Data dodania: 2018-08-27 (13:07)
Kluczowe informacje z rynków: USA/ FED: Podczas piątkowego wystąpienia w Jackson Hole, szef FED bronił zasadności dalszych podwyżek stóp w kontekście krytyki ze strony Donalda Trumpa sprzed kilku dni, wyjaśniając dlaczego on i pozostali członkowie FED uważają, że stopniowe podwyżki pozostają zasadne. Przyznał, że takie tempo nie pozwala na kontynuację ożywienia gospodarczego, zachowania silnego rynku pracy, ...
... oraz inflacji pod kontrolą. O ile oczekiwania na zacieśnienie polityki we wrześniu, oraz w grudniu nie uległy zmianie, o tyle rynek na razie wycenia jedną podwyżkę w przyszłym roku, podczas kiedy FED w czerwcu nie wykluczał trzech (wykres pl-dot). Tymczasem James Bullard z oddziału FED w St.Louis ponownie powtórzył w piątek, że FED powinien na jakiś czas wstrzymać się z dalszymi podwyżkami stóp, gdyż pozytywny efekt stymulacji fiskalnej (obniżki podatków Trumpa) może w przyszłym roku wygasać, a inflacja nie powinna znacząco przyspieszyć.
MEKSYK/ KANADA / NAFTA: W niedzielę minister gospodarki Meksyku przyznał, że poczyniono kolejny postęp w rozmowach nad osiągnięciem nowego porozumienia z USA. Wcześniej informował o tym, że potrzeba jeszcze „kilku godzin”, aby zawrzeć konsensus. Negocjacje będą kontynuowane w poniedziałek. O wiele wolniej posuwają się natomiast rozmowy USA z Kanadą.
CHINY / JUAN / WOJNY HANDLOWE: Ludowy Bank Chin zapowiedział w piątek po południu zmianę metodologii wykorzystywanej przy wyliczaniu tzw. dziennego fiksingu USD/CNY, co ma na celu ustabilizowanie kursu juana. Tymczasem rozmowy handlowe niższego szczebla pomiędzy USA, a Chinami nie zakończyły się wypracowaniem stanowiska, chociaż strony nie wykluczają ich kontynuacji. Z kolei chińska prasa „alarmuje”, że w II półroczu dynamika eksportu może spowolnić do 2,0 proc. r/r (China Securities Journal).
EUROSTREFA / NIEMCY: Indeks nastrojów w niemieckim biznesie Ifo wypadł w sierpniu wyraźnie lepiej od szacunków rosnąc do 103,8 pkt. z 101,7 pkt. w lipcu (oczekiwano 101,9 pkt.).
Opinia: Jerome Powell nie powiedział w piątek nic ponad to, czego rynki by nie wiedziały (nadal będziemy stopniowo podnosić stopy procentowe, gdyż to jest najbardziej optymalne dla gospodarki rozwiązanie na obecną chwilę), ale mógł nieco rozczarować tych, którzy oczekiwali nieco „bardziej jastrzębich” zapowiedzi. Już sam fakt, że szef FED próbował „nawiązywać” do wcześniejszej krytyki jego działań przed Donalda Trumpa, zdaje się potwierdzać „ugodową naturę” Powella, która oczywiście ma swoje plusy i minusy. Na wykresie poniżej (spread pomiędzy 2 i 10-letnimi rentownościami amerykańskich obligacji) wiele się nie zmieniło – trend spadkowy trwa nadal, co jest wynikiem „spłaszczania” się rentowności na długiej krzywej (sygnał, że rynek obawia się, że FED nie będzie nazbyt zdecydowany w podwyżkach stóp w latach 20190-2020?). To w połączeniu z faktem, że dane z USA ostatnio coraz częściej zaskakują na minus (słabo wypadły piątkowe dane nt. dynamiki zamówień na dobra trwałego użytku), a w najbliższych miesiącach mogą nas czekać zmiany na scenie politycznej w USA (zdominowanie Kongresu przed Demokratów po listopadowych wyborach osłabi pozycję Trumpa, który będzie bardziej narażony na polityczne ataki i „dochodzenie prawdy”, co do wyborów z 2016 r.), a także spore „wykupienie” dolara, które obrazuje sumaryczna pozycja netto liczona przez CFTC, może dawać preteksty do wyraźniejszej korekty amerykańskiej waluty w nadchodzących miesiącach, ale niekoniecznie w najbliższych dniach. Układ na wykresie BOSSA USD (bliskość dolnego ograniczenia kanału wzrostowego na tygodniowym ujęciu), zdaje się dawać więcej szans na wykreowanie próby odbicia USD w najbliższych dniach. Od stylu w jakim zostanie ono poprowadzone, może zależeć to, czy już w pierwszym tygodniu września dojdzie do wybicia w/w linii kanału dołem i przyspieszenia korekty spadkowej. Bo układ wskaźników na ujęciu tygodniowym nie wygląda najlepiej. Szerzej na ten temat pisałem w Tygodniku FX w piątek po południu.
