Data dodania: 2018-02-28 (20:19)
W ostatnich trzech miesiącach minionego roku rodzima gospodarka rozwijała się w zawrotnym tempie 5,1 proc., notując tym samym najbardziej pokaźny przyrost produktu od przeszło sześciu lat. Do niekwestionowanego sukcesu polskiej gospodarki przyczyniły się wysokie poziomy popytu wewnętrznego, który trafił w prognozowane przez nas we wrześniu 6,1 proc.
W świeżo opublikowanych rachunkach narodowych nie lada optymizmem napawają tendencje w zakresie kształtowania się inwestycji prywatnych w nadchodzących kwartałach. Zgodnie z naszym „czarnym scenariuszem” ich odbicie nastąpiło dopiero na koniec roku, gdy nakłady brutto na środki trwałe wzrosły w ujęciu rocznym aż o 11,3 proc. wobec 6,4 proc. oczekiwanych przez rynek (TMS Brokers: 11,2 proc.).
Mając w pamięci dość korzystne „soft-data” spodziewamy się podtrzymania obserwowanych trendów. W związku z powyższym prognozujemy, że w 2018 roku średnioroczne tempo wzrostu uplasuje się na poziomie 4,0 proc. przy przeciętnej zmianie indeksu CPI na poziomie 2,3 proc. r/r. Świetnemu środowisku do bicia kolejnych rekordów w zakresie notowanej dynamiki PKB sprzyjają między innymi wysoka dostępność środków unijnych czy niski koszt pieniądza. W dalszej mierze trzymamy się naszego scenariusza bazowego, w którym zakładamy pierwszą podwyżkę stóp procentowych dopiero w III kwartale 2019 roku.
Napływ niezbyt optymistycznych wskazań ma za sobą szwedzka gospodarka, która pod koniec 2017 roku odnotowała kwartalną dynamikę rzędu 0,9 proc. (konsensus: 1,0 proc.). Dodatkową łyżką dziegciu okazały się być styczniowe szacunki sprzedaży detalicznej. Wskaźnik obrazujący obroty w szwedzkim handlu wzrósł w ujęciu rocznym zaledwie o 1,2 proc. (konsensus: 2,9 proc.), co jest zasługą dość silnych efektów bazy oraz dodatnich efektów sezonowych. Na koniec dnia korona traci do dolara 0,5 proc., stabilizując tym samym parę EUR/SEK w okolicach 10,1000.
Na dnie koszyka walut G10 znajduje się funt szterling (-0,8 proc.), który utrzymuje kurs GBP/USD w okolicach 1,3790. Zmienność par walutowych z wyspiarską walutą wyraźnie podbijały doniesienia związane z projektem „ustawy rozwodowej” będącej swego rodzaju podkładką przed dalszymi pertraktacjami. Za pierwszy punkt zapalny dokumentu uznaje się kwestię granicy z Irlandią, bowiem w dalszej mierze Bruksela zakłada pozostawienie powyższego obszaru w ramach obowiązującej unii celnej. Według Theresy May, brytyjskiej premier, tak przyjęta linia negocjacyjna nie implikuje całkowitego odzyskania niezależności przez władze w Londynie.
Dawki zaskoczenia nie zapewniły lutowe miary inflacji z Eurolandu, które w przypadku wskaźnika zharmonizowanego oraz bazowego uplasowały się na konsensualnych poziomach 1,0 proc. r/r oraz 1,2 proc. r/r. Możliwość lekkiego rozczarowania mogły po części sugerować wcześniejsze szacunki dynamiki cen z Francji, gdzie w ujęciu rocznym dobra uwzględnione w koszyku konsumenckim podrożały o 1,3 proc. Na koniec dnia euro znajduje się w środku stawki. Obecnie EUR/USD oczekuje na silniejszy sygnał w okolicach poziomu 1,2220.
