Koniec spadków coraz bliżej

Koniec spadków coraz bliżej
Komentarz wieczorny TMS Brokers
Data dodania: 2018-02-06 (22:08)

Ciekawy początek wtorkowych notowań przy Wall Street skutecznie zwiększył szansę powrotu bardziej ryzykownych aktywów do łask inwestorów. Powyższy fakt najsilniej uderza w wycenę franka szwajcarskiego, który jednocześnie notuje 0,6 proc. osłabienie wobec dolara oraz wypycha parę EUR/CHF nad dość problematyczny poziom 1,1600.

O zamiarze publikacji szeroko zakrojonego planu infrastrukturalnego poinformował prezydent USA Donald Trump. Zgodnie z deklaracjami zawartymi w noworocznym orędziu o stanie państwa nakłady na realizację jednej z obietnic wyborczych mają przekroczyć zawrotny poziom 1,5 mld USD.

Coraz bliżej poziomów z wczorajszego zamknięcia znajduje się japoński jen (-0,1 proc.), który pozwala parze USD/JPY na powrót w okolicę poziomu 109,10. Gwiazdą koszyka walut państw G10 zostaje kiwi (0,5 proc.) oczekujące na najnowszy raport z rynku pracy oraz częściowo niesione przychylnym wynikiem aukcji mleka. W środku stawki znajduje się euro (0,1 proc.) mogące zaskoczyć w trakcie azjatyckiej części notowań. Przy obecnym ułożeniu świec nie należy wykluczać powrotu EUR/USD nad okrągły poziom 1,2400.

Na rynku walut Emerging Markets najjaśniej błyszczy południowoafrykański rand (1,0 proc.) wyraźnie uciekający dość mocnej lirze tureckiej (0,5 proc.). Najsilniejszą walutą regionu zostaje rosyjski rubel (0,3 proc.), któremu po piętach w dalszej mierze depcze węgierski forint (0,2 proc.). Nieco skromniejszą skalę umocnienia notuje polski złoty (0,1 proc.). Na koniec dnia EUR/PLN wraca do 4,1600, USD/PLN schodzi do 3,3580, GBP/PLN przełamuje się przez 4,6900, a CHF/PLN plasuje się przy 3,5830.

O napływie niezbyt optymistycznych wskazań może mówić amerykańska gospodarka, na którą w trakcie wtorkowych notowań został wylany kubeł lodowatej wody. Według najnowszych wskazań grudniowy deficyt wymiany handlowej USA uplasował się na poziomie 53,1 mld USD, co zaskoczyło nieco bardziej optymistycznie nastawionych uczestników rynku (konsensus: 52,1 mld USD). Dodatkowe światło na zależności w eksporcie netto rzuciły szacunki podsumowujące rok 2017. Zgodnie z nimi luka handlowa uplasowała się na poziomach nienotowanych od 2008 roku (12,1 proc.), do czego niewątpliwie przyczyniły się rekordowy deficyt wymiany z Chinami (375,2 mld USD).

Cios w wycenę dolara próbował zadać James Bullard, gołębio nastawiony reprezentant Fed z St. Louis, według którego obserwowaną przecenę na rynkach akcji można tłumaczyć przez pryzmat analizy technicznej. Bullard wyraźnie wyłamuje się z grona osób obawiających się o poziomy wskaźników fundamentalnych stwierdzając, że nie odbiegają one od historycznych norm. Jego zdaniem zależności wynikające z krzywej Phillipsa obecnie nie mają większego zastosowania w analizach gospodarki USA, a siła procesów płacowych powinna być rozpatrywana jako dość słaby predyktor inflacji. Dodatkowym popisem gołębiości okazały się być wzmianki dotyczące mniejszej przydatności „dot-plot” w rękach analityków czy nieadekwatności obecnych ram polityki forward-guidance, która może implikować obecność jeszcze większej zmienności na rynku.

W trakcie dzisiejszych notowań WIG 20 zdołał skutecznie wymazać dobre wrażenie po poniedziałkowej sesji, gdy usilnie opierał się obecności silnych impulsów podażowych. Jego 3,8 proc. zniżka uczyniła go najsilniej przecenionym głównym indeksem w Europie oraz jednym z najsilniej tracących na świecie. Najbardziej dotkliwy ruch w stronę południa odnotował Orlen, który osunął się do poziomu 99,00 USD za walor między innymi za sprawą zaskakującego przetasowania na najwyższym szczeblu kierowniczym. Nowym szefem paliwowego giganta został Daniel Obajtek, były prezes Energi (-1,8 proc.). W oczekiwaniu na publikację wyników za miniony kwartał znajduje się mBank (-5,5 proc.), który zgodnie z konsensusem powinien wypracować zysk netto na poziomie 301,8 mln PLN. Miano najmniej przecenionej spółki zyskało Orange Polska (-0,3 proc.) informujące o rozpoczęciu przejęcia sieci światłowodowych.

Żadna ze spółek wchodzących w skład frankfurckiego indeksu DAX (-2,3 proc.) nie zdołała wyjść ponad poziom z wczorajszego zamknięcia. Szczególną uwagę inwestorów zwrócił Munich Re, który zaprezentował wysoce rozczarowujące wyniki za miniony kwartał. Jego 5,3 proc. przecenę usilnie goniły Commerzbank (-4,5 proc.) oraz dostający rykoszetem Allianz (-3,8 proc.). Ze spadkowych nastrojów w Londynie udało się wyłamać jedynie Tesco (0,6 proc.) oraz EasyJetowi (0,1 proc.). W przypadku potentata na rynku budżetowych linii lotniczych należy mówić o napływie pozytywnych informacji związanych z popytem na oferowane usługi – według danych zaprezentowanych przez spółkę w styczniu obsłużono 8 proc. pasażerów więcej niż przed rokiem. Finalnie indeks FTSE 100 zakończył dzisiejszą sesję z 2,6 proc. zniżką w okolice poziomu 7 141 pkt.

Zakładnikiem zdecydowanie gorszych nastrojów na rynku metali szlachetnych stał się pallad, który na przestrzeni dnia stracił aż 1,9 proc. Zdecydowanie skromniejszy ruch w stronę południa ma za sobą złoto (-0,8 proc.) obecnie wyceniane po 1 329 USD za uncję. W trakcie dzisiejszych notowań surowce energetyczne wymazały część odnotowanej zniżki i w dalszej mierze usilnie próbują wrócić nad kreskę. Obecnie baryłka West Texas Intermediate (-0,4 proc.) jest wyceniana po 63,90 USD, a marcowy kontrakt na gaz ziemny schodzi 0,2 proc. w okolicę poziomu 2,74 USD/MMBtu. O dość satysfakcjonującym przebiegu sesji mogą mówić płody rolne. Obecnie o miano najsilniejszego walczą marcowe kontrakty na sok pomarańczowy oraz kawę, które względem wczorajszego zamknięcia zdołały wypracować zwyżkę rzędu 1,8 proc.

Źródło: Kornel Kot, Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.

Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi

2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.

Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?

2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.

Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?

2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Kursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.

Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?

2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.

Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć

2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.

Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK

2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.

Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?

2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.pl
W czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.