Wykres spreadu pomiędzy rentownościami 2 i 10-letnich obligacji rządu USA. Uwagę zwraca utrzymujący się od dłuższego czasu trend spadkowy. Źródło: Thomson Reuters Eikon
Wykres dzienny dotyczący indeksu niespodzianek ekonomicznych strefy euro (kolor pomarańczowy i prawa skala), oraz dla USA (kolor niebieski i lewa skala) – górny wykres, oraz spreadu pomiędzy tymi dwoma wskaźnikami (kolor zielony), oraz notowań EURUSD (kolor fioletowy) – dolny wykres. Źródło: Thomson Reuters Eikon
Wykres tygodniowy obejmujący koszyk dolara US Dollar Index (kolor żółty, prawa skala), oraz sumaryczna pozycję netto dla USD (kolor czerwony, lewa skala). Źródło: Thomson Reuters Eikon
Teraz nieco na temat technicznego ujęcia EURUSD. Impet wzrostowy po słowach Powella został wytracony przy 1,1650, rynek się cofnął w stronę 1,16, a lepsze dane z Ifo nie zdołały już poprawić nastrojów. Dzienna świeca doji na razie nie wygląda najlepiej, a oscylator RSI 9 daje „ostrzeżenia” przed nadmiernym optymizmem w kontekście dalszych wzrostów. Niewykluczone, że rynek ma pole do korekty w stronę 1,1530, czyli okolic notowanych w ostatni czwartek.
MEKSYK/ KANADA / NAFTA: W niedzielę minister gospodarki Meksyku przyznał, że poczyniono kolejny postęp w rozmowach nad osiągnięciem nowego porozumienia z USA. Wcześniej informował o tym, że potrzeba jeszcze „kilku godzin”, aby zawrzeć konsensus. Negocjacje będą kontynuowane w poniedziałek. O wiele wolniej posuwają się natomiast rozmowy USA z Kanadą.
CHINY / JUAN / WOJNY HANDLOWE: Ludowy Bank Chin zapowiedział w piątek po południu zmianę metodologii wykorzystywanej przy wyliczaniu tzw. dziennego fiksingu USD/CNY, co ma na celu ustabilizowanie kursu juana. Tymczasem rozmowy handlowe niższego szczebla pomiędzy USA, a Chinami nie zakończyły się wypracowaniem stanowiska, chociaż strony nie wykluczają ich kontynuacji. Z kolei chińska prasa „alarmuje”, że w II półroczu dynamika eksportu może spowolnić do 2,0 proc. r/r (China Securities Journal).
EUROSTREFA / NIEMCY: Indeks nastrojów w niemieckim biznesie Ifo wypadł w sierpniu wyraźnie lepiej od szacunków rosnąc do 103,8 pkt. z 101,7 pkt. w lipcu (oczekiwano 101,9 pkt.).
