Data dodania: 2018-08-30 (13:11)
Kluczowe informacje z rynków: USA: Opublikowany wczoraj po południu drugi odczyt danych nt. PKB za II kwartał wyniósł 4,2 proc. w ujęciu zanualizowanym, wobec 4,0 proc. w pierwszym odczycie (dane są najlepsze od 2014 r.). Dzień wcześniej mieliśmy rekordowy odczyt indeksu zaufania konsumentów Conference Board (w sierpniu 133,4 pkt.).
WIELKA BRYTANIA: Szef unijnych negocjatorów Michel Barnier powiedział wczoraj, że Unia Europejska przygotowuje specjalną ofertę partnerstwa dla Wielkiej Brytanii po Brexicie.
AUSTRALIA: Indeks wydatków kapitałowych firm (CAPEX) nieoczekiwanie spadł w II kwartale o 2,5 proc. (szacowano wzrost o 0,6 proc.).
NOWA ZELANDIA: Indeks aktywności gospodarczej ANZ utrzymał się w sierpniu na poziomie 3,8 pkt., ale już indeks zaufania w biznesie spadł do -50,3 pkt. z -44,9 pkt., co jest najniższym poziomem od kilku lat. Nieoczekiwanie mocno spadła dynamika wydanych pozwoleń na budowy – w lipcu o 10,3 proc. m/m, co jest największą zniżką od ponad 3 lat.
USA / KANADA / NAFTA: Donald Trump przyznał, że rozmowy z Kanadą w temacie przyjęcia nowej umowy handlowej zmieniającej traktat NAFTA idą dość dobrze i nie wykluczone, że porozumienie zostanie zawarte jeszcze w tym tygodniu. Wcześniej premier Justin Trudeau nie wykluczał, że „deal” może mieć miejsce jeszcze w piątek, a optymistycznie na temat „trój-porozumienia” wypowiadała się także strona meksykańska.
Opinia: Wciąż najsłabszą walutą w globalnych zestawieniach pozostaje turecka lira – problem kondycji tamtejszych banków może być poważny i wydaje się, że będzie jeszcze ewoluował zmuszając Ankarę do sięgnięcia po międzynarodową pomoc – tak czy inaczej notowania TRY mają duże szanse na przetestowanie dołka sprzed 2 tygodni, o czym pisałem już wczoraj. Na kolejnych miejscach plasują się waluty Antypodów, które zostały dzisiaj obciążone zaskakująco słabymi danymi makro – w dużym skrócie może to wydłużyć okres luźnej polityki w wydaniu RBA i RBNZ. Niemniej patrząc na wykresy AUDUSD i NZDUSD wydaje się, że możemy mówić o korekcie AUD i NZD, a nie powrocie do wyraźnego trendu spadkowego obowiązującego w ostatnich miesiącach. Coś się zaczyna zmieniać na lepsze, wydaje się, że warto będzie monitorować też wątek chiński (rozmowy z USA), który dla walut Antypodów ma znaczenie. W krótkim terminie kluczowe mogą okazać się zaplanowane w nocy z czwartku na piątek odczyty chińskich, rządowych indeksów PMI za sierpień, które mogą pokazać na ile wojny handlowe przekładają się na realną gospodarkę.
Na wykresie AUDUSD istotne będzie to na ile zobaczymy wyraźniejsze uaktywnienie się popytu poniżej 0,7250, a dla NZDUSD ważna będzie obrona okolic 0,6620.
Dzisiaj w centrum uwagi pozostanie funt, oraz dolar kanadyjski. W pierwszym przypadku opadają już emocje, jakie wywołała zaskakująca wypowiedź szefa unijnych negocjatorów nt. specjalnej oferty partnerstwa dla Wielkiej Brytanii po Brexicie. Barnier nie podał jednak szczegółów, ale zaznaczył, że nie będzie taryfy ulgowej, jeżeli chodzi o dostęp do wspólnego, unijnego rynku. A zatem, co? Trudno to ocenić, ciekawe jest to, że informacja pojawiła się kilka godzin po tym, jak na rynku pojawiły się spekulacje, jakoby strony dopuszczały możliwość przesunięcia ostatecznego terminu zamknięcia negocjacji ws. Brexitu na połowę listopada. Innymi słowy, mamy cały czas „szum informacyjny”, chociaż można odnieść wrażenie, że politykom zaczyna bardziej zależeć na tym, aby uniknąć „chaotycznego Brexitu”. Ale czy uda się znaleźć kompromis w tak kluczowych sprawach, jak chociażby kwestia granicy pomiędzy dwoma Irlandiami? Na wykresie GBPUSD wybicie ponad barierę 1,30 jest jednak wyraźne i najprawdopodobniej poziom ten będzie pełnił przez pewien czas rolę wsparcia, chociaż istotniejszą pozostaje bariera 1,2950. Opór to okolice 1,3050 do którego właśnie się zbliżyliśmy.
