Data dodania: 2018-11-15 (10:05)
Fed nie musi spieszyć się z podwyżkami, ponieważ inflacja jest pod kontrolą, a w kolejnych miesiącach z powodu przeceny ropy naftowej jeszcze spadnie. Słabną podstawy wzrostu notowań dolara, choć krótkoterminowo może on jeszcze pokazać siłę. Złoty stabilny. Wahania wartości uwidaczniają się głównie na parze USDPLN.
Dzień, w którym amerykańska Rezerwa Federalna rozlicza transakcje w ramach operacji zmniejszania sumy bilansowej (system open market account, SOMA), a z takim mamy do czynienia po raz kolejny właśnie dziś, to jak dotąd w 100 proc. momenty, które przynoszą krótkoterminowe umocnienie dolara. Trudno określić, czy tym razem, ze względu na zadziwiająca skuteczność strategii opartej o tę prawidłowość, rynek nie wykonał manewru uprzedzającego i z całym efektem być może mieliśmy do czynienia na początku tygodnia. Tak czy inaczej, warto wstrzymać się ze sprzedażą dolarów (tak jak i innych walut wymienianych na złote) przez najbliższe godziny, bo statystyka przemawia wyraźnie na rzecz takiego podejścia. W kolejnych tygodniach oczekujemy gorszego zachowania waluty USA.
Wczorajszy odczyt inflacji konsumenckiej z USA za październik pokazał brak poważniejszej presji na wzrost cen. Dynamika CPI ogółem wzrosła do 2,5%, ale w ujęciu bazowym spadła do najniższego poziomu od kwietnia. Ostatnia gwałtowna przecena ropy naftowej przesądza, że przynajmniej w I poł. przyszłego roku szerokie miary inflacji istotnie nie przyspieszą. Dawałoby to bankowi centralnemu przestrzeń do łagodniejszego niż w tym roku podejścia do podnoszenia stóp procentowych.
Spodziewamy się, że tak właśnie będzie. Grudniowej podwyżki do poziomu 2,25-2,5 proc. już raczej nic nie odwróci, ale naszym zdaniem w 2019 r. Fed trzykrotnie, jak zapowiada, oprocentowania nie podniesie. Wesprze to spodziewaną słabszą postawę dolara w średnim terminie. Pierwsza okazja do złagodzenia tempa zacieśniania polityki pieniężnej w USA to marzec. Obecnie szanse na wzrost stóp Fed do przedziału 2,5-2,7 proc. ostatniego dnia astronomicznej zimy rynek wycenia na 50 proc. Nie zmieniło się to istotnie w reakcji na wczorajsze dane.
Jeśli chodzi o publikacje z Polski, konieczne do odnotowania jest utrzymanie tempa wzrostu PKB w III kw. na wysokim poziomie 5,1 proc. r/r. Przy sezonowym wyrównaniu wynik skacze aż do 5,7 proc. Polska rozwijała się w okresie lipiec-wrzesień najszybciej w UE. I to zarówno w ujęciu rok do roku, jak i kwartał do kwartału (1,7 proc.). Ponieważ są to dane wstępne, trudno ocenić, co zadecydowało o tej pozytywnej niespodziance (prognozy oscylowały wokół 4,6-4,7 proc.). Przyspieszyć mogły inwestycje, tak prywatne, jak i publiczne, co byłoby korzystne, ale też zwiększyć mogły się zapasy (gorszy wydźwięk). Potencjalnie także brak zakładanego, łagodnego spowolnienia w konsumpcji (odpowiadającej za gros wzrostu PKB), mogło skutkować wyższą dynamiką. W IV kw. tempo wzrostu produkcji raczej na pewno ulegnie już zmniejszeniu. Nie zmienia to faktu, że polska gospodarka rozwija się prężnie i jest na drodze osiągnięcia okrągłych 5-proc. dynamiki rocznej PKB.
W strefie euro tymczasem wyraźne hamowanie (1,7% r/r po 2,2% w II kw.). W zadyszce największa gospodarka Europy (-0,2 proc. kw/kw), co kładzie się cieniem na perspektywach PKB w naszym kraju. W ostatniej dekadzie ujawnienie się słabości u największych partnerów handlowych w koniunkturze w Polsce zabierało czasem nawet 3-4 kwartały. Stąd schłodzenie aktywności u nas to głównie horyzont 2019-2020 r.
Wczorajszy odczyt inflacji konsumenckiej z USA za październik pokazał brak poważniejszej presji na wzrost cen. Dynamika CPI ogółem wzrosła do 2,5%, ale w ujęciu bazowym spadła do najniższego poziomu od kwietnia. Ostatnia gwałtowna przecena ropy naftowej przesądza, że przynajmniej w I poł. przyszłego roku szerokie miary inflacji istotnie nie przyspieszą. Dawałoby to bankowi centralnemu przestrzeń do łagodniejszego niż w tym roku podejścia do podnoszenia stóp procentowych.
Spodziewamy się, że tak właśnie będzie. Grudniowej podwyżki do poziomu 2,25-2,5 proc. już raczej nic nie odwróci, ale naszym zdaniem w 2019 r. Fed trzykrotnie, jak zapowiada, oprocentowania nie podniesie. Wesprze to spodziewaną słabszą postawę dolara w średnim terminie. Pierwsza okazja do złagodzenia tempa zacieśniania polityki pieniężnej w USA to marzec. Obecnie szanse na wzrost stóp Fed do przedziału 2,5-2,7 proc. ostatniego dnia astronomicznej zimy rynek wycenia na 50 proc. Nie zmieniło się to istotnie w reakcji na wczorajsze dane.
Jeśli chodzi o publikacje z Polski, konieczne do odnotowania jest utrzymanie tempa wzrostu PKB w III kw. na wysokim poziomie 5,1 proc. r/r. Przy sezonowym wyrównaniu wynik skacze aż do 5,7 proc. Polska rozwijała się w okresie lipiec-wrzesień najszybciej w UE. I to zarówno w ujęciu rok do roku, jak i kwartał do kwartału (1,7 proc.). Ponieważ są to dane wstępne, trudno ocenić, co zadecydowało o tej pozytywnej niespodziance (prognozy oscylowały wokół 4,6-4,7 proc.). Przyspieszyć mogły inwestycje, tak prywatne, jak i publiczne, co byłoby korzystne, ale też zwiększyć mogły się zapasy (gorszy wydźwięk). Potencjalnie także brak zakładanego, łagodnego spowolnienia w konsumpcji (odpowiadającej za gros wzrostu PKB), mogło skutkować wyższą dynamiką. W IV kw. tempo wzrostu produkcji raczej na pewno ulegnie już zmniejszeniu. Nie zmienia to faktu, że polska gospodarka rozwija się prężnie i jest na drodze osiągnięcia okrągłych 5-proc. dynamiki rocznej PKB.
W strefie euro tymczasem wyraźne hamowanie (1,7% r/r po 2,2% w II kw.). W zadyszce największa gospodarka Europy (-0,2 proc. kw/kw), co kładzie się cieniem na perspektywach PKB w naszym kraju. W ostatniej dekadzie ujawnienie się słabości u największych partnerów handlowych w koniunkturze w Polsce zabierało czasem nawet 3-4 kwartały. Stąd schłodzenie aktywności u nas to głównie horyzont 2019-2020 r.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
09:06 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.