Data dodania: 2018-10-09 (13:46)
Kluczowe informacje z rynków: EUROSTREFA/ WŁOCHY: „Wrogowie Europy siedzą w bunkrach w Brukseli, występujemy przeciwko nim” – tak komentował wczoraj po południu ostatnie tarcia z Komisją Europejską (krytyczny list dwóch komisarzy z piątku nt. projektu włoskiego budżetu), lider Ligi Północnej i wicepremier Matteo Salvini. Rentowności włoskich obligacji 10-letnich przekroczyły poziom 3,60 proc. (4-letnie maksimum).
Dzisiaj rano zmiany nie są wielkie. Spread wobec niemieckich papierów nadal przekracza 300 b.p. Właśnie rozpoczęła się debata budżetowa we włoskim parlamencie z udziałem ministra finansów Giovanni Tria.
WIELKA BRYTANIA / BREXIT: Wczoraj rzecznik premier May tonował nadmierny optymizm przedstawicieli UE, dając do zrozumienia, że wciąż do rozwiązania pozostają kluczowe ramy przyszłej współpracy po Brexicie. Tymczasem dzisiaj rano jeden z członków frakcji eurosceptyków w Partii Konserwatywnej, Steve Baker, powiedział w wywiadzie dla radia BBC, że jego zdaniem przynajmniej 40 posłów zagłosuje przeciwko obecnemu projektowi Brexitu, chociaż krytycznie na temat porozumienia z Chequers mówi blisko 80 posłów. Dodał, że nie należy nadmiernie obawiać się scenariusza wyjścia bez porozumienia (no deal Brexit).
MFW / PROGNOZY GOSPODARCZE: Międzynarodowy Fundusz Walutowy obniżył projekcje globalnego wzrostu PKB na ten i przyszły rok o 0,2 p.p. do 3,7 proc. (pierwsza rewizja w dół od dwóch lat) zwracając uwagę na ryzyka związane z wojnami handlowymi, oraz pogarszającymi się warunkami finansowania na rynkach wschodzących.
USA / CHINY / WOJNY HANDLOWE / LUDOWY BANK CHIN: Zdaniem agencji S&P ostatnie działanie PBOC (obniżka stopy RRR dla banków komercyjnych) może okazać się niewystarczającym bodźcem do ułatwienia finansowania podmiotów gospodarczych. Tymczasem prasa w Hong Kongu pisze, że są nikłe szanse na to, aby główni negocjatorzy handlowi USA i Chin mogli spotkać się w tym tygodniu na rozmowach przy okazji corocznych posiedzeń MFW i Banku Światowego w Indonezji. Nie powinno być to zaskoczeniem biorąc pod uwagę wczorajsze szorstkie wypowiedzi po spotkaniu Sekretarza Stanu USA Mike’a Pompeo z szefem chińskiej dyplomacji. Tymczasem przedstawiciel amerykańskiej administracji powiedział, że USA uważnie obserwują działania PBOC i są zaniepokojone ostatnią deprecjacją wartości juana. W odpowiedzi chiński MSZ stwierdził, że takie obawy są bezpodstawne, a władze nie wykorzystują kursu waluty, jako narzędzia w wojnie handlowej. Niemniej Bloomberg podał, że USA nie wykluczają określenia Chin mianem „manipulatora walutowego” w raporcie, jaki Departament Skarbu opublikuje w przyszłym tygodniu.
AUSTRALIA: Indeks zaufania w biznesie NAB wzrósł we wrześniu do 6 pkt. z 5 pkt., a indeks bieżącej kondycji do 15 pkt. z 14 pkt.
EUROSTREFA / NIEMCY: W sierpniu nadwyżka handlowa wyniosła 18,3 mld EUR wobec szacowanych 16,4 mld EUR. Niemniej eksport spadł o 0,1 proc. m/m, a import aż o 2,7 proc. m/m.
CZECHY: Inflacja CPI we wrześniu wyhamowała z 2,5 proc. r/r do 2,3 proc. r/r, a w ujęciu m/m spadła o 0,3 proc. Dane wypadły gorzej od oczekiwań na poziomie -0,1 proc. m/m i +2,5 proc. r/r. Niemniej zdaniem wiceprezesa Banku Czech (Hampl) nie wyklucza to możliwości kolejnej podwyżki stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu 1 listopada.
WĘGRY: Inflacja CPI we wrześniu wypadła lepiej od prognozy na poziomie 3,5 proc. r/r – odnotowano wzrost o 3,6 proc. r/r wobec 3,4 proc. r/r w sierpniu.
