
Data dodania: 2018-09-24 (11:06)
Kluczowe informacje z rynków: WIELKA BRYTANIA: W wystąpieniu w piątek po południu premier May skrytykowała postawę Unii Europejskiej w negocjacjach dotyczących Brexitu, dając do zrozumienia, że te znalazły się w impasie. Wyraźnie odrzuciła unijne propozycje dotyczące statusu Irlandii Północnej, dając do zrozumienia, że lepszy od złego porozumienia, jest brak porozumienia.
W poniedziałek rano minister ds. Brexitu Dominic Raab stwierdził, że rząd jest zainteresowany osiągnieciem porozumienia, ale jednocześnie jest przygotowany na fiasko rozmów. Za nonsensowne uznał weekendowe spekulacje mediów nt. przeprowadzenia drugiego referendum ws. Brexitu. Tymczasem prasa plotkowała, że opozycyjna Partia Pracy, która rozpoczęła swoją coroczną konferencję miałaby dążyć do przedterminowych wyborów, ale i też poparcia dążeń nt. drugiego referendum. Pojawiły się też głosy, jakoby na scenariusz nowego rozdania w parlamencie miałaby przystać też Partia Konserwatywna.
USA/ CHINY / WOJNY HANDLOWE: Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami 24 września weszły w życie nowe, wyższe cła (10 proc., a 25 proc. od stycznia) na chińskie towary o łącznej wartości rocznego importu w kwocie 200 mld USD, oraz cła nałożone przez Pekin na wolumen 60 mld USD. Gazeta WSJ jako pierwsza podała też, że Chiny wycofały się z rozmów handlowych z USA – specjalna delegacja wysokich oficjeli miała lecieć do Waszyngtonu. Dodano jednak, że negocjacje mogą zostać wznowione w „równym i korzystnym dla obu stron kontekście”, a nie pod „zagrożeniem dalszych obostrzeń”.
EUROSTREFA / EBC: Ewald Nowotny z ECB stwierdził w niedzielę, że podwyżki stóp procentowych mogłyby nastąpić szybciej, niż pierwotnie planowano. Znany „jastrząb” nie podał jednak konkretnych dat, chociaż powtórzył, że chętnie widziałby ruch na stopie depozytowej z -0,4 proc. do -0,2 proc. W kalendarzu dzisiaj o godz. 15:00 mamy wystąpienie szefa EBC Mario Draghiego w Parlamencie Europejskim.
EUROSTREFA / NIEMCY: Indeks IFO wypadł we wrześniu na poziomie 103,7 pkt. wobec szacowanych 103,2 pkt., oraz 103,9 pkt. po rewizji z 103,8 pkt. w sierpniu. Lepiej od szacunków wypadły też subwskaźniki (bieżącej kondycji 106,4 pkt., oraz przyszłych oczekiwań 101,0 pkt. Niemniej szef instytutu Ifo przyznał, że narasta niepewność wśród firm, chociaż rzeczywisty wpływ wojen handlowych na realną gospodarkę pozostaje niewielki.
Opinia: Dolar rozpoczyna nowy tydzień bez jednoznacznego kierunku, gdyż sesja azjatycka z powodu świąt w Japonii, Chinach i Korei Południowej, była nieco ospała. Inwestorzy nie przejęli się zbytnio informacją o odwołaniu rozmów handlowych z USA przez stronę chińską, gdyż nie była ona zaskoczeniem. Pekin wielokrotnie dawał do zrozumienia, że nie będzie negocjował pod presją. Warta uwagi jest deklaracja, która nie wyklucza woli podjęcia rozmów, ale przy minimum dobrej woli ze strony Trumpa. Taktyka Pekinu jest sprytna, gdyż ten może grać na czas, w przeciwieństwie do Białego Domu, któremu może zależeć na „jakichkolwiek wynikach” przed listopadowymi wyborami do Kongresu.
W najbliższych dniach w centrum uwagi będzie posiedzenie FED w środę, gdzie kluczowy nie będzie fakt kolejnej podwyżki stóp procentowych w tym roku, a sygnały mogące mieć wpływ na rynkowe oczekiwania dotyczące posunięć Rezerwy w 2019 r. (rynek nie jest pewien trzech podwyżek).