Miano najsilniejszej z głównych walut zyskuje japoński jen, który na przestrzeni dnia umocnił się względem dolara o 0,7 proc. Skalę obserwowanego ruchu częściowo ograniczyła paczka styczniowych danych – w ujęciu miesięcznym produkcja przemysłowa spadła aż o 6,6 proc. (konsensus: -4,0 proc.), a wolumen obrotów w handlu skurczył się o 1,8 proc. (konsensus: -0,6 proc.). Obecnie para USD/JPY pozostaje relatywnie stabilna w okolicach poziomu 106,60.
Środa na europejskich parkietach stała pod znakiem odczuwalnego odpływu kapitału. Odczuwalną zniżkę frankfurckiego indeksu DAX (-0,4 proc.) oraz londyńskiego FTSE 100 (-0,7 proc.) wyraźnie przebił WIG 20 (-2,4 proc.). Na dnie giełdy przy Książęcej znalazł się Eurocash z dzienną zniżką przekraczającą poziom 10 proc. Do wyraźnego pogorszenia sentymentu przyczyniły się rozczarowujące wyniki za zeszły kwartał, na które remedium ma stanowić nowa strategia spółki.
Gwiazdą na rynku surowców energetycznych pozostaje ropa naftowa, której zmienność istotnie podbił cotygodniowy raport Departamentu Energii USA. Zgodnie z przedstawionymi szacunkami odnotowano wzrost zapasów surowca o 3,0 mln baryłek przy jednocześnie dość silnym skoku rezerw benzyny (2,5 mln baryłek). Obecnie West Texas Intermediate próbuje znaleźć złoty środek w okolicach poziomu 62,60 USD, tj. 0,7 proc. niżej względem poziomu wyznaczonego przez wczorajsze zamknięcie. O próbę zachowania status quo w dalszej mierze walczy gaz ziemny. Jego kwietniowe kontrakty stabilizują się przy poziomie 2,680 USD za MMBtu, co oznacza przecenę na poziomie 0,1 proc.
Koniec miesiąca w wykonaniu płodów rolnych należy do wysoce udanych. Na szczycie znajdują się majowe kontrakty na pszenicę, które na przestrzeni dnia zdołały podrożeć o 3,9 proc. Po piętach depczą im cukier (3,7 proc.) oraz wyraźnie łapiąca zadyszkę śruta sojowa (2,1 proc.). Zdecydowanie skromniejsze ruchy obserwuje się na rynku metali szlachetnych – pod koniec dnia uncja złota (0,1 proc.) jest wyceniana po 1 320 USD, a srebro (0,3 proc.) próbuje utrzymać w grze dość mocno testowany poziom 16,47 USD.
Mając w pamięci dość korzystne „soft-data” spodziewamy się podtrzymania obserwowanych trendów. W związku z powyższym prognozujemy, że w 2018 roku średnioroczne tempo wzrostu uplasuje się na poziomie 4,0 proc. przy przeciętnej zmianie indeksu CPI na poziomie 2,3 proc. r/r. Świetnemu środowisku do bicia kolejnych rekordów w zakresie notowanej dynamiki PKB sprzyjają między innymi wysoka dostępność środków unijnych czy niski koszt pieniądza. W dalszej mierze trzymamy się naszego scenariusza bazowego, w którym zakładamy pierwszą podwyżkę stóp procentowych dopiero w III kwartale 2019 roku.
Napływ niezbyt optymistycznych wskazań ma za sobą szwedzka gospodarka, która pod koniec 2017 roku odnotowała kwartalną dynamikę rzędu 0,9 proc. (konsensus: 1,0 proc.). Dodatkową łyżką dziegciu okazały się być styczniowe szacunki sprzedaży detalicznej. Wskaźnik obrazujący obroty w szwedzkim handlu wzrósł w ujęciu rocznym zaledwie o 1,2 proc. (konsensus: 2,9 proc.), co jest zasługą dość silnych efektów bazy oraz dodatnich efektów sezonowych. Na koniec dnia korona traci do dolara 0,5 proc., stabilizując tym samym parę EUR/SEK w okolicach 10,1000.