Opinia: Temat działań Ludowego Banku Chin w temacie kursu juana, oraz obawy Międzynarodowego Funduszu Walutowego dotyczące wzrostu gospodarczego – to dwa główne wątki, jakimi rynki zajmują się we wtorek rano. Dzisiaj PBOC ponownie lekko osłabił juana ustalając średni kurs USDCNY na poziomie 6,9019, zwiększając tylko obawy dotyczące ryzyka naruszenia psychologicznej bariery na poziomie 7,0. Jak można było przewidzieć, Amerykanie wyrazili swoje zaniepokojenie, a Chińczycy klasycznie odrzucili te insynuacje. Niemniej rośnie prawdopodobieństwo, że Departament Skarbu zdecyduje się określić Chiny, jako „manipulatora walutowego” w publikowanym w przyszłym tygodniu raporcie. To nie pomoże w poprawie wzajemnych relacji, które coraz bardziej się komplikują, co widać po ostatnich komentarzach po spotkaniu Pompeo z Wang Yi, oraz zarzutach wiceprezydenta Pence’a z zeszłego tygodnia. Światełka w tunelu niestety nie widać i rynki finansowe zaczynają się niepokoić, że problem wojny handlowej pomiędzy USA-Chiny wyjdzie na szerokie wody. Oliwy do ognia dolewa raport Międzynarodowego Funduszu Walutowego, który otwarcie przyznaje, że szczyt globalnej koniunktury może być za nami. Będzie gorzej? Na razie MFW nie jest nadmiernie pesymistyczny, ale można wyobrazić sobie dalsze rewizje w dół dla projekcji makro, zwłaszcza, że wpływ dwóch kluczowych czynników (wojny handlowe i polityka FED prowadząca do wysysania kapitałów z rynków EM) najpewniej pozostanie istotny.
Na wykresie USDCNH (dolara do juana offshore) nie doszło dzisiaj do ustanowienia nowego szczytu, ale jednocześnie notowania utrzymują się powyżej naruszonej wczoraj strefy oporu. Nie jest to dobry prognostyk i ryzyko testowania szczytu z połowy sierpnia (6,9566) pozostaje duże.
Dolar zyskuje dzisiaj na szerokim rynku, przegrywa tylko z rosyjskim rublem. Niemniej na koszyku BOSSA USD nie wychodzimy na nowe szczyty. Widać, że rejon 81,46-81,87 pkt. pozostaje istotną strefą oporu. Niemniej, aby dolar mógł zacząć słabnąć, musimy zobaczyć spadek awersji do ryzyka, gdyż ta stanowi jedną z przyczyn jego siły (w kombinacji z wysokimi rentownościami obligacji USD jest traktowany jako atrakcyjna, bezpieczna przystań).
Notowania EURUSD oscylują blisko strefy ostatnich minimów (1,1459-63) ze względu na utrzymujące się obawy wokół Włoch. Minister finansów Giovanni Tria będzie dzisiaj bronił projektu budżetu podczas debaty w parlamencie, ale rynki będą uważnie przyglądać się na ile jest on elastyczny i bierze pod uwagę pewne modyfikacje prognoz. Usztywnianie stanowiska będzie sygnałem, że budżet jaki trafi w przyszłym tygodniu do Komisji Europejskiej, będzie powodował dalsze przepychanki i wpływał na sentyment wokół włoskich aktywów. Niemniej analiza techniczna wciąż dopuszcza możliwość powrotu ponad poziom 1,15, co oddaliłoby ryzyko zejścia na nowe minima i dryfu w stronę dołka z połowy sierpnia przy 1,13.
Ciekawy układ jest na GBPUSD. Wczoraj po południu udało się wyciągnąć notowania ponad poziom 1,3050, który tym samym staje się coraz ważniejszym wsparciem. Słowa jednego z eurosceptyków z Partii Konserwatywnej nie są zaskoczeniem – od szacunków do faktycznego głosowania, które może mieć miejsce za ponad 2 miesiące, droga daleka i wiele może się do tego czasu wydarzyć. Tym samym czekamy na nowe wieści z frontu negocjacji na linii Londyn-Bruksela.