Na wykresie koszyka BOSSA USD widać, że potencjalne odbicie dolara w kontekście wspomnianego FED-u, może być co najwyżej korekcyjne. Tygodniowe układy wskazują na pogłębienie przeceny, a scenariuszem minimum jest test strefy wsparcia przy 78,80-79,30 pkt.
Niewykluczone jednak, że więcej emocji, niż dolar da w najbliższych dniach funt. Sytuacja polityczna w Wielkiej Brytanii zaczyna być patowa. Scenariusze przedterminowych wyborów w listopadzie, czy też doprowadzenia do drugiego referendum ws. Brexitu należy odłożyć między bajki – wprawdzie teoretycznie szczyt ostatniej szansy ws. Brexitu mógłby mieć miejsce nie w listopadzie, a w grudniu (13-14.12), ale praktycznie wątpliwe jest, aby politykom udało się dogadać w tak krótkim czasie (od wyborów). Dużą zagadką byłby też układ sił, trudno ocenić na ile opozycyjna Partia Pracy zdołałaby zdobyć większość konieczną do samodzielnych rządów. Jedynym wyjściem z impasu są dalsze rozmowy pomiędzy Londynem, a Brukselą i próba znalezienia dróg wyjścia z impasu. Niemniej w najbliższych dniach uwagę najpewniej skupią spekulacje związane z rozpoczynającą się 30 września coroczną konwencją Partii Konserwatywnej i ryzykiem przeprowadzenia wotum zaufania wobec przywództwa Theresy May. To może ciążyć na notowaniach funta.
Cały czas warto obserwować zachowanie się pary USDCNH, która jest miernikiem sentymentu wzajemnych relacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Niestety konsolidacja zaczyna się przedłużać, co oddala scenariusz opuszczenia jej dołem…
Dla notowań euro wsparciem stały się niedzielne słowa Ewalda Nowotnego z Europejskiego Banku Centralnego nt. wcześniejszej podwyżki stóp procentowych, chociaż najpewniej zostaną one dzisiaj skonfrontowane ze słowami Mario Draghiego, który o godz. 15:00 będzie przemawiał w Parlamencie Europejskim. Szef ECB zawsze miał bardziej wyważone poglądy dając do zrozumienia, że europejska gospodarka cały czas korzysta z akomodacyjnej polityki monetarnej. Tym samym większe znaczenie może mieć dzisiaj fakt, że o godz. 10:00 poznaliśmy niezły, jak na piątkowe wskazania indeksu PMI, odczyt indeksu Ifo z Niemiec. To jednak może być zbyt mało, aby podtrzymać zwyżki na euro. Na wykresie EURUSD widać, że o wybicie ponad 1,1775 (ograniczenie korpusów świec z czwartku i piątku) może być trudno. Rozdanie przyjdzie dopiero po posiedzeniu FED w środę.
USA/ CHINY / WOJNY HANDLOWE: Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami 24 września weszły w życie nowe, wyższe cła (10 proc., a 25 proc. od stycznia) na chińskie towary o łącznej wartości rocznego importu w kwocie 200 mld USD, oraz cła nałożone przez Pekin na wolumen 60 mld USD. Gazeta WSJ jako pierwsza podała też, że Chiny wycofały się z rozmów handlowych z USA – specjalna delegacja wysokich oficjeli miała lecieć do Waszyngtonu. Dodano jednak, że negocjacje mogą zostać wznowione w „równym i korzystnym dla obu stron kontekście”, a nie pod „zagrożeniem dalszych obostrzeń”.
EUROSTREFA / EBC: Ewald Nowotny z ECB stwierdził w niedzielę, że podwyżki stóp procentowych mogłyby nastąpić szybciej, niż pierwotnie planowano. Znany „jastrząb” nie podał jednak konkretnych dat, chociaż powtórzył, że chętnie widziałby ruch na stopie depozytowej z -0,4 proc. do -0,2 proc. W kalendarzu dzisiaj o godz. 15:00 mamy wystąpienie szefa EBC Mario Draghiego w Parlamencie Europejskim.
EUROSTREFA / NIEMCY: Indeks IFO wypadł we wrześniu na poziomie 103,7 pkt. wobec szacowanych 103,2 pkt., oraz 103,9 pkt. po rewizji z 103,8 pkt. w sierpniu. Lepiej od szacunków wypadły też subwskaźniki (bieżącej kondycji 106,4 pkt., oraz przyszłych oczekiwań 101,0 pkt. Niemniej szef instytutu Ifo przyznał, że narasta niepewność wśród firm, chociaż rzeczywisty wpływ wojen handlowych na realną gospodarkę pozostaje niewielki.
