Data dodania: 2018-10-08 (10:07)
Nie można dać się zwieść wyraźnie niższej od prognoz zmianie zatrudnienia w gospodarce USA. Piątkowe dane z rynku pracy nic nie zmieniają w ocenie perspektyw polityki Fed. Dynamika wynagrodzeń zgodna z prognozami i na pułapie 2,8 proc. r/r. Stop bezrobocia najniżej od prawie pięciu dekad.
Potężne rewizje danych za dwa poprzednie miesiące (łącznie o ponad 85 tys.). To wszystko cementuje przekonanie, że słabość jest chwilowa i podyktowana w dużej mierze przez huragan Florence.
Na starcie tygodnia zmienność powinna być ograniczona. Wszak kalendarz makro jest praktycznie pusty, w USA Dzień Kolumba a w Japonii obchodzono Dzień Sportu. Pomimo luzowania polityki przez Ludowy Bank Chin (obniżka stopy rezerw obowiązkowych) nastroje są słabe – po świątecznej przerwie Shanghai Composite zniżkuje 3 proc. Nie sądzę jednak, by w kolejnych godzinach risk off wyraźnie się nasilał.
Wydarzeniem dnia w świecie EM będzie reakcja reala, indeksu BOVESPA (oraz cukru i kawy – surowców mocno zależnych od wyceny BRL) na wynik wyborów prezydenckich w Brazylii. Reprezentujący skrajną prawicę J. Bolsonaro niemal zwyciężył w I turze. Sondaże wskazywały na jego rosnącą przewagę (co dawało powód do silnego odbicia), ale tak wysokie poparcie nie jest zdyskontowane i powinno przedłużać rajd.
W przypadku brazylijskiej gospodarki dynamika PKB na pułapie 1,0 proc. w 2017 i prawdopodobnie 1,5 proc. w 2018 roku po dwóch latach głębokiej recesji to naprawdę mizerny wynik. Dodatkowo, napięcia społeczne i strajki (m.in. w transporcie) nie tylko źle wpływają na koniunkturę, ale też tworzą wąskie gardła i tym samym podbijają ścieżkę inflacji, którą i tak winduje słabość waluty. Real, niezależnie od przyjętej miary, jest w piątce najbardziej niedowartościowanych walut z koszyka emerging markets, a do dolara w tym roku osłabiał się przejściowo nawet 30 proc. Trudno zatem polemizować z tezą, że Brazylia stoi nad krawędzią gospodarczej przepaści, w którą może zostać zepchnięta w przypadku niekorzystnego wyniku wyborów prezydenckich. Bolsonaro jest często określany mianem latynoamerykańskiego Trumpa i choć to bardzo kontrowersyjna postać, to jawi się inwestorom jako mniejsze zło. Zawdzięcza to osobie swojego doradcy ekonomicznego, który przygotował wiarygodne plany niezbędnych reform systemu podatkowego oraz emerytalnego. Problem z prawicowym kandydatem jest jednak taki, że może on przejawiać autorytarne zapędy a rynki w pamięci mają świeży, turecki przykład do czego może to prowadzić. Jego kontrkandydat F.Haddad z Partii Pracujących to zadeklarowany socjalista, przeciwnik prywatyzacji, orędownik zwiększenia wydatków rządowych – takiej kombinacji finanse publiczne Brazylii zapewne by nie wytrzymały.
W całym tygodniu na pierwszym palnie pozostaną perspektywy polityki fiskalnej i monetarnej obok oceny skutków wojen handlowych. Europa bardziej niż na danych skupi się na kwestii włoskiego budżetu i postępach w negocjacjach Brexitu. W USA dane o inflacji PPI i CPI będą prześwietlane pod kątem czy uzasadniają agresywne tempo podwyżek stóp procentowych. Dodatkowo uwagę przykuje bilans handlowy z Chin w obliczu zaostrzonej polityki celnej.
Na starcie tygodnia zmienność powinna być ograniczona. Wszak kalendarz makro jest praktycznie pusty, w USA Dzień Kolumba a w Japonii obchodzono Dzień Sportu. Pomimo luzowania polityki przez Ludowy Bank Chin (obniżka stopy rezerw obowiązkowych) nastroje są słabe – po świątecznej przerwie Shanghai Composite zniżkuje 3 proc. Nie sądzę jednak, by w kolejnych godzinach risk off wyraźnie się nasilał.
Wydarzeniem dnia w świecie EM będzie reakcja reala, indeksu BOVESPA (oraz cukru i kawy – surowców mocno zależnych od wyceny BRL) na wynik wyborów prezydenckich w Brazylii. Reprezentujący skrajną prawicę J. Bolsonaro niemal zwyciężył w I turze. Sondaże wskazywały na jego rosnącą przewagę (co dawało powód do silnego odbicia), ale tak wysokie poparcie nie jest zdyskontowane i powinno przedłużać rajd.
W przypadku brazylijskiej gospodarki dynamika PKB na pułapie 1,0 proc. w 2017 i prawdopodobnie 1,5 proc. w 2018 roku po dwóch latach głębokiej recesji to naprawdę mizerny wynik. Dodatkowo, napięcia społeczne i strajki (m.in. w transporcie) nie tylko źle wpływają na koniunkturę, ale też tworzą wąskie gardła i tym samym podbijają ścieżkę inflacji, którą i tak winduje słabość waluty. Real, niezależnie od przyjętej miary, jest w piątce najbardziej niedowartościowanych walut z koszyka emerging markets, a do dolara w tym roku osłabiał się przejściowo nawet 30 proc. Trudno zatem polemizować z tezą, że Brazylia stoi nad krawędzią gospodarczej przepaści, w którą może zostać zepchnięta w przypadku niekorzystnego wyniku wyborów prezydenckich. Bolsonaro jest często określany mianem latynoamerykańskiego Trumpa i choć to bardzo kontrowersyjna postać, to jawi się inwestorom jako mniejsze zło. Zawdzięcza to osobie swojego doradcy ekonomicznego, który przygotował wiarygodne plany niezbędnych reform systemu podatkowego oraz emerytalnego. Problem z prawicowym kandydatem jest jednak taki, że może on przejawiać autorytarne zapędy a rynki w pamięci mają świeży, turecki przykład do czego może to prowadzić. Jego kontrkandydat F.Haddad z Partii Pracujących to zadeklarowany socjalista, przeciwnik prywatyzacji, orędownik zwiększenia wydatków rządowych – takiej kombinacji finanse publiczne Brazylii zapewne by nie wytrzymały.
W całym tygodniu na pierwszym palnie pozostaną perspektywy polityki fiskalnej i monetarnej obok oceny skutków wojen handlowych. Europa bardziej niż na danych skupi się na kwestii włoskiego budżetu i postępach w negocjacjach Brexitu. W USA dane o inflacji PPI i CPI będą prześwietlane pod kątem czy uzasadniają agresywne tempo podwyżek stóp procentowych. Dodatkowo uwagę przykuje bilans handlowy z Chin w obliczu zaostrzonej polityki celnej.
Źródło: Bartosz Sawicki, Departament Analiz DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
09:06 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.