Data dodania: 2018-07-09 (09:14)
Notowania polskiej waluty zyskują wyraźniej na sile w poniedziałkowy poranek, co w pewnym stopniu można wiązać z ogólną poprawą nastrojów na światowych rynkach, ale i również piątkowym raportem z rynku pracy USA. Dobrej perspektywy nie zmąciła rezygnacja ze stanowiska ministra ds. Brexitu Davida Davisa.
Lepsza kondycja aktywów związanych z rynkami wschodzącymi na początku nowego tygodnia wydaje się być efektem czerwcowego raportu z amerykańskiego rynku pracy, który z pewnością nie powinien zachęcać Rezerwy Federalnej do szybszego tempa podwyżek stóp procentowych. Według najnowszych danych tempo przyrostu nowych miejsc pracy w dalszym ciągu pozostaje bardzo solidne (w czerwcu +213 tys. miejsc wykreowanych w sektorze pozarolniczym), z kolei dynamika płac nie może wyrwać się powyżej ustanowionego sufitu nieopodal 3% w ujęciu rocznym. W konsekwencji otrzymujemy receptę dla Rezerwy Federalnej, by dalej kontynuować stopniowe zacieśnianie monetarne, aczkolwiek bez konieczności rozważania przyspieszania tempa podwyżek. Patrząc na tamtejszy rynek pracy z nieco szerszej perspektywy można wywnioskować, że począwszy od 2017 roku postępuje tamże ewidentnie jakościowa poprawa charakteryzująca się względnie stabilną stopą partycypacji oraz spadającymi stopami bezrobocia i zatrudnienia poniżej kwalifikacji. Warto dodać, że wzrost stopy bezrobocia w czerwcu z 3,8% do 4% został w pełni zrekompensowany wzrostem stopy partycypacji co sugeruje, że z korzystnej koniunktury na rynku pracy chce korzystać coraz więcej Amerykanów. Mimo wszystko, piątkowy raport w dalszym ciągu uzasadnia obecne stanowisko Rezerwy Federalnej, które powinno wciąż wywierać większą presję na relatywnie krótkoterminowe obligacje skarbowe. W konsekwencji różnica rentowności między papierami z terminem zapadalności 2- i 10-letnim powinna w dalszym ciągu kurczyć się (o poranku spread utrzymuje się poniżej 29 punktów bazowych).
Tymczasem z Wielkiej Brytanii nadeszła prawdziwa sensacja po tym, jak David Davis, odpowiedzialny za proces wychodzenia z Unii Europejskiej, zrezygnował ze swojego stanowiska. W oficjalnym liście do premier Theresy May napisał, iż głównym powodem jego rezygnacji były różnice poglądów z obecną premier będące w jego opinii niemożliwymi do rozwiązania. Warto dodać, że perspektywa polityczna brytyjskiej waluty zmienia się jak w kalejdoskopie, gdyż jeszcze w piątkowe popołudnie May udało się utrzymać poparcie swojego gabinetu odnośnie do bardziej łagodnej wersji opuszczenia wspólnoty europejskiej (tzw. soft Brexit). Informacja ta była względnie optymistyczna z punktu widzenia funta, niemniej jednak odejście Davisa sporo miesza. Choć z pozoru jego odejście może oznaczać łatwiejszą drogę obecnej premier do uzyskania łagodniejszej wersji porozumienia z Brukselą, to sytuacja ta niekoniecznie musi przypaść do gustu samym Brytyjczykom. Zauważmy, że według Davisa wyjście Wielkiej Brytanii z unii celnej oraz wspólnego rynku stawało się coraz mniej prawdopodobne, co także przyczyniło się do jego decyzji. Na ten moment informacja ta została odebrana przez rynek względnie optymistycznie, gdyż funt rośnie w stosunku do słabego skądinąd dzisiaj dolara, niemniej w ciągu kolejnych dni możemy być świadkami podwyższonej zmienności na tamtejszej walucie. Jednocześnie Theresa May może mieć przed sobą dość trudny okres, gdyż odejście Davisa oznacza po raz kolejny osłabienie jej pozycji.
Poniedziałkowy kalendarz makroekonomiczny jest relatywnie pusty, a w godzinach popołudniowych uwagę warto skupić jedynie na wystąpieniach prezesa EBC Mario Draghiego i członka Rezerwy Federalnej Kashkariego. W dalszej części tygodnia poznamy między innymi dane inflacyjne z USA, minutki z czerwcowego posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego, decyzję ws. stóp procentowych Banku Kanady, zaś z Polski GUS poda finalne dane inflacyjne za czerwiec. O godzinie 8:50 złoty jest w wyraźnej ofensywie zyskując do dolara 3 grosze, za którego trzeba w tym momencie zapłacić 3,6882 złotego. Euro kosztuje 4,3408 złotego, funta szterling 4,9122 złotego, a szwajcarski frank 3,7347 złotego.
Tymczasem z Wielkiej Brytanii nadeszła prawdziwa sensacja po tym, jak David Davis, odpowiedzialny za proces wychodzenia z Unii Europejskiej, zrezygnował ze swojego stanowiska. W oficjalnym liście do premier Theresy May napisał, iż głównym powodem jego rezygnacji były różnice poglądów z obecną premier będące w jego opinii niemożliwymi do rozwiązania. Warto dodać, że perspektywa polityczna brytyjskiej waluty zmienia się jak w kalejdoskopie, gdyż jeszcze w piątkowe popołudnie May udało się utrzymać poparcie swojego gabinetu odnośnie do bardziej łagodnej wersji opuszczenia wspólnoty europejskiej (tzw. soft Brexit). Informacja ta była względnie optymistyczna z punktu widzenia funta, niemniej jednak odejście Davisa sporo miesza. Choć z pozoru jego odejście może oznaczać łatwiejszą drogę obecnej premier do uzyskania łagodniejszej wersji porozumienia z Brukselą, to sytuacja ta niekoniecznie musi przypaść do gustu samym Brytyjczykom. Zauważmy, że według Davisa wyjście Wielkiej Brytanii z unii celnej oraz wspólnego rynku stawało się coraz mniej prawdopodobne, co także przyczyniło się do jego decyzji. Na ten moment informacja ta została odebrana przez rynek względnie optymistycznie, gdyż funt rośnie w stosunku do słabego skądinąd dzisiaj dolara, niemniej w ciągu kolejnych dni możemy być świadkami podwyższonej zmienności na tamtejszej walucie. Jednocześnie Theresa May może mieć przed sobą dość trudny okres, gdyż odejście Davisa oznacza po raz kolejny osłabienie jej pozycji.
Poniedziałkowy kalendarz makroekonomiczny jest relatywnie pusty, a w godzinach popołudniowych uwagę warto skupić jedynie na wystąpieniach prezesa EBC Mario Draghiego i członka Rezerwy Federalnej Kashkariego. W dalszej części tygodnia poznamy między innymi dane inflacyjne z USA, minutki z czerwcowego posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego, decyzję ws. stóp procentowych Banku Kanady, zaś z Polski GUS poda finalne dane inflacyjne za czerwiec. O godzinie 8:50 złoty jest w wyraźnej ofensywie zyskując do dolara 3 grosze, za którego trzeba w tym momencie zapłacić 3,6882 złotego. Euro kosztuje 4,3408 złotego, funta szterling 4,9122 złotego, a szwajcarski frank 3,7347 złotego.
Źródło: Arkadiusz Balcerowski, Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.