Dla dolara kanadyjskiego kluczowy pozostanie wątek rozmów dotyczących nowej umowy w ramach NAFTA. Pewnym zaskoczeniem jest to, że rozmowy na linii Waszyngton-Ottawa idą dość szybko i dobrze, co może pokazywać, że strony są skłonne do pewnych ustępstw i zależy im na szybkim zawarciu kompromisu. Wprawdzie oficjele nie wykluczają, że porozumienie zobaczymy nawet jutro, ale wydaje się, że nawet kilka dni czasowego marginesu nie popsuje nastrojów, które wspierają notowania CAD’a. Dzisiaj w centrum uwagi będzie publikacja dynamiki PKB za II kwartał o godz. 14:30. Spodziewane jest przyspieszenie wzrostu gospodarki do 3,0 proc. w ujęciu zanualizowanym wobec 1,3 proc. w poprzednim okresie. Dobre dane w połączeniu z optymizmem wokół NAFTA mogą dać pole do działań Banku Kanady na jesieni i podbijać notowania CAD’a. Na wykresie USDCAD widać, że rynek nie ma ochoty na korekcyjne odbicie po ostatnich spadkach i jesteśmy na drodze do testu okolic 1,2850 wyznaczanych m.in. przez dawną linię spadkową z lat 2016-2017. Z kolei na układzie z ostatnich miesięcy widać, że ostatnie dni potwierdzają tylko koncepcję, że jesteśmy świadkami odwracania trendu ze wzrostowego (widocznego od jesieni 2017 r.) na spadkowy.
Notowania USDCAD mogą być, zatem jednym z nielicznych wyjątków na mapie dolara, która zaczyna świecić się na czerwono. O słabych perspektywach dla amerykańskiej waluty świadczy chociażby zachowanie się koszyka BOSSA USD, który wyłamał się z kanału wzrostowego na układzie tygodniowym. Test okolic 78,80-79,35 pkt. staje się „nieunikniony” w najbliższych tygodniach.
Mimo eskalującego ryzyka w Turcji i groźby jego przełożenia na europejski sektor bankowy, wspólna waluta radzi sobie dobrze. Ostatnia korekta EURUSD była dość płytka i dzisiaj rano ponownie znaleźliśmy się ponad poziomem 1,17. Warto zwrócić uwagę na zachowanie się dziennego oscylatora RSI 9, który daje szanse na testowanie strefy oporów ponad 1,1740.
AUSTRALIA: Indeks wydatków kapitałowych firm (CAPEX) nieoczekiwanie spadł w II kwartale o 2,5 proc. (szacowano wzrost o 0,6 proc.).
NOWA ZELANDIA: Indeks aktywności gospodarczej ANZ utrzymał się w sierpniu na poziomie 3,8 pkt., ale już indeks zaufania w biznesie spadł do -50,3 pkt. z -44,9 pkt., co jest najniższym poziomem od kilku lat. Nieoczekiwanie mocno spadła dynamika wydanych pozwoleń na budowy – w lipcu o 10,3 proc. m/m, co jest największą zniżką od ponad 3 lat.
USA / KANADA / NAFTA: Donald Trump przyznał, że rozmowy z Kanadą w temacie przyjęcia nowej umowy handlowej zmieniającej traktat NAFTA idą dość dobrze i nie wykluczone, że porozumienie zostanie zawarte jeszcze w tym tygodniu. Wcześniej premier Justin Trudeau nie wykluczał, że „deal” może mieć miejsce jeszcze w piątek, a optymistycznie na temat „trój-porozumienia” wypowiadała się także strona meksykańska.
Opinia: Wciąż najsłabszą walutą w globalnych zestawieniach pozostaje turecka lira – problem kondycji tamtejszych banków może być poważny i wydaje się, że będzie jeszcze ewoluował zmuszając Ankarę do sięgnięcia po międzynarodową pomoc – tak czy inaczej notowania TRY mają duże szanse na przetestowanie dołka sprzed 2 tygodni, o czym pisałem już wczoraj. Na kolejnych miejscach plasują się waluty Antypodów, które zostały dzisiaj obciążone zaskakująco słabymi danymi makro – w dużym skrócie może to wydłużyć okres luźnej polityki w wydaniu RBA i RBNZ. Niemniej patrząc na wykresy AUDUSD i NZDUSD wydaje się, że możemy mówić o korekcie AUD i NZD, a nie powrocie do wyraźnego trendu spadkowego obowiązującego w ostatnich miesiącach. Coś się zaczyna zmieniać na lepsze, wydaje się, że warto będzie monitorować też wątek chiński (rozmowy z USA), który dla walut Antypodów ma znaczenie. W krótkim terminie kluczowe mogą okazać się zaplanowane w nocy z czwartku na piątek odczyty chińskich, rządowych indeksów PMI za sierpień, które mogą pokazać na ile wojny handlowe przekładają się na realną gospodarkę.