Opinia: Jerome Powell nie powiedział w piątek nic ponad to, czego rynki by nie wiedziały (nadal będziemy stopniowo podnosić stopy procentowe, gdyż to jest najbardziej optymalne dla gospodarki rozwiązanie na obecną chwilę), ale mógł nieco rozczarować tych, którzy oczekiwali nieco „bardziej jastrzębich” zapowiedzi. Już sam fakt, że szef FED próbował „nawiązywać” do wcześniejszej krytyki jego działań przed Donalda Trumpa, zdaje się potwierdzać „ugodową naturę” Powella, która oczywiście ma swoje plusy i minusy. Na wykresie poniżej (spread pomiędzy 2 i 10-letnimi rentownościami amerykańskich obligacji) wiele się nie zmieniło – trend spadkowy trwa nadal, co jest wynikiem „spłaszczania” się rentowności na długiej krzywej (sygnał, że rynek obawia się, że FED nie będzie nazbyt zdecydowany w podwyżkach stóp w latach 20190-2020?). To w połączeniu z faktem, że dane z USA ostatnio coraz częściej zaskakują na minus (słabo wypadły piątkowe dane nt. dynamiki zamówień na dobra trwałego użytku), a w najbliższych miesiącach mogą nas czekać zmiany na scenie politycznej w USA (zdominowanie Kongresu przed Demokratów po listopadowych wyborach osłabi pozycję Trumpa, który będzie bardziej narażony na polityczne ataki i „dochodzenie prawdy”, co do wyborów z 2016 r.), a także spore „wykupienie” dolara, które obrazuje sumaryczna pozycja netto liczona przez CFTC, może dawać preteksty do wyraźniejszej korekty amerykańskiej waluty w nadchodzących miesiącach, ale niekoniecznie w najbliższych dniach. Układ na wykresie BOSSA USD (bliskość dolnego ograniczenia kanału wzrostowego na tygodniowym ujęciu), zdaje się dawać więcej szans na wykreowanie próby odbicia USD w najbliższych dniach. Od stylu w jakim zostanie ono poprowadzone, może zależeć to, czy już w pierwszym tygodniu września dojdzie do wybicia w/w linii kanału dołem i przyspieszenia korekty spadkowej. Bo układ wskaźników na ujęciu tygodniowym nie wygląda najlepiej. Szerzej na ten temat pisałem w Tygodniku FX w piątek po południu.
Wykres spreadu pomiędzy rentownościami 2 i 10-letnich obligacji rządu USA. Uwagę zwraca utrzymujący się od dłuższego czasu trend spadkowy. Źródło: Thomson Reuters Eikon
Wykres dzienny dotyczący indeksu niespodzianek ekonomicznych strefy euro (kolor pomarańczowy i prawa skala), oraz dla USA (kolor niebieski i lewa skala) – górny wykres, oraz spreadu pomiędzy tymi dwoma wskaźnikami (kolor zielony), oraz notowań EURUSD (kolor fioletowy) – dolny wykres. Źródło: Thomson Reuters Eikon
Wykres tygodniowy obejmujący koszyk dolara US Dollar Index (kolor żółty, prawa skala), oraz sumaryczna pozycję netto dla USD (kolor czerwony, lewa skala). Źródło: Thomson Reuters Eikon
Teraz nieco na temat technicznego ujęcia EURUSD. Impet wzrostowy po słowach Powella został wytracony przy 1,1650, rynek się cofnął w stronę 1,16, a lepsze dane z Ifo nie zdołały już poprawić nastrojów. Dzienna świeca doji na razie nie wygląda najlepiej, a oscylator RSI 9 daje „ostrzeżenia” przed nadmiernym optymizmem w kontekście dalszych wzrostów. Niewykluczone, że rynek ma pole do korekty w stronę 1,1530, czyli okolic notowanych w ostatni czwartek.
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.