Deficytu, chociaż nie wydaje się, aby zakończyła się ona ostatecznie nałożeniem kar finansowych. Innymi słowy, procesy zostaną otwarte, we Włoszech zobaczymy tarcia w koalicji, ale ostatecznie strony spotkają się gdzieś po drodze i znajdą kompromis. Tyle, że to będzie wymagać czasu, a przede wszystkim cierpliwości, której rynek może nie mieć biorąc pod uwagę „globalną nerwowość”. Tym samym euro może być znów pod presją, zwłaszcza, że dodatkowo w piątek poznamy wstępne odczyty indeksów PMI dla przemysłu i usług, które w listopadzie mogły znów wypaść słabo, co tylko nasili obawy związane z projekcjami makroekonomicznymi na przyszły rok, o których wspomniał jeszcze pod koniec zeszłego tygodnia szef ECB.
Na układzie EURUSD wczorajsza czarna świeca pokazuje tylko, że im bliżej okolic 1,15, tym podaż jest bardziej agresywna i na razie najbardziej optymistycznym scenariuszem na kolejne kilkanaście dni może być trend boczny w przedziale 1,13-1,15. Przy czym najbliższe dni mogą przynieść zbliżenie się do dolnej bandy.
Drugi obserwowany dzisiaj wątek dotyczy funta. Wprawdzie kanclerz Angela Merkel wyraziła dzisiaj nadzieję, że na szczycie UE-Wielka Brytania w niedzielę uda się wypracować porozumienie w temacie Brexitu, to jednak nie odniosła się zbytnio wobec hiszpańskich zarzutów dotyczących zapisów umowy dotyczących Gibraltaru. Media spekulowały wcześniej, że Madryt byłby nawet skłonny zawetować porozumienie, chociaż to wydaje się być mało prawdopodobne (jest to bardziej element presji politycznej, która zostanie rozładowana w kuluarowych ustaleniach). Cały czas największym problemem pozostaje wątek dotyczący irlandzkiego backstopu i związanego z tym okresu przejściowego, w tym obecności Wielkiej Brytanii w unii celnej. To, że rząd premier May podał wczoraj, że rozważa propozycje oparte o technologiczne rozwiązania forsowane przez skrzydło eurosceptyków, pokazuje tylko, że premier usilnie szuka możliwych rozwiązań, które pomogłyby zyskać przychylność dla projektu umowy podczas kluczowego głosowania w Izbie Gmin w grudniu. Na razie jednak parlamentarna arytmetyka jest nieubłagana, dopiero jakieś sygnały sugerujące podziały w opozycyjnej Partii Pracy dotyczące poparcia dla umowy Brexitu, mogłyby być tzw. game changer dla rynku funta.
Technicznie GBPUSD jest po ruchu powrotnym po wcześniejszych spadkach, a wczorajsza czarna świeca sugeruje, że fala spadkowa może się odnowić. Rośnie prawdopodobieństwo testowania tzw. trzech kluczowych minimów z ostatnich 4 miesięcy, tj. dołka z 15 sierpnia przy 1,2660, ale i też z 30 października przy 1,2695, oraz minimum z 15 listopada przy 1,2723.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
09:06 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.