
Data dodania: 2018-11-08 (09:12)
Środa na rynkach stała pod znakiem reakcji inwestorów na wynik wyborczy w USA i wydawało się, że nic tego nie przyćmi. Faktycznie w Polsce decyzja Rady Polityki Pieniężnej była jedynie tłem, ale tłem bardzo ciekawym. Dziś z kolei przed nami posiedzenie Fed.
Decyzje RPP od dłuższego czasu nie mają większego przełożenia na rynki, które są przekonane, że stopy procentowe pozostaną na rekordowo niskich poziomach jeszcze przez dłuższy czas. W tym kontekście najnowsza projekcja inflacyjna NBP mogłaby być sensacją… gdyby jej wnioski były podzielane przez Radę. Już poprzednia projekcja pokazywała średnioroczną inflację w 2019 roku na poziomie średnio 2,7%, a zatem powyżej celu inflacyjnego. Najnowsza projekcja podnosi ten szacunek do średnio 3,3%, a zatem w pobliże górnego przedziału dopuszczalnych wahań inflacji wokół celu. Gdyby na taki ruch zdecydował się Fed czy EBC mielibyśmy do czynienia z potężnymi wahaniami kursu, jednak na inwestorach w Polsce nie zrobiło to wrażenia. Dlaczego? Ponieważ Rada otwarcie ignoruje projekcję przygotowaną przez ekspertów banku centralnego. Nie znamy dokładnych założeń projekcji, ale wydaje się, że Rada słusznie traktuje ją z przymrużeniem oka. Wydaje się, że w projekcji założono znaczący wzrost cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych w 2019 roku. Ponieważ jest to rok wyborczy, naszym zdaniem duża podwyżka nie wchodzi w grę. Spodziewamy się, iż średnioroczna inflacja w przyszłym roku będzie aż ok. 1 punkt procentowy niższa niż założona w projekcji. Tym samym Rada nie będzie rozważać w najbliższym czasie podwyżek stóp, a niewykluczony jest scenariusz, że w ogóle nie zdąży podnieść stóp przed nadejściem spowolnienia. Faktem jest jednak, że taki rozdźwięk pomiędzy oficjalnym dokumentem banku centralnego a postawą Rady (niezależnie od jego przyczyny) powoduje pewien dysonans i może owocować niezrozumieniem ze strony inwestorów zagranicznych.
Wracając do sytuacji rynkowej reakcja na wybory przyniosła osłabienie dolara, naszym zdaniem słusznie, gdyż podzielony Kongres utrudni funkcjonowanie administracji. Ciekawa jest jedna z pierwszych wypowiedzi prezydenta Trumpa, który stwierdził, że jest gotów na współpracę z Demokratami, jeśli powstrzymają się od rozpoczynania śledztw przeciwko niemu. Naszym zdaniem nie ma na to szans, większość w Izbie daje Demokratom nowe możliwości w tym zakresie i będą oni w pełni z tego korzystać, aby za wszelką cenę usunąć Trumpa z polityki. Dlatego może dziwić nieco hurraoptymistyczna reakcja rynków akcji, która poprzez rynek obligacji ograniczyła ostatecznie osłabienie dolara (kurs USDPLN spadł już poniżej 3,73, jednak wieczorem wzrósł powyżej 3,75). Naszym zdaniem spięcia w amerykańskiej polityce, ale co jeszcze bardziej istotne zaostrzenie stanowiska przez Trumpa w polityce zagranicznej (Chiny, Iran) w celu odwrócenia uwagi są tylko kwestią czasu. Powinno to szkodzić dolarowi, jednak należy mieć na uwadze fakt, że Europa musi pozbyć się swoich problemów. Pojawiło się światełko w tunelu, jeśli chodzi o umowę ws. Brexitu, natomiast nadal dużą niewiadomą są Włochy, gdzie nie tylko nie ma porozumienia na linii Rzym-Bruksela, ale także rosną napięcia wewnątrz koalicyjnego rządu.
Dziś wydarzeniem jest posiedzenie Fed. Nie powinno mieć ono kolosalnego wpływu na rynki, amerykański bank centralny nie ma powodu, aby w komunikacie zmniejszać oczekiwania, co do grudniowej podwyżki. Z pewnością dużo większe znaczenie będzie mieć grudniowa decyzja. Dziś komunikat poznamy o godzinie 20:00, jest to ostatnie posiedzenie bez konferencji prasowej – od przyszłego roku ta będzie mieć miejsce po każdym spotkaniu. O 9:00 euro kosztuje 4,2896 złotego, dolar 3,7506 złotego, frank 3,7448 złotego, zaś funt 4,9290 złotego.
Wracając do sytuacji rynkowej reakcja na wybory przyniosła osłabienie dolara, naszym zdaniem słusznie, gdyż podzielony Kongres utrudni funkcjonowanie administracji. Ciekawa jest jedna z pierwszych wypowiedzi prezydenta Trumpa, który stwierdził, że jest gotów na współpracę z Demokratami, jeśli powstrzymają się od rozpoczynania śledztw przeciwko niemu. Naszym zdaniem nie ma na to szans, większość w Izbie daje Demokratom nowe możliwości w tym zakresie i będą oni w pełni z tego korzystać, aby za wszelką cenę usunąć Trumpa z polityki. Dlatego może dziwić nieco hurraoptymistyczna reakcja rynków akcji, która poprzez rynek obligacji ograniczyła ostatecznie osłabienie dolara (kurs USDPLN spadł już poniżej 3,73, jednak wieczorem wzrósł powyżej 3,75). Naszym zdaniem spięcia w amerykańskiej polityce, ale co jeszcze bardziej istotne zaostrzenie stanowiska przez Trumpa w polityce zagranicznej (Chiny, Iran) w celu odwrócenia uwagi są tylko kwestią czasu. Powinno to szkodzić dolarowi, jednak należy mieć na uwadze fakt, że Europa musi pozbyć się swoich problemów. Pojawiło się światełko w tunelu, jeśli chodzi o umowę ws. Brexitu, natomiast nadal dużą niewiadomą są Włochy, gdzie nie tylko nie ma porozumienia na linii Rzym-Bruksela, ale także rosną napięcia wewnątrz koalicyjnego rządu.
Dziś wydarzeniem jest posiedzenie Fed. Nie powinno mieć ono kolosalnego wpływu na rynki, amerykański bank centralny nie ma powodu, aby w komunikacie zmniejszać oczekiwania, co do grudniowej podwyżki. Z pewnością dużo większe znaczenie będzie mieć grudniowa decyzja. Dziś komunikat poznamy o godzinie 20:00, jest to ostatnie posiedzenie bez konferencji prasowej – od przyszłego roku ta będzie mieć miejsce po każdym spotkaniu. O 9:00 euro kosztuje 4,2896 złotego, dolar 3,7506 złotego, frank 3,7448 złotego, zaś funt 4,9290 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.
Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?
2025-08-01 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek sierpnia przynosi na rynek walut zaskakujące połączenie polityki handlowej i kalendarza makro. Z jednej strony nowy pakiet amerykańskich ceł — część wynegocjowana, część wdrożona z marszu — rozgrzał rozmowy o konsekwencjach dla globalnego handlu i łańcuchów dostaw. Z drugiej, poranny przegląd danych i zapowiedzi na resztę dnia, w tym wskaźniki PMI, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro oraz popołudniowy raport z rynku pracy w USA, tworzą mieszankę, która zwykle kończy się ponadprzeciętną zmiennością na kluczowych parach.