Data dodania: 2018-09-26 (09:27)
Środa to przede wszystkim posiedzenie amerykańskiej Rezerwy Federalnej, niemniej jednak poza tym czekają nas również inne pozycje w dzisiejszym kalendarzu makroekonomicznym. Z polskiej gospodarki wczoraj poznaliśmy dane na temat bezrobocia w sierpniu, a także bardziej szczegółowe wielkości odnośnie do płac i zatrudnienia. Z kolei rząd przyjął projekt ustawy budżetowej na 2019 rok zakładający deficyt na poziomie 28,5 miliarda zł.
Na dzisiejszym posiedzeniu Fed z pewnością zdecyduje się na ósmą podwyżkę stóp procentowych w obecnym cyklu. Rynek wycenia niemalże w 100% zarówno dzisiejszy ruch, jak i kolejny w grudniu, stąd większa uwaga będzie zwrócona na forward guidance. Czego w tym kontekście możemy oczekiwać? O ile Rezerwa Federalna zapewne wskaże na konieczność kolejnych, stopniowych podwyżek kosztu pieniądza w kolejnych kwartałach, o tyle potencjał do zaskoczenia rynku na tym polu wydaje się ograniczony. Przypomnijmy, że w czerwcu Fed mocniej zrewidował oczekiwania odnośnie do poziomu stóp w przyszłym roku (mediana na poziomie 3,125%) i jednocześnie pozostawił szacunek stopy docelowej (mediana równa 2,875%). Tymczasem w ciągu ostatnich tygodni dane makroekonomiczne z reguły okazywały się słabsze od oczekiwań, tyczyło się to również ostatniego odczytu inflacyjnego. Z kolei skok dynamiki płac w sierpniu z 2,7% do 2,9%, choć zachęcający z perspektywy dalszych podwyżek stóp procentowych, to jednak nie ma pewności, czy nie był on wynikiem czynników jednorazowych (z podobnymi sytuacjami mieliśmy do czynienia na początku roku, kiedy to przez czynniki atmosferyczne dynamika płac mocniej rosła z uwagi na fakt, że mniej zarabiający pracownicy pozostawali poza rynkiem pracy). Ogólnie rzecz biorąc wydaje się, że Fed dysponuje obecnie ograniczonym potencjałem do zaskoczenia rynku w pozytywnym tego słowa znaczeniu (tj. pozytywnie dla dolara). Jednocześnie, biorąc pod uwagę ostatnie komentarze niektórych członków Komitetu Otwartego Rynku, można oczekiwać lekkiego wzrostu szacunku odnośnie do stopy neutralnej. Choć ruch ten teoretycznie nie powinien być korzystny z punktu widzenia rynku akcyjnego, to jednak wpływ pojedynczej rewizji nie wydaje się mieć większego wpływu na amerykańskie indeksy. W tym miejscu trzeba podkreślić, że podczas ostatnich dwóch cykli podwyżek stóp procentowych recesje pojawiały się już po zakończeniu podnoszenia kosztu pieniądza przez Fed. Implikowałoby to, że amerykańskie indeksy mogą mieć jeszcze potencjał do wzrostów przed pojawieniem się odwrócenia trendu. Pogląd ten mógłby być zbieżny z odwróceniem krzywej dochodowości.
