
Data dodania: 2018-06-12 (10:50)
Kluczowe informacje z rynków: USA / KOREA PÓŁNOCNA: W podpisanym przez Trumpa i Kim Dzong Una oświadczeniu po spotkaniu na szczycie KRLD zobowiązała się do podjęcia działań zmierzających do całkowitej demilitaryzacji Półwyspu Koreańskiego.
Donald Trump ciepło wypowiadał się na temat Kim Dzing Una zaświadczając o jego „dobrej woli” i zapowiadając, że proces denukleryzacji rozpocznie się „bardzo szybko”. W opinii Sekretarza Stanu Mike’a Pompeo, Stany Zjednoczone zaproponowały KRLD dość korzystne warunki.
WIELKA BRYTANIA: Dzisiaj rozpocznie się seria głosowań w parlamencie nad kluczowymi ustaleniami ws. relacji Wielkiej Brytanii z Unią Europejską po Brexicie. Będzie to istotny test poparcia dla rządu premier May, która zmierzy się z rebelią w Partii Konserwatywnej. Ta zdaniem lidera torysów Dominica Grieve’a wydaje się być jednak opanowana.
EUROSTREFA: Zdaniem Ewalda Nowotnego z ECB wydarzenia we Włoszech nie powinny doprowadzić do „realnego kryzysu”, który mógłby zaciążyć na europejskim systemie bankowym, chociaż wzbudzają one u niego stosowne „obawy”.
Opinia: Spotkanie w Singapurze przebiegło w dość dobrej atmosferze i przyniosło wyczekiwane przez rynki porozumienie o rozbrojeniu KRLD przy gwarancjach bezpieczeństwa, a także finansowych (?) ze strony USA. Szczegółów jednak nie znamy, nie podano nawet harmonogramu potencjalnych działań. Warto jednak zaznaczyć, że było to przecież pierwsze spotkanie dwóch przywódców, którzy jeszcze nieco ponad pół roku temu wypowiadali się dość negatywnie na temat przeciwnika. Rynki dzisiaj otrzymały jednak to, na co oczekiwały. Istniało niewielkie ryzyko, że Trump i Kim zerwą rozmowy bez wydania wspólnego oświadczenia, stąd też widać nieznaczną reakcję w spadku globalnego ryzyka.
Temat przyszłości Korei Północnej zostanie szybko zapomniany, dla rynków istotne jest to, że zamknięty został pewien rozdział, a uwaga przesunie się na kluczowe wydarzenia tego tygodnia, czyli decyzje banków centralnych. Dzisiaj o godz. 14:30 poznamy odczyty inflacji CPI za maj dla USA, które mogą wpłynąć na nastroje przed jutrzejszym komunikatem FED. Mediana oczekiwań wskazuje na podbicie szerokiej miary do 2,8 proc. r/r z 2,5 proc. r/r, podczas kiedy wskaźnik bazowy ma wzrosnąć umiarkowanie do 2,2 proc. r/r z 2,1 proc. r/r. Gdyby odczyty były wyższe to zwiększyłoby to presję na „jastrzębi” wydźwięk jutrzejszego komunikatu. Scenariusz bazowy zakłada, że FED podwyższy stopy po raz drugi w tym roku o 25 p.b. (zostało to już dawno wycenione), a mediana oczekiwań członków FED, co do kolejnych ruchów przesunie się z 3 na 4 podwyżki w tym roku (to też rynek zdaje się uwzględniać, stąd też ważniejsze mogą być ewentualne zmiany w projekcjach na 2019 i 2020 r.). Wymowa tego przekazu może jednak wspierać dolara, chociaż jeżeli Jerome Powell będzie ostrożny w ocenach podczas konferencji prasowej, to presja na USD może nie być tak duża.
Na tygodniowym ujęciu koszyka BOSSA USD widać, że popyt ma trudności z trwałym wyjściem ponad 79,15 pkt. (poziom minimum świecy sprzed dwóch tygodni), co powoduje, że rynek pozostaje w stanie pewnego zawieszenia. Wyraźne zejście poniżej minimów z zeszłego tygodnia (78,80 pkt.) nie jest preferowanym scenariuszem. W kolejnych dniach powinniśmy raczej być świadkami próby wyjścia ponad 79,40 pkt. (to maksimum bieżącej świecy).
Na układzie EUR/USD uwagę zwraca dzisiejsze naruszenie linii trendu wzrostowego z ostatnich dni, chociaż zostało ono później w dużej mierze zanegowane. Patrząc na przebieg dziennego oscylatora RSI 9 widać, że rośnie znaczenie oporu opartego o szczyt z końca marca b.r., co może przekładać się na zachowanie się kursu bazowego instrumentu – obszar 1,1805-1,1840 zaczyna się formować jako potencjalny opór, którego wyraźne złamanie górą jest mniej prawdopodobne w najbliższych dniach. Rosną szanse na testowanie obszaru 1,1680-1,1715 i zejście niżej. W kalendarzu dla euro na dzisiaj mamy indeks ZEW z Niemiec (w czerwcu może być słaby ze względu na obawy dotyczące wojen handlowych), ale kluczowe będzie czwartkowe posiedzenie ECB, które może nieco rozczarować „optymistów”.
Wczoraj po południu zwracałem uwagę, że USDJPY może być jednym z lepszych wyborów, jeżeli zakładamy zwyżkę USD w kolejnych dniach. Dzisiaj wsparciem dla tej koncepcji okazały się informacje ze szczytu w Singapurze (spadek globalnego ryzyka, to słabszy JPY), a przed nami kluczowe informacje z FED. Technicznie dotknęliśmy dzisiaj rano oporu w postaci górnego ograniczenia pasma 110,10-110,50, co może ograniczać dalszą zwyżkę. Do wyraźnego wybicia 110,50 konieczna może okazać się paczka stosownych informacji z FED. Wtedy rynek będzie miał szanse przetestować okolice 111,00.
