Krajowy rynek pracy przegrywa z szefem Fed

Krajowy rynek pracy przegrywa z szefem Fed
Komentarz walutowy XTB
Data dodania: 2018-07-18 (09:28)

W ostatnich godzinach polska waluta nieco straciła na wartości z uwagi na mocniejszego dolara. Ten z kolei swoją siłę pokazał już wczoraj przed wystąpieniem szefa Rezerwy Federalnej Jerome’a Powell’a w Senacie. Z kraju GUS opublikował kolejne, świetne dane z rynku pracy, nad którymi warto się jednak pochylić nieco dłużej. Z kolei UE i Japonia podpisały niezwykle ważne porozumienie ws. wolnego handlu.

Silniejszy dolar, słabszy złoty — reguła ta jest wciąż prawdziwa, co było bardzo dobrze uwypuklone w ciągu ostatnich godzin. Amerykańska waluta zaczęła zyskiwać na wartości już w godzinach południowych w oczekiwaniu na wystąpienie szefa Fed w Senacie. W międzyczasie poznaliśmy względnie solidne dane o amerykańskiej produkcji przemysłowej, która w czerwcu wzrosła powyżej oczekiwań. Z drugiej strony odczyt za maj (i tak już bardzo słaby) został zrewidowany w dół. Niemniej jednak patrząc na dynamikę roczną na razie nie mamy powodów do obaw, gdyż znajduje się ona w pobliżu szczytów sprzed kilku lat. Pewną łyżką dziegciu może być niższy od konsensusu wzrost wykorzystania mocy produkcyjnych i lekka rewizja w dół (0,2 pkt. proc.) wartości za maj. W związku z powyższym poziom ten oscyluje w granicy 78%, co jest wciąż znacznie poniżej poziomów z roku 2014 (blisko 80%) oraz z okresu poprzedzającego kryzy finansowy (rejon 81%). Relatywnie niższy poziom wykorzystania czynników produkcyjnych może działać ograniczająco w kwestii zwiększania nakładów inwestycyjnych oraz podnoszenia cen. Tymczasem półroczne wystąpienie prezesa Rezerwy Federalnej nie wniosło zbyt wiele nowego, jak się jednak można było doskonale spodziewać. Powell powtórzył swoje zdanie, iż w obliczu obecnej sytuacji makroekonomicznej zasadnym jest kontynuowanie stopniowego zacieśniania polityki monetarnej. Jego zdaniem ryzyka dotyczące wzrostu gospodarczego są równo zbilansowane (tj. istnieje równe prawdopodobieństwo nieoczekiwanego spowolnienia, jak i również dynamiki przekraczającej obecne antycypacje). Nie sądzę, by wystąpienie Powell’a było jawną przyczyną mocniejszego dolara, było ono raczej pretekstem do kupna.

W obliczu coraz śmielszych kroków protekcjonistycznych podejmowanych przez Stany Zjednoczone oraz Chiny z wielką radością należy przyjąć podpisanie porozumienia odnośnie do wolnego handlu między UE a Japonią. Po trwających cztery lata negocjacjach obydwie strony wreszcie spotkały się na wspólnym gruncie, decydując się na zniesienie niemalże wszystkich ceł na dobra podlegające wymianie handlowej. Choć umowa nie wejdzie w życie ad hoc i wymaga jeszcze prawnego zatwierdzenia, stanowi ona bez wątpienia przełomowy moment w bilateralnej polityce handlowej. Według ustaleń Japonia znieść ma cła na 94% produktów importowanych z UE w zamian za zniesienie przez UE ceł na 99% dóbr importowanych z Kraju Kwitnącej Wiśni.

Tymczasem polski rynek pracy pozostaje w wyśmienitej kondycji, takie wnioski możemy wyciągnąć po publikacji najnowszych danych GUS. Raport pokazał, że dynamika zatrudnienia pozostała w czerwcu na poziomie 3,7% w ujęciu rocznym, podczas gdy dynamika wzrostu płac w sektorze przedsiębiorstw wyniosła 7,5% (drugi, najwyższy rezultat w tym roku). W efekcie realny fundusz płac nieznacznie wzrósł do okolic 9,5% w porównaniu z analogicznym okresem sprzed roku, będąc wciąż wyraźnym wsparciem dla polskiej konsumpcji. Warto wyszczególnić jednak dwie rzeczy. Po pierwsze, dynamika zatrudnienia już czwarty miesiąc z rzędu nie uległa zmianie, co pokazuje, że ograniczenia podażowe nie są tymczasowe, a mają bardziej charakter trwały (kurcząca się podaż pracy, spowalniający napływ siły roboczej z zagranicy, niedopasowanie kwalifikacji pracowników do wymagań pracodawców). Dlatego też wydaje się, że poziomy dynamiki zatrudnienia osiągnięte w zeszłym roku powinny być najwyższymi wartościami w obecnym cyklu. Z drugiej strony dynamika wzrostu płac przyspiesza i to w obliczu względnie niekorzystnej bazy statystycznej. Zauważmy, że w czerwcu zeszłego roku dynamika płac przekroczyła 6%, a mimo to dane za ten rok pokazały wyraźnie wyższą wartość niż oczekiwane 7%. O ile w lipcu dynamika ta może okazać się jeszcze wyższa (jednorazowe spowolnienie dynamiki przed rokiem), o tyle od sierpnia baza będzie dużo bardziej wymagająca, balansując na granicy 7%. Przypomnijmy, że według najnowszego raportu o inflacji NBP średnioroczna dynamika wzrostu płac ma ustabilizować się właśnie w rejonie 7%, zatem druga połowa roku będzie pod tym kątem kluczowa. Ewentualnie wyższy wzrost przez kolejne miesiące może być czynnikiem, który przechyli szalę za podwyżką stóp procentowych w końcówce 2019 roku (trzeba brać również możliwość tego, że NBP przeszacowuje nieco wzrost produktywności).

W dzisiejszym kalendarzu makroekonomicznym największą uwagę warto zwrócić na dane inflacyjne z Wysp Brytyjskich oraz cotygodniowy raport o zapasach ropy naftowej w USA. Z kraju GUS opublikuje dane dotyczące produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej. Krótko po godzinie 9:00 za dolara płacono 3,6967 złotego, za euro 4,3013 złotego, za funta 4,8415 złotego i za franka 3,6871 złotego.

Źródło: Arkadiusz Balcerowski, Analityk Rynków Finansowych XTB
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.

Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi

2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.

Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?

2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.

Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?

2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Kursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.

Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?

2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.

Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć

2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.

Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK

2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.

Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?

2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.pl
W czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.