
Data dodania: 2018-06-06 (10:34)
EUR/USD zaczyna wspinać się wyżej, ale nie bez pomocy EBC, który rozpoczął skrupulatne budowanie oczekiwań przed przyszłotygodniowym posiedzeniem. Wiele wskazuje na to, że EBC ma ukrytą agendę w odniesieniu do ostatnich wydarzeń we Włoszech. Poza tym klimat inwestycyjny na rynkach pozostaje dobry, co powinno pomagać m.in. złotemu, choć dziś przyjdzie się zmierzyć z kolejnym gołębim przekazem RPP.
EUR/USD jest już figurę wyżej od dołków tego tygodnia, ale nie widzielibyśmy takich obrazków, gdyby nie „pomoc” ze strony EBC. Wzrosty zaczęły się we wtorek po południu po doniesieniach Bloomberga, że przyszłotygodniowe posiedzenie EBC może obfitować w gorącą debatę o przyszłości programu skupu aktywów (QE). Jeszcze miesiąc temu ta informacja nie znaczyłaby wiele. Biorąc pod uwagę, że w obecnej formie program jest ustalony do końca września (skup 30 mld/mies.), decyzja o tym, co dalej, powinna zostać podjęta na jednym z poprzedzających posiedzeń, prawdopodobnie teraz w czerwcu lub w lipcu. Jednakże ostatnie zawirowania na włoskiej scenie politycznej obudziły spekulacje, że może lepiej, aby EBC nie dodawał powodów do napięć na rynkach finansowych i wstrzymał się z ważnymi decyzjami do lipca. Dlatego wczorajsze przecieki zdają się mieć charakter werbalnej interwencji, że EBC nie jest zaniepokojony wydarzeniami we Włoszech i nie zamierza zmieniać swojej strategii, a nawet gotów jest zakomunikować o przyszłości QE wcześniej, niż później. Nie można oprzeć się wrażeniu, że EBC chce uspokoić nastroje wokół włoskich aktywów, nawet jeśli w tym tygodniu nie widać, aby napięcia „rozlewały” się na inne rynki europejskie. Na marginesie, interesujące na ile narodowość prezesa Draghiego miała wpływ na podjęte działania komunikacyjne?
Ofensywa EBC nie kończy się na źródłach Bloomberga, ale dziś rano członkowie Rady Zarządzającej Praet i Weidmann wzmocnili przekaz. Pierwszy stwierdził, że którego są „sygnały świadczące o zbliżaniu się inflacji w stronę celu”, a w ocenie drugiego rynkowe oczekiwania zakończenia QE do końca 2018 r. „są uzasadnione”. To pomaga EUR zapomnieć o włoskich problemach i przerzucić spekulacje na EBC. Jestem w stanie sobie wyobrazić, że wygaszanie premii za ryzyko polityczne i podsycanie oczekiwań odnośnie normalizacji polityki pieniężnej może pozwolić EUR/USD zaczepić się ponad 1,18, ale wątpię, aby rewelacje z przyszłotygodniowego posiedzenia EBC miały być impulsem do rozpędzenia silnej aprecjacji EUR. Zasugerowanie, że program QE zakończy się w tym roku – nie nagle we wrześniu, ale raczej w grudniu – jest scenariuszem, który podziela większość uczestników rynku. By zbudować silne jastrzębie oczekiwania w stosunku do polityki EBC, musielibyśmy usłyszeć, że pierwsza podwyżka stóp procentowych jest możliwa w pierwszym półroczu 2019 r. Nie sądzę, aby Mario Draghi i spółka mieli odwagę złożyć takie zobowiązanie i dlatego pozostaję tylko umiarkowanym optymistą w ocenie perspektyw odbicia EUR/USD w krótkim terminie.
Dzisiejsza decyzja Rady Polityki Pieniężnej nie powinna przynieść zaskoczeń (utrzymanie stopy referencyjnej na 1,50 proc.), tak samo, jak późniejsza konferencja prasowa prezesa Adama Glapińskiego. RPP pozostaje w idealnym położeniu, jeśli nie chce nic zmieniać. Wzrost gospodarczy pozostaje mocny przy kontynuowanej poprawie sytuacji na rynku pracy, jednak wysoka dynamika płac nie znajduje przełożenia na przyspieszenie inflacji. Wyższe ceny ropy naftowej wkrótce będą mocniej odczuwalne we wskaźnikach inflacji, ale CPI powinien pozostać poniżej celu NBP 2,5 proc., a ponadto polityka monetarna nie odpowiada na szoki podażowe. Prezes Glapiński ma wszystkie argumenty, by powtórzyć swój brak chęci do podwyżek aż do 2020 r.