Na wykresie AUDUSD istotne będzie to na ile zobaczymy wyraźniejsze uaktywnienie się popytu poniżej 0,7250, a dla NZDUSD ważna będzie obrona okolic 0,6620.
Dzisiaj w centrum uwagi pozostanie funt, oraz dolar kanadyjski. W pierwszym przypadku opadają już emocje, jakie wywołała zaskakująca wypowiedź szefa unijnych negocjatorów nt. specjalnej oferty partnerstwa dla Wielkiej Brytanii po Brexicie. Barnier nie podał jednak szczegółów, ale zaznaczył, że nie będzie taryfy ulgowej, jeżeli chodzi o dostęp do wspólnego, unijnego rynku. A zatem, co? Trudno to ocenić, ciekawe jest to, że informacja pojawiła się kilka godzin po tym, jak na rynku pojawiły się spekulacje, jakoby strony dopuszczały możliwość przesunięcia ostatecznego terminu zamknięcia negocjacji ws. Brexitu na połowę listopada. Innymi słowy, mamy cały czas „szum informacyjny”, chociaż można odnieść wrażenie, że politykom zaczyna bardziej zależeć na tym, aby uniknąć „chaotycznego Brexitu”. Ale czy uda się znaleźć kompromis w tak kluczowych sprawach, jak chociażby kwestia granicy pomiędzy dwoma Irlandiami? Na wykresie GBPUSD wybicie ponad barierę 1,30 jest jednak wyraźne i najprawdopodobniej poziom ten będzie pełnił przez pewien czas rolę wsparcia, chociaż istotniejszą pozostaje bariera 1,2950. Opór to okolice 1,3050 do którego właśnie się zbliżyliśmy.
Dla dolara kanadyjskiego kluczowy pozostanie wątek rozmów dotyczących nowej umowy w ramach NAFTA. Pewnym zaskoczeniem jest to, że rozmowy na linii Waszyngton-Ottawa idą dość szybko i dobrze, co może pokazywać, że strony są skłonne do pewnych ustępstw i zależy im na szybkim zawarciu kompromisu. Wprawdzie oficjele nie wykluczają, że porozumienie zobaczymy nawet jutro, ale wydaje się, że nawet kilka dni czasowego marginesu nie popsuje nastrojów, które wspierają notowania CAD’a. Dzisiaj w centrum uwagi będzie publikacja dynamiki PKB za II kwartał o godz. 14:30. Spodziewane jest przyspieszenie wzrostu gospodarki do 3,0 proc. w ujęciu zanualizowanym wobec 1,3 proc. w poprzednim okresie. Dobre dane w połączeniu z optymizmem wokół NAFTA mogą dać pole do działań Banku Kanady na jesieni i podbijać notowania CAD’a. Na wykresie USDCAD widać, że rynek nie ma ochoty na korekcyjne odbicie po ostatnich spadkach i jesteśmy na drodze do testu okolic 1,2850 wyznaczanych m.in. przez dawną linię spadkową z lat 2016-2017. Z kolei na układzie z ostatnich miesięcy widać, że ostatnie dni potwierdzają tylko koncepcję, że jesteśmy świadkami odwracania trendu ze wzrostowego (widocznego od jesieni 2017 r.) na spadkowy.
Notowania USDCAD mogą być, zatem jednym z nielicznych wyjątków na mapie dolara, która zaczyna świecić się na czerwono. O słabych perspektywach dla amerykańskiej waluty świadczy chociażby zachowanie się koszyka BOSSA USD, który wyłamał się z kanału wzrostowego na układzie tygodniowym. Test okolic 78,80-79,35 pkt. staje się „nieunikniony” w najbliższych tygodniach.
Mimo eskalującego ryzyka w Turcji i groźby jego przełożenia na europejski sektor bankowy, wspólna waluta radzi sobie dobrze. Ostatnia korekta EURUSD była dość płytka i dzisiaj rano ponownie znaleźliśmy się ponad poziomem 1,17. Warto zwrócić uwagę na zachowanie się dziennego oscylatora RSI 9, który daje szanse na testowanie strefy oporów ponad 1,1740.
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Przedświąteczny test złotówki: co zrobi PLN, gdy dolar słabnie?
10:32 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałek, 22 grudnia 2025 r., rozpoczął się na rynku walut w atmosferze wyraźnie przedświątecznej: z jednej strony inwestorzy wciąż próbują domykać rok zgodnie z dominującymi trendami ostatnich tygodni, z drugiej – płynność wchodzi w typowo grudniowy tryb mało płynnego rynku, w którym nawet umiarkowane zlecenia potrafią na chwilę podbić zmienność. W takich warunkach polski złoty pozostaje w centrum uwagi lokalnych uczestników rynku, bo to właśnie końcówka roku bywa okresem, gdy przepływy związane z rozliczeniami handlowymi i „porządkowaniem” portfeli potrafią przeważyć nad sygnałami stricte makroekonomicznymi.
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.