Dzisiaj najsłabsze waluty, to te z naszego regionu (PLN, HUF, CZK), co pokazuje tylko napięcia wokół rynków wschodzących. Nie pomogły nieco lepsze dane nt. inflacji CPI z Węgier, oraz słowa wiceprezesa Banku Czech, który nieco zbagatelizował słabsze dane nt. inflacji CPI, dodając, że widzi szanse na kolejną podwyżkę stóp już 1 listopada. Niemniej USDCZK może być ciekawym wyborem, jeżeli globalna awersja do ryzyka zacznie maleć. Zwróćmy uwagę, że na dziennym układzie jesteśmy przy kluczowych oporach z ostatnich miesięcy.
WIELKA BRYTANIA / BREXIT: Wczoraj rzecznik premier May tonował nadmierny optymizm przedstawicieli UE, dając do zrozumienia, że wciąż do rozwiązania pozostają kluczowe ramy przyszłej współpracy po Brexicie. Tymczasem dzisiaj rano jeden z członków frakcji eurosceptyków w Partii Konserwatywnej, Steve Baker, powiedział w wywiadzie dla radia BBC, że jego zdaniem przynajmniej 40 posłów zagłosuje przeciwko obecnemu projektowi Brexitu, chociaż krytycznie na temat porozumienia z Chequers mówi blisko 80 posłów. Dodał, że nie należy nadmiernie obawiać się scenariusza wyjścia bez porozumienia (no deal Brexit).
MFW / PROGNOZY GOSPODARCZE: Międzynarodowy Fundusz Walutowy obniżył projekcje globalnego wzrostu PKB na ten i przyszły rok o 0,2 p.p. do 3,7 proc. (pierwsza rewizja w dół od dwóch lat) zwracając uwagę na ryzyka związane z wojnami handlowymi, oraz pogarszającymi się warunkami finansowania na rynkach wschodzących.
USA / CHINY / WOJNY HANDLOWE / LUDOWY BANK CHIN: Zdaniem agencji S&P ostatnie działanie PBOC (obniżka stopy RRR dla banków komercyjnych) może okazać się niewystarczającym bodźcem do ułatwienia finansowania podmiotów gospodarczych. Tymczasem prasa w Hong Kongu pisze, że są nikłe szanse na to, aby główni negocjatorzy handlowi USA i Chin mogli spotkać się w tym tygodniu na rozmowach przy okazji corocznych posiedzeń MFW i Banku Światowego w Indonezji. Nie powinno być to zaskoczeniem biorąc pod uwagę wczorajsze szorstkie wypowiedzi po spotkaniu Sekretarza Stanu USA Mike’a Pompeo z szefem chińskiej dyplomacji. Tymczasem przedstawiciel amerykańskiej administracji powiedział, że USA uważnie obserwują działania PBOC i są zaniepokojone ostatnią deprecjacją wartości juana. W odpowiedzi chiński MSZ stwierdził, że takie obawy są bezpodstawne, a władze nie wykorzystują kursu waluty, jako narzędzia w wojnie handlowej. Niemniej Bloomberg podał, że USA nie wykluczają określenia Chin mianem „manipulatora walutowego” w raporcie, jaki Departament Skarbu opublikuje w przyszłym tygodniu.
AUSTRALIA: Indeks zaufania w biznesie NAB wzrósł we wrześniu do 6 pkt. z 5 pkt., a indeks bieżącej kondycji do 15 pkt. z 14 pkt.
EUROSTREFA / NIEMCY: W sierpniu nadwyżka handlowa wyniosła 18,3 mld EUR wobec szacowanych 16,4 mld EUR. Niemniej eksport spadł o 0,1 proc. m/m, a import aż o 2,7 proc. m/m.
CZECHY: Inflacja CPI we wrześniu wyhamowała z 2,5 proc. r/r do 2,3 proc. r/r, a w ujęciu m/m spadła o 0,3 proc. Dane wypadły gorzej od oczekiwań na poziomie -0,1 proc. m/m i +2,5 proc. r/r. Niemniej zdaniem wiceprezesa Banku Czech (Hampl) nie wyklucza to możliwości kolejnej podwyżki stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu 1 listopada.
WĘGRY: Inflacja CPI we wrześniu wypadła lepiej od prognozy na poziomie 3,5 proc. r/r – odnotowano wzrost o 3,6 proc. r/r wobec 3,4 proc. r/r w sierpniu.