Opinia: Dolar rozpoczyna nowy tydzień bez jednoznacznego kierunku, gdyż sesja azjatycka z powodu świąt w Japonii, Chinach i Korei Południowej, była nieco ospała. Inwestorzy nie przejęli się zbytnio informacją o odwołaniu rozmów handlowych z USA przez stronę chińską, gdyż nie była ona zaskoczeniem. Pekin wielokrotnie dawał do zrozumienia, że nie będzie negocjował pod presją. Warta uwagi jest deklaracja, która nie wyklucza woli podjęcia rozmów, ale przy minimum dobrej woli ze strony Trumpa. Taktyka Pekinu jest sprytna, gdyż ten może grać na czas, w przeciwieństwie do Białego Domu, któremu może zależeć na „jakichkolwiek wynikach” przed listopadowymi wyborami do Kongresu.
W najbliższych dniach w centrum uwagi będzie posiedzenie FED w środę, gdzie kluczowy nie będzie fakt kolejnej podwyżki stóp procentowych w tym roku, a sygnały mogące mieć wpływ na rynkowe oczekiwania dotyczące posunięć Rezerwy w 2019 r. (rynek nie jest pewien trzech podwyżek).
Na wykresie koszyka BOSSA USD widać, że potencjalne odbicie dolara w kontekście wspomnianego FED-u, może być co najwyżej korekcyjne. Tygodniowe układy wskazują na pogłębienie przeceny, a scenariuszem minimum jest test strefy wsparcia przy 78,80-79,30 pkt.
Niewykluczone jednak, że więcej emocji, niż dolar da w najbliższych dniach funt. Sytuacja polityczna w Wielkiej Brytanii zaczyna być patowa. Scenariusze przedterminowych wyborów w listopadzie, czy też doprowadzenia do drugiego referendum ws. Brexitu należy odłożyć między bajki – wprawdzie teoretycznie szczyt ostatniej szansy ws. Brexitu mógłby mieć miejsce nie w listopadzie, a w grudniu (13-14.12), ale praktycznie wątpliwe jest, aby politykom udało się dogadać w tak krótkim czasie (od wyborów). Dużą zagadką byłby też układ sił, trudno ocenić na ile opozycyjna Partia Pracy zdołałaby zdobyć większość konieczną do samodzielnych rządów. Jedynym wyjściem z impasu są dalsze rozmowy pomiędzy Londynem, a Brukselą i próba znalezienia dróg wyjścia z impasu. Niemniej w najbliższych dniach uwagę najpewniej skupią spekulacje związane z rozpoczynającą się 30 września coroczną konwencją Partii Konserwatywnej i ryzykiem przeprowadzenia wotum zaufania wobec przywództwa Theresy May. To może ciążyć na notowaniach funta.
Cały czas warto obserwować zachowanie się pary USDCNH, która jest miernikiem sentymentu wzajemnych relacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Niestety konsolidacja zaczyna się przedłużać, co oddala scenariusz opuszczenia jej dołem…
Dla notowań euro wsparciem stały się niedzielne słowa Ewalda Nowotnego z Europejskiego Banku Centralnego nt. wcześniejszej podwyżki stóp procentowych, chociaż najpewniej zostaną one dzisiaj skonfrontowane ze słowami Mario Draghiego, który o godz. 15:00 będzie przemawiał w Parlamencie Europejskim. Szef ECB zawsze miał bardziej wyważone poglądy dając do zrozumienia, że europejska gospodarka cały czas korzysta z akomodacyjnej polityki monetarnej. Tym samym większe znaczenie może mieć dzisiaj fakt, że o godz. 10:00 poznaliśmy niezły, jak na piątkowe wskazania indeksu PMI, odczyt indeksu Ifo z Niemiec. To jednak może być zbyt mało, aby podtrzymać zwyżki na euro. Na wykresie EURUSD widać, że o wybicie ponad 1,1775 (ograniczenie korpusów świec z czwartku i piątku) może być trudno. Rozdanie przyjdzie dopiero po posiedzeniu FED w środę.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar wróci silniejszy?
09:46 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
09:33 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
07:32 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.