W Polsce opublikowano wczoraj dane na temat stopy bezrobocia w sierpniu, która spadła do 5,8% z 5,9%. Co ciekawe, po kilku miesiącach wolniejszej dynamiki spadku tejże stopy, ostatni miesiąc przyniósł zwrot - roczna dynamika spadku na poziomie 17,1%. Przypomnijmy, że szczyt dynamiki spadku do tej pory wypadł w listopadzie zeszłego roku i wydaje się mało prawdopodobne, aby poziom ten mógł zostać poprawiony, biorąc pod uwagę obecną sytuację na rynku pracy. Z drugiej strony spadek bezrobocia mierzonego metodologią BAEL wciąż przyspiesza. Tym samym wydaje się, że choć dynamika spadku w kolejnych miesiącach może być niższa, to jednak poziom bezrobocia powinien się w dalszym ciągu kurczyć. Warto również wspomnieć o szczegółach dotyczących płac w sierpniu pokazujących, że roczna dynamika wynagrodzeń w sektorze budowlanym wyniosła aż 10,4% (zdecydowanie najwyższy odczyt wśród wszystkich, głównych kategorii raportowanych przez GUS). Mając na uwadze fakt, że firmy budowlane zgłaszają coraz większe problemy ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników oraz dodając do tego niski poziom marżowości wydaje się jasnym, że sektor ten nie ma zbyt wielu argumentów za zwiększaniem nakładów inwestycyjnych. Wskażmy również, że choć firmy te raportują nieustanne trudności w znajdowaniu pracowników, to roczna dynamika wzrostu zatrudnienia tamże w sierpniu wyniosła 5,2%.
Oprócz posiedzenia Fed w dzisiejszym kalendarzu warto zwrócić uwagę na posiedzenia banków centralnych Czech i Nowej Zelandii. W pierwszym przypadku oczekuje się podniesienia głównej stopy procentowej do pułapu 1,5%, z kolei jeśli chodzi o bank z Antypodów nie oczekuje się żadnych zmian. W godzinach popołudniowych poznamy dane na temat sprzedaży domów na rynku pierwotnym z USA. Po godzinie 9:15 za dolara płacono 3,6389 złotego, za euro 4,2826 złotego, za funta 4,7954 złotego i za franka 3,7716 złotego.
W Polsce opublikowano wczoraj dane na temat stopy bezrobocia w sierpniu, która spadła do 5,8% z 5,9%. Co ciekawe, po kilku miesiącach wolniejszej dynamiki spadku tejże stopy, ostatni miesiąc przyniósł zwrot - roczna dynamika spadku na poziomie 17,1%. Przypomnijmy, że szczyt dynamiki spadku do tej pory wypadł w listopadzie zeszłego roku i wydaje się mało prawdopodobne, aby poziom ten mógł zostać poprawiony, biorąc pod uwagę obecną sytuację na rynku pracy. Z drugiej strony spadek bezrobocia mierzonego metodologią BAEL wciąż przyspiesza. Tym samym wydaje się, że choć dynamika spadku w kolejnych miesiącach może być niższa, to jednak poziom bezrobocia powinien się w dalszym ciągu kurczyć. Warto również wspomnieć o szczegółach dotyczących płac w sierpniu pokazujących, że roczna dynamika wynagrodzeń w sektorze budowlanym wyniosła aż 10,4% (zdecydowanie najwyższy odczyt wśród wszystkich, głównych kategorii raportowanych przez GUS). Mając na uwadze fakt, że firmy budowlane zgłaszają coraz większe problemy ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników oraz dodając do tego niski poziom marżowości wydaje się jasnym, że sektor ten nie ma zbyt wielu argumentów za zwiększaniem nakładów inwestycyjnych. Wskażmy również, że choć firmy te raportują nieustanne trudności w znajdowaniu pracowników, to roczna dynamika wzrostu zatrudnienia tamże w sierpniu wyniosła 5,2%.
Oprócz posiedzenia Fed w dzisiejszym kalendarzu warto zwrócić uwagę na posiedzenia banków centralnych Czech i Nowej Zelandii. W pierwszym przypadku oczekuje się podniesienia głównej stopy procentowej do pułapu 1,5%, z kolei jeśli chodzi o bank z Antypodów nie oczekuje się żadnych zmian. W godzinach popołudniowych poznamy dane na temat sprzedaży domów na rynku pierwotnym z USA. Po godzinie 9:15 za dolara płacono 3,6389 złotego, za euro 4,2826 złotego, za funta 4,7954 złotego i za franka 3,7716 złotego.
Źródło: Arkadiusz Balcerowski, Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
09:06 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.