WIELKA BRYTANIA: Dzisiaj rozpocznie się seria głosowań w parlamencie nad kluczowymi ustaleniami ws. relacji Wielkiej Brytanii z Unią Europejską po Brexicie. Będzie to istotny test poparcia dla rządu premier May, która zmierzy się z rebelią w Partii Konserwatywnej. Ta zdaniem lidera torysów Dominica Grieve’a wydaje się być jednak opanowana.
EUROSTREFA: Zdaniem Ewalda Nowotnego z ECB wydarzenia we Włoszech nie powinny doprowadzić do „realnego kryzysu”, który mógłby zaciążyć na europejskim systemie bankowym, chociaż wzbudzają one u niego stosowne „obawy”.
Opinia: Spotkanie w Singapurze przebiegło w dość dobrej atmosferze i przyniosło wyczekiwane przez rynki porozumienie o rozbrojeniu KRLD przy gwarancjach bezpieczeństwa, a także finansowych (?) ze strony USA. Szczegółów jednak nie znamy, nie podano nawet harmonogramu potencjalnych działań. Warto jednak zaznaczyć, że było to przecież pierwsze spotkanie dwóch przywódców, którzy jeszcze nieco ponad pół roku temu wypowiadali się dość negatywnie na temat przeciwnika. Rynki dzisiaj otrzymały jednak to, na co oczekiwały. Istniało niewielkie ryzyko, że Trump i Kim zerwą rozmowy bez wydania wspólnego oświadczenia, stąd też widać nieznaczną reakcję w spadku globalnego ryzyka.
Temat przyszłości Korei Północnej zostanie szybko zapomniany, dla rynków istotne jest to, że zamknięty został pewien rozdział, a uwaga przesunie się na kluczowe wydarzenia tego tygodnia, czyli decyzje banków centralnych. Dzisiaj o godz. 14:30 poznamy odczyty inflacji CPI za maj dla USA, które mogą wpłynąć na nastroje przed jutrzejszym komunikatem FED. Mediana oczekiwań wskazuje na podbicie szerokiej miary do 2,8 proc. r/r z 2,5 proc. r/r, podczas kiedy wskaźnik bazowy ma wzrosnąć umiarkowanie do 2,2 proc. r/r z 2,1 proc. r/r. Gdyby odczyty były wyższe to zwiększyłoby to presję na „jastrzębi” wydźwięk jutrzejszego komunikatu. Scenariusz bazowy zakłada, że FED podwyższy stopy po raz drugi w tym roku o 25 p.b. (zostało to już dawno wycenione), a mediana oczekiwań członków FED, co do kolejnych ruchów przesunie się z 3 na 4 podwyżki w tym roku (to też rynek zdaje się uwzględniać, stąd też ważniejsze mogą być ewentualne zmiany w projekcjach na 2019 i 2020 r.). Wymowa tego przekazu może jednak wspierać dolara, chociaż jeżeli Jerome Powell będzie ostrożny w ocenach podczas konferencji prasowej, to presja na USD może nie być tak duża.
Na tygodniowym ujęciu koszyka BOSSA USD widać, że popyt ma trudności z trwałym wyjściem ponad 79,15 pkt. (poziom minimum świecy sprzed dwóch tygodni), co powoduje, że rynek pozostaje w stanie pewnego zawieszenia. Wyraźne zejście poniżej minimów z zeszłego tygodnia (78,80 pkt.) nie jest preferowanym scenariuszem. W kolejnych dniach powinniśmy raczej być świadkami próby wyjścia ponad 79,40 pkt. (to maksimum bieżącej świecy).
Na układzie EUR/USD uwagę zwraca dzisiejsze naruszenie linii trendu wzrostowego z ostatnich dni, chociaż zostało ono później w dużej mierze zanegowane. Patrząc na przebieg dziennego oscylatora RSI 9 widać, że rośnie znaczenie oporu opartego o szczyt z końca marca b.r., co może przekładać się na zachowanie się kursu bazowego instrumentu – obszar 1,1805-1,1840 zaczyna się formować jako potencjalny opór, którego wyraźne złamanie górą jest mniej prawdopodobne w najbliższych dniach. Rosną szanse na testowanie obszaru 1,1680-1,1715 i zejście niżej. W kalendarzu dla euro na dzisiaj mamy indeks ZEW z Niemiec (w czerwcu może być słaby ze względu na obawy dotyczące wojen handlowych), ale kluczowe będzie czwartkowe posiedzenie ECB, które może nieco rozczarować „optymistów”.
Wczoraj po południu zwracałem uwagę, że USDJPY może być jednym z lepszych wyborów, jeżeli zakładamy zwyżkę USD w kolejnych dniach. Dzisiaj wsparciem dla tej koncepcji okazały się informacje ze szczytu w Singapurze (spadek globalnego ryzyka, to słabszy JPY), a przed nami kluczowe informacje z FED. Technicznie dotknęliśmy dzisiaj rano oporu w postaci górnego ograniczenia pasma 110,10-110,50, co może ograniczać dalszą zwyżkę. Do wyraźnego wybicia 110,50 konieczna może okazać się paczka stosownych informacji z FED. Wtedy rynek będzie miał szanse przetestować okolice 111,00.
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar wróci silniejszy?
09:46 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
09:33 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
07:32 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.