Na dnie koszyka walut G10 znajduje się funt szterling (-0,8 proc.), który utrzymuje kurs GBP/USD w okolicach 1,3790. Zmienność par walutowych z wyspiarską walutą wyraźnie podbijały doniesienia związane z projektem „ustawy rozwodowej” będącej swego rodzaju podkładką przed dalszymi pertraktacjami. Za pierwszy punkt zapalny dokumentu uznaje się kwestię granicy z Irlandią, bowiem w dalszej mierze Bruksela zakłada pozostawienie powyższego obszaru w ramach obowiązującej unii celnej. Według Theresy May, brytyjskiej premier, tak przyjęta linia negocjacyjna nie implikuje całkowitego odzyskania niezależności przez władze w Londynie.
Dawki zaskoczenia nie zapewniły lutowe miary inflacji z Eurolandu, które w przypadku wskaźnika zharmonizowanego oraz bazowego uplasowały się na konsensualnych poziomach 1,0 proc. r/r oraz 1,2 proc. r/r. Możliwość lekkiego rozczarowania mogły po części sugerować wcześniejsze szacunki dynamiki cen z Francji, gdzie w ujęciu rocznym dobra uwzględnione w koszyku konsumenckim podrożały o 1,3 proc. Na koniec dnia euro znajduje się w środku stawki. Obecnie EUR/USD oczekuje na silniejszy sygnał w okolicach poziomu 1,2220.
Miano najsilniejszej z głównych walut zyskuje japoński jen, który na przestrzeni dnia umocnił się względem dolara o 0,7 proc. Skalę obserwowanego ruchu częściowo ograniczyła paczka styczniowych danych – w ujęciu miesięcznym produkcja przemysłowa spadła aż o 6,6 proc. (konsensus: -4,0 proc.), a wolumen obrotów w handlu skurczył się o 1,8 proc. (konsensus: -0,6 proc.). Obecnie para USD/JPY pozostaje relatywnie stabilna w okolicach poziomu 106,60.
Środa na europejskich parkietach stała pod znakiem odczuwalnego odpływu kapitału. Odczuwalną zniżkę frankfurckiego indeksu DAX (-0,4 proc.) oraz londyńskiego FTSE 100 (-0,7 proc.) wyraźnie przebił WIG 20 (-2,4 proc.). Na dnie giełdy przy Książęcej znalazł się Eurocash z dzienną zniżką przekraczającą poziom 10 proc. Do wyraźnego pogorszenia sentymentu przyczyniły się rozczarowujące wyniki za zeszły kwartał, na które remedium ma stanowić nowa strategia spółki.
Gwiazdą na rynku surowców energetycznych pozostaje ropa naftowa, której zmienność istotnie podbił cotygodniowy raport Departamentu Energii USA. Zgodnie z przedstawionymi szacunkami odnotowano wzrost zapasów surowca o 3,0 mln baryłek przy jednocześnie dość silnym skoku rezerw benzyny (2,5 mln baryłek). Obecnie West Texas Intermediate próbuje znaleźć złoty środek w okolicach poziomu 62,60 USD, tj. 0,7 proc. niżej względem poziomu wyznaczonego przez wczorajsze zamknięcie. O próbę zachowania status quo w dalszej mierze walczy gaz ziemny. Jego kwietniowe kontrakty stabilizują się przy poziomie 2,680 USD za MMBtu, co oznacza przecenę na poziomie 0,1 proc.
Koniec miesiąca w wykonaniu płodów rolnych należy do wysoce udanych. Na szczycie znajdują się majowe kontrakty na pszenicę, które na przestrzeni dnia zdołały podrożeć o 3,9 proc. Po piętach depczą im cukier (3,7 proc.) oraz wyraźnie łapiąca zadyszkę śruta sojowa (2,1 proc.). Zdecydowanie skromniejsze ruchy obserwuje się na rynku metali szlachetnych – pod koniec dnia uncja złota (0,1 proc.) jest wyceniana po 1 320 USD, a srebro (0,3 proc.) próbuje utrzymać w grze dość mocno testowany poziom 16,47 USD.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.