Gołębi ton może zaburzyć sielankowe odreagowanie złotego z tego tygodnia i przejściowo podbić EUR/PLN bliżej 4,30, ale przy rosnącym apetycie na ryzyko na rynkach zewnętrznych realne jest, że wyższe poziomy szybko zostaną wykorzystane pod taktyczną sprzedaż. Okolice 4,25 zdają się obecnie poziomem godziwym dla złotego w średnim terminie, zanim niskie realne stopy procentowe zaczną kontrastować z postępującą normalizacją polityki monetarnej na głównych rynkach rozwiniętych, co będzie skutkować szarpanym i chimerycznym handlem wokół 4,30 w drugiej połowie roku.
Ofensywa EBC nie kończy się na źródłach Bloomberga, ale dziś rano członkowie Rady Zarządzającej Praet i Weidmann wzmocnili przekaz. Pierwszy stwierdził, że którego są „sygnały świadczące o zbliżaniu się inflacji w stronę celu”, a w ocenie drugiego rynkowe oczekiwania zakończenia QE do końca 2018 r. „są uzasadnione”. To pomaga EUR zapomnieć o włoskich problemach i przerzucić spekulacje na EBC. Jestem w stanie sobie wyobrazić, że wygaszanie premii za ryzyko polityczne i podsycanie oczekiwań odnośnie normalizacji polityki pieniężnej może pozwolić EUR/USD zaczepić się ponad 1,18, ale wątpię, aby rewelacje z przyszłotygodniowego posiedzenia EBC miały być impulsem do rozpędzenia silnej aprecjacji EUR. Zasugerowanie, że program QE zakończy się w tym roku – nie nagle we wrześniu, ale raczej w grudniu – jest scenariuszem, który podziela większość uczestników rynku. By zbudować silne jastrzębie oczekiwania w stosunku do polityki EBC, musielibyśmy usłyszeć, że pierwsza podwyżka stóp procentowych jest możliwa w pierwszym półroczu 2019 r. Nie sądzę, aby Mario Draghi i spółka mieli odwagę złożyć takie zobowiązanie i dlatego pozostaję tylko umiarkowanym optymistą w ocenie perspektyw odbicia EUR/USD w krótkim terminie.
Dzisiejsza decyzja Rady Polityki Pieniężnej nie powinna przynieść zaskoczeń (utrzymanie stopy referencyjnej na 1,50 proc.), tak samo, jak późniejsza konferencja prasowa prezesa Adama Glapińskiego. RPP pozostaje w idealnym położeniu, jeśli nie chce nic zmieniać. Wzrost gospodarczy pozostaje mocny przy kontynuowanej poprawie sytuacji na rynku pracy, jednak wysoka dynamika płac nie znajduje przełożenia na przyspieszenie inflacji. Wyższe ceny ropy naftowej wkrótce będą mocniej odczuwalne we wskaźnikach inflacji, ale CPI powinien pozostać poniżej celu NBP 2,5 proc., a ponadto polityka monetarna nie odpowiada na szoki podażowe. Prezes Glapiński ma wszystkie argumenty, by powtórzyć swój brak chęci do podwyżek aż do 2020 r.
Gołębi ton może zaburzyć sielankowe odreagowanie złotego z tego tygodnia i przejściowo podbić EUR/PLN bliżej 4,30, ale przy rosnącym apetycie na ryzyko na rynkach zewnętrznych realne jest, że wyższe poziomy szybko zostaną wykorzystane pod taktyczną sprzedaż. Okolice 4,25 zdają się obecnie poziomem godziwym dla złotego w średnim terminie, zanim niskie realne stopy procentowe zaczną kontrastować z postępującą normalizacją polityki monetarnej na głównych rynkach rozwiniętych, co będzie skutkować szarpanym i chimerycznym handlem wokół 4,30 w drugiej połowie roku.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar wróci silniejszy?
09:46 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
09:33 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
07:32 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.