Opinia: Temat działań Ludowego Banku Chin w temacie kursu juana, oraz obawy Międzynarodowego Funduszu Walutowego dotyczące wzrostu gospodarczego – to dwa główne wątki, jakimi rynki zajmują się we wtorek rano. Dzisiaj PBOC ponownie lekko osłabił juana ustalając średni kurs USDCNY na poziomie 6,9019, zwiększając tylko obawy dotyczące ryzyka naruszenia psychologicznej bariery na poziomie 7,0. Jak można było przewidzieć, Amerykanie wyrazili swoje zaniepokojenie, a Chińczycy klasycznie odrzucili te insynuacje. Niemniej rośnie prawdopodobieństwo, że Departament Skarbu zdecyduje się określić Chiny, jako „manipulatora walutowego” w publikowanym w przyszłym tygodniu raporcie. To nie pomoże w poprawie wzajemnych relacji, które coraz bardziej się komplikują, co widać po ostatnich komentarzach po spotkaniu Pompeo z Wang Yi, oraz zarzutach wiceprezydenta Pence’a z zeszłego tygodnia. Światełka w tunelu niestety nie widać i rynki finansowe zaczynają się niepokoić, że problem wojny handlowej pomiędzy USA-Chiny wyjdzie na szerokie wody. Oliwy do ognia dolewa raport Międzynarodowego Funduszu Walutowego, który otwarcie przyznaje, że szczyt globalnej koniunktury może być za nami. Będzie gorzej? Na razie MFW nie jest nadmiernie pesymistyczny, ale można wyobrazić sobie dalsze rewizje w dół dla projekcji makro, zwłaszcza, że wpływ dwóch kluczowych czynników (wojny handlowe i polityka FED prowadząca do wysysania kapitałów z rynków EM) najpewniej pozostanie istotny.
Na wykresie USDCNH (dolara do juana offshore) nie doszło dzisiaj do ustanowienia nowego szczytu, ale jednocześnie notowania utrzymują się powyżej naruszonej wczoraj strefy oporu. Nie jest to dobry prognostyk i ryzyko testowania szczytu z połowy sierpnia (6,9566) pozostaje duże.
Dolar zyskuje dzisiaj na szerokim rynku, przegrywa tylko z rosyjskim rublem. Niemniej na koszyku BOSSA USD nie wychodzimy na nowe szczyty. Widać, że rejon 81,46-81,87 pkt. pozostaje istotną strefą oporu. Niemniej, aby dolar mógł zacząć słabnąć, musimy zobaczyć spadek awersji do ryzyka, gdyż ta stanowi jedną z przyczyn jego siły (w kombinacji z wysokimi rentownościami obligacji USD jest traktowany jako atrakcyjna, bezpieczna przystań).
Notowania EURUSD oscylują blisko strefy ostatnich minimów (1,1459-63) ze względu na utrzymujące się obawy wokół Włoch. Minister finansów Giovanni Tria będzie dzisiaj bronił projektu budżetu podczas debaty w parlamencie, ale rynki będą uważnie przyglądać się na ile jest on elastyczny i bierze pod uwagę pewne modyfikacje prognoz. Usztywnianie stanowiska będzie sygnałem, że budżet jaki trafi w przyszłym tygodniu do Komisji Europejskiej, będzie powodował dalsze przepychanki i wpływał na sentyment wokół włoskich aktywów. Niemniej analiza techniczna wciąż dopuszcza możliwość powrotu ponad poziom 1,15, co oddaliłoby ryzyko zejścia na nowe minima i dryfu w stronę dołka z połowy sierpnia przy 1,13.
Ciekawy układ jest na GBPUSD. Wczoraj po południu udało się wyciągnąć notowania ponad poziom 1,3050, który tym samym staje się coraz ważniejszym wsparciem. Słowa jednego z eurosceptyków z Partii Konserwatywnej nie są zaskoczeniem – od szacunków do faktycznego głosowania, które może mieć miejsce za ponad 2 miesiące, droga daleka i wiele może się do tego czasu wydarzyć. Tym samym czekamy na nowe wieści z frontu negocjacji na linii Londyn-Bruksela.
Dzisiaj najsłabsze waluty, to te z naszego regionu (PLN, HUF, CZK), co pokazuje tylko napięcia wokół rynków wschodzących. Nie pomogły nieco lepsze dane nt. inflacji CPI z Węgier, oraz słowa wiceprezesa Banku Czech, który nieco zbagatelizował słabsze dane nt. inflacji CPI, dodając, że widzi szanse na kolejną podwyżkę stóp już 1 listopada. Niemniej USDCZK może być ciekawym wyborem, jeżeli globalna awersja do ryzyka zacznie maleć. Zwróćmy uwagę, że na dziennym układzie jesteśmy przy kluczowych oporach z ostatnich miesięcy.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
09:06 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.